W odległym, trochę już zużytym układzie współrzędnych, na płaszczyźnie astralnej, która nigdy nie była szczególnie płaska, skłębiona mgiełka gwiazd rozstępuje się z wolna...
Spójrzcie...
Jako że minęły już prawie 2 lata od poprzedniej części wątku pora założyć nowy temat. Witam i zapraszam do ósmej już części seryjnego wątku o Terrym Pratchett'cie. Jego powieści to nie tylko znana na całym świecie seria ''Świata Dysku'', ale również Saga Nomów, przygody Johnny'ego, Dywan i inne. Wszystkie książki tego genialnego fantasty łączy niesamowita dawka slapstickowego humoru. Pratchett to pisarz jedyny w swoim rodzaju i to czyni jego powieści tak chętnie czytanymi i lubianymi.
Oto lista książek Pratchetta, które znakomicie odstresowują w czasie sesji i zabijają czas w trakcie ferii:
Świat Dysku:
-Kolor Magii
-Blask Fantastyczny
-Równoumagicznienie
-Mort
-Czarodzicielstwo
-Eryk
-Trzy Wiedźmy
-Piramidy
-Straż! Straż!
-Ruchome Obrazki
-Nauka Świata Dysku
-Kosiarz
-Wyprawa Czarownic
-Pomniejsze Bóstwa
-Panowie i Damy
-Zbrojni
-Muzyka Duszy
-Ciekawe Czasy
-Maskarada
-Ostatni Bohater
-Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury*
-Na Glinianych Nogach
-Wiedźmikołaj
-Wolni ciutludzie*
-Nauka Świata Dysku II. Glob
-Bogowie, honor, Ankh-Morpork
-Kapelusz pełen nieba*
-Ostatni kontynent
-Carpe jugulum
-Piąty elefant
-Prawda
-Złodziej czasu
-Zimistrz*
- Night Watch
- Monstrous Regiment
- Going Postal
- Thud!
- Making Money
*Opowieści ze Świata Dysku
Inne:
-Trollowy most
-Dysk
-Dobry omen
-Dywan
-Tylko ty możesz uratowac ludzkość
-Johny i bomba
-Johny i zmarli
-Nomów Księga Wyjścia
-Nomów Księga Kopania
-Nomów Księga Odlotu
Na razie tyle, liczymy oczywiście na więcej książek.
Linki:
http://www.pratchett.pl/
http://www.discworld.pl/
http://www.pg.gda.pl/~mjasina/settler/jez.html
Opowiadania:
http://www.ie.lspace.org/books/dawcn/dawcn-polish.html
http://www.ie.lspace.org/books/toc/toc-polish.html
Twórca grafiki:
http://www.paulkidby.com/
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/s043.asp?ID=4654755
Muszę w lutym uzupełnić kolekcję, bo brakuje mi parę ostatnich tomów. Tak to jest, jak się człowiek zapuści - trzeba zdobywać rzeczy hurtem :>
Skończyłem czytać "Piramidy" (imho średnie) i zabieram się za "Pomniejsze bóstwa".
btw. wiecie może kiedy można się spodziewać w Polsce "Straży nocnej"? :)
pojawiło się coś nowego po "Prawdzie" po polsku?
dzięki - będę w kwietniu na chwilę w kraju to uzupełnię
Ja na święta dostałem "czarodziciela" "trzy wiedźmy" i "kosiarza" tylko ostatni ma na końcu kilkanaście białych kartek ;D
Witam!
Chcialbym poprosic Was o drobna pomoc. Pratchetta czytam od dluższego czasu, na polce mam wszystkie wydane w Polsce ksiazki do Wiedzmikolaja wlacznie. Jednak niektore czytalem dosc dawno temu, a pamiec ludzka bywa zawodna. Dlatego bede wdzieczny, za pomoc. Ale przechdozac do meritum - tematem mojej tegorocznej prezentacji maturalnej z j. polskiego jest: "Obraz wierzen bohaterow powiesci z cyklu 'Swiat Dysku' Terrego Pratchetta". Niestety nie pamietam juz szczegolow fabuly wszystkich ksiazek, nie wszystkie tez czytalem. Dlatego bardzo bylbym wdzieczny za zwrocenie mi uwagi, do jakich tutulow, wedlug Waszej pamieci, powinienem wrocic i w jakie sie zaopatrzyc.
Nie wiem dokładnie co dokładnie rozumiesz przez "obraz wierzeń", ale sporo odwołań do religii znajdziesz w części industrialnej, tj. "Piramidach" i "Pomniejszych Bóstwach". :)
Oprocz trzech wymienionych wczesniej ksiazek, dodalbym do tego Carpe Jugulum i liczne dysputy Wielce Oatsa z Babcia czy Nanny.
Może dodać ten link do wstępniaka
http://www.chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=Sara.666&sid=43&fid=745096
Straż Nocna - dla mnie numer jeden w Świecie Dysku, a w każdym razie - w pierwszej trójce, razem z "Prawdą" i "Ruchomymi Obrazkami".
I jak, czyta ktoś "Straż Nocną"? :) Ja zakupiłem wczoraj i póki co czyta się świetnie - zresztą jak każdą część opowieści o Straży. :)
Czekam aż mi ją przyślą. Współpraca z wydawnictwem ma swoje plusy - książkę za darmo na przykład - ale niestety takze dłużej się na nią czeka. Niemniej jak tylko dostanę, to zabieram się za czytanie.
Masz jakiegoś linka?
A tutaj trochę nowsze doniesienia:
http://www.proszynski.pl/Pratchett_walczy_z_alzheimerem-n-177-1_3-.html
Pewnie wiecie, ale na wszelki wypadek i tak powiem. Pojawiła się druga już część kolejnego filmu ze świata Dysku - Terry Pratchetts The Colour Of Magic. Zobaczyłem przez przypadek dyskusję o części pierwszej, część druga kilka godzin temu miała swoją telewizyjną premierę.
http://imdb.com/title/tt1079959/
dopiszecie się do petycji o szlachectwo dla Pratchetta?
http://www.gopetition.com/petitions/terry-pratchett-knighthood.html
co prawda Vimes czyścił sobie sam buty ale Sir Pratchett mógłby pokazać, że używając tytułu przed nazwiskiem można być uczciwym człowiekiem. Jeśli nie takim umysłom się to należy to komu? Za rozsławianie brytyjskiej literatury najwyższych lotów...
Może ktoś z Was wie, mnie to osobiście bardzo zaciekawiło - dlaczego w wykazie opublikowanych książek, znajdujących się na jednej z pierwszych stron kolejnych odsłon cyklu brakuje "Kapelusza pełnego nieba"?
