Nintendo o wtórności serwisu Home
"przenoszenie go do innych konsoli za pośrednictwem Internetu." literowka ;)
jak bedzie 6,5 miliarda MII-ludaskow i zaczna zanieczyszczac srodowisko to sie ostro wkurze ;)
Co do tresci niusa - nazywanie klonem fotorealistycznej grafiki Sony HOME w porownaniu z umownymi pseudograficzkami MII jest ostrym naduzyciem semantycznym :)
nie ma to jak kupowanie wirtualnych rzeczy np. nowej fryzury za prawdziwa kase
KMG -->
przeciez Sony tylko chce zalegalizowac proceder, ktory jest potepiany na calym swiecie, ale kwitnie jak ta lala. Wszystkie MMO sa obarczone czarnym rynkiem itemow/kasy za $$ - ludzie kupuja wirtualne miecze za $$ od kiedy powstaly gry MMO.
Roznica polega tylko na tym, ze do tej pory bylo to tepione zarowno przez graczy jak i producentow. Teraz Sony wprowadza to jako standard :)
Wiem, wiem naciagam :) Wiele gier korzysta z podobnego systemu "zarabiania".
Hmm chyba N zabolalo ze rozwineli ich koncept (ktory totalnie odkrywczy nie jest) zarowno technologicznie jak i ideologicznie. ;) Co do kupowania dodatkowych bzdetow - kto chce to kupic, kto nie - simple as that.
