S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla [PC]
Ja nie mogę się już doczekać premiery. 13 kwietnia to dzień Stalker'a ;)
Pograłem sobie w demo i mam pytanie - czy w tej grze da się jakoś kimać lub odpocząć?:) Po długim łażeniu pojawiają mi się po prawej stronie łyżka i widelec co oznacza, że muszę nieustannie coś konsumować z czym jest coraz trudniej :D
dla wszystkich grających w stalkera - polecam zajrzeć tutaj -> tweakguides.com <- i zastosowac kilka z optymalizacji - przede wszystkim wpisac we wlasciwosciach skrotu linie -> -nointro -noprefetch -noshadows -> po wyjasnienia odsylam do wyzej wymienionego poradnika :)
jeszcze coś - do autora tekstu -> nie raz przydarzylo mi sie widziec akcje typu - któryś z wilkow poluje przez pół planszy za swinią, po czym dobiega do miejsca, gdzie "pasie sie" kilka innych swiniakow, które razem w stadzie odganiaja go, po czym delikwent wpada na anomalie i buumm ! :)
lub też strzelaniny miedzy bandytami i stalkerami, ataki psów na przechadzajacych sie stalkerow itd.
więc to o wiele więcej niz tylko "patrolujacy zolnierze i stalkerzy przy ognisku" jak napisales ;>
oraz fakt, iz gra, jeżeli naprawde wnikliwie grasz no i po prostu "wczujesz sie i wsiakniesz" w klimat, a nie jak mowisz "biegasz sprintem" przez wszystkie plansze, wystarcza na wiecej niz 15 godzin, wiem bo ok. 15 godzin akurat mam za sobą a połowy gry nie ma jeszcze ;)
nie ma też nic o ciekawej arenie, zrobionej na styl tej z obliviona,
to te 3 rzeczy, do których bym sie przyczepil ;>
a dla ciekawskich - a na pewno ich wiele ;) w jaki sposób gra wygląda i działa na srednich konfigach, przedstawie to zalaczajac drugiego screena i podajac moj konfig :)
semp 64 2500+ ; 1GB ram ; podkrecony GF 7600GS 256mb agp - 800x600 ,oswietlenie dynamiczne i detale na prawie max
30fps i wiecej na zewnatrz, 25-30 we wnetrzach :)
ale dopiero po spaczowaniu i optymalizacjach z tweakguides.com
ogolnie polecam gre zdecydowanie, 9/10 :)
Niektóre optymalizacje to o kant dupy, kiedyś zrobiłem tak z GTA3 i widok deszczu zniknął. Trza było poźniej jeszcze raz instalować.
Nie ma co liczyc na jakies demo ?
tyciu --> Jest demo multiplayer. Single nie ma i nie bedzie.
marcus_x -> o kant dupy jest takie gadanie - najpierw sprawdź a później gadaj, każda gra i silnik zachowuje sie inaczej, te optymalizacje, które wymieniłem naprawde działają
Taka slaba ocena ? :P Spodziewalem sie czegos powyzej 80 % ;p Coz gra mi sie juz dawno znudzila i ja wywalilem , bo dorwalem cos ciekawszego.
Gra jest fajna...no właśnie, tylko fajna, jak na szumne zapowiedzi i lata czekania, to tylko dobry produkt, o wysokich wymaganiach, ale o bezdyskusyjnym klimacie. Gra się dobrze,grafika jest bardzo dobra, tylko ja oczekiwałem siakieś rewolucji...a wyszło tak sobie.
hejka gracze...
1.po pierwsze nie mam pojecia w jaka wersje gral recenzent tejze jakze rewelacyjnej gry ale konfiguracja mojego sprzetu to Athlon 1.7 podkrecony do 2.0, 1Gb Ram-u, karta graficzna 64 Mb Radeon X800 i gra ta chodzi mi plynnie (zacina sie przez pol minuty tylko po doczytaniu mapy) w nastepujacych detalach - oswietlenie of course najnizsza opcja co nie znaczy ze jest wylaczone, odleglosc widzenia rzeczy, czasteczek itp. na max, cienie na max (nawet ich nie moge zmienic tak mialem domyslnie), maksymalny poziom detali tekstur, anisotropic level na 1/3 paska itp.....-
-- wiem sam bylem w szoku jak zobaczylem domyslne ustawienia po instalacji (zmienilem jedynie odleglosc widzenia z 2/3 paska na calosc...... wiem ze duzo trace na oswietleniu (HDR czy cienie dynamiczne powodowane przez slonce itp.) czy antyaliasingu ale tak czy siak wyglada bardzo dobrze - ech detale budynkow - ale nie mam sie co martwic w poniedzialek nowy kompik przygotowany specjalnie na unreala 3 mniam.
