Killzone 2 [PS3]
Nic tylko czekać i nie ma co porównywać grafiki z innymi tytułami bo to będzie bardzo dobra gra.
Dzięki temu uniknie się tej irytującej w wielu innych FPS-ach groteski.
wtf? irytujace jest to ze wlasnie niekiedy nie mozna tego robic. To az takie trudne skoczyc i zanim spowrotem dotknac ziemi pociagnac za spust? Smieszne.
$aimon--->Bunnyhopping uznawany jest za totalne lamerstwo (nie liczy sie celnosc i refleks, a hop-hop-hop-shooting). Cieszy, ze tworcy probuja wyeliminowac ta mozliwosc.
nie wiem skad to okreslenie, nier wiem jak gra musi byc dupiata zeby wogole tak nazwac skakanie. Moze w jakims Halo, to fakt...ale skompromitujesz jesli powiesz np ze w serii quake'a skakanie ze strzelaniem ma cos wspolnego z lamerstwem. Wrecz odwrotnie, rocket jumpy i inne takie.
"Pierwsza część Killzone, przeznaczona na Playstation 2, miała zmiażdżyć wszystkie ówczesne gry konsolowe spod znaku FPS. Niestety, plan nie powiódł się do końca i pomimo szumnych zapowiedzi produkcja okazała się zwykłym przeciętniakiem."
Co??? Killzone obok Black to najlepszy FPS na konsole a nie żaden przeciętniak.
Killzone obok Black to najlepszy FPS na konsole a nie żaden przeciętniak.
Chyba na PS2 :D
http://www.gamestats.com/objects/568/568333/
wtf? irytujace jest to ze wlasnie niekiedy nie mozna tego robic. To az takie trudne skoczyc i zanim spowrotem dotknac ziemi pociagnac za spust? Smieszne.
Nie no to jest kaszka z mleczkiem. Nie ma to jak złożyć się do strzału, podskoczyć i jeszcze strzelić celnie. IMO jest to najgłupsza rzecz występująca we wszelkiej maści FPS, ale jak widać komputerowi specjaliści od broni palnej wiedzą lepiej. $aimon może napisz do amerykańskich SOF'ów i powiedz im, że umiesz takie triki, pewnie chętnie zaproszą cię żebyś ich nauczył.
chodziłem na strzelnice i z kilku gunów strzelałem (głównie z krótkiej ale też z długiej) i powiem tylko tyle strzelanie i skakanie to bajka na filmach. Z metra może trafisz w cel przed tobą ale więcej niż 5 matrów jest nierealne chyba że rykoszetem. Długa tak samo nawet biegnąc nie masz szans na trafienie z 20 metrów chyba że serią strzelasz wywalasza cały magazynek to rykoszet się trafi. Strzał wymaga wycelowania a do tego jest potrzebny bezruch albo przynajmniej oparcie by uspokoić bezwład ciala.
Co nie oznacza też że strzelanie w biegu jest złe, daję efekty krycia tzw. Czyli osoby się chowają na czas strzału.
$aimon--->nie wiem skad to okreslenie, nier wiem jak gra musi byc dupiata zeby wogole tak nazwac skakanie.
To moze byc dowolny FPS, w ktorym gracz za jedyna słuszna metode unikania smierci uwaza bunnyhopping. Quake ma akurat fizyke przystosowana do rocketjumpow, w duzej mierze gameplay bazuje wlasnie na takich zagrywkach. Ma być rozpierducha i jest. Dlatego w niego nie gram, za duzo tam efekciarstwa i skilla opartego o "timing".
trael --? Primo: dzieki Bogu gry to gry i jak na razie tak zostaje.
secundo: jesli juz mowa o odwzorowaniu realizmu rodem z jakichs formacji SAS czy jak powiedziales SOF (nie wiem co to akurat jest), ciekawe ze w 99% gier zolnierz albo za kazdym razem podskakuje niczym M.Jordan, albo wogole nie umie skakac i jak napotka przeszkode wysokosci 0,5 m to jest to bariera nie do przejscia dla takiego wyszkolonego, realistycznego komandosa co nie umie strzelic w skoku.
tertio: fpsy dziela sie na te nieco bardziej dynamiczne - shootery i nieco mniej - skradaqnki/tacticale.
