Jazz i Faust
Jak zawsze z dużą przyjemnością przeczytałem recenzje Voida. Nie jestem co prawda zbytnim miłosnikiem przygodówek, co nie znaczy, że nie lubie sobie w jakąś od czasu pograć, ale zawsze warto wiedzieć, co w trawie piszczy i czy czasem nie urodziło się coś, co warto by wrzucić na komputer i oderwać się od wszechobecnych wszędzie cRPGów ;-). Tym razem jednak chyba nie będę musiał się zastanawiać, czy aby moze tego nie kupić (dzieki Void ;-)). Muszę tylko współczuć autorowi, że przeżył aż takie rozczarowanie, przyznaję że sam też odczuwam podobny ból, gdy jedna, czy druga z tych, tak oczekiwanych gier z wiadomego gatunku ;-) okazuje sie niewypałem. Mam też dziwne odczucie, że pomimo wciąż rosnącego grona miłośników GOLa jakoś mało osób interesuje się publikowanymi tu recenzjami gier, zwłaszcza tak ciekawymi, jak ta tu, szkoda... ;-)
Adamus--> wszystko gra - autor dostaje kasę za recenzję, GOL ma co publikować, wydawca sie cieszy, że mu wystawiaja wysokie oceny :) A Tobie się czytać jeszcze chce...kogo obchodzi tekst subiektywnej recenzji, skoro gracze mają łatwy dostęp do softu i sami się mogą przekonać co dana gra sobą prezentuje.
3m się
leo987
dezerter ---> o czym Ty mowisz???? mam wrazenie ze masz jeden i ten sam tekst, który robisz copy+paste w komentarzach do kazdego materiału publikowanego u nas...
jaka wysoka ocena????
60% to jest wysoko????
malo ktora gra dostała tak niską....
dezerter --> zgodnie z tym co już kilka razy mi sugerowałeś, dostajesz bana. I ban ten nie jest za to co napisałeś tylko za to że łamiesz ustalone między nami zasady.
Wybaczcie - ja już po prostu nic nie rozumiem...
Odpadam, po prostu odpadam...
No i co jest? Miałem nadzieję na jakąś konstruktywną dyskusję na temat artykułu Voida i co? Ludzie przecież to jest chore. Co jakiś czas prubuję rzucić temat związany z grami i po kilku postach umiera, natomiast watki typu co kto jadł na śniadanie, czy też podobne mają się dobrze i kwitną. Kiedys to było forum o grach i mozna było też powymieniac poglądy na inne tematy, teraz...
Na dokładkę dlaczego akurat tu muszą sie dziać takie rzeczy, przykre, bardzo przykre :-(((.
Drogi Adamusie.
Ja również staram się czytać artykuły zamieszczane na GOL-u...
Nie komentuję - to fakt. Być może z powodów o których wspominasz.
Cóż - Void był, jest i pewnie będzie dobrym recenzentem - aż przyjemnie cokolwiek przeczytać spod Jego pióra.
Zniesmaczyłem się po prostu tą sytacją z Leo...
"przykre"... - dobre słowo...
Proszę, proszę, a wszystko przez jedną recenzję...
Adamus-> Witaj, stary Gladiatorze. Miło, że to właśnie mój, jakże skromny tekst spowodował, iż wynurzyłeś się na chwilę ze swoich zakurzonych lochów. Zazwyczaj starałem się, by przekonać Cię, że to właśnie gry przygodowe są najszlachetniejszym gatunkiem spośród gier komputerowych, jednakże w tym przypadku pozwolę sobie odstapić od tego zwyczaju. "Jazz i Faust" nie jest niestety najlepszą wizytówką dla przygodówek. Możesz wrócić do ulubionego wycinania różnego rodzaju trolli, ogrów, czy innych szkieletorów w podziemnych korytarzach, a kiedy na horyzoncie pojawi się "Syberia" pozwolę sobie użyć czarów, by znów wywołać Cię na powierzchnię... :)
Dezerter-> Leo, nigdy nie sądziłem, że to z Twojej klawiatury wyjdzie zdanie, które sugeruje, aż nadto wyraźnie, że mój tekst jest pisany li tylko dla pieniędzy, a wystawiona ocena jest w jakiś sposób uzależniona od wydawcy gry. Nigdy, chociaż od dawna myślałem, że wcześniejszymi recenzjami już Cię o tym przekonałem, nikt, czy to GOLa czy ze strony wydawcy, nie zmusiłby mnie do wystawienia oceny, niezgodnej z moimi przekonaniami. Szkoda, Leo, nie spodziewałem się...