2.po drugie Ai-Life (czyli zyjacy swiat ktory nam obiecywali tworcy) jest i dziala i nie jest skryptowany : w pewnym momencie spedzilem pol godziny przygladajac sie starciu 6 stalkerow z 10 wojakami - dzialali taktycznie wzajemnie sie uzupelniali itp. czemu sie nie przylaczylem? wracalalem z agropomu po ciezkej bitwie z wojakami (kradziez dokumentow - udalo mi sie w dzien - 30 wojakow w bazie uff:):) i wolalem poczekac az sie wytluka ewentualnie dobic niedobitkow i jak prawdziwy stalker okrasc trupy
3. moja ocena 90% - fakt najwieksze minusy to loadingi pomiedzy levelami, niektore questy; z ta uboga oferta przedmiotow to jest tak ze ta gra to nie first person shooter czy first person RPG - to jak najbardziej pierwszy (chyba;) first person survival game - tam wszystko jest na wage zlota
4. dla wszystkich milosnikow fallouta - totalny mus; dla milosnikow inteligentnych gier totalny mus; dla milosnikow klimatycznych gier ktore potrafia pozrec gracza klimatem totalny mus; dla graczy lubiacych wymagajace walki mus; a gracze milujacy najbardziej gry typu serious sam czy painkiller (nie mowie ze sa zle - dalej grywam od czasu do czasu ktorys poziom painkillera zeby sie wyzyc i dalej jest emocjonujaco przez te kilkanascie minut) - wara od tego tytulu bo w niebezpiecznym swiecie Zony gdzie swiat naprawde nie sklada sie z czerni i bieli tylko jak mowia z roznych odcieni szarosci nie przezyjecie dlugo......
Pa wam wszystkim jest ktos ma inne spostrzezenia chetnie przeczytamy:P:P
Ja tymczasem wracam do Zony - jest artefakt na ktorego poluje.... wiecie jak to jest.....
to jakas plaga niedorobionych gier , stalker ... niby ciekawe niby fajne ale : masa bykow, problemy ze stabilnoscia, bledy w grafice i dziwne wymagania / raz dziala na max innym razem ten sam "etap" i klatkowanie e.... / jaja w stylu - koles ma pistolet i nawala celnie z odleglosci takiej ze szok a ja pistoletem moge mu ... postrzelac "50m" przed nogami. Kolejna "mega super" gra ktora chyba przez najblizszy rok bedzie wymagala ciaglych poprawek. To sie robi nudne co gra - to potem poprawki i poprawki / ja rozumiem ze zawsze cos tam sie znajdzie ale nie ze poprowka potrzebna do "uruchomienia" zeby gra chciala cokolwiek zadzialac juz na starcie kiedy dopiero wchodzi do sklepow/. Mialem przygotowana forse na stalkera .... wydalem na dysk do laptopa dla Zony. / moze to moj wiek robi swoje bo ponad 30 lat na karku ale ostatnie dobre gry to riddick stary dobry morrowind, opowiesci barda, dungeon siege, serie moha i cod, starsze r6 i splinter cel / bez najnowszego - kolejna dziwna gra / - to byla dobrze wydana kasa , duzo zabawy i zero problemow a nowe ... ej nowe ... az mi zal mlodszych graczy ktorych nie zachwyca starsze gry / nie ta grafa itp / a sa przyzwyczajani do badziewia i najgorsze ze prawie bezkrytycznie ciesza sie ze wyjdzie jakas popaprana gierka i wydaja na nie swoje oszczednosci :/ Pozdrawiam i Wszystkim zycze wartosciowych gier i wiele przy nich radosci. P.s spolszczenie stalkera / nareszcie ?/! /wspaniale- wielkie brawa.
Ja jestem grą zachwycony, klimat wręcz powala z nóg, genialne plansze i troche takich "swojskich" akcentow. Wiadomo ze trzeba poczekac na pare patchy zeby mozna bylo bez nerwow grac. IMO Stalker ma szanse odniesc naprawde wielki sukces, ale mam nadzieje ze Wiedźmin go przebije we wszystkim;)
S.T.A.L.K.E.R. rządzi.
Może i faktycznie jest nieco nierówny graficznie i ograniczony przestrzennie (sam pamiętam, jak smęciłem kumplowi o wąskich ścieżkach między poziomami :D), ale od samego początku wpadłem w klimat, a ten mnie trzyma i trzyma i puścić nie chce. :D
Ja bym powiedział, że optymalizacja silnika jest żadna. Mam dużo FPS na zewnątrz budynkow - ale jak patrze na pustą ścianę we wnętrzu, ilość FPS spada o ponad połowę, co raczej normalne nie jest (konfig w sygnaturce). Hordy wrogów pojawiające się znikąd i zuzywanie całego magazynka na jednego żołnierza też potrafią dobić. Zgadzam się natomiast co do klimatu (extra ciężki) i wysokiego AI.
