City Interactive otwiera nowe studio
Nowe studio City Interactive? Teraz beda mogli robic jeszcze wiecej gniotow na raz
hurra hurra
Myslalem, ze to jest serwis dla graczy. A w ich gry graja tylko ludzie, ktorzy sie zbyt w tym wszystkim nie orientuja i kupia jakas gre w kiosku.
alexej najpierw podziel gry na kategorie budzetowe i ich cel rynkowy, a pozniej oceniaj; jak dana gra ma takie zalozenia w biznes planie, to ma je spelniac i juz, ma okreslony target i jak widac zalozenia spelnia, bo firma sie dalej rozwija, gratzy!
realsolo ---> ale czy celując w potrzebę tanich gier muszą je dokumentnie partolić?
Czy osoba, która kupuje kioskową grę za 20zł jest gorsza od tej co wydaje złotych 100 i dostaje praktycznie identyczną grę, tylko 10x krótszą, która jest w każdym calu niedorobiona?
Sorry, nożna zrobic grę prostą i krótką, ale to już jest normalne oszustwo.
I oni wchodzą na giełdę... żal.pl - nie chcę życzyć bankructwa, ale lekcja pokory by Wam się przydała.
ffff ---> czlowiek, zastanow sie co piszesz :/ Pokaz mi niskobudzetowa gre, ktora jest w pelni dopracowana, dopieszczona, nie ma bugow itp. itd. Placac za gre 20 zl nie mozesz tego samego wymagac, co od gry za 100 zl. Gdy wiesz, ze twoja gra bedzie kosztowac 20 zl, nie spedzasz nad nia poltora roku wkladajac olbrzymie kwoty w produkcje. Skutkuje to okreslonym, nizszym poziomem wykonania takiej gry. Przeciez to jest tak oczywiste, ze az zalosne jest powtarzanie tego kolejny raz.
Jak widac, poziom zabawy dostarczany przez niskobudzetowki City musi byc na tyle wysoki, ze stosunek ilosci zabawy, jaka gra oferuje, do jej ceny jest na tyle duzy, ze zacheca ludzi do kupna tych gier i firma sie rozwija (bodaj 2 nowe studia - Slask i Rzeszow).
Wszystkim ludziom ze sposobem myslenia przedstawionym przez ffff polecam wysmianie producentow Toyoty Yaris, poniewaz w porownaniu z Maybachem jest beznadziejnym, malym i tanim samochodzikiem. Przeciez nie wazne, ze kosztuje kilka(nascie) razy mniej i jest skierowany do zupelnie innego grona odbiorcow.
Ech...bieda z tymi forami internetowymi, ze byle kazdy moze cos na nich napisac.
Róznica jest taka, że Toyots Yaris nie sypie się na co trzecim zakręcie. Może okazać się dobrym i przemyślanym wyborem dla kogoś, kto ma do wydania max. x zł. Natomiast gry City iNteractive takim wyborem nie są. Dostają kopa od gier wydawanych w extra klasyce czy kk, które (mimo że kilka lat starsze) stoją na wyższym poziomie technicznym niż budżetówki ci, o grywalności nawet nie wspominając. A jeżeli ktoś już ma/grał wsyzstkie interesujące go tytuły z "klasyki", to naprodukty ci nawet nie spojrzy.
Tak więc są to gry dla nikogo, a ściślej żerujące na niewiedzy niedoświadczonych 'niedzielnych graczy". Tym samym trudno się cieszyć z rozwoju tejże firmy.
Ja pie***le!
Wiecej gniotow? Pamietam wywaiad z ich prezesem w Debacie(durny program, jak firma): "Nasza firma zajmuje sie wydawaniem gier glownie na zachod". Wspolczuje niemcom!
ja nie wiem.ta firma tak się rozwija,ale robi bardzo słabe gry.jak to możliwe?ja nawet bym dzisiej kupił jedną z ich gier,ale nawet nie było ani jednej ich gry w empiku w zielonej górze.
Garak ---> słowo "genre" jest pełnoprawnym słowem języka polskiego zapraszam do wertowania słownika.
All ---> ta firma zajmuje sie zarabianiem pieniędzy i wychodzi jej to dobrze, jeżeli nie produkuje światowych hitów - może kiedyś jej się uda, ale z pewnością zarabia pieniądze na zachodnim poziomie,
Ptosio ---> Tak samo gra niskobudzetowa jest dobrym wyborem dla kogos, kto ma max 20zl na nowa gre. Argument z klasyka, jak dla mnie, nietrafiony - mowimy o nowych grach, a nie kilkuletnich. Poza tym, w klasykach jest malo FPSow (jeden Farcry?) - a w niskobudzetowkach sporo.
jasio12346 ---> Ty pewnie w życiu takiej gry za 20zł nie kupiłeś, więc możesz się spokojniem, z dystansu wypowiadać o oczywistej wprost proporcjonalnej zależności między budżetem, a jakością.
A czytałeś jakąkolwiek recenzję ichnich produktów? Dowiedziałbyś się, że stworzyli jeden engine i potem tylko dorabiają nowe tekstury, powtarzając te same błędy w mechanice.
To jest zwyczajne partactwo.
