Sniper: Art of Victory | PC
Są już pierwsze screeny na gamestar.de Gra zapowiada się ciekawie, niezła grafika jak na starego chrome engine, czekam z niecierpliwością oby była to dobra polska produkcja. 3mam kciuki
wedlug mnie gr slaba
no niewiem juz teraz wydaje mi sie ze ta gra nieprzypanie mi do gustu
Jeżeli będzie tak tragicznie,jak w poprzednich częściach(innych gier CI) - to ja podziekuję !
Jak narazie to wygląda ze lekko przerobionego Mortyra III ale moge sie mylic
Fajna cena 19,99 PLN
Totalna porażka!
Tylko 8 krótkich i prostych misji które da sie przejśc w jeden weekend. Dwa karabiny snajperskie. Jeden karabin maszynowy (schmeisser). Pistolet z tłumikiem który jest wogóle nie uzyteczny bo zeby z niego trafić to trzeba stac metr od wroga a tak blisko nie da sie podejść bo nawet jak sie czołgasz to itak słyszą. Podobnie jest z nozem.
Kamera na pocisku to też dno. Jak juz sie robi bullet time z kamera na pocisku to dobrze byłoby sie przyłożyć zeby ten pocisk jako tako wyglądał. A wygląda żle.
wogóle sztuczna inteligencja wrogów też nie specjalna. Jak juz wspomniałem wrogowie słyszą nasze kroki zato nie słyszą strzałów ze snajperki (zresztą moze słyszą tylko wogóle ich nie interesuja, bo po co sie przejmowac jakims tam snajperem :P).
Strzelanie ze snajperki ujdzie. Jest grawitacja, puls. wiatr, wstrzymywanie oddechu. tylko nie wiem po co ten puls i wstrzymywanie oddechu skoro na nic to nie wpływa.
Aha nasz bohater wyczuwa wrogiego snajpera w cudowny sposów (chyba na węch) i szybko nas o tym informuje, tu cytat "gdzieś w pobliżu musi być wrogi snajper!", no i nasz wojak nas nie zawiódł - jest wrogi snajper!
Grafika też ogólnie nie zachwyca. Przypomina mortyra. Jedyne co dobre to mapy.
Jeśli ktoś myślał ze gra bedzie lepsza od Sniper Elite to sie pomylił. do SE to sie wogóle nie umywa. Ja osobiście do sniper elite przeniósł bym tylko mapy.
Straciłem na tą gre 19.99 i nie opłacało sie. Odradzam kupowania tej gry. Hasło City Interactive "Dobre gry za przystępna cenę" nie jest tutaj na miejcsu bo gra jest conajwyżej przeciętna.
kolejna beznadziejna gra - szkoda forsy ..
Mizerna gra :/ Pewnie robili ją na prętce bo bugów to ma od grona. Widać że twórcy na siłę chcieli upodobnić ją do Sniper Elite. Niestety nie wyszło.
POMOCY !! gra wywala sie przy misji z podkladaniem ladunkow pod dziala przeciw liotnicze blad R6025 jak ktos by byl tak mily :) i przeslal mi savy z nastepnej planszy THX albo rozwiazanie tego problemu ?? [email protected]
jak przejść pierwszą misje
Jesli ktos wie jak przejsc 7 misje tzn. jak zniszczyc czolgi to bardzo prosze o podpowiedz.
Podobnie jak Saitboy - utknąłem przy czołgach i ni cholery nie wiem co dalej.
Co do gry - średnia, ale zajmuje chwilę. szkoda, że czasem się wywala lub sie deko zwiesza. Po restarcie idzie ok.
Grafika znośna, realizm słaby, logika - mało.
No ale co z tymi czołgami!!??