matchaus-> Dzięki za miłe słowa, ale ja osobiście, aż tak dobrej opinii na temat swoich tekstów nie mam. Cały czas się uczę... A co do sytuacji z Leo, "przykre" to rzeczywiście dobre słowo...
Soul-> Wojtku, myślę, że banowanie Leo, to nie tędy droga. Lepiej pozwolić mu wypowiedzieć się do końca. Wiesz, że on czasami szybciej coś napisze, niż pomyśli... Moja prośba - odbanuj go, a sądze, że razem z Adamusem zdołamy przekonać tego zgorzkniałego od jakiegoś czasu dezertera, że warto by przypomniał sobie, iż kiedyś był Leo987, jednym z najwspanialszych dyskutantów, jakiego znało to Forum.
Adamus wspomniał, że ostatnimi czasy rozmowy na temat recenzji, gier, materiałów pojawiających się w Serwisie należą już do rzadkości... Niestety, to prawda. Widać takie to czasy, że bardziej zajmującą sprawą jest pewna część ciała niejakiej Maryny, niż informacja o nowym RPGu, przygodówce, czy strategii... Ale walczyć z tym zjawiskiem raczej nie sposób... Zostało się pogodzić i zamknąć w tych kilku pozostałych jeszcze wątkach dotyczących gier...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie...
Void, wydaje mi się że po prostu forum GOL'a wyrobiło sobie markę miejsca w którym można pogadać niekoniecznie o grach. Wystarczy spojżeć chociażby na forum Valhalli (podanie przeze mnie nazwy Valhalla jest w tym momencie konieczne - to tak na wypadek gdyby któryś z prefektów zastanawiał się czy mnie zbanować :)), gdzie sytuacja odwrócona jest do góry nogami. Najbardziej polpularny jest tam dział poświęcony grom przygodowym :) Dla odmiany na GOL'u do wątków przygodowych regularnie wpadają zbłąkane duszyczki z zapytaniem "co to jest".
Teraz będę oryginalny i napiszę coś związanego z tematem :)
Przeczytał recenzję "od deski do deski" (a to się ostatnio rzadko zdarza) i wydaje mi się (jest to tylko i wyłącznie moje zdanie, proszę nie bijcie i nie banujcie :)) że ocena jest zawyżona tzn. ja bym grze która okazała się takim rozczarowaniem nie dał więcej jak 50% choćby nie wiem jaką piękną grafikę miała. Zakładam w tym momencie że pięćdziesiątka przysługuje grze przeciętnej nie wyróżniającej się ani in plus, ani in minus. Przy Twojej recenzji zastanawiam się jak mogłaby wyglądać przygodówka której dałbyś np. 10%.
Void - z całym szacunkiem, na pisaniu i grach to się znasz bardzo dobrze, ale na ludziach już mniej, niestety pozostanę przy swoim zdaniu i tym razem nie zmienię go przynajmniej przez 10 lat. Z Leo rozmawiałem na temat tego co pisze wielokrotnie, nie mam zamiaru tego powtarzać. Nie pozwolę na to aby jakiś chłopczyk rzucał oskarżenia na poważnych ludzi które graniczą prawie z procesem o zniesławienie. I żeby nie było niejasności to nie jest pierwszy, trzeci, czy piąty taki wypadek, takich wypadków było już z 50 i ten był ostatni.
Elum --> pamiętaj proszę że nie piszemy recenzji do gier poniżej 50%, poza tym ta gra wcale beznadziejna nie jest
Bardzo cenie Wasz/Nasz serwis o grach i recenzje tu zamieszczane, bardzo czesto sa one dla mnie glowna wytyczna i inspiracja w ewentualnych zakupach...
Mam jednak malutki zal dotyczacy oceny ANOTHER WAR(czemu dawalem wyraz w osobnym watku, Adamus tez wypowiadal lsie krytycznie o samej grze) - 90 % - to ocena zbyt wysoka i zdecydowanie na kredyt (przyszlej kontynuacji )
Soul ---> thx za wyjaśnienie, ale nie powiem żeby mi się to podobało. Czasem są przecież sytuacje kiedy o jakiejś grze jest głośno przed premierą, natomiast w finalnej wersji okazuje się kompletnym niewypałem. Co robicie w takiej sytuacji ? Ignorujecie ją ? Czy to nie jest trochę nieuczciwe w stosunku do graczy ? A wracając do J&F to nadal twierdzę że jeśli już jest recenzja i macie tak surowe zasady to gra powinna dostać... no niech wam będzie 50%.
Acha i nie twierdzę że ta gra jest beznadziejna, tylko bardzo przeciętna
Void --> Witaj stary brachu :-). Dla Twoich tekstów naprawdę warto sie wynurzyć z najbardziej nawet zatęchłych lochów ;-). Trzeba jednak, żebyś wiedział, że ostatnimi czasy coraz więcej akcji gier z gatunku cRPG dzieje sie również na powierzchni ;-))). Natomiast co do tego, że to forum ma coraz mniej wspólnego z dyskusjami o grach, stało się faktem i to juz dawno, co mnie niestety bardzo martwi :-(. Czekam w każdym bądź razie na coś, co mi zareklamujesz i będę mógł ze spokojem serca oderwać sie od moich ukochanych cRPGów.
Soul --> Jak już kiedyś napisałem powinniście sprawy sporne załatwiać z Leo raczej poza forum, ale skoro tak lubcie, to nic nie poradzę. Czy natomiast kolejne banowanie jednej z najbardziej zasłużonych i inteligentnych osób tu bywających (przyznaję że, również jednej z najbardziej kłótliwych i upierdliwych ;-)) ma jakiś sens? W końcu Leo jest może i uciążliwy, ale są tu osoby które bardziej zasłużyły sobie na bana, a dalej mają sie dobrze. Jeżeli jedyną przyczyną jego usunięcie jest nieprawomyślność względem poglądów prefektów, to jest mi jeszcze bardziej przykro.
Ha! W takim razie ja również zdejmę hełm, rozładuję Stg'44, oraz podwinę rękawy mej panterki :)))
Całkowicie zgadzam się z Admausem. Na Forum jest cała masa bardziej "zasłużonych" userów do miana zbanowania (co za piękny rym! :)
Okazuje się, że można byc chamem, prostakiem i co tu dużo mówić - wioskowym głupkiem, ale pozostawać spokojnie na Forum...
Że Leo jest upierdliwy? No tak - ale co z tego!
Co z tego dla Forum, redakcji Gry-online, Was drodzy admini i całego Krakowa razem wziętych?
Jeśli by patrzeć szerzej na problem pod kątem zatruwania życia, to Piotruś Skrzynecki mógłby wystawiać kabaret co najwyżej we własnym kiblu...
Domagam się odrobiny umiaru.
Widać, że niektórzy pogrywali w Populusa, ale na litość Boską - NIE TĘDY DROGA!
