Historia serii Resident Evil - część VIII
DMC to pierwsza wersja RE4? OMG! Co do RE0 to gierka jest super, ma śliczną grafę (ciut lepszą niż remake) no i bardzo fajny etap w pociągu oraz nawiązania do dwójki. W sumie dobrze że jest chociaż jeden eksluzywny Resident. RE4 wiadomo, jest genialny, a zmiany wyszły na dobre dla Capcomu. RE Umbrella Chronicles niestety okazało się być kolejnym celowniczkiem, ale na pewno RE5 pozamiata, chociaż na dobrą sprawę nie wiemy nic o tej grze :) A na film nie mogę się już doczekać gdyż z trailera wynikało że będzie tam fajny Mad Maxowy klimacik. Skoro to ostania część HsRE to wypada serdecznie podziękować i pogratulować autorowi.
Sorry że nie na temat ale kiedy wy macie zamiar zrobić drugą część tekstu o Star Wars w grach?. No a poza tym to fakt RE4 wymiata mi tam zmiana wizerunku się spodobała wieśniacy rulez a szczególnie gostek z piłą mechaniczną normalnie teksańska masakra he he. a kolejny tekst możecie dać np o serii final fantasy albo np NFS lub Half-life
Resident Evil 4 to juz nie resident evil. To pelne 3d jest ochydne, znacznie lepiej wygladala chociazby trojka...
Te ohydne 3D powodowało opad szczeny w momencie premiery gry na NGC. Wszyscy byli zachwyceni jakością grafiki.
Tez nie wiedzialem ze DMC to mial byc RE4 :D
Chcialbym podziekowac autorowi za znakomity cykl artykulow o jednej z moich ukochanych serii. Co do kolejnych rozdzialow sagii RE to oczywiscie czekam na film i zastanawiam sie nad kupnem Wiii i Umrella Chronicles bo w sumie takze lubie rail shootery.
I na koniec mam pytanie do Metatrona czy jest szansa na podobny cykl artykulow odnosnie serii Silent Hill i moze ( wiem ze kiczowate) serii The house of the dead?
edit: literowki
Witam, z tej strony Metatron. Dziękuję za słowa uznania. Jeśli chodzi o cykl na temat Silent Hill, przyznaję, że chodzi mi on od jakiegoś czasu po głowie, ale jeśli miałby powstać, to raczej nie w najbliższym czasie.
Szkoda, że to już koniec, fajnie się czytało, pomysł z silent hill popieram
Silent Hill nie jest tak straszna jak RE..
No bo odkrywanie nowych drzwi mnie przeraża nie wiem jak innych,
a SH zabić i żyć...
A co do autora to mi też żal że już koniec,
naprawdę fajnie się czytało!!!