GOL na GC 2007: Far Cry 2
PIERWSZY!FAR CRY 2 rozwali konkurencje
O kurva...zapowiada się zajebiście!!
No, wreszcie mamy porządnego fpsa bez mutantów i elementów s-f. Jedynka była świetna... no własnie do czasu pojawienia się mutantów. Nie cierpię jakiejś s-f w grach tego typu.
Ciekawe komu z was to się odpali :D Przecież to ma lepsze bajery niż Crysis. :) Mam nadzieje że zrobią na konsolki. Jak już zrobią to coś innego z podtytułem, tak samo jak instincts predator :)
Nie będzie obcych, nie będzie mutantów... Mówimy o grze dla prawdziwych mężczyzn.
BUAHAHAHA :DDDDDDD <rotfl> <lol> :)))))) WOW, ale sie usmialem ;'D ma ktos chusteczke? :)
Skwituje to jednym zdaniem: Co za leutek!
no zapowiada się bardzo fajnie
Jedynka była świetna... no własnie do czasu pojawienia się mutantów.
dokładnie
"Patrick Redding: Nie będzie obcych, nie będzie mutantów... Mówimy o grze dla prawdziwych mężczyzn."
Co prawda ten tekst z prawdziwymi mężczyznami, był strasznie głupi. To nie zmienia jednak faktu, że brak mutantów jest cholernie dużym plusem.
"Wydłubowanie pocisków nożem? O ja piernicze ;)"
O kurcze.Ciekawe, czy podczas tego wydłubywania będzie można zobaczyć , jak bohater sobie "dłubie", czy będzie, to ocenzurowane?
...NathaN...-> Bajery tego typu i dużo więcej, były już w MGS3. Od razu dodam, że to świetna sprawa.
A apteczki – nieprzemijający pomysł na wieczne życie? Nie ma takich – dostaliśmy kulkę, to musimy ją sobie wydłubać nożem.
Czadowo. Dobrze by było gdyby po wydłubaniu można było dać sobie w żyłę jakiś eliksir na wzmocnienie organizmu tak jak w Project I.G.I. Apteczki zawsze mnie drażniły w FPPS.
Zajebista gra!!! Bende ja mial . Super bendzie mi napewno działała GeForce 8800 ram 2GB net 4048Mb-s
ja tez będą ja miał jak ulepsze komputer przy którym nic nie robiłem przez 6 lat. ojjj pardon dokupiłem do niego nagrywakre DVD buhahaha
A ja lubiłem mutanty, szczególnie jak pojawiały się 3 strony - bohater, mutanty, najemnicy - taka mała wojna, a każdy miał inny oręż.
mocna gra dla graczy o mocnych nerwach...
...i z mocnym sprzętem zapewne :/
Bez elementow SF to juz nie bedzie takie samo...
osobiscie nie lubie takich wojskowych strzelanin
--->"Zajebista gra!!! Bende ja mial . Super bendzie mi napewno działała GeForce 8800 ram 2GB net 4048Mb-s"
Ku*wa, dlaczego taki gówniarz-analfabeta może mieć taki sprzęt a ja muszę na swoim starym złomie jechać... :/
A nowy Far Cry? Świetna sprawa, a przynajmniej świetnie się zapowiada. Ale to chyba oczywiste...
wszystko wygląda super tylko chyba o czymś zapomniał napisać...
skoro to jakieś afrykańskie państewko to powinny być i zwierzęta!! a nie znowu będziemy przechodzić przez zarośnięte mniej lub bardziej tereny na której prócz człowieka (i mutanta w jedynce) ani jednej żywej duszy;)
Z newsa, a dokładniej z opisu możliwości rozgrywki zapowiada się naprawdę rewelacyjna gra. Nareszcie ktoś zdecydował się na usunięcie apteczek! Jeśli Ubisoft okrasi to wszystko historią chociaż na przyzwoitym poziomie będzie to jedna z ich lepszych gier.
Grunt ,że przeniosa akcję na stały ląd .
Bo jakby 2-kę zrobili znów na wyspie.To plamę nieziemską by dali.A tak tylko temperatura będzie zbliżona (~ta sama szer. gegr.)..
Mam nadzieję, że twórcy dodadzą również żyjący dziki świat, nie żeby od razu robić z tego safari ale jak wspomniał zarazeq, we wszystkich grach gania się po olbrzymich mapach i oprócz przeciwników w postaci ludzi-kosmitów-mutantów nie ma innych zwierzęcych form życia. Owszem, w takim Crisisie w wodzie pływają ławice rybek i łazi jakieś domowe ptactwo ale na tym chyba się kończy. Skoro nowego FarCry'a postanowiono umiejscowić w afrykańskich klimatach gdzie istnieje przecież tak bujnie rozwinięta egzotyczna fauna liczę, że Ubisoft przemyśli tą kwestię i od czasu do czasu z dzikich ostępów wyskoczy jakiś kocur, tudzież pojawią się inne zwierzaki zajmujące się swoim codziennym życiem. Niby szczegół ale nawet w takim Oblivionie sprawiło to, że grało się lepiej gdy przeszukując hektary zarośli trafiło się na jakieś dzikie zwierzę, nawet jeśli była to tylko sarna uciekająca w popłochu.
---> jak wspomniał zarazeq, we wszystkich grach gania się po olbrzymich mapach i oprócz przeciwników w postaci ludzi-kosmitów-mutantów nie ma innych zwierzęcych form życia
Ooo, przpraszam, a Boiling Point to co? Pies? Pojedynek z - powiedzmy - lwicą nie był wcale prosty. A i na trafienie w węża po ciemku trzeba było sporo amunicji stracić.
Blazkowicz: wybacz moje niedociągnięcie, nie grałem w Boiling Point'a. Powinienem napisać "zdecydowana większość" zamiast "wszystkie" :-]
Nie będzie obcych, nie będzie mutantów...
I bardzo dobrze :) Mi się odechciało grać w "jedynkę" gdy przyszedł czas na 'zwierzaki' :P