Poznaliśmy zawartość edycji kolekcjonerskiej Mass Effect
Jedyny fajny bajerek w tej edycji to ksiazka. Moim zdaniem powinna byc dodawana do podstawowej edycji. Produkcja takiej ksiazki to zaden wielki wydatek (bo przy 250zl za gre, te 10zl za produkcje kinigi to zadne pieniadze), a na pewno pozytywnie wplynela by na sprzedaz.
Mogliby dozucic ta nowa klawiature i myszke M$ ZA 1100 ZL ( HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAA )