Electronic Arts przejmuje BioWare i Pandemic Studios
I hate EA...
oj nie dobrze, nie dobrze, monopol się robi i kolejne tytuły będą drożej wydawane (zamiast 99 to będzie 139 zł na PC)
oj źle bardzo
EA chalenge everythig... wywindują ceny jak z Airborne...
Przejęcie ma zostać sfinalizowane w styczniu 2007 roku.
raczej 2008r. :)
Nic gorszego w światku "growym" nie można było usłyszeć (no jeszcze, gdyby EA przejęła Ubi...). ;/
Czy tylko u mnie tytul newsa nie zgadza sie z trescia?
Jest cos napisane o Sony i PS Store, a nie o EA.
PS. Parenascie minut temu bylo OK.
No no, 800 milionów $ dali. Ciekawe czy razem z licencjami np na Mass Effect
albz74 ===> pewnie tak :)
bedzie Mass Efect: underground, Mass Efect 2008, 2009 itp. Mass Efect: RTS,
i pewnie wydadza nawet na komorki :D
Na komórki - ja chcę na mój kalkulator Casio fx95 !!!!
Scenariusz na najbliższy rok:
EA przejmuje SCI GAMES CZYLI EIDOS
i
EA przejmuje UBISOF
I BĘDZIE POZAMIATANE NA ŚWIATOWYM RYNKU GIER :)
WSZYSTKO EA
"ONLY EA"
EA mocno namieszało w growym świecie...
Nie podoba mi się to. Monopol jednej firmy to kiepska rzecz dla wolnego rynku. A jak pomyślę o dewaluacji dobrych marek... Brr!
Niezła bomba.
albz74 --> wygląda na to, że EA przejęła także prawa do Mass Effect. Microsoft ma w tej sprawie prowadzić rozmowy z EA i Bioware:
http://www.joystiq.com/2007/10/11/ea-owns-mass-effect-so-what-now/
Ja liczę na to, że będzie jeszcze Mass Effect:Balanga, Mass Effect:Nocne Życie, Dragon Age:Wakacje, Mercenaries: Na studiach, Mercenaries: Własny Biznes itp :)
Znajac polityke Ea Mass Effect 2 i jego kontynuacje beda multiplatformowe. Zapewne tez Mass Effect wyjdzie na pc choc myle ze i tak by wyszedł.
Hmmm, na poczatku chcialbym sie z Wami przywitac, gdyz jest to moj pierwszy post na GOL-u jako pracownika EA Polska ;) Nazywam sie Tomek (czego zreszta mozecie domyslic sie spogladajac na moj nick ;) ), a w naszej firmie pelnie funkcje Community Managera.
Powiem tak - naprawde, nie widze zadnych powodow, by rozpaczac. Przeciez Electronic Arts nie ma zamiaru 1) zamykac BioWare, 2) odbierac pracownikom BioWare talentu, ktory sprawil, ze do tej pory zagrywamy sie chocby w Knights of the Old Republic.
Jestem pewien, ze nic sie nie zmieni i kolejne gry ze stajni BioWare beda trzymac poziom tych, ktore wyszly do tej pory. Wiecie, ja tez jestem graczem i mowie do Was naprawde to, co mysle - nie mam zadnych wyuczonych formulek na takie okolicznosci :D Mysle po prostu, ze nic zlego sie nie dzieje, a przeciwnie - moze to oznaczac wiele dobrego. Wspolpraca Flagship Studios i CryTek z EA zaowocowala powstaniem swietnych gierek, o czym zreszta przekonamy sie juz niebawem, dlaczego wiec mariaz BioWare'a i EA mialaby oznaczac cos strasznego, hmm? :)
No Panowie i Panie - powiem to raz jeszcze. Jestem pewien, ze nie ma powodu do zmartwienia, a wrecz przeciwnie. :)
EA_Tomek - nie zdążyłeś się jeszcze zorientować że np. port Mass Effecta na PS3 czy PC pogrąży w żałobie spory odsetek GOLowiczów ? :D
"Jestem pewien, ze nic sie nie zmieni i kolejne gry ze stajni BioWare beda trzymac poziom tych, ktore wyszly do tej pory."
Czekamy na "SW:KotOR - Tatooine Pets", "SW:KotOR - Kashyyyk Holidays" oraz "NwN 2008", "NwN 2009", itd. O jakosci oczywiscie DOKLADNIE takiej samej, jak dotychczas.
albz74 - ty zawsze tylko o jednym.
Myśle że spora część graczy boli się o poziom produkcji, dodatkowo jest też wątek lokalny, widomo jaką politykę cenową ma EA POLSKA i jak niektóre gry są wydawane, może skoro pracownik EA się odezwał to ustosunkuje się co chcą zrobić by osiągnąć poziom Cenegi i CDprojektu bo jak na razie są daleko w tyle i dostarczają tylko zarobku dla piratów.
Ja tam nie wiem, ale w moim przypadku konwersja Mass Effect na PC sprawilaby, ze musialbym wziac rok urlopu :D
Co do tego nasmiewania sie z domniemanych dodatkow. Prosze... ;-) Dodatki wychodza na dobra sprawe tylko do The Sims, a to dlatego, ze po prostu fani cylu ich chca. I podobaja im sie. Cala filozofia.
