Rock Band w Europie jednak tańszy?
iii po prostu jak nie obniżą ceny to nikt tego nie kupi i tyle. zresztą, to zwykły klon guitar hero
zarith - gadasz głupoty. :)
Ktoś tam kupi. To trochę inna gra niż GH, bardziej nastawiona na relaks i plumkanie ze znajomymi niż na wykręcanie paluchów na gitarze. I mają bębny.
Sam bym kupił dla tych bębnów, ale ta gra podobno nie jest za fajna jak się samemu napiera.
Rock band, to w 'swojej idei' ta sama gra owszem co GH - tzn. 'mamy grać muzykę', i na tym podobieństwa się kończą. Pomijając takie rzeczy jak wygląd (Który notabene w RB jest bardziej pro i lepszy wg mnie niż w GH) to tak:
- NIE-SA-MO-WI-TY fun. Razem z kumplami gracie całą piosenkę, w porównaniu z graniem samej gitary, to duuuży plus.
- Perkusja. Jedno słowo, powinno wystarczyć.
- Dużo bardziej rozbudowana kariera.
- Zobacz ile można ściągnąć piosenek do GH3 a ile do RB online, RB jest po prostu przyszłościowy, już teraz można ściągnąć więcej piosenek niż jest w grze
- fun
- Wygląd instrumentów, gitara z gh3: http://ps3media.ign.com/ps3/image/article/802/802500/guitar-hero-iii-20070709032023107.jpg
Ładna, nie? Co powiesz na to: http://www.gamesarefun.com/games/multi/rockband/guitar1.jpg - gitara z Rock Banda
Pomiajac takie rzeczy jak fun, fun, fun, i przyszlosciowosc, przyszlosciowosc, to po prostu Rock band to po prostu .. TO.
Ale trzeba zgodzic się, że gra tylko do gry z kumplami.
s1ntex - i pokaż mi tych ludzi, których stać na wybulenie równowartości X360 Arcade na jedną grę, którzy się zbierają ze znajomymi w celu pogrania w RB. Jak często, raz na miesiąc ? To gra dla studentów z amerykańskich dormów.
Każdy kupuje jeden instrument, wydaję na to, nie wiadomo jak z ceną, ale 100-250 zł. I jakiś kumpel co ma xboxa, można do niego chodzic, ja np. w ogólniaku mam taki klub, gdzie bez zadnego problemu można sobie puścić na scianie obraz z projektora i rznąć na dużej scianie, ale jednak trzeba sie z toba zgodzic, że granie z kumplami byłoby rzadsze. No chyba, że się ma trzech braci ;)
misztel-->mi sie bardziej ten explorer podoba :P
A idz pan w.. :P
no dobrze, rozumiem różnicę między gh a rb (bębny), ale nadal nie uważam żeby to w jakikolwiek sposób wpłynęło na popularność tej gry w europie. ta gra po prostu za mało oferuje w stosunku do swojej ceny.
CCC
Wolę jednak GH 3. Może dla Amerykanów w 169$ to śmieszne pieniądze. Ale w Polsce raczej mało kto to kupi. Tym bardziej, że to kosztuje tyle ile kosola :|