Ok Saintboy. Przeszedłem czołgi. Wcale nie trzeba ich zniszczyć. Poprostu dobiegasz do nich. Wtedy nie mogą cię trafić. Później biegniesz dalej i po krzyku.
czolgi maja ma sobie karnistry z paliwem trzeba do nich strzelic
zainstalowalem snajpera i pojawil sie komunikat out of range pomocy jestem poczatkujacy
na innych komp. dziala a moj spelnia wymagania sprzetowe a nawet wiecej
oset30
usuń filmiki początkowe, intro itd. może pomoże.
gra byłaby dobra ale jak zwykle coś spier... mogli wypuścić ją kilka miesięcy później ale dopracować, samo strzelanie ze snajperki jest ciekawie opracowane pomijając to wstrzymywanie którego i tak nie używałem, grafika jak dla mnie jest dobra, nasz snajper potrafi dobrze obsługiwać tylko snajperki, pozostale bronie (moze oprócz karabinu) są zbędne, to i nadzwyczajny słuch wrogów (przynajmniej na weteranie) skłania nas do strzelania ze snajperki z dalekich odległosci, a o to chyba chodzi w grze ktora nazywa sie snajper, minusy gry to :
- dużo błędów (bugów)
- mało misji ! - mogłoby być przynajmniej 10
- krótkie misjie, zbyt krótkie ! (a ładuja się dużo dłużej niż długie misje w innch grach)
- brak misji w których posługiwalibyśmy się cichymi broniami typu nóż i "pierdółka z tłumikiem"
- kiepska celność "pierdółki z tłumikiem" :P
- pocisk który to można poogladać podczas bullet time przypomina pełny nabój z broni krótkiej a nie pocisk ze snajperki, ale być może w tej kwestii się myle :)
ogólnie spier... całkiem dobrą robote, a szkoda
gra fajna i ciekawa ale czy istnieja kody
oset30
Spróbuj zmienić rozdzielczość na większą lub mniejszą, żeby to zrobić znajdź plik konfiguracyjny (różnie sie on nazywa wiedz nie powiem ci dokładniej jak, ale np. config albo cfg) otwórz za pomocą notatnika i zmień rozdzielczość tam na inną.
wie ktoś jak przejść 5 misję? za nic nie wiem co mam zrobić gdy leżę w fontannie... przyjechał czołg, generałek i co dalej? proszę o pomoc
jak przejsc czwarta misje?chodzi mi o sam poczatek, bo ten konwoj ktory mamy ochronic za kazdym razem sie zatrzymuje. dalej grac czy jak bo nie wiem o co z tym chodzi.pozdrawiam
no może gra do najlepszych nie nalezy ale spoko
Jak na produkcję CI gra zaskakująco dobra. Gra się bardzo przyjemnie - w 1,5 h przeszedłem 6 misji. Zostały 2 na jutro. Fajna ale niestety krótka ta gra.
Witajcie, moze ktos pomoże!
Doszedłem do misji nr 8. Po otwarciu bramy pojawia się komunikat o nowym zadaniu i gra sie zwiesza. Na jednym z innych form jeden z kolegów sygnalizuje podobny problem. Czy ktos sie z tym spotkał?
Prosze o pomoc. Doszedłem do poziomu w którym mam znależć jakiegoś snajpera. Podobno to zabawa w ciociubabkę. Wokół same ruiny a ja chodze i chodze i nikogo nie widze, tym bardziej jakiegoś snajpera. jestem sam o ruiny. Nie moge tego pokonać. Byłem na wszystkich dachach i tez nic. Co robić. R
Fajna gra ale nie symulator
MOJE OCENY:
Grafika: 6/10
Audio: 8/10
Realizm: 5/10
Grywalność: 8/10
OCENA KOŃCOWA:::7/10::: Dobra gra
BARDZO DOBRA GRA KIEDYŚ W NIĄ GRAŁEM ALE SIE PORYSOWAŁA PŁYTA MOŻE KTOŚ MI SPRZEDA GRE SNAJPER SZTUKA ZWYCIĘŻANIA ZOSTAWIAM MOJE GG 11344564
niech ktos powie jak trzeba zniszczyc czołgi w 7 misji bo nie mam pojecia... siedze za krzakiem a onie we mnie celuja i czekaja jak wyjde...a snajperka czołgu nie zniszcze xD
W misi 7 trzeba trafić w zbiornik paliwa
Potrzebuje pomocy, jak dość w 6 misji na drugi punkt snajperski
Jako fan gier CITY interactive to musze przyznać że ta gra jest jedną z tych lepszych, chociaż Code of Honor 2 też był dobry. Bardzo podoba mi się pomysł ze snajperem i ta klimatyczna fabuła, duża grywalność, duża ilość broni, czego można jeszcze chcieć. Z niecierpliwośćią czekam na kolejną grę od CITY interactive.