EA_Tomek- oj nie wiem - zapewne to fani co roku chcą nową piłkę, koszykówkę, baseballa, hokeja, krykiet, BF-a, Harry Pottera etc :)
To mój świetny humor legł w gruzach :/
Sorry EA_Tomek, ale do firmy, w której pracujesz mam taką niechęć, że nie da się tego opisać :/
Ubi błagam kupcie to zakichane SCi ! Nie dopuście EA do Hitmana, Tomb Raidera i Legacy of Kaina :/
Wiecie, nie mozna patrzec na kazda gre EA i firm dzialajacych wspolnie z EA przez pryzmat serii FIFA. Tym bardziej, ze EA nie jest w takich dzialaniach odosobnione.
Zauwazcie, ze na przyklad Football Manager i Championship Manager tez wychodzi co roku. Prince of Persia - nowa trylogia - kolejne czesci tez wychodzily kazdego roku, podobnie sprawy mialy sie z Tomb Raiderem (nom, przypomnijcie sobie, co dzialo sie kazdego grudnia ;-) ).
Gry sportowe, jak FIFA, NBA, NHL, NFL itp. to nie RPG-i. Proces ich wydawania i produkcji rzadzi sie inna filozofia.
Wiecie, EA zalezy na tym, by wspolpracowac z najlepszymi. CryTek, Flagship, EA Mythic - zobaczcie, jakie fajne rzeczy z nimi EA robi. I jestem pewien, ze dokladnie tak samo bedzie z BioWare. W tej firmie sa Ci sami ludzie, ktorzy byli w niej dwa dni temu. Naprawde, nie myslcie, ze jesli jakas firma nawiazuje z nami wspolprace, to zapomina, jak robi sie gry. Dajcie szanse temu malzenstwu :D I mowie to Wam jako gracz. Ok, pracuje w EA Polska, ale ja naprawde tez bardzo lubie gry BioWare'a, o czym zreszta juz mowilem i prosze Was o to, byscie nie mieli mnie za osobe niewiarygodna. Mowie, co mysle.
Ja jestem pewien, ze BioWare + EA = nowe, swietne gry.
---> EA_Tomek
tak jak wcześniej pisałem dla polskich graczy oznacza to, że kolejne tytuły będą droższe (mnie interesują tylko tytuły na PC) i nie istotne czy są dobre czy porażką. Nawet LEM wydaje CoD4 w sugerowanej cenie 99zł a Wy wszystkie tytuły po min. 139zł. Tylko nie mów, że cennik przychodzi z zewnątrz. Jak już się pojawiłeś to mam pytanie: jaki jest sens sprzedaży gier na EA Store w tej samej cenie co wersje pudełkowe?
Pozdrawiam.
---> EA_Tomek
współpraca współpracą a wykupienie firmy to co innego; monopol dla graczy nie jest najlepszym rozwiązaniem
Wiecie - o ceny sie narazie nie martwcie. Zobaczymy, jak bedzie ;-)
Odnosnie EA Store: wiesz, to jest miedzynarodowa inicjatywa, EA Store funkcjonuje nie tylko w Polsce. A jaki jest sens? Wiesz, moze ktos po prostu woli sobie gre pobrac z internetu i zaplacic za nia elektronicznie. Jesli ktos nie przywiazuje wagi do pudelka/instrukcji etc., ma zawsze alternatywe w postaci EA Store. Jesli zechce - skorzysta. A jesli nie, to pojdzie do sklepu ;-)
EA_Tomek - dobrym zwyczajem firm proponujących gry w elektronicznej dystrybucji jest ustalenie cen na poziomie odzwierciedlającym brak pudełka, insturkcji i kosztów dystrybucji i marż pośredników :)
albz74: Wiesz, zasada jest taka, ze wszystkich traktujemy rowno :)
Chłopak Was podpuszcza, a Wy wszystko łykacie jak młody kaczor (bez skojarzeń proszę). Coś nie chce mi się wierzyć by EA_Tomek był tym, za kogo się podaje. Nie wiem, może to styl pisania, może coś innego, ale jakoś mało profesjonalizmu w tych wypowiedziach. Podejrzewam, że niejeden forumowicz by "pozaginał" naszego "Community Managera".
albz74: Wiesz, zasada jest taka, ze wszystkich traktujemy rowno :)
Jednym slowem, wszystkich doimy tak samo i sie tego nie wstydzimy. Gratuluje samopoczucia.
jimmyxyz --> Coś nie chce mi się wierzyć by EA_Tomek był tym, za kogo się podaje
A stopien dostal od tak sobie, bo poprosil? :P
EA_Tomek ---> Boję się jeszcze czegoś innego. Moim zdaniem duże znaczenie będzie miała kwestia wpływu, jaki EA może wywierać na developerów, np. Bioware poinformuje EA, że muszą o pół roku opóźnić premierę Mass Effect 3, ponieważ gra wymaga jeszcze dalszego dopracowania. EA na to odpowie: "sorry chłopaki, ale zyski ze sprzedaży tej produkcji muszą zostać umieszczone w najbliższym sprawozdaniu finansowym firmy, w związku z czym dawajcie to, co już przygotowaliście." Mam jednak nadzieję, że do takich sytuacji nie będzie dochodzić i Bioware oraz Pandemic zachowają w rodzinie EA pewną niezależność.
Nie jestem natomiast przeciwnikiem wydawania gier na różne platformy. Przeciwnie - uważam, że korzysta wtedy na tym większa liczba graczy (pod warunkiem dopracowania gry na każdą platformę, a nie jak np. ostatnio Madden 08 na PS3).
Orl@ndo - jak pisałem swój komentarz, to EA_Tomek miał jeszcze stopień "junior". Pomijając już to kim jest, to z jego wypowiedzi i tak odczytuję jasno: chcecie - kupujcie, nie chcecie nie kupujcie, ale niedługo i tak nie będziecie mieli wyboru.
jimmyxyz: Co rozumiesz poprzez "malo profesjonalizmu"? :-) Wiesz, ja moge pisac do Was per "Szanowny Panie", albo uzywac zwrotow pokroju "Uwazam, iz Twoja teza jest mylna", albo - o zgrozo "Nieprawdaz", lub "Chcialbym zauwazyc, iz" :D A odnosnie zagniania - ja nie watpie, ze wielu z Was mogloby mnie w czyms zagiac. Ba, powiem wiecej - nie ma takiej ososby na swiecie, ktora nie moglaby mnie czyms zagiac. Pytanie tylko czym i po co :) Rozmawiamy sobie po prostu, ja przedstawiam Wam swoje racje, Wy swoje - normalna, rzeczowa dyskusja. I cieszy mnie to, ze przebiega w taki przyjazny sposob, bo w koncu o to tutaj chodzi.
A ten styl pisania - pisze do chlopakow z GOL-a, normalnych ludzi i graczy, nie wiem w jaki inny sposob moglbym sie do Was zwracac ;)
Solusar: Powiem tak - spojrz na Spore. Zauwaz ile ta gra juz powstaje i ile razy przekladano jej premiere. Jestem pewien, ze na BioWare nie bedzie zadnych, absolutnie zadnych naciskow. Ten zespol jest tak utalentowany i tak uznany w swiecie graczy, ze jakakolwiek proba ingerencji w to, co robi, spotkalaby sie z ostra odpowiedzia. Miedzy innymi z Waszej strony :)
jimmyxyz: Mam nadzieje, ze przekonalem Cie co do tego, ze nie wprowadzilem Was w blad ;) Jak mowilem, chce z Wami rozmawiac jak z normalnymi ludzmi - poslugoiwanie sie jakims dziwnym jezykiem pr-owym nie jest raczej tym, czego oczekujecie od osoby, ktora zajmuje sie kontaktami z fanami/graczami :)
Zawsze jest wybór - gry EA są bardzo popuralne na torrentach.
No może w końcu przedstawiciel EA powie nam czemu prowadzą taką a nie inną politykę wydawania gier w naszym kraju vide śmieszna obniżka The Sims 2 czy wydawanie gier bez dodatków - Blak & White itd.
Krusty84: Ten Twoj zart o torrentach to raczej z grona tych mniej smiesznych sie wywodzi.
Wydawanie gier bez dodatkow? A Command and Conquer: Generals Deluxe? Smieszna obnizka The Sims 2 - mozna wiedziec, co w niej smiesznego? :-)
Tzymische_3: No wiesz, to takie troszke bylo nie na miejscu. Po prostu, jest taka zasada, ze wszedzie - czy to w sklepie "normalnym", czy to w EA Store, cena jest dokladnie taka sama.
I naprawde, jedna taka sugestia, czy moze raczej spostrzezenie, z mojej strony. Niektorzy z Was nie lubia EA, co da sie odczuc czytajac niektore wypowiedzi. Nie oznacza to chyba jednak, ze koniecznie trzeba mnie atakowac i oskarzac o zerowanie na Was, prawda? Wiesz - wiecej luzu :)
EA_Tomek - ok. przekonałeś mnie. Co do zarzutu o brak profesjonalizmu, to w pierwszym Twoim poście jakoś tak zbyt mocno zaleciało propagandą. Rozumiem jednak, że pracujesz tam, gdzie pracujesz i nie możesz przedstawiać swojej firmy inaczej niż w samych superlatywach. Pytanie dlaczego tak drogo jest w EA Store, Tzymische_3 bardzo celnie podsumował i miałem zapytać co Ty na to, ale już widzę, że odpowiedziałeś. Piszesz, że niektórzy (obawiam się, że większość) nie lubią EA. Pytanie tylko dlaczego tak jest? Nie uważasz, że sami sobie po części na to zasłużyliście? Popatrz np. na Ubisoft, który to przecież małą firmą nie jest, a jednak w światku growym jest o wiele lepiej postrzegany. Chyba warto brać przykład.
