Kolejny Soldner i Painkiller u schyłku 2007 roku
"...wielkiego hitu rodem z Polski, za jaki bez wątpienia można uznać Painkillera...|"
Painkiller takim znowu wielkim "bez wątpienia" hitem niestety nie był.
Painkiller jest do dupu nie widzialem chyba gorszeg gry od tej nudna bezsensowny wotek itd..
Painkiller JEST wielkim hitem, jeżeli ktoś lubi dynamiczne i szybkie FPSy. Szczególnie w multi pokazywał na co go stać.
Pogrom -> To może idź pograć w Terrorist Takedown?
No i moje info o którym pisałem już parę dni temu się potwierdziło =)))
A wspomniany wątek mamy tutaj: https://www.gry-online.pl/s043.asp?ID=6467674&N=1
Fajnie, że to jednak nie jest zwykła plotka =)
pogrom---> tak szybko z przedszkola wróciłeś.....
Piotr44---> no naszym zdaniem był, zdaniem zagranicznej prasy gra była "tylko" bardzo dobra :)
Painkiller jest do dupu nie widzialem chyba gorszeg gry od tej nudna bezsensowny wotek itd..
Pomijając pisownię to na stówę prowokacyjny post.
PAINKILLER był jednym z największych pozytywnych zaskoczeń ostatnich lat. Świetna gra.
Pain(t)killer jest świetną grą, ale znacznie bardziej cenie sobie Call of Juarez.
Co jak co, ale jednak PK osiagnal najwiecej na scenie miedzynarodowej jesli chodzi o Polskie produkcje... a My moglismy go miec po 2 dychy:D
2 dychy ale mielismy filmy w gorszej jakosci ;)
Ten kto mówi, że Painkiller jest głupi, niech się schowa gdzieś tam. To jest najlepsza gra stworzona przez Polaków. Chciałbym, żeby Painkiller 2 był równie dobry (jeszcze lepszy) niż Painkiller 1
Jeno podobnych kłejkopodobnych klonów na wschodzie dużo i nikt się tym nie zachwyca.
Ja tam czekam na nowego Soldnera, może uda się chłopakom wreszcie wykrzesać coś z gigantycznego potencjału jaki ma ta gra (a niestety bardzo go nie wykorzystano i nie dopracowano grę).
swiety->"Jeno podobnych kłejkopodobnych klonów na wschodzie dużo i nikt się tym nie zachwyca. "
to ty chyba w kłejka nigdy nie grales, bo dopiero painkiller rzeczywiscie byl tak plynny i miodny jak to quake ma we krwi. A co do Soldnera - pierwsze slysze o takiej grze.
A to ze Painkiller byl hitem i na zachodzie swiadcza naglowki serwisow jak IGN czy Fileplanet, gdzie nie ma mowy o chałach.
No to odliczam już dni do premiery;p, Painkiller strasznie mi sie spodobał tylko czy dwójka zachwyci tak samo jak jedynka. Jeśli będzie choć taki miodny jak jedynka i dodatek kupuje w ciemno.
No taaa ale to nie będzie Painkiller 2 =PP
Najnowsze wiadomości mówią o tym, że:
* Painkiller 1.5 jest samodzielną grą, nie żadnym dodatkiem
* Zawiera nowe mapy, uzbrojenie, potwory itp.
* Nową grywalną postać
* Nową fabułę
* Gra będzie oparta na oryginalnym PainEngine
Natomiast gra będzie nosiła numerek 1.5 w nazwie ponieważ Painkiller 2 ma się pojawić na przełomie roku 2008/2009 oraz będzie oparty na zupełnie nowym silniku graficznym.
------------------------------------------------------------------------
Z wczorajszych doniesień takich serwisów jak GIGA ( http://www.giga.de/show/gigagames/pc/00138973_painkiller_2_angekuendigt/ ) czy też ingame.de ( http://www.ingame.de/content.php?c=68314 ) wynika, że prace nad kontynuacją naszego rodzimego Painkillera idą pełną parą. Co ciekawsze owy sequel miałby się nazywać Painkiller 1.5 a jego premiera jest zapowiedziana na 26 października bieżącego roku.
Na pewno się teraz wszyscy zastanawiają kto zająłby się produkcją PK 1.5, a nie kto inny jak polskie studio People Can Fly. Natomiast wydawcą gry miałoby być JoWooD, które na swoich stronach zamieściło już informację o rzekomej premierze najnowszej częśći PK. Niestety nie podano więcej szczegółów.
Warto dodać, że na stronach sklepu Amazon.co.uk ( http://www.amazon.co.uk/Koch-PainKiller-1-5/dp/B000QS6GOK ) pojawiła się opcja zamówienia gry przed premierą (tzw. pre-order). Tak więc są duże nadzieje na to, iż nowa gra z serii Painkiller ujrzy światło dzienne. Pozostaje nam czekać na dalszy przebieg wydarzeń.
Mi painkiller bardzo przypadl do gustu, szczegolnie multiplayer :)
I wszyscy razem: 'pro-si-myyy o pot-wier-dzeee-nieeee!' Mamy czlowieka z PCF na forum, moze sie wypowie? Bo jesli to wszystko prawda, bardzo sie ciesze :)
Ja tam należę do malkontentów i strasznie wybrzydzam na jakość gier tworzonych przez nasze rodzime studia.
Ale "Painkiller" był, jest i pewnie będzię jedną z najlepszych gier FPP jakie w ogóle grałem - wydawałoby się prosta ale jakże wciągająca fabuła, pomysł z kartami, ciekawe bronie i zadziwiająco fajna fizyka.
Kiedy rozmawiałem ze sprzedawcami w EBGames i GameStop (sieci sprzedaży gier w USA) to zachwalali oni tę grę - co prawda zaledwie drobnym maczkiem na spodzie pudełka pisało gdzie ta gra powstała, ale poczułem się dumny z naszych programistów, których produkt cieszy się sławą w stanach.
Więc proszę mi tu nie narzekać na Painkillera ! Quake to nie jest - NA SZCZĘŚCIE :)
Ja tam czekam na kolejną część niezleżnie od tego jaki numerek będzie miała
Jak przeczytałem newsa to od razu wiedziałem, jakie będą komentarze i się nie "rozczarowałem". Już pierwszy wpis pokazał "polactwo" pełną gębą :/ Dobrze że przynajmniej później zrobiło sie jasno w tym "ciemno-kaczo grodzie". Jeżeli ktoś chce poczytać prawdziwych recenzji graczy o polskich tytułach to z praktyki wiem że muszą to być obcokrajowcy... Painkiller jest WIELKI i basta zaraz go odpalam po raz n-ty :) Nie pozdrawiam "kaczo-graczy", innych jak najbardziej ;)
Wlasnie przechodze Painkillera po raz 3ci. Swietny odmozdzacz i b. dobrze przyjety na zachodzie (wbrew temu co pisza tutaj co niektorzy).