Jak gra ma byc dynamiczna jak nie mozna w skoku skakac? Tak samo sie sie moge pytac - jak to jest ze biegnie zolnierz sprintem po schodach nie patrzac sie pod nogi, w miedzyczasie przeladowywuje magazynek i obserwuje otoczenie? Mozna tak wymieniac i wymieniac babole, wiec co sie czepiacie tego skakania. Powinni to rozwiazac jak w Counterze - gdy jest sie w podskoku to celnosc wynosi 5%, ale do cholery, czy nie opierajac nog o podloze blokuje nam sie mozg i nie mozemy poruszyc palcem???
ejay --> LOL, jedynce co w quake'u jest potrzebne to wlasnie refleks i przemyslanie zagrania. Poza tym nie wiem co rozumiesz przez 'skill oparty o "timing' ?? Sory, ale to nie CS gdzie mozesz legalnie cheatowac korzystajac z bugow gry, bo quake'i tych bugow nie maja. Moj sek w tym ze denerwuja mnie takie bezsensowne blokady ruchomosci i interakcji bohatera. Tak jak napisalem wyzej, niech zrobia motyqw ze w skoku bron jest praktycznie niecelna, po co od razu blokowac strzaly?
Poza tym racja, sa gry w ktorych zauwazylem ten bunyhoping - wlasnie halo, halo2 ... i tyle :] grawitacja mala, a obrotowosc kamery i celnosc, jak to na padzie, tez nie zadowala. A tak to nigdzie indziej - w FEARze, Half-Life'2, Bioshock, R6, GRAW,CS, ET, MOH, COD,QW:ET,UT nie da rady...
$aimon
Podpisuje się pod Twoim postem 4 łapami i zgadzam się w 100%. Szczerze :) Bardzo fajnie powiedziane.
realizm realizmem ale 'delfinki' czy wesołe podskakiwanie cały czas wk....wia mnie na maksa w grach MP. Zero tolerancji dla skoczków !!!
Na szczęście coraz więcej gier jest pozbawione tej wady - Heavenly Sword czy Assasin's Creed przykładami z pierwszej ręki. Nie ma skakania i gut !
albz akurat przytoczone przez Ciebie gry są przykladem skrajnego debilizmu twórców... sory, ale jesli ktos potrafi wdrapac sie na dziesieciopiętrowy zamek (AC) czy wywijac akrobatyczne cuda obezwładniając przy tym dziesiątki przeciwnikow (HS) to jak wytłumaczyć upośledzenie ruchowe objawiające sie niemożnością skakania ?
Małe sprostowanie - brak możliwości kontrolowania skoku. A to ogranicza debilizm graczy.
Nie wkurza Cię jak w FPS na 20 osób na serwerze 15 porusza się NON STOP skokami ?
$aimon-->jesli chodzi o scislosc to skrot SOF powinienes bardzo dobrze znac jesli grasz w fpsy to Soldier Of fortune organizacja najemnikow strikte istniejaca naprawde:)
$aimon--->
Sory, ale to nie CS gdzie mozesz legalnie cheatowac korzystajac z bugow gry, bo quake'i tych bugow nie maja.
To sie nazywa exploiting&glitching i za to wywala sie ludzi z serwerów. Nie ma to jak wkur... dzieciak wchodzacy w teksture i strzelajacy do zawodnikow znajdujacych sie po drugiej stronie. Poza tym "legalnie cheatować" to oksymoron.
Tak jak napisalem wyzej, niech zrobia motyqw ze w skoku bron jest praktycznie niecelna, po co od razu blokowac strzaly?