Nazwanie S.T.A.L.K.E.R.A strzelanką to chyba jakaś choroba piszącego.Gram w to od tygodnia w wersji angielskiej.TO JEST PRZYGODÓWKA FPS.Taka jak SYSTEM SHOCK albo coś takiego.Strzelanka to jest F.E.A.R. albo DOOM,ale to ?! Od kiedy to w strzelankach trzeba dawać jeść bohaterowi i rozmawiać z różnymi postaciami.Od kiedy to można robić różne przedmioty.
STRZELANKA może i owszem ale dla myślących.
gra jest rewelacyjna. Graficznie prezentuje sie naprawde bardzo dobrze. Tworcom udalo sie zaimplementowac grze swietny klimat. CO wazne gra jest wymagajaca (w bardzo doslownym tego slowa znaczeniu).
ps.
recenzent przesadzil z taka niska (jak dla tej gry) nota. czepianie sie np. o wielkosc obszaru jest bezsensu (gra oferuje i tak spora mape do eksploracji(
jak dlamnie gra zasluzyla na min. 9/10! (zreszta oceny innych graczy mowia same za siebie)
"Można oczywiście zaobserwować zajmujących się codziennymi obowiązkami albo siedzących przy ogniskach Stalkerów czy żołnierzy patrolujących wyznaczone strefy mapy, ale na nic więcej nie można liczyć."
Autor pominął jeszcze starcia pomiędzy rożnymi grupami rozgrywające się bez udziału gracza lub polowania innych stalkerów na "zwierzynę" bo ja często takowe widziałem/słyszałem wędrując po Zonie. Do tego jak wspomniane zostało powyżej dochodzą polujące na siebie i ludzi zwierzęta.
"Co ciekawe, mniej wartościowe zdobycze cechują się także negatywnymi właściwościami, o których należy niestety pamiętać. Niektóre artefakty stają się z tego właśnie powodu zupełnie nieprzydatne."
I bardzo dobrze, uważam takie roziązanie za jak najbardziej prawidlowe i ciekawe, sam zresztą kilku artefaktów z ujemnymi statystykami używałem, niektóre statystyki dało się zmniejszyć odpowiednimi konfiguracjami artefaktów.
"Spodziewałem się, iż S.T.A.L.K.E.R. może być nieco trudniejszy od innych shooterów obserwowanych z perspektywy pierwszej osoby. Nie sądziłem jednak, iż tytuł ten będzie aż tak wymagający."
Kolejny plus tej gry.
Kilka razy gra mnie nieźle przestraszyła, dotyczy to bloodsucker'ów którzy są normalnie niewidzialni i widać jedynie ich białe, świecące oczy, tudzież słychać wydawane przez nich odgłosy. W połączeniu z burzą, piorunami i rewelacyjnym podkładem dźwiękowym (dawno nie grałem w grę w której audio tak dobrze budowało klimat) nie raz przyprawiło mnie o ciarki gdy kątem oka lub czasami przez przypadek dostrzegłem czające się gdzieś monstrum. Raz (moje najlepsze przeżycie w grze) scena jaka rozegrała się w grze przypominała tą ze "Znaków" kiedy to filmie kosmita wychodzi zza krzaków, w grze - bloodsucker wyszedł tak podczas burzy zza hali kolejowej, przystanął na chwilę i patrzył się jak cofając się oddalam się od niego, by po krótkiej chwili zniknąć gdzieś za budynkiem - rewelacja! Design Zony też jest szczególnie udany, czuć, że to niezłe radioaktywne "bagno" ;-]
Szkoda, że zrezygnowano z wielu pomysłów, liczyłem na Obliviona w Zonie, mimo wszystko jednak, jestem zadowolony z efektu końcowego, mam nadzieję, że moderzy wtrącą swoje trzy grosze i ktoś pokusi się na stworzenie jakiegoś naprawdę ciekawego dodatku.
Z większością recenzji się zgadzam.
"(...) dla miłośników inteligentnych gier totalny mus" "Nazwanie S.T.A.L.K.E.R.A strzelanką to chyba jakaś choroba piszącego (...) STRZELANKA może i owszem ale dla myślących."
Jak czytam takie teksty to normalnie ze śmiechu nie mogę wyrobić. Mam wrażenie, że osoby tak mówiące na oczy nie widzieli żadnego RPG-a, czy naprawdę rozbudowanych gier. Stalker jest strzelaniną i to nawet świetną w swej klasie, ale nadal strzelaniną. Co w niej się robi w 95% (jak nie więcej) jak nie chodzi i strzela? Liczba zabitych wrogów szybko idzie w setki, a cała gra opiera się tylko na przejściu od jednej strzelaniny do drugiej. Często jednak w ogóle omija się wrogów (zwłaszcza tych zwierzęcych) bo ich zabicie jest kłopotliwe, a nagrody żadnej nie ma.