Mowa rzecz jasna o polskich wydaniach.
W linku recenzja "Straży nocnej" Pratchetta. Nie jest to może jego najlepsza książka (w moim odczuciu rzecz jasna), ale niewiele jej brakuje do moich ulubionych. Warto zauważyć zmianę w pisarstwie Pratchetta: z wesołych historyjek jego książki stają się coraz bardziej ponure, a "Straż nocna" jest jak na razie kulminacją tego trendu.
http://katedra.nast.pl/artykul/3145/Pratchett-Terry-Straz-nocna/
Panowie ( i panie jeśli jakaś dama jest tu) mam takie pytanie dzisiaj skończyłem czytać moją pierwszą książkę ze świata dysku a mianowicie "Blask Fantastyczny" tak mi się spodabała i tak wciągneła że w 2 dni ją przeczytałem co u mnie nie zdarza się często. Oczywiście chciałbym kontynuować moją przygodę w tym niesamowitym świecie, w związku z tym mam do was pytanie : Co polecacie ? Jakie dalsze ksiązki są napisane na takim poziomie a może nawet i lepszym jak Blask ? Czy bochaterowie z tej powieści przewiajają się w dalszych cześciach ? Szczególnie chodzi mi o Głównego bochatera. Podajcie mi kilka tytułów które powinienem przeczytać !
Ja polecam Kolor magii - książkę chronologicznie pierwszą ze Świata Dysku (drugą jest właśnie Blask), pojawia się tam również Rincewind, więc powinieneś być zadowolony :)
żbike ---> Ja bym Ci radził czytać po prostu po kolei całą serię, której kolejność masz w pierwszym wątku. Zacząłeś akutrat od drugiej części, więc powinieneś przeczytać pierwszą, która jest ściśle związana z "Blaskiem Fantastycznym" ("Blask" jest po prostu kontynuacją "Koloru"). Kolejne części nie są już tak ściśle ze sobą powiązane, jednak ci sami bohaterowie wciąż się pojawiają i jednak najlepiej czytać po prostu po kolei. Jednak jeśli Ci tak bardzo zależy na przeczytaniu części, wktórych prym wiedzie Rincewind (tylko w kilku tomach jest głównym bohaterem), to powinieneś przeczytać: 4 kolejne części po "Blasku", bo chyba we wszystkich z nich czarodziej się pojawia i tródno mi powiedzieć co jeszcze, bo nie pamiętam dokładnie w których się pojawia (bodajże ważniejszą rolę pełni w "Ciekawych czasach" oraz "Ostatnim kontynencie"). Ale najlepiej czytaj po kolei :)
Klemens ---> jakbyć nie powiedział to nawet bym nie zauważył :P Pewnie to jakieś przoczenie, bo przecież już "Wolni Ciutludzie" są, więc poprzednia część również powinna być.
Ciekaw jestem dlaczego Prószyński i S-ka wprowadzili zmiany w książkach Pratchetta. Mówię o:
1. Pojewieniu się nowych kolorów na bokach książek ("Złodziej czasu" fioletowy, "Straż nocna" ponarańczowa), a nie pozostawienie żółtawego koloru, który jest już od jakiś 15 tomów.
2. Zlikwidowanie loga "Świata dysku" przy każdej zmianie miejsca akcji.
3. Zwiększenie wysokości książki o jakiś centymetr w przypadku "Straży nocnej".
Pierwsza ze zmian mi się podoba, bo na początku każdy tom miał różne kolory, a potem nagle przestali je zmieniać i wszytko było takie żółte :P Ale dwie pozowtałe zmiany mi się nie podobają. Logo z dyskiem na grzbietach 4 słoń zawsze dawało jasność, co do tego, kiedy będę mógł przestać czytać, kiedy skończy się to wydarzenie iw iedziałem, czy np. mają 10 min. do wyjścia zdążę jeszcze coś przeczytać, czy następne wydarzenia są opisywane przez kolejne 20 stron i musiałbym w końcu przerwać w środku akcji, a teraz nie widać tego tak na pierwszy rzut oka przerzucając kartki. Natomiast punkt trzeci irytuje mnie z powodów estetycznych, mam już większość części ładnie poukładanych w kolejności i mają tę samą wysokość i wyglądają estetycznie, aż tu nagle widzę, żę "Straż nocna" jest wyższa i cała harmonia zostaje zachwiana :P Tak samo było z "Nauką świata dysku"...
G0thm0g-dzięki i chyba tak zrobię bo faktycznie "Blask" jakoś tak dziwnie się dla mnie zaczoł a czy w pierwszej części pojawia się również Bagaż i Dwukwiat (gość jest niesamowity) ? Czy oni są tylko w 2 części ? No i czy każda część jest napakowana takim chumorem ? Sorry że tyle pytań ale to moje pierwsze zetknięcie z tym światem i nie chciałbym niczego ważnego przegapić a nudnych ksiązek to ja za bardzo czytać nie lubię.
Czy ktoś już przeczytał "Making money"? Na razie jest dostępne w twardej oprawie za ok. 80 zł. Czekam na paperbacka.
żbike ---> wszytkie znane mi książki Pratchetta są przepełnione humorem i cała seria "Świata dysku" również, więc jeśli podobał Ci się "Blask" to inne Cię nie zawiodą, a może i nawet spodobają Ci się jeszcze bardziej, bo Pratchett w kolejnych częściach staje się coraz bardziej błyskotliwy i zabawny i ja np. nie potrafię powiedzieć, która część najbardziej mi się podobała, a która najmniej, bo wszystkie są dla mnie fenomenalne (chociaż mogę powiedzieć, że wyjątkowo lubię serię "wiedźm" :P). I w "Kolorze magii" również występuje Dwukwiat oraz Bagaż :)
G0thm0g-dzięki he he w takim razie zabieram się za kupno 1 części a potem za dalsze !
Toshi_ ---> Mnie film się podobał. Oglądałem go w Wielkanoc bodajże na SKY ONE. Niestety nie mam porównania z książką ponieważ jeszcze nie przeczytałem pierwszych dwóch części.
http://www.imdb.com/title/tt1079959/
provos --->Też czekam na paperbacka. Powinien wyjsć 16/06/2008:
http://www.whsmith.co.uk/CatalogAndSearch/ProductDetails-Making+Money+-9780552154901.html
Swoja drogą dziwi mnie to, że tak długo trzeba czekać na paperbacka skoro hardback został wydany 24/09/2007.
Pewnie to jakieś przoczenie, bo przecież już "Wolni Ciutludzie" są, więc poprzednia część również powinna być.