Aby gracz uczciwie celujący na stojaka nie został przypadkiem zabity przez jakiegoś typka lubującego się w skokach. Przy bliskich starciach jest to niezmiernie ważne. A twoj przykład - Quake - jest dosyc naciagany. Fizyka gry mocno preferuje masakryczne skoki (rozmiate platform-jumpy itd.), a my tu rozmawiamy o CS, BF2, ET, CoD, MoH.
Każdy tworca gier musi osiagnąc kompromis pomiedzy gra realistyczna a zwyczajna masakra wojenna w stylu Resistance. Albo gra bedzie do bólu realistyczna tak jak Ghost recon 1 (gdzie skokow nie ma i jeden strzal moze zabic) albo gra bedzie biegana masakra np Resistance (granaty leca na oslep wszyscy skacza po dachach ). Twórca okresla przez to target populacji do ktorej trafi dana gra. Jesli gra ma trafic do wszystkich, musi byc dobrze wyważona. Ja osobiscie lubie czasem pograc w Resistance, ale zdecydowanie bardziej mi do GRAW 2. Swoja droga nie spotkalem nigdy żołnierza który biegnie i strzela, chyba ze w amerykanskich filmach ktore robia nam zupelna papke z mózgu. Jesli gra ma byc realistyczna nie moze byc: skakania, bieganie i strzelania itp. Natomiast jesli chodzi o przeszkody to jasne zawsze mozna rozwiazac sprawe jak w GRAW2 naciskach przycisk i przeskakujesz przeszkodę.
Wg mnie najlepszym pomysłem ograniczającym jumpingu w grach MP jest pasek wytrzymałości. Nie masz staminy - nie skaczesz a stamina powinna być dziwlona w zależności od wytrenowania żołnierza i jego ekwipinku. Wiadomo że kolo z bazooką nie będzie skakał jak baletnica podczas gdy walą do niego ze snajperek. Powyższe idealnie pasuje do starej już dość gry Hidden & Dangerous 2. Bardziej jej w stronę GRAW, nie ma tam raczej miejsca na Rambo, jedna celna kulka = śmierć.
Ludzie, opanujcie się, to są tylko gry! Jeżeli dać w gry pełno realizmu to będzie nudna! Jeżeli do filmu wrzucimy dużo realizmu będzie nudny i totalną klapą!
Na szczęście coraz więcej gier jest pozbawione tej wady - Heavenly Sword czy Assasin's Creed przykładami z pierwszej ręki. Nie ma skakania i gut !
W AC nie będzie można skakać? To dość komiczne.
CreaToN - właśnie wyczytałem to w jednej z pierwszych recenzji (już zdjęta z sieci). Nie ma skakania, więc sekwencje akrobatyczne odpalają się niejako 'samoczynnie'
@Neberius nie wiedzialem ze to naprawde taka organizacja... ale czy powinienem wiedziec? Hmm jesli tak, to kazdy pecetoweic powinien wiedziec jak dziala tranzystor :)
eJay --> no spoko, ja rozumiem ze moze to byc irytujace. Ale po pierwsze - to nie jest niesprawiedliwe - kazdy moze tak robic, po drugie - po co ograniczac ruchliwosc bohatera? Idac twoim tokiem rozumowania, najlepiej jakby strafe'ow tez nie bylo bo przeciez komandosi nie umia cwałowac z predkoscia biegania, celowac w tym czasie dokladnie i sie nie potykac o kamyk. Sa tysiace takich na pierwszy rzut oka bezsensownych rzeczy w grach, ale nie sa one od razu tak kategorycznie usuwane. Na przykladzie CS-a: w skoku masz zerowa celnosc, na drabinie masz zerowa celnosc, w biegu jestes bardzo nie celny, przy kucaniu bardziej a sam skok nie odbywa sie jak w quake'u ale predkosc ewidentnie maleje i nie mozna sterowac w locie. Czy to nie sa lepsze rozwiazania, niz jakby zrobic analogicznie: w skoku nie mozna strzelac, na drabinie nie mozna strzelac, a najlepiej jak wogole skakania nie ma? A juz wogole to chyba najlepsze sa gry typu virtua cop, gdzie jedyne co musisz to operowac myszka?
