Crysis: Warhead [PC]
Chociaż fabuła Crysisa nie była na maxa wciągająca, to za sprawą fajnego kombinezonu i miłej dla oka grafiki mogło się zapomnieć o niedoróbkach w fabule. Grało się bardzo przyjemnie.
Szkoda, że ten kombinezon nie jest fajniejszy. Dużo lepsza zabawa jest przy Timeshifcie.
Fabuła w tej grze prawie nie istnieje, a jeśli istnieje to jest oklepana na maxa. To zwyczajny pokaz silnika.
b4r4n - a czego byś jeszcze oczekiwał od kombinezonu. Mi się osobiście bardzo podobał. I jego brak to by była dopiero porażka tej gry. Z drugiej strony zachwalany tak Far Cry miał jakąś lepszą fabułe? Co Far Cry wg. was miał lepszego, że dużo graczy narzeka na Crysis? Wg. mnie tylko to, że był dłuższy, trudniejszy (gdyby był kombinezon w Far Cry to byłby dziecinnie łatwy :) ) i było więcej różnorodnych lokalizacji.
No moim zdaniem CoD4,wyśmienity single player, multi jeszcze lepszy jedna z najlepszych gier w jakie grałem.
Crysis-hmm dla grafiki,choć CoD4 depcze mu po piętach!W 50% kupujesz tą grę dla Modów
Ja wybrałbym zdecydowanie call of duty 4
Wiem że COD 4 ma lepszą fabułe i chyba właśnie dlatego go wybiorę.A co do Crysisa to ta gra ma jakiś potencjał trzeba tylko go wykorzystać w calości.
dodatek zapowiada sie nie za ciekawie nic nowego. ale warto pograc
twórcy nie byli zadowoleni ze sprzedazy crysisa wiec wydają dodatek i myslą ze to naprawi tą ich nie udaną gre... dla mnie crysis to tylko pokazał grafike dobrą ale nie za bardzo bo nie ma komputera który by udzwignoł ,,KRYZYS,, na najwyzszych wymaganiach...
Wojak0074>>>> lepiej kupic cod 4 bo jesli przejdziesz single player to mozesz grac w multiplayer...
Obydwie gry (Crysis i CoD4) mają oklepaną fabułę. Zasadniczą różnicą w tych dwóch tytułach jest multi. W Crysisie prawie go nie ma zaś jeżeli chodzi o CoD'a 4 to on jest jej najmocniejszą stroną.
DEmo Crysisa znudziło mi się na tyle, że nie miałem ochoty kupować pełnej... a co dopiero grać w dodatek... :/
Kupuję w ciemno!
Wojak0074
Odpowiedź: to zależy.
Jeśli lubisz szybką efektowną akcję bez kombinowania wyborem dla ciebie jeest CoD 4. Zwłaszcza jeśli nie lubisz SF.
Jeśli interesuje cię bardziej ambitne podejście do tematu fps - bierz Crysis. Lepsze AI przeciwnika, duże mapy pozwalające na stosowanie podekścia na Rambo i po cichu. Pojazdy, których w Cod nie ma (czołg rządzi). No i Crysis jest dłuższy, chociaż niebardzo dużo.
Jest jeszcze kwestia hardware. Obie gry mają dema. Spróbuj i zobacz, czy Crysis chozi ci jak trzeba. Zresztą w obu przypadkach rzeczwiście mówią one o tym jak wygląda rozgrywka (co niestety nie jest standardem), więc wybierz tę, której demo bardziej ci podejdzie.
"przestępną cenę" przestępny jest rok, cena może być "przystępna"
A ja mam nadzieję, że warhead - choć dodatek - będzie dłuższy od podstawki. 10 godzin grania to trochę za mało jak dla mnie.
Przemoman
Far Cry był całościowo lepszy od Crysis. Rozwalił całą konkurencję tak, że tylko leżała i kwiczała - to był skok jakościowy - Crysis już nie. Dawał większą swobodę. Miał lepszy klimat. Był bardziej urozmaicony i bardziej wymagający, co sam zauważyłeś. Był też bardziej realistyczny (pomijam mutanty, które były jego najsłabszym punktem - tak jak obcy w Crysis). Do tego krwawy - EA wykastrowała Crysisa. Był po prostu bardziej grywalny. Kiedy skończyłem Far Cry zacząłem go jeszcze raz. Kiedy skończyłem Crysis - odinstalowałem go.