No ale właśnie nie ma:) A to przeoczenie powtarza się już od kilku części - tylko bezmyślny "kopiuj-wklej", a żaden fan tego nie wychwycił? Chyba muszę napisać maila do Prószyńskiego:)
Klemens ---> no właśnie - "Wolni Ciutludzie" są w każdej książce wydanej po nich zaczynając od "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork", "Kapelusza" już nie ma, a "Zimistrz" znów się pojawia, więc przeoczenie :P
Swoja drogą dziwi mnie to, że tak długo trzeba czekać na paperbacka skoro hardback został wydany 24/09/2007.
Nic dziwnego, skoro hardback kosztuje 4x tyle, co paperback. Chcą zmusić niecierpliwych do kupna drożej.
A ja mam takie pytanie: Widział moze ktoś gdziekolwiek sprzedawaną nową "Nomów Księgę Kopania"? Bo mi jakoś nigdzie nie udało się znaleźć i nawet na Allegro trudno o nią było.
no i znow świat dysku mnie przescignal ;) dopiero co zabralem sie za Straż Nocna a tu w ksiegarniach juz Potworny Regiment... ;)
Ha A ja nawet jeszcze nie zdążyłem Straży Nocnej kupić :D Chyba musze na zakupy pojechać do empiku ;p
http://www.pratchett.pl/swiat-dysku-quiz.php
Samuel Vimes 71.28%
Niania Ogg 69.3%
Babcia Weatherwax 68.31%
Lord Vetinari 66.33%
Bibliotekarz 64.35%
Mazio - fajny test :)
Bibliotekarz 73.26%
Rincewind 73.26%
Niania Ogg 72.27%
Marchewa 71.28%
Babcia Weatherwax 67.32%
Jest dobrze :P
He he jest dobrze jestem moim ulubionym bochaterem
Rincewind 66.33%
Bibliotekarz 62.37%
Niania Ogg 55.44%
Marchewa 54.45%
Samuel Vimes 53.46%
Lord Vetinari 71.28%
Babcia Weatherwax 69.3%
Marchewa 67.32%
Bibliotekarz 63.36%
Rincewind 59.4%
Fajne. Ale z drugiej strony zastanawiające...
Powiedzmy, że zastanawiająca jest nie tylko główna postać, ale kolejność też :P
Lord Vetinari - 78.21%
Śmierć - 74.25%
Babcia Weatherwax - 74.25%
Cohen Barbarzyńca - 66.33%
Bibliotekarz - 62.37%
Postacie podobne do Ciebie (w procentach):
Samuel Vimes 60.39%
Rincewind 59.4%
Babcia Weatherwax 59.4%
Bibliotekarz 57.42%
Niania Ogg 56.43%
to dobrze czy źle bo dopiero biore się za książki ;P
Samuel Vimes 81.18%
Babcia Weatherwax 78.21%
Bibliotekarz 76.23%
Niania Ogg 75.24%
Cohen Barbarzyńca 74.25%
Hahahahahahah, zawsze tę małpę lubiłem :D
Bibliotekarz 78.21%
Samuel Vimes 77.22%
Niania Ogg 69.3%
Babcia Weatherwax 68.31%
Rincewind 68.31%
Szkoda tylko, że nie czytałem części z tą Nianią Ogg i Babcią Weatherwax... :)
Dziś w nocy skończyłem "Straż Nocną".
Słyszałem wczesniej wiele negatywnych opinii o tej książce, mówiły że pratchett przestał smieszyc, ze nudzi i sie ciagnie itd. Teraz po przeczytaniu naprawde nie wiem kto mógł takie opinie wypowiadac... chyba tylko osoby które po każdej kolejnej książce oczekują tony slapstickowego humoru i niczego więcej.
Według mnie "Straż Nocna" jest bez wątpienia jedną z lepszych pozycji ze Świata dysku. Jest dorosła, posiada ciekawą fabułę, po raz kolejny świetnie narysowaną postać Sama Vimesa. Poza tym jest to kawał świetnej sensacji, z której mogliby się uczyć pisarze parający się tylko tym gatunkiem, bo to co stworzył Pratchett jest moim zdaniem świetne :)
Tyle chciałem napisać ;) teraz trzeba upolowac Potworny Regiment ;)
Marchewa 82.17%
Bibliotekarz 68.31%
Niania Ogg 67.32%
Babcia Weatherwax 66.33%
Rincewind 60.39%
Hmmm...
Zgadzam się z Tobą bez dwóch zdań Didierze. Miło widzieć, że niektórzy pisarze zamiast się wypalać - dojrzewają. Oby Pratchett kontynuował ten ton w kolejnych odsłonach straży.
Samuel Vimes 73.26%
Rincewind 72.27%
Niania Ogg 71.28%
Cohen Barbarzyńca 66.33%
Bibliotekarz 66.33%
Też muszę uzupełnić braki w książkach, ale chyba dopiero w wakacje bo teraz sesja :(
Też skończyłem Straż Nocną i uważam, że to świetna robota. Czytało się genialnie: bardzo wciągające, inteligentne, ciekawe i nadal bardzo śmieszne. Według mnie najlepsza książka Pratchetta :) Teraz się zabieram za potworny regiment :)
Samuel Vimes 71.28%
Niania Ogg 67.32%
Bibliotekarz 66.33%
Marchewa 66.33%
Rincewind 66.33%
Czytał ktoś już "Making Money"?
Obawiam się, że ze względu na chorobę Terry'ego to może być ostatnia książka ze Świata Dysku.
Ehhhh... przechodziłem dziś w Empiku obok "Potwornego regimentu", ale się powstrzymałem przed zakupem... Sesja wkrótce i jak bym jeszcze miał czytać Pratchetta... ;P
Ale po sesji - będzie wielki come back ;)
Rincewind 73.26%
Niania Ogg 66.33%
Bibliotekarz 63.36%
Babcia Weatherwax 63.36%
Samuel Vimes 62.37%
Bibliotekarz 68.31%
Niania Ogg 67.32%
Babcia Weatherwax 66.33%
Marchewa 64.35%
Samuel Vimes 61.38%
Ale wtopa - zostanę akuszerem:
Niania Ogg 72.27%
Babcia Weatherwax 67.32%
Bibliotekarz 63.36%
Marchewa 61.38%
Samuel Vimes 58.41%
Samuel Vimes 65.34%
Rincewind 64.35%
Babcia Weatherwax 62.37%
Cohen Barbarzyńca 58.41%
Bibliotekarz 58.41%
Jestem mniej więcej w 1/4 "Ruchomych Obrazków" i akcja powoli zaczyna się rozkręcać. Jak na razie jest bardzo przyzwoicie :) tzn. autor trzyma formę.
