Patch 1.7 ostatnią poprawką dla Gothica 3
Ja dlatego 2 lata temu sobie odpuściłem katorgę z tą grą. Teraz żaden patch już mnie do ponownego grania nie zmusi.
Dopiero teraz im się przypomniało,ale po co niezadługo wyjdzie nowy gothic 3 i będzie miał to wszystkie patche i wiele więcej traczą czas już za późno.
no nie !! teraz im sie przypomnialo:(
Po co wyciągać trupa z szafy?! Na co przypominać przeżytą traumę?! GIII jest nie tylko nasłabszą odsłoną serii ale po prostu grą złą. Niedopracowaną już na etapie projektowania.
Nic się nikomu nie przypomniało - te pacze wypuszcza grupa fanów - zamiast wieszać psy trzeba chwalić chłopaków że się starają chociaż nic z tego nie mają
Oby to był naprawdę dobry patch, bo z opinii internautów wynika, że 1.6 więcej popsuł i namieszał, niż naprawił...
No żeby tylko naprawili to co wprowadzał 1.6 a konkretnie jeszcze gorszą wydajność gry... A teraz ściągam teasera zobaczę co ciekawego tam jest.
Gothic bez Piranii? Nieee, to już nie to... I żaden patch tego nie zmieni.
widze ze w koncu mozna zaczac grac w g3 bez stresu :) a moze z mniejszym ...
zapewne wielu ludzi dało sobie spokój z tą częścią gry z powodu zabugowania a przede wszystkim dla tego, że nawet na najmocniejszych sprzętach gra chrupała na najniższych ustawieniach i nie dało sie komfortowo grać, cały czas mnie zastanawia ile traci się fabularnie rezygnując z gry w trzecią część. Jeśli wiem o co biega w całej tej chistorii bo przeszedłem jedynke i dwójkę, pomijam trójkę i zagram dopiero w dodatek do trójki to tracę czy nie koniecznie ?
Jotkichłopak -> Jeśli chcesz zagrać w dodatek to w sumie wypadałoby przejść podstawkę - bo nie wyłapiesz wielu smaczków, a do tego będziesz miał dziurę fabularną. Bowiem dodatek jest bezpośrednio związany z wydarzeniami trzeciego Gotika.
Ja Gothica 3 przeszedłem jak był jeszcze surowy, bez żadnych patchy. Na sprzęcie pokroju PIV 3.2GHz, 1gb ramu i Radeona 9600pro. Mimo to byłem grą oczarowany, przeszedłem ją z wypiekami na twarzy. Tak jak poprzedniczki. Więc naprawdę można :)
Albo się jest ekstremistą, zapatrzonym w G1 i 2, nie przyjmującym żadnych większych zmian do świadomości/ albo posiada się naprawdę słaby (dziś) sprzęt/ albo po prostu fabularnie i gameplayowo gra nie podchodzi i zamiast czaru widzi się tylko niedoróbki techniczne. G3 ma wielkie community, to o czymś świadczy.
ja z wypiekami na twarzy przeszedłem G1 i obecnie gram w GII. co do GIII to bardzo bym chciał zagrać, przetestowałem nawet ta grę ostatnio pod kątem wydajności i jestem bardzo zniesmaczony, ponieważ nawet na najniższych detalach gra zacina zarówno na 1.12 i 1.5 jak i 1.6
w każdym razie na pewno do gierki usiądę, mimo jej co półminutowej czkawki... no trudno :(
Też Gothica 3 przeszedłem jak był "surowy" - zajebista gra. Błędy i bugi nie przesłaniają tego, że to zajebista gra.