Wiesz, ja nie przecze, ze sa w naszej firmie rzeczy, ktore trzeba zmienic. Ale czy ktos mowi, ze nie zostana zmienione? No wlasnie - nikt. Miejmy nadzieje, ze z biegiem czasu to, co w sie w Electronic Arts nie podoba, bedzie zmieniane na lepsze.
Od siebie powiem, ze brakowalo mi w naszym asortymencie gier cRPG. Bardzo podoba mi sie to, jak funkcjonuja spolecznosci fanow RPG-ow (vide Gothic, Elder Scrolls, Knights of the Old Republic). Brakowalo mi gry, ktorej fani beda siedziec godzinami przed komputerem piszac FanFici, wymyslajac kolejne rodzialy tego, co opowiedziane zostanie w grze. Wspolpraca z BioWare oznacza, ze takie gry na pewno powstana.
Sluchajcie, w kierownictwie EA sa ludzie, ktorzy widza, jakie panuja wsrod graczy nastroje. Wiedza tez, ze gry, ktore powstana pod wspolnym szyldem BioWare i EA beda narazone na ostra krytyke - wlasnie ze wzgledu na to, o czym mowiliscie do tej pory. I wiedza, ze nie mozna narzucac najlepszym z najlepszych, jesli chodzi o cRPG niczego, ze musza miec wolna reke i spokoj - bo wlasnie wtedy zrobie gre, na ktora wszyscy beda czekac.
Pamietajcie tez, ze decyzja o mariazu EA z BioWare byla decyzja wspolna, podjeta przez zarzady obydwu tych firm. I jesli zostala podjeta to dlatego, ze Panowie doszli do wniosku, ze tak bedzie najlepiej - otwieraja sie w koncu przed tymi firmami nowe mozliwosci.
I taka jedna, moja osobista prosba na koniec tego posta. Prosze Was, nie podchodzie do mnie jak do jakiegos smiesznego kolesia, ktory ma firme przedstawiac w samych superlatywach i w ogole nie zwraca uwagi na to, co mowicie. Nasz polski zespol EA naprawde nie chce tak Was traktowac i nie mamy takiego zamiaru - i nie robimy tego! Mowilem to juz i powtorze raz jeszcze - ja tez jestem graczem. I czulbym sie - delikatnie mowiac - zle, gdybym podczas rozmow z innymi graczami opowiadal jakies niestworzone historie, ktore nie maja niczego wspolnego z rzeczywistoscia. Mowie, co mysle, o :) Wiec Panowie - sztama, ok? :)
EA_Tomek ===> fakt, przesadzilem. Nie chodzi o rowne golenie wszystkich. Chodzi o rowne i klasyczne golenie frajerow ktorzy zdcydowali sie na zakup elektroniczny. Dobrze obaj wiemy ze to nie ma nic wspolnego z "rownym" traktowaniem. A raczej klasyczne "jak zarobic i sie nie narobic". Kasujecie/golicie za pudelko, instrukcje i marze - nie dajac nic w zamian i zarabiajac na tym sporo wiecej. Dobrze dla was, ze sa naiwni.
Pamietamy o tym ze decyzja byla wspolnie podjeta - i oczywiscie w 100% zgadzam sie ze stwierdzeniem, ze " jesli zostala podjeta to dlatego, ze Panowie doszli do wniosku, ze tak bedzie najlepiej "- niewatpliwe bedzie najlepiej dla obu firm. Dla graczy nie, ale kogo obchodza gracze? W koncu to tylko owieczki do golenia.
%#$^% tylko nie BioWare. to jedna z niewielu firm, którą było jeszcze stać na wprowadzanie czegoś ciekawego. Pod szyldem EA wychodzą w większości masówki, a z zapowiadanych rewelacji wychodzą przeciętniaki.
Już widzę przyszłość "Dragon Age" pewnie jak ci z EA zaczną w niego pchać swoje łapska wyjdzie kolejny durny h&s. Chyba, że mnie zaskoczą i pozostawią swobodę przejętym firmom.
A później co roku kolejna odsłona Jade Empire, SW KotOR'a i Neverwintera.
@EA_Tomek [Electronic Arts Polska]: porownanie serii PoP do FIFA bardzo mnie rozbawilo.
Keep up the good work.
Tzymische_3: No wlasnie, i tu dochodzimy do sedna. Owszem, ta decyzja jest dobra dla obydwu tych firm. Zgadzasz sie z tym, mowisz jednak, ze nie bedzie dobra dla graczy. Pytanie - skad to wiesz?
Jesli chodzi o ceny gier - zobaczymy, jak bedzie. Jesli chodzi o jej jakosc - ja juz teraz jestem pewien, ze BioWare nie zrobi gry slabej. Nigdy takiej nie zrobila.
Chcecie dodatkow, edycji kolekcjonerskich - super! Jestem miedzy innymi od tego, by zbierac Wasze opinie, dowiadywac sie, na czym Wam zalezy. Mysle, ze bedzie dobrze, jesli w przyszlosci po prostu bedzie mi o tym mowic - moj e-mail to [email protected]. Zawsze mozecie napisac i podrzucic jakies sugestie, uwagi etc.
