Studio Americana McGee wybiera silnik Unreal Engine 3
Niedługo wszyscy wybiorą UE3. I dobrze! Po zaprezentowaniu jego możliwości przy okazji premiery gry BioShock jestem spokojny, że w dziele Americana Mc Gee zostanie on odpowiednio użyty. Dobrze, że studio tego gostka zajmuje się nowym tytułem, bo po wspaniałej Alicji, średnim Scraplandzie i kiepskim Bad Day LA nareszcie wracają do korzeni. Czekam z niecierpliwością.
Unreal Engine 3 na pewno pozwoli teamowi Americana na stworzenie wspaniałych światów, czego mu życzę :D
Świetny jest ten silnik, nie ma lepszego i pewnie długo nie będzie. A najbardziej mi się marzy Unreal 3 na tym oczywiście silniku, ale taki prawdziwy sequel, a nie popierdółka jak U2 :)
przeicez american mcgee jest bylym architektem map z id software... dziwne :)
Ten silnik wcale nie jest jakiś genialny. Przede wszystkim fizyka mocno szwankuje (Gears of War, R6 Vegas; jedynie BioShock się troszkę wybija). I jeszcze druga sprawa. Nikt nie zaprezentował "jasnej" gry na UE3.0 z wieloma kolorami i bijącym po oczach HDR-em. Nie twierdzę, że się nie da, ale mogę przypuszczać.
peter - fizyka niestety fakt (jaki jest PhysX każdy wie :)). Co do drugiego wierz mi DA SIĘ.