Wywołany do odpowiedzi:
Elum->Ocena gry jest rzeczą jak najbardziej subiektywną i wierz mi, że ilu recenzentów, tyle ocen. Szanuję Twoje prawo do własnej oceny, zważ jedynie, iz w skali GOL oceniamy od 10% do 120%. A jeśli będziesz potrzebował, to służę tytułami gier przygodowych, które oceniłbym na tę najniższą wartość...
Soul-> Twoje forum, Twoja decyzja. Ja z Leo wyjaśniłem to nieporozumienie drogą pocztową... Ale szkoda by było, aby nie mógł on już pisać na forum...
Adamus-> Ponowne wynurzenie... No,no,no... :) Muszę przyznać, że coś tam słyszałem o RPGach rozgrywających się na powierzchni, a nawet w zaufaniu powiem, że sam się jakoś bezustannie włóczę po krainie zwanej Ehb. Cudowne miejsce od którego już prawie uzależniłem się...
Natomiast fragment Twojej wypowiedzi skierowanej do Wojtka - nic dodać, nic ująć...
Soul --> Przypominam co jest napisane w zasadach obowiązujących na forum:
Wszystkie posty nie spełniające poniższych założeń będą kasowane bez ostrzeżenia:
- Nie wolno publikować reklam produktów komercyjnych. Dotyczy to również linków do internetowych stron komercyjnych.
- Nie wolno w żadnej formie publikować ogłoszeń związanych z piractwem komputerowym, nie wolno publikować również linków do stron i serwerów reklamujących i propagujących pirackie oprogramowanie.
- Nie wolno obrażać innych użytkowników forum.
- Nie wolno publikować postów poruszających w formie negatywnej tematyki: wyznań, orientacji seksualnej, rasy, płci.
- Nie wolno propagować obscenicznych ilustracji, dotyczy to również pornografii.
- Nie wolno używać słów i określeń powszechnie uważanych za wulgarne.
- Nie wolno formułować przekierowań na inne polskie forum dyskusyjne.
Jeżeli dałes bana Leo, ża to że Was krytykował (przyznaję nie zawsze słusznie, ale za to zawsze na pozimie), to może warto do tych zasad dodać, że przesadna krytyka jest również zabroniona i grozi zbanowaniem? ;-)
Void --> proszę o przywrócenie prawa do publikowania przez Leo, nie dlatego, że go lubię (co jest prawdą, ale lubię i Ciebie i Soula i Matchausa i innych ludzi tu piszących na poziomie), ale dlatego, że uważam, iż nie złamał zadnego z zapisanych praw tego forum, a wzajemne animozje nie są wystarczającą do tego przyczyną, tym bardziej, że jedna ze stron konfliktu dysponuje prawami praktycznie boskimi (sorry Wojtek, ale tak to wygląda z boku), natomiast druga tylko swoim cietym piórem (klawiszem? ;-))).
Adamus->Powtórzę, nic dodać, nic ująć - może Twoja prośba, w przeciwieństwie do mojej, przekona Wojtka, że uniemożliwienie pisania na Forum takiej osobie jak Leo przyniesie więcej szkody, niż pożytku.
Void --> Jeszcze raz się wynurzę ;-)). Właśnie dlatego, że ubywa tu ludzi pokroju Leo, coraz mniej osób rozmawia o grach, a coraz więcej o DMie ;-))). Ja również jak raczyłeś to zauważyć nie bywam tu tak często jak kiedyś ( to znaczy bywam, ale nie piszę, bo o czym? O nowym bogu, zadurzeniu w kuzynce, o tym co ostatnio mi sie śniło, czy tez kiedy sobie ostatnio zmieniałem pampersa? Soul często pisze, że odchodzą starzy, ale za to przychodzą nowi. Tylko dlaczego do cholery na jednego starego na poziomie przychodzi dziesięciu poniżej jakiegokolwiek poziomu? Ale to już tylko taka moja nieprawdziwa dygresja.
Cóż Panowie... Petycja!
