Zapowiedź Project Origin [PC]

Ech...liczyłem na więcej wiadomości - bo te z zapowiedzi są znane od momentu pojawienia się pierwszych screenów. Szczególnie pomysł na odnawialne zdrowie został mocno skrytykowany na forum gry.

Piotr44--> Ale w tych grach rany regenerują się w kilka sekund... Też wolę apteczki. Szczególnie fajne są akcje, gry ma się resztkę amunicji oraz życia i trzeba iść dalej... :)
A najlepiej, jak nie ma ani "mutantowania", ani apteczek (vide: Call of Duty 1, najwyższy poziom trudności). :)

taa, kule tez same wypelzaja z ran

Może lepiej wprowadzić zasady jak z rzeczywistości: jeden strzał - jeden zabity :)

a ktora to rzeczywistość?

$aimon bura co ma pchły...

Ciekaw jestem czy chociaż kapinka kooperacji wejdzie do gry .. nie tej skryptowanej z Jankowskim .. Takiej prawdziwej .. Schemat Hero vs Black Character troszkę się już przejadł .. miło by było mieć kompanów u boku, choć przez krótkie fragmenty gry, by nie wpłynęło to na zepsucie klimatu ..

Ale apteczki to tez byl lol - jak juz ktos sie czepia - czyli co nadepne na apteczke i nagle ozdrowaielm z wszystkich ran, kule wylecialy, szramy sie zaszyly? to samo;)

Mnie granie z apteczkami denerwowalo, zwlaszcza jak mozna bylo magazynowac - bo generalnie gralo sie na mega sepa - czasami przechodzilo sie gre, majac caly plecak apteczek "na pozniej, na ciezkie chwile". i zamiast miec fun, wieksza uwage skupialo sie na pilnowaniu hp sensie - nie czerpie funaz gry bo kazda kulka jaka dostane to irytacja i ew. load.

a tutaj - proste zasady - jest akcja, mozesz przyjac kilka kulek (mniej niz majac klasyczny HP bar) - skonczyla sie akcja - reset hp. i swietnie, skupiasz sie na akcji a nie na tym ze 50ty stworek w zadymie zabral Ci HP i wolisz wczytac loada, bo pozniej moze Ci hp zabraknac przez jakis glupi 1 hit ktory oberwales.

tym bardziej jak te magazynowane apteczki były środkami przeciwbólowymi ;p

tym bardziej jak te magazynowane apteczki były środkami przeciwbólowymi ;p

Aż boje się pomyśleć o problemach żołądkowych Maxa Payne'a.

mi też nie podoba się w grach regeneracja życia,a w tej grze i klimacie nie pasuje mi to ,gra schodzi w kierunku zbyt konsolowym powiedziałbym,nie pasuje mi w tej grze także rodzaj przybliżenia.Przez regenerację gry stają się łatwiejsze ,można zmieniać poziomy trudności i jest do zaakceptowania tak jak w cod 2,4jericho ale nie przepadam za tym ,a w takim crysisie na delta to jest nadal nie trudno przejść.W takim far cry 2 można będzie wyjmować pociski z rąk,niby lepiej ale strzelają do nas a my wyciągamy nabój jak drzazgę z ręki,fajnie jakby ludzie szli w kierunku że rany mają na nas wpływ większy,że trochę trwa nasze odzyskiwanie zdrowia,że kulejemy chwilę po strzale nogę,bywają miłe zaskoczenia ale jest tego mało

Ciekawą choć konsolową mogą być motywy zręcznościowe gdzie mamy odpowiednio szybko i w kolejności przyciskać przyciski,oby nie było tego za dużo i w dobrym stylu i wielu osobom na PC nie przypadnie to do gustu.
Klimat gry będzie zachowany w końcu firma dała wcześniej radę,ale widać stare lokacje szpitala ,ja mógłby grać w wiele dodatków do fear bo ta akcja i klimat mi się nie nudzi,no i szybko się przełazi, chce się jeszcze więcej,ale jeśli wydadzą coś nowego co można uznać kotletem w drugiej panierce gdzie udziwnią,zepsują gameplay nie będzie to dobrą rzeczą,ale pograć się pogra,może udziwnienia wprowadzą nową jakość.Gra z pewnością zarobi na siebie ,niezły trailer przyciąga uwagę ale myślę że głównie muszą zrobić dobry konkurencyjny tryb multiplayer wtedy sporo zarobi

z tego co pamietam oba dodatki do oryginalnego Feara robila inna firma, ktora rzeczywiscie pokpila sprawe.

Teraz FEAR wraca z oryginalnymi tworcami, ktorzy - z tego co widac - maja mnostwo asow w rekawie. Super.