Rockstar kupuje producenta Empire Earth
będe bardzo złośliwy i powiem:
spoiler start
gdzie te wasze zapowiedzi GTA na PC? czyżbyście się przeliczyli?
spoiler stop
tankem- ale co to ma do rzeczy?
Czyżby Rockstar zainteresował sie strategiami
@tankem razy dwa: Ale co to ma do rzeczy?
Lotnik ---> to że wersja PCtowa była zapowiedziana ponad półtora miesiaca przed premierą GTA SA
Jestem ciekawy, czy Rockstar ma w planach rozstanie z Tke Two i stanie się samodzielną firmą, która sama będzie produkować i wydawać gry bez pomocy innych dużych firm.
tankem ----> Musisz się dowartościować? Kompleks mniejszości?
tankem się tylko boi, że GTA IV jednak może wyjść na PC, a wtedy by się chyba powiesił. W wątku o tym że EA chce przejąć Take2, napisał że no i co za tym idzie wyda GTA IV na PC...
mam nadzieje że Take-Two sie nie da. Tak jak napisałem w tamtym wątku, gdyby GTA IV wyszło na PC, to czy ktoś by wbiegł Ci na chatę, zabierając twój egzemplarz GTA, i nakazał kupić i grać w wersję na PC? A najlepsze jest to że czasami wpisuje się w wątkach gdzie są śmieszne fanboyskie wojenki, i pisze że to Pecetowi fanboye rozpętują wojenki bo nie wiedzą że na konsolach gra się lepiej i narzeka że zawsze Pecetowi Fanboye się tylko pytają o premierę GTA IV, tutaj nikt nie napisał nic o GTA IV na PC, oprócz Ciebie.
Wiecie co? Ja bym proponował, byście wszystkie te wojenki typu "GTA 4 wyjdzie / nie wyjdzie na PC" zapisywali w np. Wordzie, a potem, po oficjalnym ogłoszeniu że czwórka BĘDZIE na PC, na przyszłość zapamiętali, iż w pewnych sprawach (nawet jakbyście wszelkimi siłami chcieli) NIE zmienicie kolei losu.
Tak było choćby z GoW
Tak było choćby z Mass Effect
Tak było choćby z Assasins Creed.
A to przecież największe tuzy z konsol!
Każdy developer zarzekał się, że gry te na PC nie wyjdą (poszukać newsów?) i co? I CO, się pytam? Po prostu wtedy dziwnym trafem zapominacie o całej sprawie i szukacie kolejnego powodu wojenki, np. różnicy między 720p na X0 a na PS3 oraz PC. Żenada.
I jeszcze to zachwalanie: "na konsolach zawsze gra się lepiej" <- musicie się sami dowartościowywać, drodzy koledzy?
spoiler start
ZAKŁAD O 1000000ZŁ, ŻE GTA4 BĘDZIE NA PC? Podajcie jeden powód, dla którego Rockstar nie miałby wydawać czwórki na peceta? Heh, może stracą na tym?
spoiler stop
A San Andreas też niby nie miał być, I CO?
Sorry za te złośliwości, ale już po prostu nie mam sił na wasze igraszki. Niczym gaworzenie dzieci. Nie pcham się w te wojenki, bo tam i tak mity królują, które można zagiąć jednym słowem.
Aha - przeciwnikiem konsol NIE JESTEM. Każdy z nas jest graczem i gra na tym, na czym bardziej lubi.
tankem coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, ze jest kolejnym wcieleniem zalo. Ta sama zajadlosc i ta sama tepota.
tankem, lubisz przygodowki?
TRX, piękny wywód, a teraz powiedz, czemu ostatnie 4 gry Rockstara nie wyszły na PC.
Powiedziałbym nawet, że 6 ostatnich gier R* nie wyszło na PC: Bully, The Warriors, GTA LCS, GTA VCS, Table Tennis, Manhunt 2. Każde z tych gier pojawiło się na conajmniej dwóch konsolach (Bully nawet na czterech) ale żadne nie pojawiło się na PC.
TRX - Gry, które są exclusivami, a potem wychodzą na PC to tylko gry z konsoli Microsoftu. Sony nigdy swoich exclusivów nie wydaje na PC...
ProChaoS --> To akurat nie przeszkoda bo GTA4 wychodzi jednocześnie na xboxa i playstation więc teoretycznie mogłoby być tak samo jak z Assassin's Creed. Problem stanowi raczej polityka wydawnicza R* a nie widzimisie producentów konsol.
„Zespół Mad Doc Software jest niesamowicie utalentowany”
Sam Houser miał na myśli autorów tego crapu, znanego pod nazwą Empire Earth III, czy jakiś inny Mad Doc Software :D?
