Ile czasu zajmie ukończenie Alone in the Dark?
o GTA tez mowili ze fabula zajmie ze 30h jak pamietam a grali w nia pracownicy z R* a gre mozna skonczyc w 20h gdzie w 95% to fabula)
Jak robisz to "na szybciora" to pewnie tak. Osobiscie mam w GTAIV 20% gry a gralem 9,5h...ale eksploruje miasto, biegam, szukam, etc. bawie sie, a nie pedze na zlamanie karku...
Ja aktualnie mam w GTA coś ponad 30 godz. a fabuły nadal nie skończyłem. Co więcej, gra nadal mnie nie nudzi :).
GTA SA znudziło mi się po 5 godzinach, Burnout po 15... a GTA IV nadal trzyma i nie chce puścić :).
Także GTA IV z czasem gry jak najbardziej mi odpowiada i mam nadzieję, że fabuła zakończy się w odpowiednim momencie, tak aby do samego końca nie zaczęła nudzić... ale to nie wątek o GTA ;).
Co do Alone in the Dark to ciężko grać w takie gry 20 godz. i nie dziwi mnie to, że są krótsze. Lepsza jest gra która jest krótsza, ale ma znacznie intensywniejszą i ciekawszą rozgrywkę, co doskonale potwierdziło CoD 4... 6 godz. gry ale za to w jakim wydaniu :).
A jak to bedzie z tym przewijaniem?
o GTA tez mowili ze fabula zajmie ze 30h jak pamietam a grali w nia pracownicy z R* a gre mozna skonczyc w 20h gdzie w 95% to fabula)
cos zle czytales bo przejscie fabuly nie daje 95% przejscia gry
co wiecej, przy ocenie czasu nie mozna brac pod uwage nolifeow, ktorzy gry przechodza o 2-3 razy szybciej od przecietnego gracza
Surmak - mialem na mysli ile czego robilem w grze - 95% fabula, 5% dla odskoczni od fabuly i bylo ponad 20h
15 godzin bez bezcelowego łażenia po parku to i tak nieźle jak na grę akcji i 2008 r.
@Maxblack [ Level: 39 - SalieriMT ]: Lepsza jest gra która jest krótsza, ale ma znacznie intensywniejszą i ciekawszą rozgrywkę, co doskonale potwierdziło CoD 4... 6 godz. gry ale za to w jakim wydaniu :).
No chyba nie jest tak jak mowisz, skoro kazdy po CoD4 narzekal, ze jestza krotkie.
W CoD 4 zawsze zostawał multi. A tu co?
otton- to że w tą grę będzie można grać z milion razy.
Znając moje tendencje do przeszukiwania leveli, to będzie jakieś 95h :D
Ile powinna trwać idealna gra? Oczywiście tyle, aby nie zdążyć nas znudzić.
No jeżeli gra nudzi, to znaczy , że jest kiepska i krótki czas przejścia akurat jej nie uratuje.
Poza tym to dobra wymówka tłumacząca "długość" ostatnich produktów gropochodnych.
Jesli to nie jest japonska gra (ew. dobry rpg), ktora wsysa fabula i klimatem, ze nie mozna od niej odejsc, to zdecydowanie wole gry krotsze. Ostatnio zauwazylem, ze gra nudzi mi sie srednio po 4-5 h grania maksymalnie (chyba, ze jest z gatunkow podanych na poczatku :)), nawet jesli jest wyjatkowo dobra. A jesli wiem, ze juz niedlugo koniec to jakos sie czlowiek zawsze sprezy zeby do niego dotrzec :). Takze wole gry krotsze, ale takie przy ktorych, ani przez chwile sie nudzic nie bede. Akurat za przyklad CoD'a nowego stawiac nie bede, bo on zdecydowanie byl za krotki :).