Największe dla mnie minusy to kompletny brak statystyk (jeśli nie liczyć życia i staminy, reszta jak promieniowanie, czy odporności praktycznie są nie wykorzystywane), ubogie dialogi, jak i zły system handlu, ograniczenia czasowe questów, brak pojazdów, zbyt często respawnujący się wrogowie. Jeśli chodzi o kasę to przez długi czas praktycznie nie istnieje żadna potrzeba jej zbierania. Przez całkiem spory szmat gry jest tylko jeden kupiec z bardzo ubogim asortymentem rzeczy do wyboru, w dodatku niewielki udźwig bohatera powoduje, że jak zabierzemy z dwa dodatkowe kałachy to już jesteśmy obciążeni i trzeba np. 10 min. wracać się do niego, aby je sprzedać. Za zarobioną kasę nie ma za to co kupować, gdyż zdecydowaną większość rzeczy znajdujemy na polu walki. Potem już faktycznie nic nie chce się zbierać poza artefaktami, amunicją i apteczkami, bo i po co? Więcej z tego kłopotu niż pożytku. Podobnie sprawa ma się z questami pobocznymi, których jest kilka rodzajów i w kółko powtarzają się naprzemiennie, a nagroda (trochę kasy) jakoś niezbyt dopinguje do podejmowania się ich. Na szczęście część z istniejących wad można zlikwidować modami, za co chwała ich twórcom. Jeśli ktoś chce czegoś więcej niż strzelanka to niech sięgnie sobie np. po Vampires Bloodlines - niby FPS, ale i RPG pełną gębą, gdzie nie tylko się zabija przez cały czas.
No to tyle narzekania. Sama gra faktycznie jednak wciąga mocno i ma zabójczy klimat, a walki na wyższym poziomie trudności to czysty "hardkor" (aby zabić watahę dresiarzy trzeba nieźle się napocić). Oprawa audio/wideo też zasługuje na uznanie i tyczy się to nawet nie horrendalnych wymagań. Dlatego zgadzam się z oceną autora - Stalker to gra bardzo dobra, ale po tylu latach czekania i słuchaniu szumnych zapowiedzi człowiek spodziewał się czegoś wybitnego.
recenzja ok ale zabraklo jakiegos wiekszego opisu klimatu gry ktory jest najwiekszym plusem Stalkera :)
np taka plansza jak opuszczone bloki, normalnie czulem sie prawie jak u siebie na osiedlu ;)
a kolejna misja, w ktorej trzeba dostac sie do elektrowni jest rewelacyjna - wszedzie latajace i strzelajace helikoptery, trzesienia ziemi, wybuchy, snajperzy a ja w srodku tego chaosu - no poprostu cud-miod ;)
gram na athlonie 2.5 1gb ram i radeonie 9550 i gra chodzi ladnie :)
Nareszcie gra inna niż prymitywne i wtórne shootery FPS, mimo to Stalker to wciąż FPS chodż z elementami RPG:)).GSC Game najlepiej wychodzą RTSy Kozacy rulez!
Grałem lub pogrywałem w kilkadziesiąt gier ale to STALKER wywołam na mnie tak ogromne wrażenie. Gdybym nie był fanem obcego i predatora to STALKER byłby u mnie nr jeden. Zasługuje na 9.5/10. Bardziej złożona i przede wszystkim bardziej klimatyczna rozrywka niż nawet half life 2. Normalnie wsiąkłem. Komp robi się dziwnie radioaktywny, kurcze jakby coś dzwoniło gdy się przebywa w jego pobliżu...