Heh, zbliza sie weekend bez neta dla mnie tak nawiasem mowiac, takze jesli ktos napisze do mnie jakiegos maila etc. to juz teraz uprzedzam, ze w weekend nie bede mial jak odpowiedziec. Hehe, taki maly offtopic, za ktory bardzo przepraszam ;-)
PS. Drau: wiesz dobrze, o co mi chodzilo ;-)
Skad wiem? Historia lubi sie powtarzac. Co dobrego wydal Origin od czasu przejecia przez EA i jak to sie skonczylo dla fanow chociazby sagii WC? Co dobrego sie stalo z Bullfrogiem i przeswietna seria Syndicate?
Jak narazie, EA przejelo 3 doskonale studia, kompletnie je rozwalajac. Origin, Bullfrog i Westwood... przejecie Bioware nie napawa optymizmem.
EA-Tomek
"Jestem miedzy innymi od tego, by zbierac Wasze opinie, "
Jedna i najważniejsza, nie chciałbym jakiegokolwiek monopolu w świecie gier. Waszego przede wszystkim :-P
Owszem, Westwood zostalo zamkniete, ale wiekszosc jego pracownikow stanowi teraz zespol EA LA. Trafiles teraz w moj czuly punkt, bo powiedziec o mnie, ze jestem fanem Command and Conquer to za malo. Zaliczam sie do grona tych, co to glowy sufitem przebijalo na wiesc, ze Joe Kucan powraca (skaczac z radosci). Wiec kwestie C&C zostawmy na boku ;)
Powiem Wam to raz jeszcze - mowimy o BioWare. Firme, o ktora - i tutaj kazdy sie ze mna zgodzi - trzeba dbac i pilnowac, jak oka w glowie. Myslicie, ze BioWare nawiazala wspolpraca tak po prostu, bez zadnych umow, gwarancji? W koncu mowimy o jednej z najpopularniejszych firm na rynku!
No wiec wlasnie - wiecej wiary Panowie i optymizmu. Nie ma sie czego obawiac.
Tego tylko jescze brakowalo :/ EA buy everything.
Cale szczęście że zawsze jest UBI :D
no widzisz, a ja po dzis dzien gram w WC3,4 i 5.
I sorki, Origin tez nalezalo pilnowac... i tez nie byla to zla firma. I jakos...
No wybacz ale historia nie napawa optymizmem. Wrecz przeciwnie.
Zreszta, przerobienie maxisa z bardzo kreatynwego, miejscami genialnego teamu na klepaczy dodatkow i kasy tez nie wrozy specjalnych fajerwerkow...
z jednej strony troche mnie ta wiadomosc zalamala, bo bardzo dobrze pamietam upadek wspanialej firmy Bullfrog:( ale z drugiej, EA po wykupieniu Westwood ma zapewne prawa do serii Lands of Lore. EA ma takze prawa do Władcy Pierścieni i po cichu licze na to, ze moze Bioware po ukonczeniu Mass Effect i Dragon Age wziełoby sie za cRPG w świecie Władcy albo kolejna czesc Lands of Lore.
Tak wiec naraie nie mam zamiaru lamentowac, tylko czekac na rozwoj wypadkow:)
Studio Maxis nadal jest bardzo kreatywne. Ile znasz ambitniejszych gier - znajadujacych sie obecnie w produkcji - od Spore? :)
Powiem tak - jak mowilem, jestem pewien, ze obawiac sie nie ma czego. A najlepszym tego dowodem bedzie to, co dziac bedzie sie w przyszlosci. Ja jestem pelen optymizmu, Was tez do tego zachecam. No bo po co sie martwic? :) Tym bardziej, ze jak mowilem - szanse na to, ze BioWare pracowac bedzie w bardzo, bardzo komfortowych warunkach, sa rowniez bardzo duze ;)
EA_Tomek ===> wiesz, dokladnie takie same szanse sa na to ze BioWare zostanie kompletnie zdziadzione. W jak narazie, dotychczasowa historia EA pokazuje ze swietnie sobie radzi z rozmienianiem na drobne...
Ilosc syfu produkowanego tasmowo przez EA jest znacznie wieksza niz perelek. Wiec wybacz ale pozostane sceptyczny. Nie przekonuje mnie PR pierdzenie. Za stary na to jestem i w zbyt wielu korporacjach juz pracowalem.
Ani EA nie chce "zdziadziac" BioWare, ani BioWare nie chce zostac "zdziadzione". Ci ludzie maja glowy na karku. I to nie jest zadne PR-owe pierdzenie, jak to ujales. To jest rzeczywistosc.
Co do cen gier EA. Dla przykladu - na Steamie Orange Box kosztuje zlotych okolo 160. My chcemy za wersje pudelkowa jakies 120. Wiec wiecie Panowie - az tak zle nie jest. Wiem, wiem, ze za chwilke pojawi sie mnostwo komentarzy, ze inna firma sprzedaje gry za 99. Zmierzam jednak do tego, ze nie takie EA straszne, jak je maluja :)
squallu ależ taka gra powstawała i to pod ich szyldem, a tytuł jej to "The Lord of the Rings: The White Council". I za przeproszeniem dup... widać przerosło ich to.
https://www.gry-online.pl/gry/the-lord-of-the-rings-the-white-council/zf9d2#pc
Projekt oficjalnie wstrzymany.
