Codemasters w Polsce – na razie pod górkę
Mam mieszane uczucia co do takich decyzji. Nie mam pojęcia dlaczego Codemasters zrezygnowało z wydawania w Polsce swoich gier przez CD Projekt. Biorąc pod uwagę, że Colin McRae: DiRT ma u nas kosztować 140 zł to najprawdopodobniej chodzi o względy finansowe bo możliwe, że CD Projekt wydałby ją za 100 zł. Ale to jest gdybanie, więc możliwe, że kosztowałby także 130-140 zł. Nie wiem, nie wnikam.
Ale nawet zakładając, że chodzi tu o pieniądze to czy dla "40 zł" warto otwierać (jeszcze nie, ale za jakiś czas pewnie będzie otwarte) nowe biuro? W końcu Codemasters nie wydaje aż tak wielu gier, a czołowi nasi wydawcy - CD Projekt i Cenega, po części też LEM - mają od dawna zawarte umowy z czołowymi deweloperami światowymi. Przynajmniej póki co, no chyba, że Codemasters Polska ma ambicje odbić tych wydawców CD Projektowi lub Cenedze...
A jeśli chodzi o późniejsze premiery u nas w stosunku do premier światowych to ma to swoje dobre strony, np.:
- Gothic został u nas wydany od razu z patchem 1.8,
- Lost Planet zostanie prawdopodobnie wydany od razu z tym 400 MB patchem, a może w międzyczasie wyjdzie jeszcze jakiś patch
- możliwe też, że to samo stanie się z Overlordem czy DiRT-em.
Ja tam wolę poczekać ten 1-2 miesiące dłużej niż gracze w innych państwach i nie tracić czasu na ściąganie pierwszych patchy :)
Początki zawsze są trudne. Codemaster to jednak bardzo dobra firma i zapewne za jakiś czas wszystko będzie już dobrze i będziemy się cieszyć profesjonalizmen w ich wykonaniu, takim jak u EA Polska (no i niestety cenami też)
może też być na plus, że w GB czy w Niemczech ceny nowości szybciej spadają i częściej są reedycje, oni bezpośrednio będą decydować o obniżkach a nasz wydawca zanim się zdecyduje trochę czasu upłynie. Może obniżki będą równolegle z zachodnimi, zauważyłem, że w Niemczech często gry są tańsze niż w Polsce, pewnie dlatego, że jest więcej tytułów wydawanych.
... a wystarczyłoby dołożyć do pudełka rozmówki polsko-angielskie i problem z głowy hehe
Skoro i tak wydaja kase na spolszczenie, to mogli by je aplikowac tez do wersji na xboxie obnizajac przy tym dosc znaczaco cene i zwiekszajac sprzedaz. Bo jesli w sklepie w Polsce musze zaplacic 230 PLN za Overlord, a region free anglojezyczna Overlord moge kupic za 140 PLN z przesylka w sklepie w Honk Kongu, to oczywiste jest, jaka opcje wybiore.
alexej - z jakiego sklepu w HK korzystasz ?
ja kupilem uzywana, bez ani jednej rysy za 160 pln w Polsce... 3 tyg po premierze (Overlord)... tydzien wczesniej chcialem sciagnac z dvdcrave za 200 bo myslalem, ze tanio : )
A polonizowac gier konsolowych sie praktycznie nie oplaca. Sprzedaz na poziomie 1-2tys nikogo nie zacheca do polonizacji.
pamietajcie, ze mistrzowie kodu to tazke gry mmorpg - moze im sie to nawet oplacac.
albz -> piszac o Overlordzie mialem na mysli na pewno dobrze Ci znany play-asia
Wolałbym, żeby Codemasters oddała dystrybucję swoich gier z powrotem w ręce CD Projekt. może wtedy zyski byłyby większe?