Czy jako najbardziej nobliwy, mógłbyś Adamusie sporzadzić takową?
Z punktu się podpisuję!
Matchaus -> Może zanim zaczniemy pisać petycję, Soul ustosunkuje się do naszych wypowiedzi.
Soul --> To jak będzie z tym banem dla Leo?
No tak... Teraz Soul nabierze wody w usta...
Stanowczość... stanowczość nade wszystko...
Jakaż szkoda, że w złej wierze.
Adamus --> nawet twój autorytet nie przekonuje mnie, Leo już dawno temu zażądał aby usunąć go z listy ludzi powiązanych w jakikolwiek sposób z gry-online i przejawia wyraźną jawną wrogość w stosunku do ludzi z naszej redakcji, próbuje na wszystkie sposoby siać zamęt i niezgodę.
Dlaczego Leo atakuje Voida który jest absolutnie super bezstronny i niezależny, którego teksty NIGDY w żaden nawet najmniejszy sposób nie były „sterowane”, nawet ich praktycznie nie poprawiamy gdyż jakość jeżyka i fachowość Voida jest niezaprzeczalna ? Dlaczego ?
Ano dlatego że powiedziałem mu wprost iż nie zapłacę Leo za jego teksty absurdalnych sum których zażądał i oświadczyłem mu że będę publikował teksty które zamawiam u niego a nie teksty które on sobie wymyśli.
Załatwmy to raz a dobrze i po raz ostatni bo mnie również bierze obrzydzenie na wyciąganie takich tematów.
Zamówiłem u Leo poradnik za kwotę X który miał mieć Y stron.
Leo przysłał mi poradnik mający Y * 5 stron i ustalił stawkę na X * 3.
Powiedziałem dziękuję nie chcę tego Y * 5, chcę ten Y który zamówiłem, gdyż tak jak wszystkie redakcje płacimy tylko za teksty które potrzebujemy w formie takiej jak potrzebujemy.
Niestety Leo tego nie zrozumiał i powiedział że się nie znamy i że za kwotę X może przysłać nam co najwyżej poradnik Y/2.
Powiedziałem OK. nie ma sprawy, bo wtedy zależało mi jeszcze na tym aby pisał dla nas, gdyż jego wcześniejsze teksty były bez zarzutu.
Po czym dostałem poradnik Y/2 gdzie 80% tekstu była opisana „źródło xxx.hoga.pl” i był to po prostu copy + paste tekst z HOGI.
Mimo tego zapłaciłem ustaloną kwotę lecz powiedziałem wprost: albo będziesz pisał materiały które potrzebujemy albo nie będziemy ich więcej zamawiali.
Potem był problem z recenzją gry której Leo dał w swoim tekście ocenę X a my daliśmy ocenę Y. W tekście było wyraźnie napisane że autor daje ocenę X a redakcja gry-online ocenę Y (bo akurat wszyscy graliśmy w redakcji w tą grę i nam się podobała)
Potem był problem że Leo starał się o posadę etatową w gry-online i otrzymał odpowiedź dającą mu do zrozumienia iż jego umiejętności nie odpowiadają profilowi pracy w naszej firmie.
No i Leo się obraził. Jego miłość i uwielbienie dla gry-online, zamieniła się szybko w złość i rozgoryczenie, które objawia się tym iż od ponad roku systematycznie próbuje wprowadzić zamęt na forum i za wszelką cenę wykazać (bzdura i kłamstwo) iż redakcja gry-online jest przekupna, stronnicza, ze teksty są sponsorowane przez dystrybutorów, że teksty u nas zamieszczane są reklamami, albo wprost że bierzemy pieniądze za wystawianie wysokich ocen.
I zrobił to ze 100 razy a ja prosiłem go wielokrotnie aby nie pisał kłamstw. Przykro mi ale nie będę płacił Leo za to aby nie opluwał on naszej firmy na naszym własnym forum dyskusyjnym.