Z jednej strony forumowicze strasznie wszystko wyolbrzymiają. Ceny wyższe? A KotOR przy premierze na PC to ile kosztował?
Z drugiej jednak - EA zakupuje wielkie studio. Już niedługo świat wydawców gier będzie wyglądał tak: EA i reszta (odpowiednio 80% wszystkich gier wydanych przez EA). Poza tym, EA może tak ingerować w projekty BioWare, że powstanie z nich kaszana. Cięcie budżetu, wydanie gry sporo przed terminem, jednocześnie niedoszlifowaną.
Z jednej strony EA może zapewnić lepszy rozwój BioWare, z drugiej zaś może zniszczyć dorobek tej firmy.
EA skończyło się na One on One
Panowie - ja sie zmywam na weekend juz ;) 3majcie sie wiec cieplo i Niech Moc BioWare'a bedzie z Wami. I o nic sie nie martwcie, powaga ;)
Nikt nikomu nie chce zrobic krzywdy - tak podsumujmy sprawe :)
angalo---> doskonale o tym wiem i czekalem bardzo na ta gre, ale teraz jak EA wykupilo doswiadczony zespol to szanse na wznowienie tego projeku moze wzrosna:)
mineral-> od wydania KOTORA mineło już sporo czasu a walka cenowa między CDP A Cenegą od pory zaostrzyła się w niespotykany dotąd sposób(nowości dość szybko tanieją, nowe serie wydawnicze) a co robi EA nikt tego nie.
EA_Tomek-> uważasz że obniżka The Sims 2 z 139 do 99 po takim czasie jest super, no nie wiem wypadałoby się bardziej postarać, Generals Deluxe oj proszę przez pryzmat The First Decade to śmiech na sali(który notabene kosztował mnie w promocji w MM 55 zeta). Albo C&C 3
różnica cenowa między wersją zwykłą a kolekcjonerską tylko 40 złotych.
Powiem tak... FIFA,NHL czy NBA LIVE 2005,2006,2007 i 2008 prawie wogóle się od siebie NIE różnią! do tego jeszcze EA potraktowało PC jako maszyny starej generacji ;/ The Sims to już szczyt chamstwa żeby wciskać ludziom jakieś crapowe dodatki które prawie nic nie wnoszą po cenie nowej gry... idziemy dalej... "Godfather" - tragiczna podróbka GTA, cała seria o "Harrym Potterze" - grafika ohydna... ogólnie nie lubię w większości gier EA jednego - są za bardzo uproszczone! ostatnia gra EA która mi się podobała to "Władca pierścieni: Bitwa o Śródziemie 2" i to chyba tylko dlatego że były tam postacie które uwielbiam, a nie dlatego że był to jakiś super-wypaśny RTS.. oj.. czy mi się zdaje czy od dawna ŻADNA gra EA nie dostała 10 na 10 albo 6 na 6 w żadnym piśmie? już nie mówiąc że jakiego pisma nie wezmę to oceniają najnowszy "hity" EA czyli "MoH:Air","Fifa","Sims" itp. tak jak zazwyczaj czyli "nic nowego nie wnosi tylko kopiuje schematy z gier innych firm albo z poprzedniej części serii" - i chyba tylko jedna rzecz jest fajna w EA ... wieloplatformowość :D - i... wykupywać to i Micro$oft potrafi :P
squallu może tak, a może nie. Mam nadzieję, że zdają sobie sprawę z tego jakie gry tworzy BioWare i, że nie są to nie są kolejne wydania FIFy, więc i może naciskać ich tak nie będą. Bądźmy dobrej myśli.
Jednakże myślę, że świeżość w grach zapewnić mogą tylko niezależne studia, jeśli nad jakimś stoi ktoś wyżej nie wróży to niczego dobrego. Z EA jest jak z MS, niby potentat, niby kasy mają jak lodu, niby posiadają zaplecze zarówno techniczne jak i programistyczne i z pewnością obie firmy stać na tworzenie ambitnych rzeczy, ale jak pokazuje historia wolą odcinać kupony od już istniejących gier/programów lub tworzyć kolejne ich klony nie wnosząc przy tym niczego nowego.
angalo
Bo to wynika zapewne ze struktury rynku. Ile osób gra w takie gry jak RPG (nie hack-slash), prawdziwe strategie, a nie RTS, a ile w FIFY I SRIFY?
Hmm...
Origin. Bullfrog. Westwood. Bioware. Doborowe towarzystwo. ;-)
Nikt za to nie wziął pod uwagę,że licencje na gry w świecie Forgotten Realms i D&D ma Atari...co oznacza,że prawdopodobnie już nigdy nie zobaczymy gry w tych światach zrobionej przez BioWare ;/
Glock owszem ale BioWare aktualnie pracuje nad własnym cRPG. Jeśli wykorzystają dobrze doświadczenie zdobyte podczas tworzenia wcześniejszych produkcji to ich własny pomysł może okazać się równie dobry. Byle tylko EA się nie wp... do produkcji tej gry.
