Prey 2 | 360
Czekamy cierpliwie. Kojima też każe czekać, za to daje w zamian świetny MGS.
Fajnie ze wychodzi dwojka ,jedynka byla swietna.
Nie mogę się doczekać screenów.Jedynka była fajną grą.Także dwójka powinna jej dorównać.
Nie moge sie już doczekać. Jedyna dosłownie mnie wgniotła w krzesełko.
Również na PC nie zagram bo sprzętu nie mam, ale na 360 na pewno. Jedyneczka była wręcz epicka.
Moim zdaniem przewalą tą grę, kompletnie inna fabuła i klimat, to już nie będzie Prey. Podejrzewam, że w 2 nie będzie w ogóle trybu ducha, teleportów itp. Jednym słowem nie kumam czemu nazwali tę grę Prey 2.
Tak szczerze, to oprócz nazwy nie bardzo wiem co ten tytuł ma wspólnego z Prey ???
Zgadzam się, demo nie zachęca. Jedyne co mi się podobało to muzyka, nic poza tym. Tempo gry jest wolne, eliminowanie przeciwników nie sprawie żadnej przyjemności, do projektu poziomów niby nie można się doczepić ale jakoś klimat nie jest zbyt dobry. Demo to tylko godzina gry, ale już w nim rażą niedociągnięcia fabularne. Kto z was nie otworzyłby okna chociaż raz w mieszkaniu ? Jak zagracie to sami sie dowiecie o co chodzi. Po co wydawać demo żeby się tylko ośmieszać ;P
Co tu dużo mówić to jest jedna z perełek 8generacji konsol, nic nie słyszałem o tej grze odpaliłem obczaić o co ho ...i wciągneła jak bagno:) 8,5
Świetna, niedoceniona gra. Miejscami bywa trudna i czasem skomplikowana ale warto.
Właśnie skończyłem i w moim przypadku wpadło dobre zakończenie.
Platforma Xsx
Plusy:
- Grafika, stylizowana ale na wysokim poziomie
- Płynne 60fps w o ile się nie mylę 1440p + krótkie loadingi
- Wspaniały Level design. Talos I robi wrażenie jako stacja kosmiczna
- Mocny początek i samo zakończenie, niezły twist
- Nieźle napisani bohaterowie
- muzyka i udźwiękowienie
- bardzo fajnie zaprojektowanie kosmici
- kombinowanie jak się dostać do pomieszczeń w zależności od sprzętu i rozwoju naszej postaci
Minusy
- Kiepska walka, wiem że to bardziej survival niż FPS ale bardziej się opłaca przebiegać obok wrogów niż strzelać bo amunicja momentalnie się kończy, a odnowić ją w fabrykatorze niełatwo bo często brakuje surowca.
- Czasami nieczytelne kierowanie do celu przy wykorzystywaniu mapy
- Przy większej ilości save'ów zaczynają się wczytywać te które akurat nie były ostatnimi
Ogólnie kawał dobrego Sci-fi, polecam.
Kapitalna gra w moim ulubionym typie immersive sima. Grafika po 5 latach od premiery może nadal uchodzić za estetyczną. Na pewno lokacje zaprojektowane są fantastycznie, nawiązuje do modernizmu i art deco, puszczając oko do fanów BioShocka. Klimat jest gęsty jak koral, który oplata Talosa I. Kojarzy mi się z Lemem - Solaris, Niezwyciężonym czy Głosem Pana, w których bohaterowie również ścierali się z obcymi formami inteligentnego życia i swoim własnym niezrozumieniem ich. Szkoda, że nie zdecydowano się na bardziej zniuansowane podejście do kontaktu z kosmitami, jak właśnie u Lema, ale to jednak gra.
Fabuła, mimo oczywistych gatunkowych (i mam tu na myśli i gatunek s-f, i gatunek immersive simów), klisz -
spoiler start
amnezja głównego bohatera, symulacja, stacja kosmiczna przejęta przez wrogo nastawionych obcych, transhumanizm, wątpliwe moralnie eksperymenty na ludziach
spoiler stop
broni się ciekawymi wątkami, a także świetnymi mniejszymi historiami opowiadanymi nam przez nagrania, e-maile, notatki czy narrację środowiskową. Poznawanie dziesiątków tych wątków to czysta przyjemność. Nie ma co się jednak nastawiać na przełomowe konkluzje czy refleksje - to raczej klasyczny zestaw dylematów moralnych poruszanych regularnie przez tego rodzaju gry/książki/filmy. Pod tym względem BioShockowej świeżości i ekscentryczności próżno tu szukać.
Gra nie jest idealna, bo do wad na pewno można zaliczyć backtracking (chociaż raczej w ramach zadań pobocznych niż głównego wątku) - to lokacje w czasie gry zmieniają się pod wpływem wydarzeń z fabuły. Mnie akurat walka podobała się, choć pod koniec już męczyło ciągłe odradzanie się przeciwników w lokacjach, do których się wraca.
Podsumowując - to fantastyczna gra na wiele godzin, niesamowicie klimatyczna, wciągająca i satysfakcjonująca. Niestety, coraz rzadziej tego typu wysokobudżetowe gry się robi, więc dla fanów_ek długich, singlowych i zmuszających do myślenia przygód z niejednoznacznymi postaciami i decyzjami - koniecznie!!!