Jak nie schrzanić gry MMO? Kilka rad na przykładzie Auto Assault
Z tym wyglądem to przesadzili WoW wygląda średnio a jaka popularność nie mówiąc o Tibii
Fajna gierka, pograłem podczas testów. Grało mi się w nią równie przyjemnie jak w wowa :)
Ale Salim zwróć uwagę na to, że na zachodzie Tibia nie jest tak popularna jak w Polsce (nasz kraj chłonie kicz jak gąbka) więc podawanie Tibii jako przykładu jest nie na miejscu. I jeśli chodzi o wygląd to chodziło im raczej o to, żeby gra nie była brzydka, ale żeby nie miała za wyskoich wymagań.
WoW nie wygląda za dobrze, ale ma całą masę innych zalet, jak np. rozpoznawalną markę, dobrą obsługę klienta. Poza tym spełnia kryteria prostoty i płynności.
Auto Assault to był naprawdę dobry pomysł i szkoda, że nie wypalił. Ludziom kiedyś znudzą się w kółko eksploatowane elfy, orki, krasnoludy i hobbity.