Matysiak G ====> to jest dodatek i ma wystarczyć na 8-10 godzin. Za mniejsze pieniądze dostaniemy grę mniej więcej tak samo długa jak Crysis. Dodatek do Crysisa będzie prawie dwa razy dłuższy niż wspomniane już tu kilka razy Call of Duty 4! To naprawdę duży plus! Teraz rzadko który FPS jest dłuższy niż 10 godzin, nie mówiąc już o dodatkach do nich (np. Half-Life 2 lub FEAR)
Nie narzekają więc tylko szykuj kasę na Crysis: Warhead! ;)
PS. Tak naprawdę trudno porównywać Crysisa z Call of Duty. Bo mimo że te gry to FPS-y, to są jednak różne. Lepiej napisać tak - jeśli podobał ci się Far Cry kup Crysisa, a jeśli wolisz Call of Duty to kup Call of Duty 4.
Tribunal
Ja nie narzekam, tylko wyrażam nadzieję. Pewnie i tak kupię. Uważam tylko, że 10h zabawy za 130pln to jednak nabijanie graczy w butelkę. A Call of duty 4 to już w ogóle przegięcie.Taka polityka fast foodowa - zagrać, bawić się dobrze i zapomnieć...ech. Zero zaangażowania. Doszło do tego, że jako zdeklarowany Fpsiarz zacząłem katować rpg-i. Zwłaszcza, że wreszcie moża na nie patrzeć bez bólu. Gothic, Oblivion, Two worlds - to są tygodnie rozgrywki w ładnej oprawie, do tego bardziej kompleksowej, a przez to angażującej.
Moje najbliższe must-have to Fallout 3 i Stalker Clear Sky, a nie Warhead, czy następne Call of Duty.
andr5e
Jest taki komputer... http://gry.interia.pl/pc/informacje/news/580-fps-w-grze-crysis,1155726,4045
Jak masz kasę, to nie jest to jakieś wielkie osiągnięcie. Co nie znaczy, że umiem zbudować coś takiego.
Matysiak G ====> jeśli EA Polska zachowa się fair wobec graczy to Crysis: Warhead będzie u nas kosztował ok. 80 zł. W porównaniu do 140 zł Crysisa, 130 zł Gears of War i 90 zł Call of Duty 4 to nie byłaby już "polityka fast-foodowa" :) Wszystko zależy jednak od EA Polska, a na nich za bardzo liczyć nie można.
No ale też wyrażę swoją nadzieję...
Zgadza się. Ale te 130pln dotyczyło podstawki (bo taka była zdaje się cena sugerowana). Pisząc polityka fast foodowa miałem na myśli długość gier, a nie ich ceny.
Kosztuje mniej niż 80zł. Kosztuje całe 64.90, cena tak mała że aż śmieszna.
A co do samego dodatku to czekam z niecierpliwością. Jest wiele Gameplayi z E3 i widzę po nich że będzie bardziej "wybuchowo"(np. jedziesz sobie tym właśnie nowym samochodem[ASV się chyba zwie] a wszystko wokół wybucha, a nad głową przelatuje Ci odrzutowiec, wystarczy dodać sobie do tego to jak ta gra wygląda i można szukać szczęki na ziemi), ale jednak nie jest to CoD4 bo możesz w każdym momencie wyjść z samochodu i zrobić to inaczej. I to jest dla mnie największy plus Crysisa jaki i przyszłego Warheada, swoboda. Po tylu liniowych fpsach mam grę w której to ja decyduje gdzie idę i jak załatwiam misje. Gdzie przeskoczenie płotka na pół metra nie sprawia mi kłopotów, bo jest niewidzialna ściana.
Btw Tak samo z resztą jak rok temu(tylko że z Crysisem). Warhead dostał na E3 tytuł najlepszego FPSa na PC na E3(pokonując tym samym Stalkera Clear Sky i FC2), a także tytuł najładniejszej gry targów.
remekra
Teraz tyle kosztuje, My mówimy o cenie w dniu premiery. A podstawowa zasada brzmi - nie ufaj trailerom. W Crysis też były momenty gdy "wszystko wybucha" - a zmontować z nich zajawkę nie jest wielką sztuką. Co do plusów to się zgadzam. Ale bardziej czekam na Far Cry 2 jednak. Żadnych mutantów, kosmitów, bajeranckich skafandrów i innych przekombinowań. Tylko ja i moja misja i otwarty teren (Crysis w drugiej połowie gry był jednak mocno liniowy). No i nieoklepany teren działań - ile przypominacie sobie gier osadzonych w Afryce? Stalker zaś to jak dla mnie zupełnie inna bajka. To już nie jest czysty shooter. I chwała mu za to. Jak dla mnie Cień Czarnobyla był lepszy od Kryzysu. No ale to kwestia gustu. Osobiście przedkładam kompleksowość rozgrywki nad jej dynamikę. Grafika też mi bardziej odpowiadała. Wolę ten brudny postsowiecki realizm, niż bombastyczne amerykańskie efekciarstwo.
A dlaczego cena miała by się zmienić? I nie jest to tutaj żadna ironia, bo zamówiłem już Warheada na ultimie za właśnie 64.90 zł, to czemu cena miała by być inna?