S.T.A.L.K.E.R ..... czym to on miał nie być... I JEST!!!:) Świetna gra , inna niż wszystkie (widać tu "rękę" wschodnią,inny styl niż już nieco nudnawy zachodni ). PLUSY: Mimo wszystko grafa i muza(piękne teksturki no i muzyczka w menu:) , długa kampania , w większości ciekawe misje , INTELIGENCJA przeciwników (co nie raz robią to nie mam pytań.... choćby to,że się skradają!) , "żyjący świat" , ciekawa fabuła i scenariusz , wreszcie wysoki poziom trudności , fajne miejscówki , MINUSY: Gdzie są pojazdy na tak duży teren ?!, Pokrojony świat na mniejsze lokacje ,małe sporadyczne błedy , słaba moc shotguna(ogólnie bronie ok),troche za dużo łażenia w tą i spowrotem. OCENA 87%
Mi także STALKER bardzo się podoba. Nie jest to co prawda gra na 10, ale według mnie jest grą bardzo dobrą. Podoba mi się fabuła i miejsce akcji. Jednak najbardziej podoba mi się to całe A-life, dzięki temu zabiegowi za każdym razem ta gra może być nieco inna! Mam nadzieję, że twórcy będą rozwijać tego typu elementy, a skrypty porzucą już na zawsze lub ewentualnie zarezerwują je dla gier dla dzieci... :)
Jeszcze nie przeszedłem całej tej gry, ale podobno na ukończenie STALKERA trzeba zarezerwować ok. 60 godzin! Kolejny plus dla tej gry w dobie panowania gier 10-godzinnych :) Co prawda możliwe, że przyczynia się do tego brak możliwości poruszania się pojazdami, ale mi to akurat w ogóle nie przeszkadza. zwłaszcza, że jak napisałem wcześniej dzięki A-life ta gra jest nieprzewidywalna! Cieszę się, że na PC wychodzą wciąż takie gry choć niestety multiplatformowość coraz bardziej zaniża poprzeczkę dla producentów gier :(
Ale cieszmy się, że mamy STALKERA!!!!! :)
Żal bierze, że wciąż na GOL zbyt mało jest recenzentów, którzy pozytywnie zapunktowaliby odmienność gry. Przypomnijmy HL2, FEAR, FarCry, Prey, Doom 3 dostały po ok.90% lub więcej, a nawet Panikiller 83%. Ale to były normalne, zdrowe, proste jak wspaniały cep nawalanki. A tu... O rety! Ktoś trochę pomyślał, pokombinował, pomieszał gatunki, dał swobodę a nie prosty korytarz, połączył literaturę z realem i własna wizją. Ale przecież: "Nie można też nie wspomnieć o dziwacznych filmikach przerywnikowych. [...] osoby przyzwyczajone do strzelanek, w których mają wszystko ładnie pokazane, będą miały powody do narzekań. Nie zrozumieją bowiem kluczowych wydarzeń [...]". I jak tu nie kochać cepa?? Zawsze można spokojnie po głowie dać jak się tyko ktoś wychyli...
PS. Odetchnąłem z ulgą, gdy zobaczyłem w grze mutanty, zombie, wielkie giwery i strzelaniny typu bohater vs 10 wrogów. Bez tego nie zebrałoby się pewnie nawet na 70%.
dobrze, że istnieje forum, ponieważ to użytkownicy pokazali mi prawdziwy obraz tej gry. recenzja napisana jakby po przejściu tylko pierwszego obszaru, który autor recki tak często opisuje
Prawda? Jaka prawda?
ja natomiast widze, ze niektórzy nadal nie rozumieją, że recenzja jest subiektywna.
Przyznaje, że Stalker jest naprawdę dobrą grą, jednak....Widać pewne nie zdecydowanie autorów. Chcieli zrobić grę super ambitną, ale dodać parę rzeczy, które przyciągną rzesze graczy, którzy lubią mniej wymagającą rozgrywkę, lub nie mają na nią czasu... Nie do końca rozbudowane elementy RPG. Minusem jak dla mnie jest zbyt duża liczba przeciwników. Marzy mi sie STALKER z długimi etapami w których nie ma przeciwników ludzkich (Brian Scorcher I faza w laboratorium!!). I w terenie też dużo mniejsza liczba przeciwników, ale żeby mieli tyle samo Pkt życia i takie same możliwości jak my! Na poziome Master powoli to marzenie sie spełnia:D
Te rzeczy nie zmieniają faktu, że gra jest świetna, trochę inna i ma niesamowity klimat i fabułę.
prawdziwa weryfikacje gry zrobia dopiero sami gracze. to co napisal recenzent to jego subiektyywne odczucie ktore staral sie przedstawic w sposob obiektywny, wywazony, dla kazdego.
Musze przyznac ze STALKER jest PIERWSZĄ od czasów FALLOUTA grą ktora przykuwa mnie do monitora na te 2-3 godzinki dziennie. Nie gram juz tak jak kiedys bowiem nie ma dla mnie dosc dobrych pozycji by poswiecac im moj bardzo ograniczony wolny czas. Z drugiej strony jestem bardzo wybredny ale to tym bardziej czyni ze STALKERA gre wybitna!
pozdrawiam!
" Żal bierze, że wciąż na GOL zbyt mało jest recenzentów, którzy pozytywnie zapunktowaliby odmienność gry. Przypomnijmy HL2, FEAR, FarCry, Prey, Doom 3 dostały po ok.90% lub więcej, a nawet Panikiller 83%. Ale to były normalne, zdrowe, proste jak wspaniały cep nawalanki. A tu... O rety! Ktoś trochę pomyślał, pokombinował, pomieszał gatunki, dał swobodę a nie prosty korytarz, połączył literaturę z realem i własna wizją. Ale przecież: "Nie można też nie wspomnieć o dziwacznych filmikach przerywnikowych. [...] osoby przyzwyczajone do strzelanek, w których mają wszystko ładnie pokazane, będą miały powody do narzekań. Nie zrozumieją bowiem kluczowych wydarzeń [...]". I jak tu nie kochać cepa?? Zawsze można spokojnie po głowie dać jak się tyko ktoś wychyli...
