Portal | PC
Gry lepsze niż Portal i Portal 2:
CS 1.6
CS SOURCE
HL2
HL1
TF CLASSIC
FT2
CS:GO
GMOD
Portal ma wiele spólnego z wydanym wcześniej Half-Life 2: Episode One:
Gra Valve
silnik Source
naprawdę fajna
naprawdę krótka
No naprawdę, kogo obchodzi ostatni punkt?
W Portalu chodzi o portale. Portale te zapewniają rozgrywkę fabularną do 3,5 h (w moim przypadku), plansze bonusowe dadzą jakieś 1,5 h, a wyzwania to już atrakcja na tu wstaw zdolności intelektualne i możliwości przetwarzania danych twojego ośrodka myślowego i koordynacji ruchowej przetworzone na czas h. Więc gra może starczyć na 3 może 5 albo na 20 h. W zależności od tego czy będziemy chcieli/zdolni ukończyć plansze bonusowe.
Fabuła to liniowy splot poziomów i zagadek do rozwiązania przy użyciu fizyki i portali, komentowany przy użyciu czarnego humoru GlaDos. Liniowość tej produkcji nie jest jej wadą. Dobrze poprowadzona i utrzymująca zainteresowanie gracza fabuła to plus.
A teraz bohaterowie. Bohaterka, która ma w sobie mniej charyzmy niż Gordon Freeman, ale nadrabia to wdziękiem, bo jest zgrabną kobietą.
GlaDos to jeden z największych atutów gry i powodów, dla których warto zagrać. Jej ironiczne, sarkastyczne, wredne i zwyczajnie pełne czarnego humory komentarze w wykonaniu elektronicznego głosu, to element przynajmniej tak dobry jak sama mechanika portali.
Są jeszcze wieżyczki o słodkim głosie i skierowanymi w nas lufami. Przeurocze.
A sama mechanika gry? Ponoć kiepskim jest łączyć FPS'a z grą logiczną i jeszcze platformową, ale tutaj te połączenia wychodzą dobrze i jakiekolwiek odczucie, że owe elementy do siebie nie pasują można poczuć co najwyżej w wyzwaniach.
Wyzwania:
Zawarte w grze trofea są OK. Nie wymagają jakiś ciekawych akcji. No może oprócz znalezienia i ustawienia w odpowiednim miejscu wszystkich radyjek, ale reszta nie jest jakoś motywująca, ani ciekawa.
Dodatkowe mapy są trochę przekombinowane i bardziej wymagają spostrzegawczości małych plotformek niż intelektu. To są bardziej elementy zręcznościowe.
Wyzwania zaś to plansze, gdzie musimy z ograniczonym zasobem np. portali ukończyć dany poziom. Wyzwania z ograniczoną ilością portali są dobre, ale reszty nie chciało mi się ruszać. To ten element gry sprawi, że nie odinstalujecie gry po 5 h.
Muzycznie nie ma szału. Jeden utwór na zbudowanie napięcia, jeden na poczucie, że coś odkryliśmy i jeden dla spokojnego rozwiązywania jednej z łamigłówek. Jest również Still Alive, ale ten utwór występuje tylko w napisach końcowych, co sprawia właściwie, że Portal powinien dostać jakąś nagrodę za najprzyjemniejsze obcowanie z napisami końcowymi.
https://www.youtube.com/watch?v=zkyPYEpdO7E
Stylistycznie świat gry jest monotonny. W większości czyste i białe pomieszczenia testowe, trochę ciemnych ścian, kwas zamiast podłogi i zakulisowe pomieszczenia równie czyste co te testowe. Najbardziej od tego odbiegają przestrzenie techniczne, ale one to po prostu pełno rdzy, tłoków i zdewastowanych elementów.
Poziom skomplikowania zagadek początkowo nie przekracza tych z serii Half-Life, ale jako, że jest to gra logiczna, to będzie kilka momentów, gdzie zmuszeni zostaniemy do większej aktywności procesów przeliczeniowych w naszym ośrodku mózgowym. Im dalej w las tym ciekawej.
