Simon the Sorcerer 4 [PC]
Nowy Szympek - o przepraszam Szymek, prezentuje się dość ciekawie, a recenzja jest niezwykle zachęcająca. Trzeba się będzie zapoznać z grą.
No ładnie widzę że GOL ostatnio mocno wziął się za recenzowanie przygodówek, oby tak dalej.
Mam nadzieje że w najbliższym czasie zostanie zrecenzowana gra "Culpa Innata" która zbiera skrajne recenzje, od całkowitego zachwytu i okrzyknięciu jej najlepszą przygodówką ostatnich lat do totalnego zmieszania tej gry z błotem.
Gra jest tak przepełniona humorem że jak tylko widzę jej tytuł to się uśmiecham :-)
apropos muzyki to mma dziwne wrazenie ze to poprzekrecane i powyginane hisciory heavy metalowe :) ale moge s mylic :)
na razie jestem w kropce bo wilk zarabal mi balon helu, czerwony kapturek gdzies sie zapodzial w lesie, a ja za cholere nie wiem co robic dalej.
btw. dobra recenzja. calkiem znosnie oddaje gre.
"Drugi mankament tej pozycji, który mi osobiście bardzo doskwierał podczas zabawy, to brak pełnej polskiej wersji językowej."
Czy ja wiem czy to takie ważne? Więcej powiem, będą tacy, którzy uznają to właśnie za plus, a nie za minus. Ja bym się generalnie nie przyczepiał do braku lokalizacji, a już najlepiej jakby wydawcy dawali tłumaczenia i dialogi mówione jako opcję.
Rodzime tłumaczenie zawiera dodatkowo trochę żartów z polskiej rzeczywistości (ojciec dyrektor, „panie prezesie melduję, że zadanie zostało wykonane”) i naszych gwiazdek (Katarzyna Obciachopek).
I to uważam za jedną z największych porażek lokalizacji.
Z serią „Szymek Czarodziej” miałem doczynienia niewiele tylko z trzecią częścią, która w dodatku nie spełniła ozekiwań większosci graczy i została skrytykowana przez wiele osób. Wieść o tym, że Szymek wraca do korzeni (standardowa grafika, sterowanie itp.) niezmiernie mnie uczueszyła. Jendka dopiero teraz miałem okazję przyjżeć się temu tytułowi. Nie jest on wybitny ale powiem wam: jest lepiej! I oby było bo piąta część została właśnie oficjalnie potwierdzona.
Szymek podczas oglądania TV razem z bratem zostaje „ranny” (ah ten nieznośny dzieciak znów walną mnie pilotem!) i podczas utraty przytomności ma wizję, w której wzywa go jego przyjaciółka z Magicznej Krainy Alixx. Po odzyskaniu przytomności Szymek nie bacząc na nic leje „paliwo” do szafy-teleportu i przenosi się do bajkowej krainy. Na miejscu wita go jego towarzyszka i oznajmia mu, że z nimi koniec. Bohater zastanawia się: jaki koniec jak nigdy nie było początku? Oj coś tutaj śmierdzi, w końcu Szymon odkrywa: gdzieś tutaj kręci się jego sobowtór i nabija mu na konto. Trzeba go odnaleśc i powtrzymać! I jak się okazuje do dopiero początek tej przygody, bo fabuła kręci się tak naprawdę wokół pozbawienia króla Magicznego Królestwa tronu. Grafika została w porównaniu z trzecią częścią odeminiona na szczęście na plus. Mamy tu więc standard point & click, oraz ręcznie malowane lokacje (które zostały wykonane bardzo dobrze) i postaci, są one szczegółowe jednak posiadają kiepską mimikę twarzy i czasami wydawało mi się, że podczas rozmów nie patrzą na siebie tylko gdzieś w bok… Propo postaci są one oryginalne otrzymamy tu więc czerwonego kapturka, babcię, wilka pijaka który boi się kapturka oraz myśliwego który wilka nie zabije tylko zoperuje… Humor został utrzymany, i jest on na dobrym poziomie czasami można się uśmiać. „Szymek 4” to tytuł niedoskonały ale widać, że po kiepskiej części trzeciej seriia idzie w dobrym kierunku i przy piątce powinno być jeszcze lepiej. Tytuł polecam wszystkim fanom przygodówek a reszta graczy powinna ukończyć go choć raz.
Ocena: 7/10
Plusy:
Ciekawa i momentami zaskakująca fabuła
Dobra grafika
Oryginalne i śmieszne postaci
Humor
Minusy:
Kiepska mimika i ruchy postaci
Błędy techniczne (typu wywalanie do windowsa itp.)
P.S. Co do recenzji Szymka 4 jak zwykle świetna! :)