PS. Odetchnąłem z ulgą, gdy zobaczyłem w grze mutanty, zombie, wielkie giwery i strzelaniny typu bohater vs 10 wrogów. Bez tego nie zebrałoby się pewnie nawet na 70%. "
hahaha, true, true :) popieram w 100% ;-) poza tym, uważam jak ktoś już wcześniej zauważył, że recenzja jest raczej słaba, potraktowana po macoszemu, ot tak żeby była, porównując np. do recenzji na takim choćby ign.com, heh ale ja już się do tego przyzwyczaiłem i na serio kieruje się wyłącznie opiniami recenzentów właśnie z ign.com :) tutaj zaglądam by przeczytać przede wszystkim opinie graczy, no i czasem przeczytać rzetelną reckę, bo nie mówie, że sie nie zdarzają :) ta po prostu do nich nie należy ;)
obecniezakończyłem grę STALKER shadow of charnobyl 13.04.2007 .gra jest bardzo łatwa polecam wytrwałym graczom . Tą gre można przejść w 7 dni.
Nawet, nawet fajna ta gra jest. Stalker mi przypomina San Andreas(moim zdaniem) tylko szkoda że nie można jeździć samochodami.
Ja chcialbym pochwalic autora tekstu, podobala mi sie sama recka. Rzeczowa, z wlasnym zdaniem i odczuciami. Wciagnalem cala mimo bolu glowy, wiec to chyba o czyms swiadczy. Lajtowo sie czytalo podczas wtracania niezbyt lekkostrawnego obiadu :)
S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla powinien sie raczej nazywaćS.T.A.L.K.E.R. Cień Obietnic, czy też S.T.A.L.K.E.R. Cień Nadzieji..
Od początków newsów o tej grze obiecywane była cuda natury (pozniej czesc odwolali) ale z radoscia w oczach dorwalem sie do tej gry. Pierwsza godzina dalbym ocene 9/10 drugi dzien 8/10 konczac dnie 3 dnia stwierdzam ze gra zasluguje na 7 lub 7+...
Dostajac produkt tak dlugo robiony (i to z kilkukrotnie przekladana premiera) liczymy na produkt bardzo dobry, dopracowanya dostajemy produkt na wpol dopracowny z wieloma bledami i widocznymi porzuconymi pomyslami. Baa ta gra zostala cofnieta w stosunku do BETY :D
Z wad nie watpliwie trzeba zaliczyc:
*minitaurowe mapy
*brak pojazdow
*zwalone przedmioty (bron niszczy sie bardzo bardzo szybko), za to pancerze sa prawie niezniszczalne (nawet zwykly skorzany :D )
*beznadziejne questy poboczne - sztampowe do bolu
*zwalony handel i przez to forsa sie nie przydaje
*durne ograniczenie 1 dnia w questach pobocznych
*wadliwy respawn potworow
*niezdecydowanie czy powazna strzelanka (widac resztki co zostaly nieusuniete) a zwyklego shootera
*krotkosc
*za szybkie tempo gry
*liniowosc fabuly (i to krotkiej fabuly)
*dziwna skutecznosc broni (mocno udziwnione statystyki ich)
*brak zapowiadnach powaznych elementow rpg
*nierownosc tej gry - raz ciekawie raz beznadziejnie (tak samo pojawianie sie przedmiotow)
*bugi wszelkiego gatunku
*bhrak mozliwosci naprawy broni i pancerzy
*wycofanie lokalizacji i potworow zaprezentowanych wczesniej
itd - mozna do sporej ilosci bledow i wad sie przyczepic
zeby nie bylo ta gra ma tez zalet
:klimat - ale jak w wadach wspomniane nierowny
:oparte na ksiazce ( i to calkiem niezlej)
:spora liczba pancerzy i broni
:modyfikacje broni (malo ich ale zawsze sa ;) )
:czesc zachowan skryptowych (czesc jest fajna czesc beznadziejna - tak samo z ai - do dobrego duzo mu jeszcze brakuje)
:potrafi wciagnac
:czes lokalizacji kilka zadan milych (np. Prypec)
z bardzo dobrej gry jaka mogla by byc wyszla ciut powyzej przecietnej,
kilka modow juz powstalo i to poprawiajacych na + ta gre ale oceniamy gola podstawke wiec 7 jest zasluzone:P
DiabloManiak---->
za to pancerze sa prawie niezniszczalne (nawet zwykly skorzany :D )
zwalony handel i przez to forsa sie nie przydaje
bugi wszelkiego gatunku
Wnioskuję, ze grasz na niespaczowanej wersji.Polecam pacza 1.0001.