Ciekawe:
Cohen Barbarzyńca 66.33%
Babcia Weatherwax 66.33%
Niania Ogg 65.34%
Marchewa 64.35%
Śmierć 60.39%
Zacząłem czytać "Potworny Regiment" i musze przyznac ze to kolejna pozycja, która zaczyna się dośc mrocznie i w poczuciu wojennej grozy (choć nie brakuje oczywiscie humoru), tylko jedna rzecz mnie zastanawia... o co chodzi w pierwszym przypisie? bo jakos ni jak nie moge zakumac ;)
No a poza tym przez pierwsza czesc wakacji mam nadzieje nadrobic troche zaległości, wiec wyporzyczylem z biblioteki Ciekawe czasy i Ostatni Kontynent :)
Postacie podobne do Ciebie (w procentach):
Bibliotekarz 74.25%
Niania Ogg 71.28%
Babcia Weatherwax 70.29%
Rincewind 68.31%
Samuel Vimes 67.32%
Ciekawe, bo wybralem, ze nie lubie bananow :P
Cos ostatnio szybko wychodza nowe ksiazki po polsku. Jeszcze nie przeczytalem Zlodzieja Czasu, a tu juz 2 nowe sie pojawily. Bedzie czytania na wakacje :)
;)
Postacie podobne do Ciebie (w procentach):
Babcia Weatherwax 66.33%
Niania Ogg 65.34%
Lord Vetinari 64.35%
Bibliotekarz 64.35%
Samuel Vimes 63.36%
Marchewa 64.35%
Samuel Vimes 63.36%
Babcia Weatherwax 60.39%
Śmierć 58.41%
Niania Ogg 57.42%
"Potworny Regiment" Czapki z głów. Jeszcze nie pokuszę się o recenzję ale myślę, że właśnie przeczytałem coś co jest pohyblem dla całego śmierdzącego kanonu sf-f tego forum. Coś inteligentnego. Nie wdaję się w polemikę ale już dziś w panteonie bogów kanonu dodam własną obrzydliwość - nieczytanie Pratchetta.
Ja wciąż uzupełniam braki, a na razie kończę Pieśń Lodu i Ognia, więc w następnej kolejności będę kontynuował Pratchetta na zmianę z czymś jeszcze :-P
PS. Dlaczego wątki same się odwieszają, gdy ktoś w nich długo nie pisze...? Wqurwiające to jest...
Paudyn bo to podwieszanie wątków zrobione jest pod podwieszenie aktualnych dyskusji - czyli bodajże 15 dni bez postu w wątku i leci :)
No właśnie widzę, a ja tymczasem nie chcę, żeby leciało ;-P Aczkolwiek postowanie w tej sprawie w wątku do admina pewnie i tak nic nie da :>
Czyli pozostaje tylko zapisać w ulubionych i prowizorycznie upować na chama... Nice :-P
Za http://discworld.pl/news.php
Znana jest już oficjalna data polskiej premiery "Piekła Pocztowego" (Going Postal). Książka, rozpoczynająca nowy podcykl Świata Dysku, trafi do księgarń już 2 września! W zapowiedziach na górze strony możecie obejrzeć projekt okładki nadchodzącego wydania.
Dodatkowo wydawnictwo Prószyński i S-ka planuje miły dodatek dla każdego, kto zakupi książkę (która standardowo kosztować będzie 29,90 zł). Szczegóły podamy niebawem
Witam szanwne grono!
Słyszeliście że w nowej strategii a la Heroes of Might & Magic - King's Bounty - pojawią się motywy ze świata dysku? Producenci są ponoć wielkimi fanami Świata Dysku i zamierzają przemycyć wiele elementów do swojej gierki... może być ciekawie :)
Oficjalna data premiery "Piekła pocztowego" to 09.09.2008
Już jutro z odliczoną kwotą 29,90 PLN można się zgłaszać do ulubionej/najbliższej księgarni.
Szczerze polecam Going Postal - Terry powraca do rewelacyjnej formy, tworzac postac Moist Von Lipwiga (ciekawe jakie jest polskie tlumaczenie imienia) - zlodziejaszka i oszusta przed ktorym postawiono zadanie odbudowy upadajacej poczty Ankh Morphork.
Po Vimesie moja druga ulubiona postac.
a w ogole czy ktos sprawdzil osobiscie czy w emiku dostac mozna?
bo na stronie internetowej empiku nie ma tej ksiazki w bazie danych...
Widział ktoś "Making Money" w paperbacku?
Provos --> z tego co wiem, to jeszcze nie bylo polskiej premiery.
Ale poszukaj na angielskim amazonie - na 100% jest (wersja oryginalna of coz)
A'propos Makring Money - bardzo fajna ksiazka. I znow mamy losy Moista, ktory tym razem zajal sie bankiem oraz "robieniem pieniedzy". Ksiazka w fajny i przystepny sposob opisuje mechanizmy dzialania systemow monetarnych. Polecam
Link do mojej recki "Potwornego regimentu" Pratchetta. Jak na Świat Dysku marnie, za dużo nachalnej ideologii.
http://katedra.nast.pl/artykul/3483/Pratchett-Terry-Potworny-regiment/
Witam, nigdy nie czytałem Pratchetta, ale ostatnio w bibliotece zauważyłem parę jego tytułów i wziąłem Ostatni Kontynent. Dobre toto?
A, i czy ten Świat Dysku to oddzielne opowieści, czy wszystko jest ze sobą mocno powiązane?
Powiązane, można czytać nie po kolei, ale stracisz na tym. Przeczytaj kontynent i zobacz czy pasuje ci klimat - jeśli tak - zacznij od początku. Czy toto jest dobre, nie wiem. Ale czy ty jesteś wystarczająco dobry by to czytać?
Shadowmage - Twoja recenzja to "abomination unto Nuggan". Nie wiem, jak przetłumaczyli na polski.
Zacząłem czytać "Making Money", zapowiada się nieźle - dalsze przygody Moista von Lipwig z "Going postal".
obrzydliwość w oczach Nuggana
Mistrz. Może fabuła nie była tak bardzo pociągająca, ale ten klimat, humor, styl... coś wspaniałego. Trzeba zacząć czytać od początku.
Wczoraj w nocy skonczylem "Piekło Pocztowe" no i musze przyznac ze Moist bardzo ciekawa postacia jest :) Wprowadza doze swiezosci do Świata Dysku i dobrze ze to nie jedyna książka której jest bohaterem :)
Poza tym jak zawsze doskonały Vetinari robi wrażenie :)
Pozostaje tylko czekać na Making Money :)
Witam. Jeszcze nigdy nie przeczytalem, zadnej ksiazki Terrego. Co byscie mi polecili na 1 raz ?
