Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Islamskie granie, czyli jak to robią na Bliskim Wchodzie

15.03.2007 15:22
Sandro
1
Sandro
120
Legend

gry to czerń i biel, w życiu przeważa szarość.

True, true...

Swoją drogą gratuluję pomysłu na artykuł - jest arcyciekawy. Wykonanie też niczego sobie.

15.03.2007 15:26
marszym
2
odpowiedz
marszym
98
Let The Sky Fall

Of course tekst ciekawy :)

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, jak czują się muzułmanie, których podobne gry piętnują niemal na każdym kroku?

Przyznam, że nie - dal mnie zabijanie postaci to tylko uśmiercanie ciągów zer i jedynek.

Jednak przeczytanie tekstu zmobilizowało mnie do myślenia, a o z tego wyjdzie to zobaczymy :)

03.04.2007 14:21
sdaj
👍
3
odpowiedz
sdaj
26
Chorąży

Niezły pomysł. Może w końcu ktoś się nauczy tolerancji wobec innych religii oraz kultur.

03.04.2007 15:03
czekers
4
odpowiedz
czekers
28
Legend

Bardzo fajny artykuł...

03.04.2007 15:31
5
odpowiedz
zanonimizowany409726
47
Generał

Ciekawy tekst. Artykul godny pochwaly

03.04.2007 15:37
neXus
👍
6
odpowiedz
neXus
243
Fallen Angel

Dawno już nie czytałem tutaj tak ciekawego artykułu. Tylko tak dalej :)

03.04.2007 16:27
squallu
7
odpowiedz
squallu
62
saikano

Artykuł naprawde znakomity i dajacy do myslenia. wlasnie sciagam demo Undersiege i zobacze co to.

03.04.2007 17:05
8
odpowiedz
zanonimizowany185877
68
Legend

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, jak czują się muzułmanie, których podobne gry piętnują niemal na każdym kroku?

Tak samo jak Niemcy grając w CoD, MoH czy chociażby Company of Heroes?

03.04.2007 17:23
👍
9
odpowiedz
mohican
20
Legionista

Świetne. Więcej takich artykułów na Gry-Online!

03.04.2007 21:35
Bart2233
10
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Ale niemcy mają codename panzers :/n o i w niektórych grach mają własną kampanię.
A w battlefieldzie 2 można spokojnie rozwalać amerykanów "Koalicją bliskiego wschodu" czy jakoś tak.Mi nie robiło to różnicy grunt to czy imię nad graczem jest czerwone czy niebieskie :P.

03.04.2007 23:11
😍
11
odpowiedz
zanonimizowany59755
77
Legend

Dobra dobra panie recenzent. Codename Panzer ssie na całej linii.

03.04.2007 23:54
12
odpowiedz
zanonimizowany410350
51
Generał


ile czasu wytrzymalibyście patrząc na to, w jak fałszywym świetle przedstawiani są wasi pobratymcy?

biorac pod uwage te czesc zdania

W 2005 roku, po ataku bombowym na londyńskie metro

to nigdzie nie dostrzegam owego "falszywego swiatla"

pomiajajac zamachy w Madrycie, kolejne w Londynie, Nowym Yorku nie wspominajac o serii nieudanych zamachow z ktorych jednym z najglosniejszych byl niedawny planowany atak na samoloty startujace z Heathrow

no a tak juz sie sklada ze mamy w zwyczaju oceniac cale nacje/spoleczenstwa na podstawie dzialania ich przedstawicieli.
Przyklad: muzulmanie oraz ich dzialania vrs np. Chinczycy ktorych zasadniczo zdecydowana wiekszosc ludzi lubi mimo iz stanowia o wiele wieksze "potencjalne" zagrozenie milirtarne,a zarowno jak muzulmanie maja calkowicie odmienna kulture, polityke nie wspominajac o "koloze skory"
btw: ilosci gier w ktorych z chinczykami sie walczy tez chyba nie byla az tak mala?

odpowiadajac na pytanie z poczatku watku ... owszem wole do nich strzelac w grach niz np do amerykanskich/angielskich/polskich czy nawet chinskich zolniezy.

PS: czy aby ten jegomosc od karykatury machometa nie zostal przypadkiem przez islamistow "skazany na smierc" za zrobienie owego obrazka ?