"[...]po co od razu blokowac strzaly?
Aby gracz uczciwie celujący na stojaka nie został przypadkiem zabity przez jakiegoś typka lubującego się w skokach."
Uwazasz wiec, za np. na wojnie jak ktos skoczy to nie moze w locie strzelac? Ma usztywniony palec wskazujacy, a jak juz jakims cudem wystrzeli (bo cheatuje - nagina prawa fizyki - przeciez nie mozna rozprostowac usztywnionego palca) i jeszcze wiekszym przypadkiem kogos zabije, to druga strona obrazona rzuca bron mowiac: 'ja sie tak nie bawie'? Przeciez to jest wlasnie bez sensu. To jest zycie, taki jest fox life, a wszelkie ograniczenia ruchliwosci i wolnosci sa przynajmniej w moimrozumieniu od razu wielkim minusem.
W grach jak HS brak skoku to ulomnosc akurat anie 'nowosc'. Upraszcza tez troche kod gry, bo postac zawsze stoi na 1 plaszczyznie. Jak pomysle jaka KONTROLE mozna miec nad postacia w DMC a jaka prawie zadna mozna miec w HS, to sorry ale skok to podstawa w niektorych grach. Moze niech jeszcze postac w ogole przestanie sie ruszac, bedzie szla sama do przodu po sznurku a my bedziemy tylko wciskac "X" jako uderzenie miecza i juz? lol
I porownywanie CS/CoD z Q/UT - LOL. To calkiem inne gry, inna filozofia grania. Tyle ze brak skilla i umiejetnosci szybkiej kotrnoli postaci (UT/Q) nie tlumaczyc tym ze "bynnyhophopy lamy" itd. Bo skoro to takie proste, to czemu kogos jada? i nikt nie spamuje skoku 99% czasu, chocby w nowych UT3 sam skok daje inne mozliwosc celowania (klasyczna rakieta pod nogi; flak strzelony w ziemie, odbitny ladnie zamiata kogos wyzej). CS to inna gra, tam skok jest niewazny, nie ta filozofia grania. Ale w dynamicznych grach jak UT czy quake (arcade fps?) skok to wieksza kontrola nad postacia, ktos nie ptorafi grac w takim tempie - nie gra! Jak ktos nie widzial niech sobie zobaczy gre gunzonline i jak sie gra k-stylem. quake czy UT to porzy tym niedzielne gry, tam dopiero trzeba miec kontrole nad postacia.
osobiscie w dynamicznych grach preferuje swobode taka, ze mowge wykonac kazdy ruch jaki chce. Cos jak DMC czy Gunz. Jak chce pograc w inny typ gry - zmieniam gre, ale na Boga nie placze ze ktos szybciej sie rusza i mnie jedzie lol.
Jeśli będzie podobne do pierwszej części na ps2 to ja dziękuję ;]
Macie problemy ^^
Chcę skakać włączam UT, nie chcę skoków, tylko się skradać włączam GRAW'a.
Obie gry są świetne, podobają mi się zasady obu gier i w zależności od kaprysu włączam tę, na którą mam ochotę.
Killzone 2, oferuje takie i nie inne zasady rozgrywki i dopóki ich nie sprawdzę, to nie powiem, czy są one bez sensu.
$aimon---->
Ale po pierwsze - to nie jest niesprawiedliwe - kazdy moze tak robic, po drugie - po co ograniczac ruchliwosc bohatera?
Nie ograniczamy zadnych ruchow, bo skakac może, nie?:) Tu chodzi o to, zeby wyeliminowac z zabawy skaczace zajace z karabinem widoczne w co drugiej grze fps.