Kolor Magii i Blask Fantastyczny, są najbardziej jajcarskie. Z rozwojem cyklu Pratchett poważnieje, książki stają się bardziej mroczne, poruszają tematy społeczne (choć humoru nie brakuje). Dobrze zacząć od pierwszych tomów, żeby wprowadzić się w Świat Dysku. Generalnie książki nie są ułożone chronologicznie, można wyróżnić kilka mini-cykli, ale generalnie większość jest jakoś ze sobą powiązana. Najlepszym cyklem jest według mnie cykl o straży miejskiej - Straż! Straż!, Zbrojni, Na glinianych nogach, Nocna Straż.
Na razie w zapowiedziach jest trzecia "Nauka Świata Dysku". Premiera już za niecały miesiąc.
http://www.proszynski.pl/Nauka_Swiata_Dysku_III-p-30029-1-30-.html
Ja jeszcze nie zrozumiałem pierwszej
Również ostatnio ukończyłem "Piekło Pocztowe" - To pierwsza moja styczność z Moistem, ale nie ostatnia - ten charakter jest jednym z lepszych jakie stworzył Pratchett. Do Nobby'ego oczywiście daleko, ale...
Kolejne spotkanie z Moistem to "Making Money".
To będzie dobry rok dla fanów Pratchetta. :)
Już w maju kolejne tłumaczenie cyklu o straży - Łups (org. Thud), a w sierpniu kolejne przygody Moista - świat finansjery (org. Making Money).
Jestem w trakcie "Straży Nocnej" i muszę powiedzieć że to jeden z lepszych Pratchettów jakie na razie czytałem. Cieszę się że poza paroma zachwianiami formy Mistrz dalej na fali.
Łups już w drodze :) okładka ciekawa, chociaż przesadzili trochę z tym czerwonym IMHO, mogli dać coś bardziej stonowanego.
No ale ja przyszedłem tu żeby napisać o czymś innym:)
Skończyłem dziś grę Discworld Noir i muszę ją polecić bardzo gorąco. Co prawda ma już 10 lat, ale pewnie znajdzie się sporo osób, które w nią nie grały. Powiem tylko, że naprawdę historia i fabuła jest napisana świetnie, dialogi także. Wszystko to tworzy jakby kolejną książkową historię opowiedzianą w formie gry:)
Jeśli ktoś jest fanem Świata Dysku, a tym bardziej mrocznego świata Ankh-Morpork to czym prędzej powinien zapoznać się z przygodami prywatnego detektywa Lewtona :)
„Obłędni rycerze” – tak jak cieszący się niezwykłą popularnością „Czarnoksiężnicy z Krainy Osobliwości” i „Czarujące obiekty latające” – to zbiór humorystycznych opowieści fantasy, który wykorzystuje bogactwo możliwości sf, romansu heroicznego i kryminału. Od Terry'ego Pratchetta, rozpętującego chaos na hollywoodzkiej autostradzie, i Petera S. Beagle'a, wszczynającego rozruchy rękami pewnego nowojorczyka, któremu przydarzyło się być wilkołakiem, po obłąkanych rycerzy, zwariowanych astronautów i nieudolnych przestępców – mamy tu opowiadania buchające wesołością i absurdem, od satyry do groteski, wspaniały melanż dowcipu i geniuszu wyobraźni.
Ostatnio przeczytałem opko PTerry'ego z wcześniejszego tomu tej antologii - "Czarujące obiekty latające". Szczerze powiedziawszy nie powaliło mnie.
Akurat "Łups!" (Thud!) nie jest jakoś zachwycający. Kolejna część - Making Money - o wiele lepsza.
Męczę naukę III, ale jest to jak na razie najsłabsza część ze wszystkich nauk, z popularnonaukowej książki przeszli na popularnoreligijną (gdzie religią jest teoria ewolucji)
Ja właśnie skończyłem. W sumie masz sporo racji. Chyba kreacjoniści musieli autorom nieźle dogryźć. Ale niektóre fragmenty - np. o możliwościach podróży w czasie - są fajne.
Lukxxx -->
"z popularnonaukowej książki przeszli na popularnoreligijną (gdzie religią jest teoria ewolucji)"
Znaczy, że niewiele z tego co przeczytałeś do Ciebie dotarło.
EDIT
W tym miesiącu ma się też ukazać, nakładem Rebisu, kolejna powieść Pratchetta, pt. "Nacja", tym, razem nie związana ze Światem Dysku. Wg. Merlina premierę ma mieć 25 maja.
http://www.rebis.com.pl/rebis/public/books/books.html?co=print&id=K3889
w końcu trochę czasu znalazłem i jestem teraz mniej więcej w połowie Łups! i kurcze nie mogę się nadziwić jak mi się ta seria o Straży podoba:)
Nie ma tu tyle humoru, jak w przypadku Czarodziejów itepe no ale strasznie mnie to wciąga i nie mogę się oderwać;) chociaż chyba powinienem, bo to trochę czasu, o którym wspomniałem to przerwy w uczeniu się do egzaminu magisterskiego, który mam we wtorek ;)
Najnowsza książka Pratchett'a już 20 sierpnia... :)
http://www.proszynski.pl/Swiat_finansjery-p-30149-.html
Mi też... ale mimo wszystko nie mogę się doczekać kolejnych przygód Moista. :)
Chyba nikt nie wspominał o tym, ale już w maju (a ja zauważyłem dopiero teraz)w księgarniach pojawiły się dwie bardzo ciekawe książki, mianowicie "Księgi nomów" i "Opowieści o Johnnym Maxwellu". Każda z tych książek zawiera po trzy znane już powieści z wiadomych cykli, a wielką zaletą jest to, że każda z nich kosztuje zaledwie 35zł, więc warto uzupełnić swoją kolekcję :)
"Chyba nikt nie wspominał o tym, ale już w maju (a ja zauważyłem dopiero teraz)w księgarniach pojawiły się dwie bardzo ciekawe książki, mianowicie "Księgi nomów" i "Opowieści o Johnnym Maxwellu". Każda z tych książek zawiera po trzy znane już powieści z wiadomych cykli, a wielką zaletą jest to, że każda z nich kosztuje zaledwie 35zł, więc warto uzupełnić swoją kolekcję :)"
Wolałbym zapłacić więcej za lepsze wydanie. Przeglądałem w księgarni i dosłownie rozłaziły się w rękach.