PSS: sry ale nie mam polskich liter.

04.04.2007 01:16
Zippo83
13
odpowiedz
Zippo83
52
Centurion

No właśnie...zawsze mnie to zastanawiało jak grają w takie gry np.w Niemczech.Co czuje Niemiec kiedy w Medal of Honor czy innym Call of Duty musi strzelać w postacie ze swojego kraju,w hipotetycznie ujmując,człowieka który mógł być jego dziadek parędziesiąt lat wcześniej(ilu z nich nie służyło w Wermachcie...).Czy oni w ogóle grają w tego typu gry? Nigdy nie słyszałem żeby jacyś Niemcy się skarżyli że produkują gry FPP gdzie to właśnie Niemcy są tymi "złymi" i wszyscy strzelają w nich jak tylko ich zobaczą-to mnie ciekawi,ten ich spokój.Czyżby z taką pokorą akceptowali to że do końca wieczności tematem przewodnim w grach z II wojny światowej zawsze ich nacja będzie tępiona wszelkimi możliwymi sposobami?Czy uznali sami przed sobą że to taka forma kary za czyny ich bezdusznych przodków którzy wywołali największy konflikt zbrojny w XXw?Czy nie drażni ich że co prawda w strategiach zawsze jest do wyboru możliwość grania po niemieckiej stronie ale już w grach FPP NIGDY jej nie ma? To mnie właśnie bardzo ciekawi...
A swoją drogą to też mnie lekko wkurza jedna właśnie rzecz:w takim CODzie czy innym Medalu co prawda możemy sobie podnieść niemiecką broń i z niej postrzelać,możemy raz na jakiś czas przejąć mg-42 tudzież wleźć do wrogiego Tygrysa i powalić z armaty ale NIGDY nie możemy zagrać po niemieckiej stronie...Pytam się dlaczego? Te ciągłe i powtarzające się amerykańskie,angielskie i radzieckie kampanie są już troszke nudne...czy chociaż raz nie mogli by pokazać działań wojennych także i z tej drugiej strony? Niemieccy żołnierze też byli ludźmi i tak samo się bali na polu walki.Podobało by mi się coś takiego jak np.w filmie "Stalingrad"-wszystko pokazane od strony niemieckiej.To jaką sieczke robią im z głowy tą chorą propagandą,jak się boją o swoje życie przez 24 godz na dobe o to że Sowieci rozerwą ich na strzępą jak ich tylko dorwą,oraz że ta cała wojna to tylko bezsens i marnowanie życia młodych ludzi którzy w większości wcale nie chcieli walczyć w tej wojnie.Na sam koniec kampanii niech oczywiście przegrają całą wojnę,tak jak to było naprawdę,ale dlaczego nie mogą pokazać jakiejś krótkiej kampanii z tej właśnie strony???
To mnie właśnie ciekawi...

04.04.2007 09:46
14
odpowiedz
zanonimizowany254818
2
Legionista

heh no po przezytaniu tego artykulu nabralem wielkich checi zobaczyc jak sie bawia Islamczycy:D i powiem wam ze The stone Thrower jest calkiem ciekawa gra a jak izraelczyk dostaje kamieniem w glowe to gtak fajnie krew tryska... wedlug mnie nie robi mi roznicy czy bede w grze amerykaninem i strzelal do islamczykow czy islamczykiem i strzelal do amerykaninow :)

w CS gram terorysta i antyterorysta nie widze zadnych tlumow grajacych po stronie CT:P raczej jest to wyrownane:)

04.04.2007 09:55
Salim
15
odpowiedz
Salim
54
Crom

Artykuł niezły dotyka jednego z najpoważniejszych problemów współczesnego świata. Arabowie są bardzo drażliwi na punkcie swojej kultury i religi to fakt ale jedynym sposobem na wyeliminowanie skrajnych postaw jest właśnie wzrost zamożności i wykształcenia a także przenikanie kultur poprzez telewizję satelitarną czy gry nawet te pirackie jak nie ma innych.

04.04.2007 12:15
berkut47
👍
16
odpowiedz
berkut47
18
Chorąży

Doskonały temat i jego realizacja na tym samym poziomie! Moje Gratulacje i słowa Uznania! Tekst jest po prostu ŚWIETNY!