Na część z pozostałych zarzutów pomagają mody (o których wspomniałeś), których to jest coraz więcej.
DiabloManiak --> przesadzasz, nie zyje sie obietnicami, tylko chwyta sie to co sie dostaje, ja nie liczylem na nic, po prostu podszedlem do gry zupelnie neutralnie i jestem bardzo mile zaskoczony, 3 lata temu cos tam o niej czytalem i tyle, czekalem, a teraz wsiaknalem w klimat i mnie nie ma :)
jednym slowem mowiac, obietnice obietnicami - nie ma sobie co robic nadzieji, juz sie dawno tego nauczylem, tylko chwytac to co sie dostaje, a dostajemy produkt o wiele ciekawszy i choc troche bardziej nowatorski niz dzisiejsze fps'sy, jednoczesnie dobry i zrownowazony, oczywiscie, jezeli nie zyjesz obietnicami autorow :) pozdrawiam i radze nie wierzyc "reklamówkom" na przyszlosc ;)
Amo _> polecam sie zaprzyjaznic z takimi tytulami jak Deus Ex, Robinson Requiem, czy nawet Deus ex 2 : Invisible war. Sa znacznie ciekawsze, lepiej zronowazone i sa lepsze (czyli zasluguja spokojnie na miano gier dobrych a nawet bardzo :D )
Przy tych tytulach Stalker nie ma za specjalnie niczego odkrywczego, innowacyjnego (zrownowazenie w Stalkerze - przeciez to smiech ) (bo wszystko to juz gdzies bylo co nieby jest wielka zaleta Stalkera, ba nawet znacznie mocniej rozwiniete). Dolaczone zmarnowany potencjal i niespelnione obietnice (a nawet cofniecie w stosunku do poprzednich wersji ) i juz mamy produkt przecietny, czy moze ciut lepiej niz przecietny. Chociaz dla pokolenia graczy zaczynajacych od Dooma 3 , San andreasow to moze byc super odkrywcze tak naprawde temu produktowi brakuje sporo...
Licze na sporo ciekawych modow a wtedy moze uda mi sie przyznac tej grze lepsza ocene :D
DiabloManiak -> oba deusy zaliczam wraz z oba system shockami (jak nie grales w zadnego shocka, to sie nawet nie wypowiadaj w powyzszy sposob) do najlepszych blendow fps/crpg jak do tej pory, z miazdzacym klimatem (moze i-war juz mniej) i wspaniałymi fabułami, więc co ty probujesz mi udowodnic ???
prawda jest taka, ze uczepiles sie tej gry jak cholera, robisz szum wokol rzeczy, ktore byly juz dawno wiadome - pisali co skroca i jak, jakie elementy poobcinaja, wiec po jaka cholere wspominasz i przyrównujesz jak mialo byc 3 lata temu ??? - teraz to shooter i tak masz go odbierać !
narobiles sobie nadzieji i tak to teraz wyglada, a prawda jest taka przy okazji, ze gra ma srednia powyzej 8 worldwide - to cos oznacza, wiec nie nazywaj tego przecietniakiem, to juz invisible war przy niej to bardziej przecietniak, choc gra dobra, po prostu będąc naprawde przyzwoitym shooterem z paroma elementami rpg, stalker jest wręcz "nieprzyzwoity" :) bo klimatycznie jest jedyny w swoim rodzaju ! i tu leży cały jego urok, nie w modach i skomplikowaniu
a tak dla Twojej wiadomosci, to zaczynalem od klasyków jak np. Syndicate,Dune 1 i 2,Enemy Unknown i jeszcze troche dalej w głąb przeszłości, nie będe wymieniał bo i tak pewnie nie masz pojęcia ;)
*minitaurowe mapy - a jakie mają być żeby wszystko działało? Nie wyobrażam sobie takiej przestrzeni wgranej na raz do pamięci. Zauważ że poziomy i tak wgrywają się długo nawet na bardzo dobrym sprzęcie.
*brak pojazdow - ojej, przecież było o tym głośno. Pojazdy zostały usunięte z gry, ponieważ w beta testach okazało się że w wielu przypadkach, jadąc z dużą prędkością nie dawało się ominąć anomalii. Był to również jeden z powodów dla których podzielono mapę na poziomy. Dla osób które chcą sobie popróbować jazdę pojazdami, dostępny jest mod. Ale ostrzegam - to nie TDU :)
*zwalone przedmioty (bron niszczy sie bardzo bardzo szybko) - w warunkach radioaktywnego środowiska, ze zmiennymi warunkami pogodowymi (gł. deszcz) wcale się nie dziwie. Poza tym zmusza to gracza do częstego zmieniania broni co akurat wydaje mi się dobrym rozwiązaniem. Nie ma tutaj mowy o bieganiu cały czas z dobrą bronią. Po prostu utrudnia to grę.