Dziś ukazał się "Świata finansjery" (uważam polski tytuł za trafiony), tradycyjnie Empik olał datę premiery, dzięki czemu mogłem książkę kupić już wczoraj ;)
A ja jeszcze "Łups" nie przeczytałem - choć mam. Coś ostatnio mnie nie ciągnie do Pratchetta.
Ja mam zamiar dziś skoczyć do Empiku i zaopatrzyć się w "Świat finansjery". Poprzednia książka z Moistem jako głównym bohaterem podobała mi się bardzo, więc mam nadzieję że i tym razem będzie podobnie. :)
A ja przeczytałem w te wakacje Łups! i Potworny Regiment.
Ta seria "wojskowa" jest świetna.
Po dawnym czytaniu Pratchetta wróciłem znów jak syn marnotrawny.
Żona mnie wymelduje lada dzień, ale raz się żyje - kiedyś czytałem zawsze od znajomego. Teraz zamówiłem 20 książek w kolejności na raz :)
Mnie też jakoś zmalała chęć na Terry'ego. Po "Potwornym Regimencie" który uważam za słabą książkę coś nie mogę się zebrać na wyprawę do księgarni.
Skończyłem Świat Finansjery już kilka dni temu i muszę przyznać, że to kawał świetniej książki :)
Moist stał się prawdziwym pierwszoligowym bohaterem na miarę Ricewinda, no ale przede wszystkim podobały mi się świetnie pokazane interakcje z Vetinarim:)
A z ogólniejszych refleksji to ciekawe jest stosowanie podziału na rozdziały w cyklu o Moiscie, no ale to dodaje różnorodności :)
Teraz pozostaje tylko czekać, aż Moist zajmie się podnoszeniem podatków w Raju Podatkowym (ciekawe tłumaczenie) ;) No a w międzyczasie jeszcze Unseen Academicals (tutaj bardzo ciekaw jestem tłumaczenia tytułu, bo oryginał nawiązuje do anglosaskiego sposobu nazywania druzyn futbolowych) :)
Dobrze wiedzieć Świat Finansjery już od dwóch tygodni czeka w kolejce na przeczytanie, niedługo się do niego zabiorę :)
Świat finansjery" super. :) Moist zajął drugie miejsce w rankingu moich ulubionych bohaterów, zaraz po Vimesie. :)
Czytam obecnie "Potworny Regiment" i muszę powiedzieć jezusmaria potwornie się męczę. Jeszcze nie zdarzyło mi się tak męczyć nawet przy niektórych słabszych pozycjach Pratchetta. Naprawdę, gdyby nie zwyczaj czytania do końca każdej rozpoczętej książki, to odstawił bym to już dawno na półkę :/
dalej cholewa tłumaczy?
co kupić? żona zna właściwie blask fantastyczny. ja bardzo dawno temu jakoś przestałem czytać, ale te 10-15 tytułów przerobiłem. co polecacie? :)
Trael ---> imho "Potworny Regiment" to jedna ze słabszych książek TP, też się potwornie męczyłem. Niestety na 10 świetnych i 10 dobrych pozycji czasem trafi się 1-2 słabszych. :)
yasiu ---> polecam "Prawdę" lub cykl o Moiście von Lipwigu. czyli "Piekło pocztowe" i ostatnie tłumaczenie - "Świat finansjery".
Czy ktoś może mi polecić najlepszą jego powieść?
No i zostałem pokonany przez "Potworny Regiment". Brakło mi jakieś 30 stron do końca. Jednak wymiękłem gdy:
spoiler start
Okazało się, że panny zamiast celów, które sobie postawiły, mają zamiar walczyć o równouprawnienie, prawdę itd.
Oraz gdy część wyższego dowództwa okazała się kobietami. To już było maksymalnie przegięte.
spoiler stop
Brawo panie Pratchett, udało się panu coś co nie udało już od dawna żadnemu autorowi. Odkładam książkę na półkę, bo już nie mogę tego czytać! Pomyśleć, że dokonał tego autor, którego jestem wielkim fanem...
Proszę powiedzcie mi, że "Piekło Pocztowe" jest lepsze bo już zaczynam tracić wiarę...
wy to jesteście marudy jednak ;)
Mi się Potworny Regiment podobał bardzo, ale to wiadomo ze gusta sa jak wiadomo co i kazdy ma swoje ;)
yasiu --> tak, cholewa cały czas:) jeśli żona zna Blask, więc "wczesny Świat Dysku" to polecałbym cos wlasnie z tego okresu szczególnie cykl o śmierci (na początek Mort, Kosiarz), no albo kontynuować postać Ricewinda czyli Czarodzicielstwo :)
"Łups!" jeszcze nie przeczytałem, ale zaliczyłem "Świat finansjery"... i jestem rozczarowany. oczywiście książka pełna jest zabawnych scen i dialogów, ale sam pomysł na fabułę jest rozmyty i potraktowany po łebkach. Temat był wdzięczny, ale nie został wykorzystany.
Piekło Pocztowe jest jedną z lepszych części. Łups! mi nie podszedł, do Making Money się zabieram.
Może kolejna książka z Moistem będzie lepsza. Tym razem Moist vs. podatki.
"Łups!" mi się podobało, ale ja jestem fanem wszystkich książek o Straży więc nie jestem obiektywny :)
Czy wiadomo coś może na temat ewentualnych polskich premier "Unseen Academicals" albo "Raising Taxes" w 2010r.? :)
Raising Taxes się chyba jeszcze pisze.
Unseen Academicals niedawno wyszło po eng, pewnie w 2010 wydadzą.
Zastanawiam się nad tym samym, ale chyba zrobię to dopiero po sesji :)
Nigdy nie czytałem książki tego autora, od której polecacie zacząć?
Które są słabsze i odradzacie?
Dzięki.
http://www.pratchett.pl/16,jak-zaczac-swoja-przygode-z-pratchettem.html
Ja np. zaczalem kiedys od Kosiarza (zaintrygowal mnie tytul) i tez jakos nie narzekalem. :P
kakakakaboom!
Zacznij od "Kolor magii" i "Blask fantastyczny". To pierwsze i najlepsze książki ze świata dysku. Ja jakoś nigdy nie lubiłem serii o wiedźmach i części w których autor parodiuje jakieś utwory literackie (jak np. Szekspira). Niestety zaczęło być to u niego normą, więc przestałem go czytać. Pierwsze książki to piękne oryginalne historie, a nie jakieś podróbki opowieści które znamy na pamięć z kina i literatury.