Leo jest dla mnie małym, zakompleksionym człowieczkiem który nie może pogodzić się z faktem że nie jest Napoleonem i że redakcja gry-online śmiała oświadczyć mu iż nie ma ochoty z nim współpracować ponieważ nie jest w stanie sprostać najprostszym ustaleniom które czynimy.
Nawet w ramach wyciągniętej ręki zasponsorowaliśmy Leo miejsce w federacji gry-online gdzie mógł umieścić swoja stronę (zresztą praktycznie miała ona zerową oglądalność), gdzie mógł pisać co chciał i o czym chciał.
Ale to wszystko zbyt mało ...
I to jest powód dla którego zbanowałem Leo, czujemy się w redakcji osobiście urażeni tym co Leo o nas pisze. Tak czujemy osobistą gorycz, że człowiek któremu zaproponowaliśmy współpracę, wybraliśmy go z setek innych, daliśmy mu zarobić, nawet lubiliśmy go, potrafi być tak nieprzejednany w oszczerstwach.
Nie chodzi o krytykę, zawsze pisałem że można krytykować do woli tu chodzi o osobiste animozje
Pod banem dla Leo podpisuję się Soulcatcher, Fajek, Łosiu - akurat takie osoby są pod ręką, jestem przekoany iż podpisuje się pod tym również reszta ludzi z gola. To zabawne jak Leo potrafi nas zjednoczyć :)
Nienawidzę pisać takich rzeczy i dla mnie to już koniec rozmowy o Leo
Leo --> Niestety drogi Leo źle trafiłeś my też jesteśmy tu w gry-online przekonani o swoje nieomylności. Dlatego dziękuję Ci bardzo za współpracę, za wszystko to co zrobiłeś dobrze lub bardzo dobrze. GRY-OnLine niedorosły do twojego geniuszu, gdy to nastąpi i gdy przekonamy się iż powinniśmy płacić ci pieniądze, lub gdy zwolni się jakaś kierownicza posada w GOLu skontaktujemy się z Tobą. A na razie żegnam.
Piszemy tutaj o publikowaniu wątków/postów na gry-online, czy o pracy w gry-online?
Co do tej recenzji "której Leo dał w swoim tekście ocenę X a my daliśmy ocenę Y. W tekście było wyraźnie napisane że autor daje ocenę X a redakcja gry-online ocenę Y (bo akurat wszyscy graliśmy w redakcji w tą grę i nam się podobała)"
To dotyczy mnie ona również.
Jak z perspektywy czasu wygląda ta gra? Jakie dostała recenzje i jak ocenili ją gracze?
Nieważne!
Leo może i ma niewyparzony język, może chce być Napoleonem (sic!), może nawet knuje po nocach jak ubliżyć Wam - Gry-Online, ale przecież to jest forum dyskusyjne!
Tutaj takich krytk nawet nie zauważy ta tłuszcza małolatów jaka teraz wpłynęła szerokim strumieniem.
A jeśli nawet Leo pisze w Waszym mniemaniu głupoty to wytnijcie te wypowiedzi.
W końcu pojawiały się one nie częściej jak 1x na 2-3 miesiące! A gdyby nawet było ich więcej, to Leo nie chciał za wszelką cenę Wam ubliżać - inaczej zakładałby po kilka wątków dziennie!
To problem natury klinicznej. Wiedzę, że żadne wyjaśnienia nie wchodzą w grę.
A niech piszą młodzi! Niech piszą...
P.S. Proszę o zapisanie dodatkowego punktu w FAQ.
- Nie będę krytykował szefostwa gry-online, współpracowników ani recenzentów.
lub:
- Można sobie pozwolić na 100 krytycznych uwag w stosunku do nas. 101 będzie potraktowana banem.
matchaus --> "To dotyczy mnie ona również. " no i co coś się zepsuło między nami z tego powodu.