Poza tym to nie był trailer. To był pokazany jeden level, który był na E3. Nie było tam żadnego montażu. Jest wiele filmików z tej imprezy i każdy pokazuje ten sam level tylko, który jest inaczej przechodzony i zawsze jest dużo akcji. Dla mnie obcy to plus, ale to kwestia gustu. To czego się boję w FC2 to to że w większości będą to misje w stylu "jedź na drugi koniec mapy, rozwal jakąś tam wioskę i przynieś mi super ważną notatkę i znowu wracaj przez całą mapę". To Ubi, a już w AC było podobnie, cały czas te same misje, różniące się tylko kosmetycznie. Co do Stalkera to to jednak jest zgoła inna gra. Napisałem o niej tylko tak o, jako ciekawostkę z E3. Dla mnie i CoD4 i Crysis i Stalker to świetne gry zasługujące na 9/10. Jak chcę sobie "filmowo" postrzelać albo pograć w multi to włączam CoDa, jak chcę swobodę rozgrywki, zabawę nanosuitem i świetną fizykę/grafikę. plus dużo modów wybieram Crysisa. A jak chcę sobie pograć w coś trochę bardziej ambitnego, z elementami RPG wybieram Stalkera. Porównywanie tych gier trochę mija się z celem moim zdaniem.
I jeszcze coś. Crysis Warhead będzie miał osobny multi. Nazywa się Crysis Wars i o ile się nie mylę będzie na osobnej płycie, aczkolwiek nie jestem pewien.
remakera
Wybacz, nie zrozumiałem - myślałem, że podana przez ciebie cena dotyczy podstawki, a nie dodatku.
Co do FC2 - tak zwykle robi się gry w otwartym świecie. Jak widzę myślisz o fps-ach w kategoriach rozwałki. To oczywiście ważne, ale ja liczę też na misje typu sprzątanie po cichu oficerów, a także na to że będę mógł zrobić zadymę niezależnie od fabuły. Do tego kupowanie i sprzedawanie broni. oraz zdobywanie informacji ułatwiających misje. Powrót przez całą mapę też nie musi być nudny, jeśli na ogon wejdzie ci pościg. Tego w fps-ach brakuje. Pamiętacie jakieś, gdzie wróg was gonił?
w tej części to na kase polecieli pierwsza część hit odrazu musieli robic następną mogli by poczekac przynajmniej jeszcze z rok
Ja natomiast nie rozumiem ludzi, którzy na siłę doszukują się czegoś w CryShicie oprócz grafiki.
Nie, no aż tak tragicznie nie jest. Ale czego można się spodziewać po tego typu produkcji....
choć wolę się miło zaskoczyć.
Kolejna głupawa strzelanina z niby zajefajną grafiką a w rzeczywistości efekciarską, ehh... szkoda słów
CzyTenNickNieWolny?
Ja natomiast nie rozumiem ludzi, którzy na siłę doszukują się czegoś w CryShicie oprócz grafiki.
dziwne, większość (o ile nie wszyscy) recenzentów znalazła w Crysisie coś więcej http://www.gamerankings.com/htmlpages2/931665.asp?q=Crysis
sajes - Pewnie dzwięk i fizyke...
Crysis był fajny ale płytki fabularnie... mam nadzieje ze Warhead będzie lepszy pod tym względem
Grafika-na tak, reszta na NIE!, niestety Crysis to nadmuchana bania, która pękła po premierze, chciano wrzucić tam każdy "szit" jaki można, kostiumy, dziwne stwory itp. wyszła totalna porażka, z powiedzmy niezłą prezentacją możliwości silnika graficznego, nie spodziewam się, aby ten dodatek, czy jak tam go się nazywa, przyniósł obrót o 180 stopni, otwarcie przyznam, że oryginału nie kupię, bo już raz się zawiodłem, zagram?? pewnie tak, bo na bezrybiu i rak ryba ;)
Kozzo ====> dla mnie Crysis nie jest totalną prażką, a bardzo dobrą grą. I to własnie dzięki m.in. kostiumom i "dziwnym stworom". Gdyby ich nie było to prawdopodobnie bym w ogóle nie kupił tej gry. Tak więc pojęcie "totalnej porażki" jest względne i subiektywne.
Ludzie! To jest FPS! Chcecie dobrą fabułę to zgrajcie w jakiegoś RPG-a!!! Tam będziecie mogli narzekać na fabułę bo RPG-i są nastawione na fabułę. FPS-y nie są nastawione na fabułę!