@ kakakakaboom!
ewentulanie możesz rozpocząć od serii o straży miejskiej Ankh Morpork, też jest niezła. :)
Witam, mam dosyć nietypową prośbę:
mianowicie chciałbym prosić o pomoc w wymyśleniu tematu maturalnego dotyczącego twórczości Pratchetta (mogę złożyć propozycje do końca stycznia, a miło by było mieć temat, który zrealizuję z przyjemnością :)). W sumie książek Pratchetta czytałem niewiele, bo jakieś 5 i jedyne co przychodzi mi do głowy, to coś w stylu: "obraz świata przedstawiony w twórczości Terry'ego Pratchetta", ale prosiłbym o jakieś bardziej oryginalne pomysły na temat.
Z góry dzięki i pozdrawiam. :)
Hmm... coś może z tym jak Pratchett przedstawia nasz świat w krzywym zwierciadle. Coś w stylu Wady i przywary społeczeństwa ujęte w satyrze na podstawie prozy Pratchetta. Trzeba by to pewnie przerobić, ale taki z grubsza mam pomysł.
Już w kwietniu "Unseen Academicals" po polsku! :)
http://www.pratchett.pl/48,unseen-academicals-w-kwietniu-po-polsku.html
premiera nowej książki w polskim wydaniu 8 kwietnia :)
Magowie z tajnego uniwersytetu w Ankh-Morpork słyną z mądrości, talentów magicznych i zamiłowania do popołudniowej herbatki. Z całą pewnością jednak nie ceni się ich jako sportowców. Lord Ventinari, lokalny tyran, sugeruje rektorowi, że uniwersytet powinien przywrócić popularną niegdyś tradycję footballową i skomponować drużynę składającą się z kadry akademickiej i studentów. Profesorowie mają twardy orzech do zgryzienia. Muszą ustalić, dlaczego ich rodacy – niezależnie od wieku i statusu społecznego – przepadają za footballem. Muszą nauczyć się w niego grać. A następnie muszą wygrać mecz, nie korzystając z magii…
to jest tekst promocyjny ze strony wydawnictwa, naprawdę nie wiem kto to pisał..
Kto to jest "Lord Ventinari"?
btw. świetnie że premiera już niedługo.
btw2. genialna okładka z bibliotekarzem na pierwszym planie... :)
No i nadeszła premiera. Mnie jakoś nie rusza szczerze powiedziawszy, jakoś mam przesyt Pratchetta - mam "Łups!" od dobrych kilku miesięcy, ale mnie wcale nie ciągnie.
Trailer ekranizacji Going Postal: http://www.youtube.com/watch?v=o4VlX9cMEbw
Dochodzę powoli do połowy Niewidocznych Akademików i podoba mi się jak na razie :)
Dziś wieczorem na Sky One jest Going Postal :D
http://sky1.sky.com/going-postal
Ktoś wie może, czy na platformie Polsatu cyfrowego jest ten kanał dostępny, czy może trzeba czekać do jutra na mniej oficjalne źródła?
Delfina Angua von Überwald -->
Zaskoczyliście mnie tą ekranizacją "Going Postal". Muszę obczaić. :)
Ekranizacja "Going Postal" świetna. Aktorzy dobrani bardzo dobrze do odpowiednich postaci, szczególnie Lipwig i Adora. Polecam :)
Achtung, achtung!
Jeśli ktoś z szanownych forumowiczów jest szczęśliwym posiadaczem HBO to jutro, tj. w niedzielę 3.10, może spędzić trzy godziny z "Going postal" vel "Piekłem pocztowym".
Start 20:10.
Ponieważ to HBO, na powtórki w kolejnych dniach też można liczyć.
Wiedziałem, że o czymś zapomniałem napisać na GOLu... :) Jak już pisałem - ekranizacja świetna, więc jeżeli ktoś ma możliwość to gorąco polecam!
A tak w ogolę to czytał ktoś "Nation"? Bo w tym wątku raz wspomniane było odnośnie polskiej premiery i tyle:)
Ja dorwałem oryginalne wydanie i jak znajdę chwilę czasu to się biorę za czytanie :)
Ja mam zamiar w najbliższym czasie (tj. w okolicach stycznia '11) zabrać się za część Discworld o Śmierci. Jakoś do tej pory nie zebrało mi się na przeczytanie czegokolwiek poza "Mortem". :)
Didier -->
Mnie się bardzo podobało, ale musisz pamiętać, że to książka dla dzieci/młodzieży.
Tak czy owak, w mojej opinii, jedna z lepszych książek Pratchetta.
Przez te cholerna ekranizacje Going Postal trudno mi sie oglada Gre o Tron, w ktorej Vetinari idzie na czele Lannisterow. Swoja droga, mimo iz w ksiazkach opisany jest inaczej, to ten aktor jak dla mnie w 100% do roli Havelocka pasowal, wygladem i gra. Teraz przy czytaniu widze go w wyobrazni.
Co polecacie Pratchetta na początek? Kolega polecał mi tego autora oraz książkę Trzy wiedźmy. W najbliższej bibliotece jest kilka tytułów, w których tej pozycji nie ma.
Czy Świat Dysku to jest jakaś seria, w której książki ułożone są chronologicznie?
JasterMereel - nie wszystkie ksiazki sa powiazane, ale lepiej czytac w kolejnoci wydania wg mnie
serie o Babci, Strazy i Ricewindzie duza wg mnie traca gdy nie czyta sie nie po kolei
Niestety zacząłem od 'dupy strony' Wiedźmikołajem, ponieważ w bibliotece był mały wybór. Nie miałem wielkich problemów z tym, że nie wiedziałem co się działo w poprzedniej książce, zdaje mi się, że one wszystkie są luźno powiązane ;) Jestem pewien, że kupię niedługo jakiś następny tytuł i będzie on tym razem początkiem którejś serii.
Co do samej książki to bardzo mi się spodobała ;d Wiele uśmiechów i śmiechu. Na początku może to wszystko wydawać się dość dziecinne, lecz potem staje się jasne, że dziecko nie poradziłoby sobie do końca z taką lekturą. Tym co się zastanawiają nad Pratchettem polecam bardzo. Facet ma świetne pomysły ;)
Ktoś wie kiedy możemy się spodziewać w Polsce Snuff'a? :)
http://www.pratchett.pl/86,zapowiedz-snuff.html
A ja widzę, że w mojej bibliotece jest Kolor Magii. Kończę Clancy'iego z Biedronki i się biorę ;]
Z tym Snuff to Prószyński mocno się opierdziela, pisałem do nich kilka tygodni temu maila z pytaniem o to ale pozostał bez odpowiedzi.
Tymczasem szykuje się nowa książka z poza Świata Dysku:
http://www.squidoo.com/long-earth
O, widzę swój poprzedni post ;p A było to tak dawno...