Jakby ktoś miał wątpliwości ;) - http://www.metacritic.com/games/platforms/pc/empireearth3?q=empire%20earth
TRX ==> fragment ze spoilera: "...Podajcie jeden powód, dla którego Rockstar nie miałby wydawać czwórki na peceta? Heh, może stracą na tym?..."
Dokladnie ;) STRACA, czemu? PIRACTWO ;) przerobienie (przeportowanie na PC) a wlasciwie zrobienie jej od nowa bo trzeba zoptymalizowac silnik dla ograniczen PC zabralo by R* duzo kasy ktorej im nie brakuje ALE za nie chca by im jej pozniej zabraklo bo kopi GTA ze sklepowych polek na swiecie zejdzie moze ze 100.000 czy 200.000 tysiecy nim rozgryza kod hakerzy a jak to sie juz stanie to cala reszta tj. z 10 milionow albo i wiecej osob (tyle co uzytkownikow emule i torrent etc. razem wzietych) rozejdzie sie za free na czym R* nie zarobi a straci... kasy z sprzedanych tylko tak malej ilosci zestawow nie starczy na wyplaty tym ktorzy siedzieli nad jej PC'owa wersja...
jak juz w jakims innym temacie na temat podobny mowilem jak zniknie emule, torrent itp to GTA wroci z edycja na PC ;)
Cubituss ==> Trafne stwierdzenie ;) i fajnie podane w formie pytania ktore mowi samo za siebie ;) lecz ja podalem ze tak powiem odpowiedz na to pytanie retoryczne dla mniej myslacych ktorych jeszcze opiewaja nadzieje i nie potrafia tego przebolec i uswiadomic sobie ze to koniec ;)
B@rt -=gdansk=- ---> tylko, że w przeciwieństwie do poprzednich GTA ta część ma mieć normalny MULTIPLAYER. Jasne, że będzie kupa osób, która ściągnęłaby wersję na PC tylko dla single'a, a jeśli multi okaże się strzałem w dziesiątkę, odsetek łamaczy cd-keyów i kont (o ile to będzie w ogóle możliwe) czy osób grających wyłącznie z kolegą pirackim serwerze będzie znacznie mniejszy.
Nie byłbym więc taki pewien czy edycja na PC musi być na bank stratna :).
Backside ==> owszem tez racja, nie powiem ze nie, nie powiem tez ze przeciwnikiem GTA na PC jestem bo NIE JESTEM. dla mnie moze byc (sam bym pogral) ale ze wzgledu na fakty i nasze czasy nie ryzykowalbym tak jak to nie robi R* - wiesz ze to nie problem stworzyc pirackie servy tak jak np w COD4 i zobacz ile na tym Activision stracilo... mimo wszystko. no poprostu pozyjemy zobaczymy ;)
A tak wracając do tematu to może GTAV będzie strategią wtedy wszystkim dzielnie walczącym na frontach pc/konsole poopadałyby kopary.
B@rt -=gdansk=- --> ja też nie mam zamiaru upierać się bezsensownie, że "GTA IV musi być na PC 11!!!", tylko ucinanie takich spekulacji też nie jest do końca słuszne :).
Ok, podałeś przykład CoD'a 4. Ale zobacz ile nielegalnych kont banował Blizzard i Valve, a banować będą nadal :). Więc jeśli (powtórzę) R przyłożyć się do multi, a nie będzie to tylko jakaś tam cienka zręcznościówka, nie widzę przeszkód w tym, żeby zrobili dobre zabezpieczenia i ich pilnowali.
Zresztą pamiętajmy też o tym, że o ile ściągnięcie i instalacja gry z muła jest banalna (a przynajmniej tak mi się wydaje - nigdy tego nie robiłem), o tyle bawienie się w omijanie internetowych zabezpieczeń to już nie obszar działania każdego szarego usera, zwłaszcza jak dowie się, że nie pogra z kolegą, który ma oryginał i ominą go najlepsze akcje.
B@rt -=gdansk=- --> Piractwo oczywiście zmniejsza drastycznie zyski ale nie na tyle aby nie opłacało się tworzyć portu na PC. Powód jest tak naprawdę inny. Chodzi o zwiększenie sprzedaży konsol. Gracze PeCetowi jeśli uwierzą, że na ich platformie gra nie zawita wówczas skuszą się i kupią konsolę. Aby więc sprzedało się więcej xboxów i więcej PS3 należy przekonać graczy, że na PC gta nie będzie. A potem rzecz jasna R* może "dotrzymać słowa" (i nie wydać gry na PC) albo może nie dotrzymać i stworzyć port, który przyniesie im pare dodatkowych milionów zysków. Zobaczymy.
Multiplayer na pewno zmniejszy straty wynikłe z piractwa, ale czy mimo wszystko będą to zyski większe niż z napędzenia sprzedaży konsol?