Idac twoim tokiem rozumowania, najlepiej jakby strafe'ow tez nie bylo bo przeciez komandosi nie umia cwałowac z predkoscia biegania, celowac w tym czasie dokladnie i sie nie potykac o kamyk.
To juz zalezy od broni. Niektóre pozwalają na całkiem skuteczne strzały w ruchu, ewentualnie z granatnika. Zastosowanie kolimatora z pewnością pomaga. No i watpie czy zolnierze strzelaja "w biegu", bardziej skłaniałbym sie ku chodowi.
Uwazasz wiec, za np. na wojnie jak ktos skoczy to nie moze w locie strzelac?
Chyba nie ma taktyki bazujacej na "skokach". Moze sie myle, ale zolnierz w 80% przypadkow stosuje ruch prone-aim-shot. Watpie tez w mega skutecznosc strzelania podczas skoku w rzeczywisctosci. Nie zapominajmy, ze Killzone bedzie arcade'owa gra, a jak to bywa - w takich gra takie numery psują cały efekt (czytaj - delfinki).
W grach jak HS brak skoku to ulomnosc akurat anie 'nowosc'. Upraszcza tez troche kod gry, bo postac zawsze stoi na 1 plaszczyznie. Jak pomysle jaka KONTROLE mozna miec nad postacia w DMC a jaka prawie zadna mozna miec w HS, to sorry ale skok to podstawa w niektorych grach. Moze niech jeszcze postac w ogole przestanie sie ruszac, bedzie szla sama do przodu po sznurku a my bedziemy tylko wciskac "X" jako uderzenie miecza i juz? lol
Właśnie przeoczyłeś to na co sam zwracasz innym uwagę. Są różne gry - w jednych się skacze i jest to wplecione w mechanizm gry, w innych się nie skacze i nawet nie blokuje specjalnie - ale czy to musi przeszkadzać ? Wątpię. Przeszedłem HS i przez sekundę nie brakowało mi możliwości skoku, pograłem trochę w NGS i w tej grze oczywiście braku skoku sobie nie wyobrażam- wręcz przeciwnie miło jest fruwać nad głowami przeciwników i skakać mo ścianach. Bo gra inna i model rozgrywki też.
No ale wracając do shooterów gdyby ludzie nie nadużywali tej techniki niezgodnie z intencjami twórców to by nie było problemu. Niech sobie skaczą ludzie grając w Quake ale w grach typu Battlefield nawet dodanie paska staminy wydaje mi się tylko połowicznym rozwiązaniem problemu.
No tak Albz74 ale wlasnie HS mial byc gra w stylu GoW czy DMC, a tutaj brak skoku uproscil stroche rozgrywke - bynajmniej dla mnie. Mi ciagle brakowalo skoku w HS, pozniej sie przyzwyczajasz, ale mas zmniejsza kontrole - jedyne co mozesz robic to turlanie, countery i blok ; brakuje mozliwosci skakania, odbijania sie od scian. Co nie zmienia faktu ze HS jest dobre. Ale DMC4 to bedzie dopiero to, trailery wygladaja bosko :).
realsolo - ale jakby to było gdyby każda gra była taka sama :)
Te wszystkie perturbacje związane z naciąganiem ludzi podczas kampanii reklamowej, jak w tym przypadku, czy w przypadku AC, czy Godfather, pokazują, jak wielką grą jest np. MGS, czy Black. Na konsole powstaje naprawdę niewiele wybitnych tytułów. Kilzone no.1 był naprawdę przeciętny, żeby nie powiedzieć słaby. Nawet tym razem spodziewam się tylko czegoś w stylu podrasowanego Resistance.
oo taaaaak bedzie naprawde super juz sie nie moge doczekac...
Muj kumpel byl fanem jedynki i mnie tym zaraził i od tego czasu czekalem na "KILLZONE2"!!! Poprostu umieram z tensknoty za "Hellgast"-ami nie moge sie doczekac