Drakensang: The Dark Eye [PC]
Wygląda nieźle. Zobaczymy co z tego wyjdzie w praniu. Aczkolwiek wątpię, aby przebiło BG. ;]
Nie powiem, odważna grafika - mam nadzieję, że jej mierna jakość oznacza niesamowicie rozbudowany i złożony świat.
Kuba --> akurat mur pruski był swego czasu charakterystyczny nie tylko dla państw niemieckich. Dokładnie w czasie akcji gry, czyli przełomie średniowiecza i renesansu, takie same domki pojawiały się w południowej Anglii ;)...
Najbardziej obawiam się, że wyjdzie z tego kicha. Twórcy nie tylko nie mają doświadczenia w grach role-playing, ale ponadto ich poprzednie twory nie były najlepszej jakości, żeby nie rzec istne knoty.
Losy Drakensanga śledzę już od ponad półtora roku i czekam, bo po prostu jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Na razie odrzuca mnie tragiczna animacja na pierwszych gameplay'ach (choć ostatnio widziałem całkiem świeżutki i nie było tak źle), jak i sam gameplay nie przekonuje mnie do końca. No nic, zobaczymy, na razie to puste słowa, ja wciąż trzymam kciuki za ten projekt. Cieszę się też, że jakiś polski wydawca zainteresował się The Dark Eye, oby była warta inwestycji. :)
no i kolejna gra z dużymi pająkami - nie ma nic bardziej tandetnego. kiedy twórcy wreszcie zrozumieją, że taki przyrost masy jest wbrew logice ewolucji, zgodnie z którą, duży organizm ma mniejsze szanse na przetrwanie od organizmu małego. no chyba, że to wytwory mocy magicznych... to tym bardziej czyni je tandetnymi.
Jak fabuła nie będzie wystarczająco dobra, to gra jest już stracona. Czekam na nią niecierpliwie i mam nadzieję, że wyjdzie z tego coś fajnego ;) Chociaż zapewne Baldura nie przebije.
jestem do tej gry nastawiony wyjatkowo pozytywnie:) mam nadzieje, ze fabula i lokalizacja beda przynajmniej dobre. Najprawdopodobniej kupie zaraz po polskiej premierze.
eee, jakas podróba Obliviona ale może może...
claudespeed18 jak już to Oblivion jest podróbą cRPG.
Screeny wyglądają bardzo kolorowo aż cukierkowo można powiedzieć... Jeśli będzie dobrze zoptymalizowana + solidnie wykonana (ciekawe questy,fabuła, dobry system walki) nie omieszkam jej sprawdzić na swoim PC.
W sumie tez jestem nastawiony pozytywnie do tej gry bo zapowiadana jest jako prawdziwe rpg a nie kolejny Hack & slash ale podobnie jak autor zapowiedzi mam obawy ze tworzy ja niedoswiadczone studio ktore moze nie sprostac wymaganiom i cos z chrzanic po drodze.
Tak czy siak mam nadzieje ze bedzie to kawal dobrego rpega ktory przykuje mnie na dlugie godziny do monitora.
angalo a niby czemu jest podróbą? Bo nie bazuje na D&D? Na czym polega RPG? Na odgrywaniu postaci. Można w Oblivionie to robić? Można!
Ja się obawiam czego innego. Wydawcą w Polsce jest Techland. Niestety jak dla mnie ta firma ma pecha - Loki, Legend Hand of God i jakieś inne "rpg / action rpg", których tytułów już nie pamiętam - wszystkie te gry są beznadziejne, zbugowane i niedopracowane :(
Mnie tam nie przekonała do siebie. Może wyjdzie coś z tego dobrego, ale hitu w tym nie widzę.
Pająki jak pająki, żałosne są RPGi, w których łatwo można ubić szkielety strzałami :).
TobiAlex -> ich jedynym zmartwieniem jest przygotowanie solidnej wersji polskiej - a reszta to już problem twórców. Osobiście w "fatum" ciążące nad Techlandem nie wierzę. ;)
Loon - wychodzi na to, że gry oparte na D&D są jedynymi "realistycznymi" cRPG'ami :P
Chudy The Barbarian-> co to jest "realistyczny" cRPG :P
uookie --> akurat duze pajaki to nic takiego, w koncu w prekambrze czy kiedy tam, robale byly wielkosci kilku metrow. Faktycznie bezsens jest gdy szkielety mozna ubijac strzalami, albo co gorsza, galarety mieczami, kamienne golemy ogniem, demony trucizna lub ogniem, umarlakow trucizna, smoki sztyletem... . A nawiasem - bg az sie rojił od bezsensownych i irytujacych akcji (okrasc demilisza z pierscienia,odpoczynek zaraz gdy wrog zniknac z pola widzenia, albo co najlepsze wg mnie w bg - wszystkie strzaly sa kierowane ), wiec stworzenie idealnego rpga, czyli calkowitego odwzorowania swiata, jest poki co nie mozliwe. Ratunek w fabule, roznorodnosci, pomyslowosci, muzyce, nagrodach itd - i w tym bg byl idealny.
Tak wiec - trzymam kciuki za tego darkensenga, moze ktos w koncu zrobi rpga z rozumem.
hmm powiem szczerze że gra ma już u mnie plusa, a to za 'schwarze auge'. byla juz kiedys swietna seria gier oparta na tym systemie, trylogia 'realms of arkania', jesli developerzy pójdą w tym samym kierunku może byc nadzwyczaj ciekawie. dla tych którzy nie pamiętają, 'realms of arkania' to były gry w stylu 'eye of the beholder meets elder scrolls', dosyc duzy swiat dający wrazenie nieliniowosci, swoboda podróży, złudzenie realizmu wręcz na pograniczu upierdliwosci - naprawdę boskie gry:) ciekawe tylko dlaczego przemianowali nazwe swiata z arkanii na aventurię...
Z gier fantasy-RPG w najbliższym czasie czekam tylko na Dragon Age.
TobiAlex [ Level: 60 - Centurion ]
"angalo a niby czemu jest podróbą? Bo nie bazuje na D&D? Na czym polega RPG? Na odgrywaniu postaci. Można w Oblivionie to robić? Można! "
Nigdzie nie napisałem, że cRPG to tylko D&D, jest wiele innych systemów. Odgrywanie ról i owszem ale biorąc pod uwagę tylko ten aspekt to każda gra kwalifikuje się pod ten gatunek, nawet pierwszy lepszy FPS z jakimś tam zarysem fabularnym, w nim też, można to tak ująć, odgrywasz rolę, owszem z góry ustaloną przez twórców ale jednak.
Dla mnie cRPG to wypadkowa kilku istotnych czynników, w Oblivionie nie wszystkie z nich są obecne, a te które są mają raczej marginalny wpływ na całokształt.