Ludzie nie gadajcie że macie problemy z przejściem misji
Mam problem z 6 misją jest czołg podobno gdzieś snajper a ja latam po ruinach i nic. Pomóżcie proszę.
Mam problem z podłożeniem ładunku pod działa, jak to zrobić bo u siebie w niezbędniku ich nie mam a wziąem je i gdzie one są???
ta gra jest kijowa nawet pierwszej misji nie moge przejść bo komp mi się automatycznie resetuje.
pierwsze co ujrzałem to słaba grafika.Nasz facet (czyli nasz snajper) skaka na 2 metry w gure.
gdy zabijamy pierwszego wroga jest on ok 30 m od nas i jeszcze on nas nie widzi!!!
odgłos strzałów jest podobny do strzałów z plastikowego pistolet na kulik!!!!
nie polecam nawet najgorszemu wrogowi.
grafika jest słaba ponieważ w opcjach nie da się wybrać wysokich detali tylko średnie..
wszystko tłumaczy dla czego jest słaba:D
Jak dla mnie ta gra jest niezła, mogłaby być w niektórych momentach troszkę bardziej realistyczna, ale po za tym jest ok. 9\10
Fajna gierka. Fajnie leciały w niej pociski w ŁEB. Oczywiście w zwolnionym czasie:)
Ten cały Sniper: Art of Victory w samej tylko Europie do tej pory rozszedł się w nakładzie 527,659.
Wynik aż zapiera dech w piersiach zwłaszcza że gra wyszła tylko na PC.
Mój brat grał w to. I powiem wam tylko krótko. Gra Godna Polecenia :). Dobra gra akcji, gdzie wcielamy się w Tajnego Snajpera, żołnierza podczas Bitwy II Wojny Światowej. Super. Polecam Ale Trudna - 9/10.
lamborghini534-Pierw ogarnij poprawne pisanie a potem komentuj.. Szczerze powiem, gra mi się nawet spodobała, grafika nie zachwyca,lecz co ty wymagać od gry za 19,99zł. Sama grywalność, noo ujdzie, co do audio, mogliby bardziej się postarać. 7.5/10
czy ktos moze powiedziec mi jak przejsc misje w ktorej trzeba wysadzic dziala przeciwlotnicze anti-airkraft base biegam po tej mapie zabilem juz wszystkich stoje przy dzialach ladunki tam sa ale nie mozna ich zdetonowac co tam trzeba zrobic ?
Bardzo dobra gra całkiem realistyczna
Nie ma co się rozpisywać. Gra mnie po prostu wkurwiła na maksa.
Jak na grę, która wydawać się może się słaba, to całkiem przyjemnie się grało. Może to nie jest jakaś super gra, ale na 7.0 zasługuje. Raz zdarzył mi się bug z misją, gdzie nie chciała gra mnie przepuścić.
Że co? Ta gra miała niedawno ocenę 7.4 a teraz 4.0?!