*beznadziejne questy poboczne - sztampowe do bolu - zarzut tylko połowicznie uzasadniony. W wielu grach (np. Freelancer) questy poboczne były sztampowe i zawsze były za to minusy wśród recenzentów. Ale tak naprawdę co jeszcze można było wymyśleć w tak surowym świecie? Przecież to nie Baldur's Gate. Questy opierają się o to co jest w "cenie" w świecie Stalker'a, czyli artefakty, zabójstwa na zlecenie, znajdowanie unikatowych stworów itp. Ale znalazłem też kilka innych, mniej standartowych jak np. odnalezienie czyjejś broni.
*durne ograniczenie 1 dnia w questach pobocznych - dzień jest długi w grze, a przynajmniej nie ma sytuacji że gracze biorą po 100 questów i biegają sobie po mapie. Dla mnie to plus.
*wadliwy respawn potworow - nie wytłumaczyłeś na czym dokładnie polega ten problem. Ja mogę się przyczepić tylko do tego że przechodząc z zony do zony respawnują się postacie które respawnować się nie powinny. Dla przykładu podam bandytów atakujących park maszyn na wysypisku.
*niezdecydowanie czy powazna strzelanka (widac resztki co zostaly nieusuniete) a zwyklego shootera - chyba nikt tak naprawdę nie powie że to "zwykły" shooter ;)
*krotkosc - Obliviona można było przejść w 9 godzin (mój wynik), ale po co?
*liniowosc fabuly (i to krotkiej fabuly) - fabuła jest niestety tak skonstruowana że musi liniowa. Na szczęście sama gra nie jest :)
*dziwna skutecznosc broni (mocno udziwnione statystyki ich) - to fikcja, tak więc nie uważał bym tego za wadę. W Prey'u - to dopiero były dziwne bronie ;P
*brak zapowiadnach powaznych elementow rpg - z tego elementu twórcy zrezygnowali już jakiś czas temu, tak jak w przypadku braku pojazdów, było o tym głośno. Gdyby mieli je zostawić zapewne gra wyszła by za jakieś 2 lata. Chłopaki się rzucili z motyką na słońce, ale w porę się zreflektowali.
*nierownosc tej gry - raz ciekawie raz beznadziejnie (tak samo pojawianie sie przedmiotow) - tak jak w życiu :)
*bugi wszelkiego gatunku - pierwszy patch już jest dostępny
*wycofanie lokalizacji i potworow zaprezentowanych wczesniej - może w dodatku będą :)
Mam pytanie dotyczące "chęci grania po raz kolejny" i różnych zakończeń. Przeczytałem w recenzji, że jest ich kilka. Na czym polega ich odkrywanie? Czy to jest tak, że pod sam koniec gry podejmuje się jakąś decyzję, od której zależy finał (tak jak np. w Chrome), czy może przebieg całej gry kształtuje dane zakończenie?
siemka mam pytanie GDZIE MOGLBYM ZNALEZC(lub kupic)KOMINEZON ale lepszy niz ten co sie dostaje na początku gry (albo chociaz nową lepszą broń jak snajperka :P)prosze o szybka odp
PS.A gdzie mogbym tez znalezc modyfikacje do broni *p*o*z*d*r*o*w*i*e*n*i*a*
Gra jest bardzo interesująca,ze względu na wyskie AI postaci.
Jednak wydaje mi sie,że gry powinny mieć coraz mniejsze wymagania,a teraz zeby pograć w najnowsze gry trzeba by wymieniać części co kilka miesięcy.
Gry i ich wymagania idą w złą stronę, zupełnie jak polski rząd.
odpowie mi ktoś?powtórze
siemka mam pytanie GDZIE MOGLBYM ZNALEZC(lub kupic)KOMINEZON ale lepszy niz ten co sie dostaje na początku gry (albo chociaz nową lepszą broń jak snajperka :P)prosze o szybka odp
PS.A gdzie mogbym tez znalezc modyfikacje do broni *p*o*z*d*r*o*w*i*e*n*i*a*
odpowiedz co do 1 obrazka i pytanie czy mozna to zwiedzic jest taka: wpisz w goglach oko moskwy i patrz pierwszy link...
a teraz moje pytanie:)
czy na C2D 1,86, 2ghz ramu 667mhz, oraz 7950GT 512mb pojdzie na medium/high ???? bo takiego kompa zamierzam kupic:) czy moze lepiej bedzie smigac 8600GTS???
na 7950 gt będzie lepiej
Jednak zamiast tej gry bym wziął obliviona jest lepszy pod prawie każdym względem choć klimat już goryszy