BlackSite: Area 51 [PC]
Mamy kolejny zmarnowany potencjal szkoda bo zapowiadalo sie dobrze, podobno gra zajmuje 10 GB ciekawe na co poszly jak mozna ja ukonczyc w 5 godzin.
Gra naprawdę zapowiadała się ciekawie, ale tak jak to ma ostatnio miejsce: szumnie zapowiadany tytuł nie jest wart całej tej uwagi wokół niego, stworzonej przez zapowiedzi i marketing.
Myślałem że będzie to coś lepszego i że powalczy z Call of Duty 4 albo nawet z Crysisem,a okazał się przeciętniakiem,podobnie jak pierwsza częśc.
spodziewałem się lepszej oceny; polskie wydanie dopiero w lutym, CDP ma problemy z tłumaczeniem? może cena nie będzie większa niż 50 zł
Kolejna gra przerobiona na konsolowy syf (shit) i przez to zupełnie zmarnowana. Jedyną prawdziwą przyszłościową platformą do gier jest PC, bo przez te konsolowe gówna to tylko potencjalnie dobre gry są marnowane.
Midway nie ma ostatnio szczęścia. Area 51 okazała się kompletną klapą, po Strangelholdzie też więcej się spodziwaliśmy, Unreal Tournament (nie robią jej, ale wydają) wg recenzji wyszedł za to bardzo odbrze, ale my spodziewaliśmy się gry świetnej, a nie bardzo dobrej. Muszą więc się chłopaki poprawić, bo marnie to wygląda.
Gra jest na 2DVD zajmuje 12GB ! Gra ma dobry klimacik ! tylko szkoda , że nie ma już tak dobrych filmików przerywnikowych jak w pierwszej częśći ! Ale otwarte przestrzenie są napewno lepsze niż takie zamknięte jak w pierwszej części !
zakkfan oj chlopcze ale ty jestes jeszcze zacofanyym barane..... pozdrawiam
Nie grałem jeszcze w BlackSite Area 51 ale z tego co pisze autor recenzji podobną interakcję można znaleźć np. w Timeshift. Wrogowie w TS też są niczego sobie jeśli chodzi o reakcję na gracza, ranni potrafią nadal walczyć, bezbronni potrafią się niby poddać by gdy gracz nie uważa podnieść leżącą w pobliżu broń i zaatakować, jedyne co mnie rozczarowało to zakończenie i ostatnia walka. No ale to nie temat o TS, niemniej polecam tą grę. Jeśli chodzi o BlackSite - liczyłem na ten tytuł, Crysis okazał się zbyt liniowy (mimo, że nie ma co ukrywać fabularnie trzyma poziom), krótki i z ograniczoną swobodą w stosunku do FarCraya. Miałem nadzieję, że BlackSite zrekompensuje również czas rozgrywki ale jak się okazuje niekoniecznie. Pozostaje mi teraz nadzieja w UT3 (singlu).
przeszedłem początek tej gry i trudno oceniać całą alenie jest wcale tak żle.Lepiej mi sie grało jak w chwalonego crysisa. GrAfika jak AI są w porządku i wydaje mi się że lepsze niż w crysisie który powinien nazywac się Far Cry 2.
Ta gra to kolejny przykład, że leniwych twórców nie brakuje i że nie wystarczy zrobić gry na Unreal Engine 3, żeby była dobra.
Wiele się po tej grze nie spodziewałem, ale niektóre rzeczy - z tego co czytam - można by zrobić o wiele lepiej. Szkoda.
Swietna recenzja nie zadluga nie za krotka a konkretna
Moze lepiej sie skupic nad jednym projektem a nie zabierac sie od razu za kilka? To tlumaczenie Smitha jest zenujace. Moze ten drugi projekt bedzie lepszy, ale po Blacksite chyba wszyscy beda do niego sceptycznie nastawieni i jesli nie okaze sie on minimum dobry to Harvey bedzie mial juz na zawsze przypieta latke tak jak Peter M.
Miejmy nadzieję, że Midway nie zostawi tak tej gry i wyda patche... Dużo patchy...
Może kiedy CD Projekt już w końcu wyda u nas tę grę w lutym 2008 r. (sic!) to choć trochę będzie już spatchowana.
Coś ostatnio ludziska wybrzydzają na potęgę.Gdyby nie to że razem z Black Site Area 51 wyszły Crisis , COD 4 czy Bioshock to gra byłaby na pewno wyżej oceniona. Ja grałem w wersję z patchem i wszystko było ok jeśli chodzi o "technikalia".Fabuła bardzo fajna, gameplay ok - dla mnie co najmiej 8,5/10. Taki klasyczny shooter SF w nowoczesnej oprawie graficznej. Momentami nawet więcej niż dobry.Ja polecam...nawet mam ochotę przejść jeszcze raz na hardzie a to już coś...