To jest forum prowadzone przez gry-online i masz tu prawo od krytyki, zarówno personalnie jak i całości naszej firmy, ale nie masz prawa kłamać.
nikt nigdy nie poniósł żadnych konsekwencji za napisanie, "wasze teksty nie podobają mi się", "nie jesteści moim zdaniem kompetentni", "nie lubię waszej strony" - proszę bardzo krytykujcie, to nam wszystkim wyjdzie na dobre.
Ale nie wolno kłamać i rzucać oszczerstw, i nie wolno reklamować za damo innych mediów komercyjnych.
Nie rozumiem twojej zgryźliwości, jeżeli ci się tu nie podoba to tak jak Adamus (choć jest mi z tego powodu przykro) nie musisz tu pisać, zaczynasz zachowywać się jako Leo, który doprowadził do zaistniałej sytuacji właśnie dlatego że uważał iż to on kieruje firmą gry-online.
Są ustalone pewne zasady i przyzwoitość wymaga aby się ich trzymać
Poniewaz sporo sie mowi o publikowaniu na GOLu (w przykrym kontekscie) - ja chcialbym troszke rozluznic atmosfere zadajac pytanko : Szanowna Redakcjo na jakiej zasadzie zamieszczane sa teksty w dziale "Publicystyka", czy jedyny kryterium jest jakosc tekstu, ciekawa tematyka, czy lista autorow jest otwata ???
Soul --> No cóż, chyba pozostawie to bez komentarza. Ale chyba powinieneś pozwolić Leo ustosunkowac się do tych zarzutów. Szkoda tylko, że doszło do tego typu sytuacji i bardzo mi z tego powodu przykro :-((. Tym bardziej, że jak juz wcześniej napisałem lubie i cenie Was obu i tym bardziej jestm tym wszystkim zdołowany.
Matchaus --> Wygląda, że raczej w tej sprawie nic więcej nie da sie zrobić :-(.
Adamus --> bracie :) ale on miał już 100 razy okazję żeby się ustosunkować, wypowiedzieć i pisac co chciał, ten problem ciągnie się od roku i naprawdę uważam że warto go zakończyć, bo nie urodzi się żadne inne rozwiazanie, miałem długo morze dobrych chęci ale już wyschło.
Ja zgryźliwy?! Ja jestem co najwyżej ufny i miły!
Ja chcę kimkolwiek kierować? Obym dobrze potafił kierować własnym siedzeniem...
Co się z tym światem porobiło?!
Zaszywam się na powrót w swej matni, Adamus pewnikiem zejdzie w kolejne dungeony...
ende...
Soul --> To, że obecnie nie pisuje tu tyle, co kiedyś jest spowodowane nie tylko tym, że forum "trochę" zmieniło swój kształt, ale równiż moją sytuacją zyciową (rozmawialiśmy na temat mojej firmy w tamtym roku i moje obawy potwierdziły sie w całości). Ale udzielam sie zarówno w "moim" ;-))) watku, jak również w innych ciekawych. Szkoda tylko, że ten gdzie chciałem podyskutować o artykule Voida zmienił się w cos takiego. Ale sm musisz tez zauważyć, że ostatnio na topie są watki raczej mało powiązane z grami komputerowymi. Nie uciekam stąd, bo jednak zostało tu sporo ludzi z którymi chętnie wymieniam poglądy, zal mi jednak, że aż tylu odeszło i że atmosfera troche się tu zagęściła.
Adamus --> może przyjdą lepsze czasy, trzeba w to wierzyć. Ja jestem niżyciowym optymistą.
Zawsze możesz wyłaczyć kategorię w personalizatorze.