Reasumując:Portal do krótkich gier należy i to jego głw. i być może jedyna wada. Stoi ona zagadkami logicznymi i komentarzami GlaDos. Więc jeżeli nie jesteś polakiem cebulakiem i nie szkoda ci 5 zł na 3 h gry, to zagraj!
Super gierka. Świetne połączenie klimatu mrocznego laboratorium z grą logiczną, gdzie trzeba trochę pogłówkować. Jedyny minus to, że do przejścia w pół dnia :)
Świetna i bardzo innowacyjna jak na tamte czasy gierka, w połączeniu z Orange Boxem stanowi mój ulubiony zestaw gier, a jej jedynym minusem jej krótki czas potrzebny do jej ukończenia, no ale jest to swego rodzaju indyko-eksperyment i polecam go każdemu.
Portal to znakomita gra. To coś nowego czym warto się zainteresować. Zamiast strzelać do kolejnych oponentów w CoD czy BF warto usiąść na te kilka godzin i pomyśleć jak tu przejść dany etap.
Pomieszczenia nie są zbyt skomplikowanie i przejście danej komory testowej to zaledwie dwie może trzy minuty na rozwiązanie zagadki.
Gdy dostaniemy się po za komory testowe mamy możliwość zobaczenia tego co powinno być ukryte przed naszymi oczami a i nawet można spojrzeć na komory testowe przez te okienka w ścianach.
Warto wydać pieniądze na Portal a nawet lepiej kupić od razu Portal 2 bo po przejściu jedynki chcemy więcej.
Polecam mod Portal Pro jak i fanowską modyfikację Portal: Stores Mel.
Logiczno-platformowa gra wyprodukowana i wydana przez Valve. Gra jest wspaniała. Bardzo dobra grafika, ciekawe i niekiedy trudne zagadki, które się nie nudzą. Nie ma się co rozwodzić. Łap za portfel i kupuj!
Bardzo przyjemna gierka na jeden,dwa wieczory. Koncepcja i założenia proste więc ciężko doszukać się wad.
Genialna gra! Jej wadą jest to, że jest zbyt krótka ;-( No cóż, zabieram się za Portal 2.
Najgorsza Gra ever City car driving chciałem zagrać ale nie mozna bo gra oczywisćie Jest zle zoptymalizowana pod windows 10 i graficznie i musuz grać na najniszej grafice a jak nacisniesz N to gra wywala i juz jak chesz od nowa to nie dziala i trzeba re-install i gra jest bardzo wymagająca i zle przetłumaczona NIE POLECAM!!!
fantastyczna gra wciągająca rozrywkowa i inteligentna za jednym zamachem, wiara z velve potrafi tworzyć nie tylko bezmózgie shootery, ale i grę przygodową połączoną z zręcznościówka.. ograłem co prawda portal 1 obecnie tylko 2x ale na pewno nie raz jeszcze przechadzam się po salach testowych..
Znakomita gra, która bawi i daje mnóstwo frajdy. Ciekawy jest sam pomysł na tę grę. Nie mówię o samym tworzeniu portali, ale o tym jak podzielono poziomy i w jaki sposób robimy progres w grze. Przypomina to te bardziej old-schoolowe gry. Przechodzimy po prostu planszę za planszą, czekając na to, co przyniesie nam kolejny poziom. Brzmi znajomo, ale to wszystko oglądamy w widoku FPS. To fajny zabieg, bo można czuć zdecydowanie większą interakcję z otoczeniem. Gdyby to wszystko działo się w 2D bądź wciąż w 3D, ale jednak z widokiem TPS, to wydaje się, że gra nie osiągnęłaby już takiego sukcesu. Samo to, że widzimy wszystko z oczu bohaterki tak jakby nam przyszło grać w rasowego FPS, robi tu robotę.
Na początku oswajamy się z fizyką gry. Ale nie potrzeba na to szczególnie dużo czasu, bo w przyjemny i płynny sposób jesteśmy zmuszani do coraz to śmielszego kombinowania w szukaniu rozwiązań zagadek. Tu faktycznie czuje się, że poziom trudności rośnie. Niektóre poziomy są zaprojektowane tak, że po prostu trzeba wykorzystywać zasadę prób i błędów, ale satysfakcja z tego, że w końcu nam się udaje jest bardzo duża.