Przesadziliście z oceną gra całkiem ciekawa 6/10
Jestem tolerancyjny. Nawet bardzo. Spróbowałem zagrać i skończyłem na trzeciej misji. Nie wiem ale ta gra do mnie absoutnie nie przemawia. Mimo że lubię gry o II wojnie światowej nie dałem rady grać w nią przez ogromną ilość błędów Niby gra o snajperze ale wróg widzi nas z daleka i od razu otwiera ogień. Nie spodziewałem się wiele po tej grze ale okazało się że dostałem jeszcze mniej niż przypuszczałem. No cóż...
dla mnie nie za bardzo :
moja opinia 2/10
Sztuka campienia ;] Nie przepadam za snajpieniem, wole juz zagrac w Mortyra 3 i 4, ktory wyszedl w podobnym okresie.
Mam tylko nadzieje, ze Sniper Ghost Warrior jest produkcja sniper'ska warta zagrania.
Średnia ocen użytkowników: 7.1
Ocena redakcji: 0.8
I przez tą jedną ocenę mamy teraz 4.0
Sniper: Art of Victory to protoplasta popularnej serii Sniper: Ghost Warrior. Wydany został w 2007 roku, a więc 3 lata przed przed pierwszym Ghost Warriorem, który odniósł niespodziewany sukces i okazał się być motorem napędowym rozwoju firmy City Interactive (obecnie CI Games). Z tego też względu marka na stałe dołączyła do swej nazwy podtytuł Ghost Warrior. Mając na uwadze taką nomenklaturę można więc określić iż Art of Victory to część zerowa serii.
W odróżnieniu od Ghost Warriorów, tutaj walczymy na froncie II WŚ, teatrze zmagań który zapoczątkował erę snajperów jako stałych jednostek specjalnych regularnych armii lądowych. Wcielamy się w strzelca wyborowego Armii Czerwonej (z jakiegoś względu polscy twórcy gier lubią gdy główni bohaterowie mają jakieś związki z naszymi wschodnimi sąsiadami - podobna sytuacja np. w serii Czarnobyl czy Rajd na Berlin). Walczymy oczywiście z nazistami, zaś tłem zmagań są różnorodne pola bitwy - od niemieckich fabryk, przez doszczętnie zdewastowany zmaganiami wojennymi Stalingrad, aż po bliżej nieokreślone terytoria skalisto-pustynne (Afryka?).
Misji jest osiem, nie są zbyt długie, wymagają jednak dość dobrego opanowania zasad rządzących rozgrywką i nie oszczędzają nam wyzwań (zakładając iż zdecydujemy się na poziom trudności Weteran - trudniejszy z dwóch dostępnych). Nazistowscy piechociarze strzelają bardzo celnie, a nasz snajper nie grzeszy wytrzymałością na ołowiane kule (bo i czemu miałby). Otwarta wymiana ognia na średnim i krótkim dystansie zwykle kończy się ciężkimi ranami bądź zgonem, szczególnie jeśli wróg ma przewagę liczebną. Musimy więc ostrożnie dobierać cele, eliminować wrogów z możliwie najdalszej odległości i korzystać z przewagi jaką daje zaskoczenie.
Nasz arsenał składa się z pistoletu z tłumikiem (strasznie niecelnego), noża bojowego (chyba nawet udało mi się za jego pomocą zabić jednego Niemca przez całą grę) oraz oczywiście karabinu z lunetą. 99% czasu spędzamy biegając oczywiście z tym ostatnim. Gracze mający wcześniej styczność z Ghost Warriorami szybko rozpoznają wiele cech, które dobrze znają - na przykład puls wpływający na celność, możliwość wstrzymywania oddechu aby oddać jeden śmiercionośny strzał, czy kamera balistyczna ukazująca w zwolnionym tempie podróż pocisku do celu. Warto jednak wspomnieć iż w Art of Victory część bardziej zaawansowanych algorytmów nie zostało jeszcze wdrożonych. Dla przykładu - wiatr wieje tylko od czasu do czasu porywami i raczej nigdy nie strzelamy gdy zjawisko to występuje, zaś odległość od celu zdaje się nie mieć wpływu na tor lotu pocisku - strzelamy więc zawsze w sam środek tarczy, nie biorąc poprawki na to iż nabój wraz z pokonywanym dystansem będzie opadał. Musimy też pamiętać o tym, iż broń z czasów II WŚ nie zawsze jest idealnie celna, i nawet przy bardzo dobrym wymierzeniu zdarzy się iż kula minie cel.