Czy tania żywność jest trująca? Nie, są pewne normy, które musi spełniać. Z reguły, nie zawsze, jest mniej smaczna, ale nie jest to coś, czego byś się psu nie odważył dać.
Jest sobie Maluch Racer. Ok, spoko - wiadomo czego się można po tym spodziewać. Play robi takie składaneczki 10gier za 20zł, jadą kiczem z daleka i po screenach nawet widać czego mamy się spodziewać.
Tymczasem CI robi całą kampanię by reklamować Wojnę w Kolumbii (nie, jak Play, własną hurtownię), która prezentuje ponadprzeciętny poziom grafiki i która dostaje od każdego pisma ocenę bliską tej najniższej, to dla mnie świadczy o tym, że jest coś nie tak.
Jestem ciekaw jaki budżet mieli twórcy Gothica I... albo Counter-Strike'a... (choć tu rozumiem, że korzystali z HL engine)
A tak przy okazji - wyobraź sobie, że to Ty jesteś tym dzieciakiem, który nie ma w pobliżu Empiku, ma mało kasy na gry i jak się ukaże w lokalnym kiosku taka strzelanka za 20zł, jest wniebowzięty z radości, po czym po 3 misji okazuje się, że w to się po prostu nie da grać.
Fajne? Uczciwe?
ffff -> wrzuć na luz. w City robimy różne gry. Przede wszystkim nasze gry FPP nie są dla dzieci tak jak napisałeś. Najczęściej mają pegi16 i USK18. Druga sprawa to ich cechą jest właśnie możliwość przejścia całości również przez "niedzielnego" gracza - nie ma mowy o "zacięciu się" na 3 levelu.
A wszystkim hardcore'owym fanom gatunku fpp, którzy mają poczucie humoru polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=82ErsHHE8Y0 ;-) niedługo będzie demko do ściągnięcia tu:
http://www.redneckkentuckygame.com/
cityinsider --> możesz powiedzieć coś więcej na temat tajemniczej przygodówki? Jaka stylistyka, jaka perspektywa, jaki target?
Deepdelver --> jeszcze na to za wcześnie, mailowo się skontaktujemy - zobaczymy dam też Ci kontakt do naszego PR
cityinsider ---> nie ma jak spoko-luzacki marketing, co :)?
Boli trochę, że Wasze FPS'y dostały fatalne oceny :)? I w sumie dobrze. Gothica III też niektórzy zjechali za niedorobienie.
A co targ... grupy docelowej. Uważasz, że kupują i grają w nie dorośli, bo pegi są +16 :). Nie rozśmieszaj mnie :].
Co do zacięcia. Chodziło mi wyłącznie o ilość bugów i stopień niedopracowania, nie trudności.
I tak są ciency !! Robią żadne gierki, które mało komu sie podobaja !!
ludziska jedźcie do Niemiec i zobaczcie ile tam kosztują gry budżetowe, średnio 19,99 Euro. W Polsce jesteśmy po prostu rozpieszczani. S.O.E operation avalance (zaliczany do Kaszanka Zone- CDAction), którego wydało u nas IQP za 19 zł w Cottbus kosztuje prawie 30 Euro a ta gra jest gorsza 1000 razy od najsłabszej gry CI. Chodzi mi o to, że (pomijając realia Polsko-Niemieckie) i tak dzięki takim firmom mamy tańsze pełnowartościowe(no nie wszystkie okazują się takie) tytuły w Polsce. W Cottbus Battlefield 2 Deluxe kosztuje ponad 50 Euro a u nas w Playu niecałe 80 zł więc nie narzekajcie!!! Podziękowania dla CI o OniGames !!!!!!!!
ffff ---> tak sie sklada, ze w zyciu kupilem kilka gier CI, w tym Pacific Heroes, Starmageddon 2, Combat Wings, Jetfighter i Wojne w Kolumbii. Oprocz tego gralem jeszcze w Bitwe o Anglie i Tajne Operacje i Red Barona. Wszystkie te gry przeszedlem, wiec mysle, ze mam bardzo dobre pojecie nt gier tworzonych przez CI, zarowno jesli chodzi o arcadowe strzelaniny jak i FPSy. Ty widze masz marne, poniewaz akurat w FPSach uzywany jest silnik Chrome, a nie autorski City. Poza tym autorski silnik uzyty np w Bitwie o Anglie lepiej wygladal niz w Combat Wings, a ten lepiej wygladal niz w Pacific Heroes, a wiec nie mow, ze silnik nie jest rozwijany. Grafika w FPSach z City jest calkiem ładna. Gry te byly proste i krotkie, ale jakas doze zabawy zawieraly (a Starmageddon 2 mi sie bardzo podobal). Oczywiscie w Prey czy Quake 4 gralo mi sie o wiele lepiej, ale tez duzo wiecej za nie zaplacilem.
Polecam nastepnym razem zaznajomienie sie najpierw z tematem, bo z argumentami typu "rozne serwisy pisza, ze gra jest kiepska, to i ja tak uwazam" szkoda czasu dyskutowac. Bo co z tego, ze w jakims serwisie porownali gre niskobudzetowa do jakiejs superprodukcji i napisali, ze ta pierwsza jest dziadowska? Najwyzej to z tego, ze to raczej kiepski serwis byl...