EA_Tomek --> Po pierwsze witam pana Community Menadżera ;) A teraz konkretnie pytanka:
1) EA ostatnio rzuca na rynek "Classics" i bardzo fajnie - nareszcie. Ale prosiłbym o wyjaśnienie, czemu taki choćby "Most Wanted", który został wydany w 2005 roku kosztuje 50zł? Za 50zł, to mogę sobie sprawić nowego "LOKI", prawda? Opcjonalnie dorzucić 9,90 i w dużym markecie elektronicznym (którego nazwy nie wymienię) kupić sobie "Test Drive Unlimited". Nie uwierzę że tak dużej firmy jak Electronic Arts nie stać na taką obniżkę by to kosztowało jakieś 20 zł. Skoro nasi lokalni - CD Projekt i Cenega potrafią?
2) Rozumiem że panowie z zarządu EA dopiero jakiś czas temu zauważyli na mapie taki mały kraik jak Polska (albo im ktoś wskazał.. nie wnikam :P) i postanowili sami wkroczyć tam prężnie ze swoją dystrybucją, ale chyba wy jako EA polska macie jakiś wpływ na to co jest u nas w kraju publikowane i za ile, prawda? Bo spoglądając na półkę z gierkami EA śmiem wątpić...
Gdy dowiedziałem się że to wy wydajecie Hellgate: London, to przyznaje nie byłem radosny. Znowu jakieś 140 złotych (bez złotówki) zamiast 80 - 90... :/
3) Apropos C&C wrzucę tylko mały kamyczek - First Decade nie było złym pomysłem. Ale plany wypuszczenia po nim edycji rozszerzonej o C&C 3 (wybacz, nie pamiętam jak się to będzie zwało), to najzwyklejsze dojenie kasy z fanów C&C...
4) Idea EA Store i równe traktowanie? Gdyby gracze byli traktowani tak samo, to niezależnie od miejsca zakupu dostali by te same warunki. Kupując w EA Store płacę dodatkowo za energię elektryczną, gdy mój PC chodzi przez noc by to zeszło, muszę zapewnić odpowiednio szybkie łącze i za identyczną cenę co pudełkowa dostaję to wszystko bez instrukcji i bez nośnika.
I to jest równe traktowanie? To sorry, ale mamy chyba skrajnie odmienne definicje równości...
5) Origin... Wing Commander... Ultima... Wiesz, podobną strategię ma jeszcze jedna duża firma, która usilnie ostatnio walczy z piractwem. Zgadnij o kim myślę i dlaczego o Microsofcie? :P
Pozdrawiam,
K.
"Przeciez Electronic Arts nie ma zamiaru 1) zamykac BioWare, 2) odbierac pracownikom BioWare talentu, ktory sprawil, ze do tej pory zagrywamy sie chocby w Knights of the Old Republic."
EA_Tomek - Talentu im nie zabierzecie, ale kreatywność zostanie ograniczona. Myślę, że właśnie w tej chwili, dzięki Twoim zachodnim przełożonym, zamknięta została droga dla kolejnego Knights of the Old Republic. Właścicielem marki jest LucasArts i choć zdarzają się im wyjątki w postaci kooperacji z innymi wydawcami, to mgliście widzę przyszłość kontynuacji tej serii pod szyldem EA/BioWare. Chcę się mylić, ale czy możesz uspokoić zaniepokojonych graczy?
Nie ma to jak wykupić kogoś i zamienić w posłuszną maszynkę . Następnie obniża się poziom wydawanych gier, sprzedaż spada, a to idealna przyczyna dla której zamykamy studio i przekształcamy w bezpłciowego producenta kolejnych tłuków.
Czyż nie było tak np. z Origin Systems? Wing Commander i Ultima. Świetne i uznane marki pod szyldem EA zostały zdeptane. A przecież Origins, to także System Shock, to także kreowana przez Andy Hollisa i ceniona wśród graczy seria Jane's Combat Simulations. Co się z nią stało po przejęciu przez EA? Kilka słabszych tytułów i już można było zamykać, bo symulatory, to za ambitne, a i kto w to gra.
EA narzuciło gówniane trendy, pozbawiając twórców kreatywności.
Witam po weekendzie!
Zaczne od Ciebie Krondar: wiesz, to ze ceny utrzymuja sie obecnie na takim poziomie, naprawde nie oznacza, ze w przyszlosci nie ulegna one zmianie. I to odnosi sie zarowno do Twojego pierwszego, jak i drugiego pytania.
Ad3. Command and Conquer Saga (a wiec zestaw, o ktorym mowimy) nie zostanie wydany w Europie raczej ;) A jesli nawet, to popatrz - fani C&C maja raczej wszystkie odslony serii, z Wojnami o Tyberium wlacznie. A to zapewne w znacznym stopniu dzieki temu, ze niedawno na rynku pojawil sie wspomniany przez Ciebie zestaw The First Decade, ktory nawiasem mowiac nadal w sklepach jest dostepny.