Niedawno właśnie skończyłem czytać serię o Śmierci. IMO Wiedźmikołaj najlepszy ;) Czy z Pratchettem jest tak, że czym nowsze książki tym lepsze?
Zależy co rozumiesz przez lepsze, bo np Kolor Magii i Blask Fantastyczny są przegenialne cały czas ;)
A tak starając się uogólnić to nowsze książki są na trochę poważniejsze tematy i więcej w nich rozważań ;) Szczególnie w tę stronę poszła seria o Straży, ale dzięki temu stała się ona jeszcze ciekawsza IMHO.
Zgadzam się JasterMereelem w pewnym apekcie - Pratchett im starszy tym lepsze buduje historie. Od zawsze był mistrzem aforyzmu, a jego książki mnie zawsze bawiły, ale trudno porównać scenariusz Straży Nocnej do Eryka. imho
Czy mistrzowi przypadkiem nie zaczyna już wychodzić choroba? Mam "W północ się odzieję" - jeszcze nie czytałem bo czyta go moja dziewczyna, ale twierdzi, że książka mocno ponura jak na Pratchetta.
A tak z innej beczki to jestem w trakcie czytania trylogii 1Q84 Murakamiego i od razu narzuciły mi się skojarzenia z Pratchettem bo występują tam "Little People" istoty z innego świata, które dostały się do "naszego" za pomocą młodej dziewczyny ;)
Prószyński:
Nowa książka Terry'ego Pratchetta ukaże się już na wiosnę. O dokładnej dacie na pewno będziemy informować na naszej stronie internetowej lub profilu na Facebooku.
Chodzi oczywiście o tłumaczenie Snuff.
Uwzględniwszy że kolejnym targetem Pratchetta (nie licząc Raising Taxes) jest autobiografia, mam naprawdę duże obawy czy doczekamy się jeszcze powieści ze świata dysku autorstwa Terry'ego (no coż, alzheimer w całej tej sytuacji zdecydowanie nie pomaga). Z jednej strony cieszę się że wątki i postaci nie będą kompletnie porzucone, z drugiej strony mam bardzo duże obawy czy Rhianna chociaż odrobinę zbliży się poziomem do oryginałów.
Miał ktoś styczność z jakąkolwiek twórczością tej pani? Wiem że jest poniekąd odpowiedzialna za scenariusze niektórych (niezłych) gier ale samo w sobie niewiele mi to mówi.
Jest się czego obawiać?
Z pewnością. Nie sądzę, aby ktokolwiek był w stanie zastąpić Terry Pratchetta. Nawet nie chodzi o unikalny styl, a o potęgę umysłu wraz z całym krytyczno-analitycznym sarkazmem, który mimo to tchnie optymizmem. I tego (czemu się nie dziwię) w ostatnich książkach zaczyna już brakować samemu autorowi. A może to jedynie mój żal za odchodzącym bliskim człowiekiem?
Przeczytałem "Para w Ruch".
Pierwsza książka Pratchetta, która ... irytuje. Styl pisania jest tak nieprawdopodobnie odbiegający od normalnego, że to aż zgroza bierze.
Nie wiem dlaczego, ale "ton" tej powieści przypomina mi szczebioczącą, pustogłową, blond nastolatkę. Żarty na siłę (no parę haseł jest fajnych, ale ...), dialogi postaci kompletnie nie pasujące do charakterów, do których się przyzwyczailiśmy, jakieś "filozoficzne" wywody, itd.
No po prostu kompletna i absolutna porażka :(
Oddajcie nam prawdziwego Pratchetta :(
To się już nie stanie Hellmakerze. Pratchett ma Alzheimera i to się da wyczuć już od paru części. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Da się wyczuć chyba od "Łupsa!"... ale to wcale nie jest zła powieść, tylko inna. Jeśli oczekuje się tej samej dawki humoru i satyry, to faktycznie może czekać rozczarowanie. Ale w tej dosłowności bardziej niż chorobę widzę chęć przekazania tego, na co już autorowi nie starczy czasu w bardziej subtelnej formie, a jest dla niego ważne. W każdym razie mnie "Para w ruch" podobała się bardziej niż np "Niewidzialni akademicy".
Odbiegając na chwilę od Świata Dysku właśnie skończyłem Długą Wojnę, którą poprzedziłem przeczytaniem Długiej Ziemi.
Długa Wojna jest na pewno dłuższa ;) W obu książkach nie uświadczymy za wiele akcji, ale muszę przyznać, że czyta obie czytało mi się bardzo przyjemnie i wpadłem w syndrom "jeszcze tylko następny rozdział i kończę na dziś" ;)
Sama koncepcja "alternatywnych" światów bardzo ciekawa i oryginalna. Jednak mam wrażenie, że na razie te książki są wstępem do jakiegoś dużego boomu w finałowej części (bodajże ma to być pięć tomów).
spoiler start
W Długiej Ziemi wprowadzono Elfy i Pierwszą Istotę Pojedynczą, w Wojnie Koboldy i Beagle, wygląda to na ewidentnie budowanie uniwersum pod coś więcej.
spoiler stop
W każdym razie pozostaje czekać na Długi Mars, który premierę w wersji oryginalnej powinien mieć premierę za miesiąc.
W końcu zabrałem się za "Para w Ruch" i wskoczyłem na Wikipedie, żeby coś sprawdzić i przeglądając bibliografię uświadomiłem sobie, że postać Moista von Lipwiga pojawiła się na kartkach książek już 10 lat temu.... Masakra jak to zleciało.
"Para w ruch" dołącza do ostatnich książek które czytałem, a które w ogóle nie pasują stylem do poprzednich dzieł autora - reszta to "Sezon Burz" Sapkowskiego i "Dr Sen" Kinga. W ogóle nie czuję Pratchetta czytając to. Chyba to już córka stuka w klawisze, a Terry...No cóż...Przygotowuje się. Oby antropomorficzna personifikacja przybyła jak najpóźniej. Summa summarum, moim zdaniem to nie jego książka.
http://www.bbc.com/news/entertainment-arts-34067207
Jakoś tak znowu zrobiło się smutno, wiedząc że to definitywnie ostatnia podróż do świata dysku, ale warto przypomnieć fanom Pratchetta że premiera The Shepherd's Crown już na dniach, między innymi na kindle, jeśli ktoś chce mieć dostęp do treści od ręki.
Sam nie mogę się doczekać!
A ja poczekam na tłumaczenie, na 2 czytania chyba nie bede raczej miał czasu (mam nadzieje, ze nie ochoty!), a praca p. Cholewy jest nie do przecenienia.
No to jedziemy z tym światem.
Świat dysku po raz ostatni, nie bardzo chce mi to przejść przez gardło.