Posty są takie jak ludzie, tego się nie da zmienić, staram się kasować największe głupoty i kasuje je (ich nie ma), ale z drugiej strony ciężko jest być "bogiem" i mówić ludziom oc jest ciekawe a co nie, jeżli ciekawa jets kwestia "długości prezerwatywy" to może tak jest, w sumie zasad nikt nie łamie bo prezerwatywy są częścią naszego życia. Nie myślę aby spadła liczba ciekawych postów, jest ich sporo więcej, po prostu jest morze postów banalnych. ale czy to źle. Ludzie nie chcą rozmawiac o sprawach poważnych
Tak co do forum to chyba znak czasu, a i ofensywy promocyjnej GOLa, duzo ludzi przybywa gdyz jest to jeden z najlepszych serwisow posiwconych grom - pozostake tylko kwestia oddzielenia ziaren od plew
Czy ktos odpowie mi na moje pytanie czy moze mam zalozyc nowy watek, hehe...
brzeszczot --> przyślij na skrzynkę [email protected] swoją propozycję, czyli zainteresowania, doświadczenie w pisaniu i stawki, ludzie którzy zamawiają materiały odpisza ci jeżeli będziemy potrzebowali twoich umiejętności. Nie szukamy specjalnie autorów gdyż w związku z tym iż praktycznie tylko my płacimy za pisanie w polskim Internecie takich teksów mamy do wyboru do koloru chętnych. Staramy się preferować ludzi którzy mają głęboką wiedzę w jakiejś dziedzinie, bezbłędną gramatykę i ortografię, lekkie pióro, są punktualni i potrafią trzymać się zadanego tematu + piszą materiały które zamawiamy (tematyka).
:) ja na przykład raczej nie mogę konkurować z np. takim Voidem czy Adamusem a chcę coś czasem napisać wiec aby nie było nieporozumień piszę za darmo, wtedy ktoś to poprawia i jeżeli tekst nie jest bardzo kulawy to idzie na stronę.
Jeżeli chcesz pisać za pieniądze to raczej bądź przygotowany na rygorystyczną ocenę swoich tekstów + mocną konkurencję ze strony zawodowych dziennikarzy z gazetek.
Jeżeli zaś czujesz potrzebę powiedzenia komuś czegoś ważnego, a niekoniecznie jest to wyjątkowe językowo zawsze pozostaje Hyde Park gdzie kryteria oceny są łagodniejsze ale również nie płacimy za nie. Nie znaczy to że HP jest zły bo jest tam też sporo bardzo dobrych tekstów które nie pasowały do naszej linii programowej i nie zdecydowaliśmy się ich puścić za honorarium, wtedy jeżeli autor wyraża taką ochotę tekst idzie do HP.
Soul - dziekuje serdecznie za szczegolowa odpowiedz - powiem szczerze chodzi mi po glowie artykul/esej o klimacie/grze THIEFa
Nie wiem czy taka publikacja bylaby interesujaca, bo ze gra taka jest -w to wierze gleboko....
Nie napalam w zadnym razie na pieniadze, nie to jest moim piorytetem, raczej chodzi mi o umieszczenie potencjalnego tekstu w godziwym i nosnym miejscu, a za takie uwazam serwis GOLa...
Tu o grach pisze sie najwiecej i w moim mniemaniu najlepiej...
Witam Adamus, kope lat - do dziś wspominam naszą dyskusję o grach strategicznych i ich rozwoju. Może zechciałbyś zwrócić swe oczy na Combat Mission i może zagramy partyjkę w najbardziej rasową i dopracowaną strategię jak ostatni się ukazała...
Cześć Łosiu --> Taaaak, to była dyskusja :-)), teraz juz takich nie ma ;-))))). Co do Combat Mission, to wyglada nawet interesująco, ale jakoś nie ten klimat ;-))), żeby przyajmniej działa się w świecie fantasy... :-)))))))))
Szkoda bo ta jedna z niewielu ambitnych strategii w ostatnim czasie....
Losiu --> Nie martw się, jak dorobią wreszcie mozliwośc grania w HoM&M IV przez sieć, to zapraszam :-)))