To, co pokochałem w tej grze niemal od razu to poczucie humoru i duuuuża dawka ironii. GLaDOS czyli system (sztuczna inteligencja) sterujący obiektami Aperture i jego (a raczej jej) narracja pomiędzy i w trakcie poziomów jest kapitalna. Idealnie trafia w moje poczucie humoru więc z wielka frajdą słuchałem tych monologów.
O ile można się do czegoś przyczepić, to może do bardzo prostej, prostolinijnej fabuły i mimo wszystko prostej konstrukcji scenariusza, pozbawionego większych zwrotów akcji czy choćby cutscenek. Natomiast samo zakończenie jest świetne, przezabawne (napisy końcowe) i bardzo dobrze podsumowujące luźny charakter tej gry. Właśnie, luźny to słowo klucz. Tej grze na pewno tego nie brakuje.
Liczyłem trochę dłużej zabawić na mapach zaawansowanych (czyli przejście wybranych poziomów w najkrótszym czasie, z najmniejszą ilością stworzonych portali lub z najmniejszą ilością kroków), ale już pierwszy poziom ukończyłem z największymi możliwymi trudnościami i wiedziałem, że te kolejne, trudniejsze będą dla mnie nie do przeskoczenia. Więc ostatecznie zadowoliłem się główną fabułą nie osiągając wszystkich achievementów.
Moja ocena: 9/10.
Krótka, przyjemna gra logiczna z satysfakcjonującą mechaniką. Potrafi wciągnąć jak cholera, świetna dla kogoś szukającego rozrywki na 1/2 wieczory.
Niewiarygodna rzecz! Portal został stworzony na Nintendo 64!
Posiada polski język, wsparcie dla rumble, widescreen.
https://www.youtube.com/watch?v=r4KGm7ixcqI
To nie moja bajka przeszedłem, ale nie podoba mi sie, co jedyne klimat jest ok, takiej nutki horroru i niepokoju eksperymentalnego, że musimy sie wydostać, takiej adrenaliny wydostania sie z kolejnych pomieszczeń do kolejnych xd
Portal to urocza logiczna gierka. Plusy... Sam pomysł na rozgrywkę zasługuje na uznanie. Formuła z wykorzystaniem portali pozwala na mnóstwo kreatywnych działań. Poziomy są ciekawie zaprojektowane. Bardzo przypadły mi do gustu sterylne, przemysłowe wnętrza kompleksu. W połączeniu ze skromnymi odgłosami otoczenia oraz spokojnym ambientem w tle, tworzy się naprawdę mistyczna atmosfera. W kontraście do tego stoją robotyczne polecenia wydawane przez GLaDOS oraz przesympatyczna piosenka Still Alive. Same łamigłówki są przyjemne. Doceniam fakt, że program automatycznie zapisuje najdrobniejsze postępy. Bardzo dobrze wygląda warstwa techniczna produkcji – świetny silnik fizyczny, estetyczna oprawa graficzna, zgrabna animacja, wzorowe sterowanie i klasyczne menu w stylu Half-Life. Nie uświadczyłem też żadnych błędów. Ponadto cieszą przeróżne nawiązania. Minusy... Czuć niedosyt, bowiem gra jest króciusieńka i dość łatwa. No i może troszkę za mało urozmaicona. To tyle. Moja ocena – 7.5/10
Totalnie zajebista gierka w której ciężko znaleźć jakikolwiek minus. Zagadki są na odpowiednim poziomie naprawdę przyjemnie się je rozwiązuje. żadna z nich nie jest na tyle skomplikowane że trzeba szukać po poradnikach, tylko po jakimś czasie uda się wpaść na odpowiednie rozwiązanie. Gra jest bardzo lekka szybko się ładuje i płynnie działa. Do tego wszystkiego dodali jeszcze interesującą fabułę a szczególnie zakończenie. Jest w niej sporo elementów humorystycznych a szczególnie najbardziej rozczuliły mnie te gadające wieżyczki.
szkoda ze jest taka krótka.