A jesli jakis obywatel USA gier tych nie ma, to bedzie mial teraz okazje do ich nabycia ;) Jak mowilem, z tego co wiem - pakiet w Europie sie nie ukaze.
Ad4. W EA Store gry dostepne sa w cenie, ktora EA uznaje za rekomendowana. Zasada jest taka, ze ogolnie byloby troszke glupio, gdybysmy wlasne gry we wlasnym sklepie sprzedawali za cene nizsza, niz sugerowana. Tak sie te kwestie przedstawiaja wlasnie ;)
Ad5. Czyli odpowiedz na pytanie Twoje Krondar i Twoje Rif.
Wiecie, nikt nie mowi, ze decyzje podejmowane wiele, wiele lat temu zawsze byly dobre. Ale zobaczcie, jak sytuacja przedstawia sie teraz, dzis. Nasza wspolpraca z Flagship, z CryTek, z Maxis (zanim powiecie, ze Maxis to tylko i wylacznie Simy zatrzymajcie sie i pomyslcie o Spore ;) ). Decyzja o mariazu BioWare i EA byla decyzja wspolna, a podjeta zostala z pewnoscia dlatego, ze - jak juz zreszta sam mowilem - byla ona korzystna. I dla Graczy, i dla BioWare, i dla EA.
Mowilem to juz wiele razy, ale ja naprawde, naprawe jestem zdania, ze wspolpraca na linii EA - Bioware, bedzie korzystna dla Graczy i ze spodziewac mozemy sie naprawde wielu bardzo dobrych gierek. Dokladnie takich, z jakich slynie BioWare.
Dlaczego EA_Tomek w każdym poście używa na okrągło "wiesz" i "wiecie"?
To jakaś forma perswazyjnego drenażu mózgu? :P
Przejęcie tych firm przez EA rzeczywiście nie musi być początkiem końca szanowanych marek. Ale ja mimo wszystko jestem pełen obaw. Utracić zaufanie można szybko, ale jego odzyskanie to już żmudna i trudna praca. EA kojarzy się większości ludzi ze stukaniem podobnych do siebie tytułów i odcinaniem kuponów (z kilkoma chlubnymi wyjątkami). Jeśli pod egidą EA Bioware zachowa swobodę w realizowaniu swoich wizji, to nie widzę nic złego w tym "dealu". Ale na całkowitą swobodę oczywiście nie ma co liczyć. Na pewno nie w sprawach biznesowych.
Krótko mówiąc, jestem pełen obaw, ale liczę, że wyjdzie z tego coś dobrego.
EA_Tomek -->
ad 1 i 2) I mam nadzieję że się zmienią. Bo jak na chwilę obecną to nie porażacie dostępnością oferty :P
ad 3) Nie będę tu piał o dyskryminacji Europy ;) Aczkolwiek odpowiedziałeś całkiem do rzeczy ;)
ad 4) Dobrze wiesz że kręcisz, prawda? ;-) Tia... Faktycznie przyznam Ci rację - głupio żeby producent gry sprzedawał ją taniej niż cena sugerowana, czyli taniej niż lokalni sprzedawcy. Kto to widział w cywilizowanym świecie? Kupić taniej u producenta. Pfff! :P Ja proponuje jeszcze narzucić marżę za to że miałem przyjemność skorzystać z EA Store! A co!
Tomku, "troszkę głupio", to w tej chwili wygląda gdy wchodzę do Mark(e)tu, widzę pudełkowe Command and Conquer 3 za 119 zł (które notabene w tym samym sklepie nabyłem w dniu premiery za 99zł...), potem wchodzę na wasz sklep online i widzę to za 139 zł.
Skoro sugerowana cena to 139zł... w tej cenie jest:
a) Zarobek EA (zaliczymy tu i twórcę i całą resztę majdanu)
b) Zarobek naszego lokalnego Marketu...
I teraz ten dystrybutor sprzedaje to niżej sugerowanej czyli jak się domyślam, obcina ze swojego zarobku parę złotych aby opylić więcej... Sorry, ale w wypadku sprzedaży online zarabia TYLKO EA. + zarobek na obcięciu kosztów dystrybucji, tłoczenia itd itd itd...
Jak się domyślam teraz też będziesz kręcił i wciskał mi tu farmazony :P Choć logika by nakazywała mi przyznać rację, co? ;P
ad 5) Pożyjemy - zobaczymy. Jak na razie mam tylko nadzieję że BioWare zacznie znowu wydawać na PC w sensownych terminach, bo jak do tej pory ich wzajemne układy z MS blokowały to skutecznie...
Dwulitz --> Oj już bym nie był wredny :P I tak nie ma prostego życia z etykietką EA koło nick'a :P
Pozdrawiam,
K.
EA_Tomku mam pytanie - Mass Effect bedzie dystrybuowany juz przez EA?
Jesli tak to czy jestes mi w stanie powiedziec czy bedzie mozliwosc wylaczenia polskich napisow?
Teraz tylko czekać az bogate studio EA przejmie Ubisoft ^^^