04.04.2007 12:59
17
odpowiedz
zanonimizowany342000
5
Junior

"... Dodajmy do tego ciągłe konflikty, zamachy, porwania i wybuchy bomb. Sami przyznacie, że nie są to najlepsze warunki do zabawy. "
Uważam, że takie stwierdzenia to również jest generalizowanie w dodatku bardzo krzywdzące mieszkańców krajów Arabskich. Byłem niedawno w Iranie, w Syrii i w Emiratach Arabskich i to dość długo i muszę powiedzieć, że te kraje tak naprawdę nie różnią się wiele od Polski. Zwłaszcza Iran w którym jest ogromna ilość studentów i normalnych wykształconych ludzi mających doskonałe pojęcie o świecie. A do tego spokojnie i bezpiecznie. W Krakowie znacznie częściej spotykam się z przejawami agresji i przestępstwami niż tam. Właściwie przez ponad 2 miesiące ani raz nie byłem świadkiem jakiegokolwiek incydentu. Może Emiraty różnią się znacznie bardziej bo jest to jedno z najbogatszych państw świata jeśli nie najbogatsze i Polska wygląda przy nim jak wioska nędzarzy. Dlatego uważam, że takie wypowiedzi jak powyższy fragment mają się tak do rzeczywistości jak twierdzenie, że w Polsce w latach 90tych nie było warunków do zabawy i grania bo w Jugosławii była wojna. Albo, że w latach 80tych w Polsce nie było warunków do zabawy bo była komuna i ludzie ciągle byli bici i torturowani przez SB i ZOMO. Zwłaszcza ten drugi przykład ma się tak do prawdy jak to, że w krajach Arabskich są ciągłe porwania i wybuchy bomb. Pamiętajcie, że telewizja pokazuje tylko bardzo niewielki wycinek całej rzeczywistości i to najczęściej wtedy gdy zginą ludzie, bo kto chciałby oglądać w wiadomościach o wspaniałych rezultatach w hodowli owiec w Syrii. Nikt. Więc pokazuje się tylko zamachy i ofiary, a ludzie wyciągają z tego wnioski, że tam jest tak wszędzie i cały czas.

05.04.2007 20:12
18
odpowiedz
zanonimizowany407321
20
Chorąży

Bardzo dobry artykuł.

Trochę czasu spędziłem w krajach arabskich i wierzcie mi - Świat islamu to nie tylko migawki z Iraku. Tam też żyją normalni, spokojni ludzie i w dodatku bardzo życzliwi. Każdy Arab to terrorysta w takim samym stopniu jak każdy Niemiec = nazista. Szerzmy tolerancje.

Masz racje Nexuss.

07.04.2007 13:42
19
odpowiedz
Beernow
6
Legionista

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, jak czują się muzułmanie, których podobne gry piętnują niemal na każdym kroku?

Tak samo jak Niemcy grając w CoD, MoH czy chociażby Company of Heroes?

Nie tak samo, bo Niemcy sami wojnę rozpętali. A wojnę w Iraku np. rozpoczęło USA.

14.04.2007 11:11
👍
20
odpowiedz
zanonimizowany431390
24
Generał

Bardzo dobry ten artykuł.

14.04.2007 11:14
21
odpowiedz
zanonimizowany431390
24
Generał

[18]Snols [ Legionista ]
Każdy Arab to terrorysta w takim samym stopniu jak każdy Niemiec = nazista. Szerzmy tolerancje.

Snols --> ???

27.04.2007 02:51
📄
22
odpowiedz
zanonimizowany35060
41
Generał

Nic tylko czekać, az amerykańskie firmy bedę produkować gry na PlayStation, w których gramy deatchmach w arafatkach lub czadorach przeciwko SAS. Przy okazji rozwalamy Biały Dom i mordujemy Busha. Na to nikt nie pójdzie. Nie wiem, na czym miałaby polegać ta tolerancja. Gry oddają w duzej mierze rzeczywistość, w której U.S.A. walczą z pewną częścią świata arabskiego. Owszem, to trudne. Przy okazji MoH:AA zastanawiałem się, co czuja Niemcy grając we wszystkie strzlenaki wojenne nie mając na dodatek żadnej mozliwości zmiany scenariusza.

Publicystyka Islamskie granie, czyli jak to robią na Bliskim Wchodzie