Omawiana pozycja napędzana jest silnikiem Chrome Engine, podobnie jak późniejszy Ghost Warrior 1. W tym wypadku mamy jednak najpewniej do czynienia z wcześniejszą wersją, gdyż program ma gorszą oprawę graficzną i niższe wymagania. Także fizyka gry pozostawia momentami wiele do życzenia (problemy z poruszaniem się postaci, utknięcie w ciasnych zakamarkach, paralityczne bądź skokowe animacje wrogów, itp.). Generalnie warstwa techniczna stanowi największą bolączkę Art of Victory - do dziś nie poprawiono wielu błędów, które mogą zablokować nasz postęp w grze (niewczytujące się zapisy gier, znikające przedmioty, problemy z oskryptowaniem poziomów). Na ich tle niska ogólna jakość oprawy dźwiękowej i bardzo koślawe głosy postaci wydają się być jedynie błahostką.
Podsumowując, Art of Victory przypadł mi do gustu i świetnie się przy nim bawiłem. Gra dostarcza bardzo przyjemnej snajperskiej rozgrywki, oferując trudną i satysfakcjonującą zabawę dla fanów gatunku. Początkowo może trochę razić prymitywna oprawa techniczna, szczególnie gdy przesiadamy się z późniejszych odsłon Ghost Warrior, jednak znakomity klimat i wysoki poziom trudności pozwalają szybko zapomnieć o niskim budżecie produkcji. Trochę szkoda, iż kampania jest tak krótka - przejście całej zajęło mi ok. 2,5 godziny. Z drugiej jednak strony, grę kupiłem na letniej wyprzedaży Steamowej za 59 eurocentów, a więc nawet przy tak krótkim głównym wątku była to prawdziwa okazja. Polecam!
Najgorsza gra od CI Games i najgorsza gra snajperska w jaką grałem. Mnóstwo błędów. Bardzo krótka, widać, że robiona na odpierdol. W dodatku gra jest napędzana silnikiem Chrome Engine, a grafika wygląda jak sraka(Chrome z 2003 na tym samym silniku jest ładniejszy a jest starszy o 4 lata).
Bardziej adekwatnym tytułem byłoby "Snajper: Sztuka Autoplagiatowania". CI stworzyło auto-asset flip zanim to było modne. Praktycznie każda mapa to zapożyczenie z poprzednich gier CI (Mortyr III, Code od Honor, The Hell on Vietnam), a gra jest pełna błędów i niedoróbek.
Moja recenzja: https://youtu.be/iKuLRKN-kZU
ta gra powimna być dodawana do cukierków zupek chińskich nie wiem płatków
Misje jako takie znośne, pomijając fakt, że ze 2 razy musiałem rozpoczynać je od nowa z powodu bugów.
Gra kiepska korzystajaca z projektów lokacji z Mortyra 3,Code of Honor 1,Hell in Vietnam ale i nie tylko z gier także feralna fontanna jest także wzięta z ,,Wroga u Bram" występują także poważne dziury w fabule bo jakim cudem Radziecki Snajper miał wyzwalać fortecę w Anzio we Włoszech mało tego bronie oprócz snajperki są niesłychanie słabe i mało jest do nich amunicji. Możliwość wyjścia po za misję. Interfejs Snajperski jest zaś taką bazą do Ghost Warrior.
Gra moim zdaniem bardzo fajna tylko krótka. Jak grałem akurat nie było tak dużo bugów i wszystko płynnie działało. Jakby zrobili więcej misji to naprawdę byłaby to super gra.