Pilav ---> jasne, że nie, ale sądzę, że mogłyby być na tyle duże, że wersja PC byłaby warta zachodu :).
B@rt -=gdansk=
Kolego, ja o ogromnym piractwie bardzo dobrze wiem :) I nie chcę się tu rozwodzić, dlaczego na PC jest tak wielki poziom piracenia, a na X0 czy PS3 już nie, bo to oczywiste.
Sęk w tym, że pomimo iż ja naprawdę nie widziałem ani jednego kumpla w całym swoim pięknym życiu, który miał oryginalnego GTA (3, VC, SA). A R* nie publikował newsów typu "słabo się sprzedał" itp. Tego typu tuzy, jak GTA4 na 1000% przyniosą zysk, nawet jak skala piractwa sięga 90% (bo tak chyba jest). Wolałbyś zarobić 1.000.000 $ czy nic?
No właśnie :)
Cubituss
Co ma kolego piernik do wiatraka? No ale tak, KŚG nigdy nie grzeszył wiedzą.... xD
Ponownie do marud:
Podajcie chociaż ze trzy sensowne przykłady, dlaczego GTA 4 nie miałoby wyjść na PC?
Może to zabrzmi, jak wpis dziecka neo, ale inaczej nie mogę:
spoiler start
GTA4 BĘDZIE NA PC!!!!!111111oneoneone [Zapamiętajcie te słowa, drodzy :) ]
spoiler stop
TRX ==> "...Wolałbyś zarobić 1.000.000 $ czy nic?..."
nie ryzykowalbym wlasnie jego utraty ;)
wg mnie skala piractwa jest zbyt wielka w stosunku do sprzedanych gier.
czy wy wogole wiecie ile producent dostaje ostatecznie za 1 egzemplarz sprzedanej gry?
podzielmy cene na procenty: ze 100% trzeba odjac 22% dla panstwa, z 10% marży dla sprzedawcy, ze 40% na reklame w mediach, internecie i na budynka etc., z 20% na oplaty akcyzy/import a co zostaje? policzmy: 100-22-10-40-20= 8% wartosci kazdego pudelka sprzedanego... no comment. niektorzy gracze nie placa za gry tylko je kradna sciagajac bo twierdza ze nie beda placic panstwu tych 92% za gre a tylko 8% ale INACZEJ sie nie da... takie sa realia moi drodzy (naprawde) i teraz powiedzcie jak ktos tu ma zarobic przeporowaniem np GTA na PC skoro z tych jak pisalem wg mnie sprzedanych na oko moglo by byc z 200.000max a z kazdego pudelka tylko te 8% ? owszem daje to jakas sumke ale policz ile muszi R* zaplacic pracownikom... no a ich jest wielu a kazdy ma konkretny poziom i malo nie biora... wkoncu to R*
B@rt -=gdansk=-
Wybacz kolego, że tak powiem, ale Ty normalnie chrzanisz głupoty :)
Owszem, kalkulacje może mają jakieś odniesienie do rzeczywistości, ALE...
Dopóki jakiś procent graczy PC będzie kupowało oryginały, zysk BĘDZIE. A jeśli nie będzie, to chyba powiemy tu o:
a) słabym marketingu producentów
b) słabej grze
Czepmy się gier konsolowych: GTA SA. Na konsolach zarobiła ta gra istne krocie. A więc co szkodziło R* zrobić porta wersji na PC i zyskać jeszcze więcej? Bo przecież wszyscy wiemy, że San Andreas przyniósł R* (wersja PC) bardzo duże zyski (nie tak duże, jak konsole, ale jednak).
Inny przykład: UT3 na PC. Sprzedał się tragicznie. A czy ktoś napisał wtedy, że Epic przez to zdziadziało albo przestanie robić gry na PC?
Do czego zmierzam? A do tego, iż dopóty zbyt na daną usługę będzie, takowa będzie produkowana.
Tyczy się to wspomnianego GTA jak i GoW czy ME albo AC - te gry już na siebie zarobiły, a na PC jest szansa (stu procentowa) zarobić JESZCZE więcej :) I nie mów, że nie.
Ja BANKOWO kupię GTA 4 na PC, pomimo, że chyba nawet nie pogram (nie chodzi o sprzęt, co o depresję gracza ;) a wiesz dlaczego? Żeby odpokutować pirackie Vice City, w jakie pocinałem.
TRX ==>
jak wyjdzie na PC to tez kupie, nie chce mi sie ciagnac tematu... wszystko co WIEM napisalem wyzej.. glupot nie chrzanie. wierz lub nie. kazdy ma swoje zdanie a ja pozostane przy swoich racjach ;) bedzie jak bedzie, pozyjemy zobaczymy i tyle.. ;)