WoW1 Widzę, że jakiś mod zrobił tu porządek z tymi złodziejami! :) Gratuluję i dziękuję temu modowi! :) Jego zdrowie! :) Oby tak dalej! :)
Tribunal ====> A niby czemóż to FPS-y nie są nastawione na fabułę. Znam kilka tytułów FPP, w których wątek fabularny był bardziej wciągający od niektórych RPG. Dla mnie historia opowiedziana w Bioshock jest zdecydowanie bardziej ciekawa od tej z przereklamowanego Obliviona. (Mówie o wątku głównym). Podobnie jest np. z FEAR-em czy troche starszym Cliff Barker's Undying. Wg mnie od trybu Single Player dla FPS-ów WYMAGA się dobrej fabuły. Czasy Quake 2 czy Serius Sam-a minęły. (z jednym wyjątkiem, który potwierdza tylko regułę, chodzi oczywiście o Call of Duty).
Kozzo ====> Zgadzam się z tobą od A od Z.
Gdzie i za ile mogę kupić tę gre? Zastanawiam się też czy Call Of Duty IV nie lepszy albo pierwsza część Crysis????
Jeśli gra nie ma super fabuły, to musi mi to wynagradzać czymś innym. Jak już pisałem setki razy Crysis wynagradza mi to swobodą rozgrywki, nanosuitem, i wyjątkowym klimatem w ostatnich misjach(statek obcych i zamrożona dżungla, a także misja w której uciekamy w nocy od Koreańczyków), a także różnorodnością(czołgi, samoloty, zamrożona wyspa, bujna dżungla, statek obcych). I oczywiście, nie oszukujmy się oszołamiająco wyglądającą grafiką, i fizyką. Trochę głupio jest narzekać na nanosuit i obcych i "inne udziwnienia", w grze w której właśnie głównym elementem jest ten nanosuit. To tak samo jak ja bym narzekał na Bioshocka bo są w nim Plasmidy i różne inne udziwnienia. Po prostu jeśli gra nie jest w twoich klimatach to w nią nie grasz i się nie wypowiadasz.
A co do ceny podstawki i czasu potrzebnego na przejście jej, w moim przypadku te 10 godz. trzeba pomnożyć przez minimum 10, a wszystko dzięki temu genialnemu edytorowi jakim jest Sandbox 2, to co można w nim robić jest taką porcją rozrywki że szok. Nie da się ukryć że płacąc za Crysisa, 40% ceny przeznaczasz na te właśnie świetne narzędzie. Nie mówiąc już o modach, bo tych to już jest wogóle masa. A niektóre są wręcz zadziwiające jak ten np. który zamienia Crysisa w Command & Conquer Tiberian Sun, czyli RTSa. Ja tam wydanej kasy w żadnym stopniu nie żałuję.
remekra ====> zgadzam się w 100%. I w bardzo podobny sposób postrzegam gry.
to ze fabula nie jest super nie oznacza ze cala gra jest do bani:) wedlug mnie crysis jest dobrym fpsem. Ja osobiscie czytam ksiazki dla fabuly a gram dla rozrywki:) dla mnie osobiscie warzniejszy w grach jest klimat niz fabula. obejrzyjcie dobry film typu "syriana" albo jakas fajna ksiazke jezeli chcecie miec fabule. crysis jest bardzo dobrym fpsem pomimo slabej i prostej fabuly
takie moje skromne zdanie
kiedys w jakims newsie bylo napisane ze warhead ma smigac na full na dx9 na kompie za 400 OJRO... a teraz napisali ze nie bedzie wieszkych wymagan, lub moze chodzic ciut lepiej. ale shit.
ta nie ma komputera be z problemy mam na maxa wszystko i crysis nawet raz mi sie nie zaciął
ta gierka jest super zrobiona wq. mnie lepsza dużo od cod 4
Według mnie Crysis był bardzo dobrą grą, która przykuła mnie na wiele godzin do komputera i którą przeszedłem z 5-6 razy na pewno. A to głównie dzięki motywowi nanosuita, który pozwalał na przechodzenie gry na różne sposoby i dawał naprawdę dużo frajdy. Pod względem fabularnym nie odstawała od zwykłych FPSów jakich wieeeeeeeeele. Przyszły kłopoty, wszyscy to widać idioci i cioty i tylko my możemy uratować świat, pokój, ludzkość, galaktykę, kraj, kobietę czy ostatnią wytwórnię coca-coli. Tak jak w prawie każdym innym FPSie. Choć gra miała swoje błędy (ech, no a jaka ich nie ma) to uważam ją za solidną pozycję, a dzięki klimatowi SF za lepszą grę od Far Cry'a. Ale to wszystko oczywiście IMO. :D :D
http://pl.youtube.com/watch?v=AImbe0PCMqs Zapraszam do obejrzenia mojego gameplaya, pełnego dynamiki, wybuchów i efektów rodem z Hollywod =D
Pozdro.
wy się nie znacie według mnie to seria Crysis to jedne z najlepszych gier jakie powstały