Sześćset tysięcy egzemplarzy gier spod znaku The Sims 2 sprzedanych w Polsce
Wow. Ale dlaczego tylko salony empik brane są pod uwagę? Ciekawi mnie jak wygląda sprawa w salonach Saturna w których gry są zazwyczaj tańsze o 20 złotych.
To że Britney Spears sprzedaje więcej albumów niż dobry i alternatywny zespół NIE znaczy że jest lepsza od niego. Tak samo jak The Sims... kto powiedział że ta gra wogóle dorasta wielu innym do pięt?
i pomyśleć że wśród tych 600,000 egz jest 12 ktore posiada Stranger :(
---->Chriso25
Sam jesteś idiota !! A nie pomyślałeś że niektórzy kupili grę i dodatki !?
jest 12 ktore posiada Stranger :(
Jest juz 12 dodatkow?! :O
Kamiru Stete'nei -> A co takiego, oprócz tematyki, która cię nie interesuje, jest takiego złego w Simsach?
Ja się z tego sukcesu cieszę i życzę EA dalszych :).
Orl@ndo --> Do dwójki jest 13 dodatków (wliczając te z ciuchami, dodatkowymi akcesoriami itp.), a do jedynki osiem.
Dowodca_Pawel ---------> Bardzo proste co jest złego w Simsach ... a więc dużo się nie różnią od masowej muzyki w stylu pop.. byle wydać jak najwięcej dodatków (albumów,teledysków,singli) i na każdym pościnać kasę - co z tego że w 80 procentach konsument dostaje to samo, no ale ważne że się sprzedało :P czyli jak zareklamujemy i wydamy ludzkie odchody, poperfumujemy i opakujemy je w ładne pudełko to ludzie to kupią... mało tego! jak potem wymyślą jakieś dodatki do tej "kupki" (np. kupka - na wakacjach, kupka - cztery pory roku, kupka - modne ciuchy itp.) - ludzie też to kupią ;/ przecież to załamać się można... najlepiej politykę EA pokazuje ich seria sportowa - FIFA czy NHL.. co roku to same g..., a ludzie? kupują cały czas mimo tego że niczym to się prawie nie różni od poprzedników.
znajdzcie mi grę która miała chociaż połowę tyle dodatków co simsy...
Orl@ndo --> Do dwójki jest 13 dodatków (wliczając te z ciuchami, dodatkowymi akcesoriami itp.), a do jedynki osiem.
<<
przeraziłeś mnie teraz
Do dwójki jest 13 dodatków (wliczając te z ciuchami, dodatkowymi akcesoriami itp.), a do jedynki osiem.
Jasna cholera
Teki wynik to tylko kolejny dowod na to ze debilizm sie w polsce swietnie sprzedaje.
sami jesteście debile i idioci, na dodatek kompletnie bez mózgu!
bo gdybyście mieli więcej niż trzy zwoje mózgowe, to byście zrozumieli, ze są ludzie, którym granie w tą grę sprawia przyjemność i dlatego ją kupili!
mnie ta gra też nie interesuje, lubię elitarne gry strategiczne jak Combat Mission, w których trzeba wysilać mózgownicę na maksa, ale ja nie czuję sie ani odrobinę lepszy od panienek oglądających seriale i czytających "kolorowe czasopisma", ani od tych, którz lubią grać w sims-y
każdy przeżywa swoje życie tak jak chce i może - i dlatego: myślcie ludzie - to nie boli...
Kamiru Stete'nei ---> A właściwie co Ci - i innym, wypowiadającym się w podobnym tonie - tak przeszkadza w tym, że ludzie grają i kupują Simsy (czy nawet słuchają Spears, czy inne Barbie)? :)
Osobiście Ci to w czymś przeszkadza; nie pozwala grać w to, co lubisz; Simsy zabierają miejsca na półkach sklepowych Twoim ulubionym grom?
Wytłumacz mi to, bo nie znam powodu takiego zacietrzewienia. Jedyne, co mi przychodzi na myśl - choć chciałbym się mylić - to pogarda spowodowana poczuciem wyższości :)
edit: Tlaocetl już mnie ubiegł :)
Szkoda, że lepsze gry nie uzyskują takich wyników...
Ja tam kupiłem Simsy i całkiem miło mi się w to gra, pewnie że są gry które wyżej cenię. Nie rozumiem jednak tego głupawego typowo PiSowskiego zacietrzewienia niektórych przeciwników Simsów. Chcecie żeby wasze ulubione gry się tak dobrze sprzedawały jak Simsy, to je po prostu kupujcie, a nie narzekajcie że ktoś gra w to co mu sprawia frajdę, a nie w to co Wam się podoba. Takie zacietrzewienie w zwalczanie Simsów świadczy tylko o Waszej głupocie, a nie o tym że jesteście "prawdziwymi", czy "profesjonalnymi" graczami za jakich chcecie uchodzić.
Serdeczne gratulację dla EA Polska, oby tak dalej!
AŁAAAA....!!!!
I w ten sposób pozwalacie EA zarobić na 3 część!!! Nooooooo!!!1111one1!jeden
Bo taki Prawdziwy Gracz wie najlepiej co jest dobre. I wszystko co nie podpada pod uznawana przez niego kategorie jest zle. A po co ma kupowac te gry ktore mu sie podobaja? Przeciez on nie jest takim debilem jak ci ktorzy kupuja w sklepach Simsy. On jest Prawdziweym Graczem i potrafi se z netu sciagnac. Nie to co te lamy co kupuja.
Sinic - tak prawdziwe, ze az boli :)
600.000?? ja myślałem że tyle dodatków jest..... swoją drogą, czemu idiotyczna gra?? sam nigdy w sims'y nie grałem i nie zagram (rzecz gustu), to dlaczego obrażacie ludzie co w to grają. jedni wolą chodzić i zbijać a inni kierować życiem takiego sima. gust.
Kamiru Stete'nei -> Prosta zasada. Nie podoba się? Nie kupuj. Niektórym ludziom podobają się Simsy, czemu więc nie mają kupować dodatków?
A rozszerzenia? Wszelakie symulatory, do których jest masa profesjonalnych i amatorskich dodatków (nie, nie chodzi mi tutaj tylko o mody). I dla kogoś nieobeznanego, te dodatki także nic nie wnoszą, poza dokładniejszym odwzorowaniem map np. Ale widać ktoś kto gra w te gry chce za to zapłacić.
Dalej, np. MMO, jak Anarchy Online, czy obie części Everquest (szczególnie I) i Ultima Online. Do NWN 1 też powstało sporo dodatków i płatnych modów. Jakbym posiedział znalazłbym ci dalsze tytuły.
Tytuł który się sprzedaje doczekuje się dodatków. I dla mnie nie jest to nic zdrożnego. No ale niektórzy już mają takie zapędy, by kształtować świat po swojej myśli...
[13] podpisuję się pod tym całym sobą
wiadomo że czasami można się pośmiać, ale po niektórych postach wnioskuję,że simsy to gra w jakimś stopniu gorsza od np. BioShocka
jeżeli gorsza to niech ktoś uargumentuje dlaczego? słabsza grafika? no daj pan spokój
brak fabuły? w tej grze nie chodzi o fabułę...
jak by FPS-y, ktore maja najwieksze wziecie (i najwiecej fanow) byly choc ciut-ciut madrzejsze od simsow.
Gra jak gra, inny target ale po prostu gra.
A najlepsze jest to, ze forumowi kretyni smiali sie z amerykancow, ze u nich simsy wciaz na topie sprzedazy... Polaczki sraczki, narod kuzwa wybrany... ROTFL :)