Europa Universalis III od dzisiaj w Polsce
Ta gra to jeden wielki śmiech na sali. Grafika z 1995 roku, a wymagania z 2012 chyba :/
Heh juz wczoraj widziałem ją w EMPiKu za 129zł. Za trochę drożej była jakaś kolekszyn edyszyn z atlasem, albumem, czy czymś tam :).
peter123456 >>> Nie dla Ciebie takie gry widocznie... Pamiętaj, że kiedy dorośniesz być może grafika już nie będzie tak wiele dla Ciebie znaczyła w grach... :)
peter123456 ---> oczywiście nie masz pojęcia o czym jest seria Europa Universalis, ale domyślam się, że w podstawówce, gdy gra nie wygląda jak Oblivion, nie jest warta uwagi :)
Sęk w tym, że grafika nie jest lepsza od poprzednije części, a nawet powiedziałbym, że zrobienie jej w 3D uczyniło ją brzydszą. Do tego ma kosmiczne wymagania. Bez 1GB ramu nie podchodź, a karta dobrzejak będzie minimum jakaś 6600...
Sama rozgrywka zaś, to z jednej strony kilka dobrych pomysłów, ale całkowite prawie odrealnienie historyczne. Ja z zakupem wstrzymam się do patcha 1.2 conajmniej oraz wyjścia dobrych fanowskich modów historycznych.
Indoctrine ---> mnie również dziwi niewielka zmiana w standardzie i spora w wymaganiach, ale równocześnie dobijają komentarze laików :].
Czy "odrealnienie hisotryczne" to zarzut?
Fakt gra jest wielka ma w sobie dużo ciekawych rozwiązań i elementów ale niestety , omijając nawet beznadziejną grafikę to muszę ze smutkiem przyznać , że EU I była jedyną godną produkcją od firmy Paradox ..
Niby ma parę ciekawych elementów typu : dodano szpiegów , lepsza dyplomacja i więcej prowincji ale mimo tego szkoda czasu lepiej sobie zająć czas czymś innym
EU III w ogóle nie wciąga taka bez serca i klimatu ;/ może przez tą grafike i grywalność klimat gdzieś znikł ?
niestety EU III na dodatek ma tak skopany silnik, że Panowie z Paradox powinni się schować i wstydzić ! i niech biorą przykład choćby od Sida Meiera który zrobił o niebo ładniejszą grę ( mam na mysli CIVILIZATION IV ) i na dodatek działa na słabszych komputerach..
EU III to jedna z największych rozczarowań ostatnich lat i na pewno zaliczyć ją można do rozczarowań tego roku
Azazell a moze bys wymienil jakies wady procz grafiki i silnika? Dziwne ze uwazasz Eu1 za najlepsza wersja jak byla duzo slabsza od swojej nastepczyni. Co ci sie nie podobalo w cyklu HOI albo Victori?
Ja bym nie powiedział, że EU I był dużo słabsza od następczyni. To raczej EU II była niewiele lepsza od pierwszej częsci - bardziej zawartością i zmianami przypomina dodatek niż nową gre.
"Odrealnienie historii" w EU III z jednej strony jest plusem z drugiej minusem. Można było tego zarzutu uniknąć w łatwy sposób - dając w opcjach gry możliwość wyboru 'historyczni władcy', 'historyczne zdarzenia' etc.
Pozyjemy zobaczymy.
Jak by tańsza to więcej by ją kupiło osób, a takto kupią ci co mają kase
Kupie na 100%, ale jeszcze nie teraz. Poczekam az cena spadnie i kupie nowa grafe lol :)
no niestety, tez mnie rozczarowala 3cia czesc. A 2 poprzednie mialem jzu orginaly przed premiera zamowione. Pogralem w demko, bylo strasznie, mialem nadzieje, ze cos poprawia w pelnej,, ale nie. No i na dodatek na moim sprzecie, co to oblivion smiga, Eu3 tnie sie niemilosiernie. Moze wroce do giery za 2 patche. TO bedzie jakies 3-4 miesiace, albo dluzej
no coz, poczekam az troche stanieje, wydadza pare patchy i bedzie mozna pograc:)
Faktycznie, gra rozczarowuje. Po pierwsze - grafika. Jak dla mnie idealnym rozwiązaniem była mapka z EU2, bez żadnych bajerów, ale nie - dzisiaj wszystko musi być w 3d. Niestety ale nie jestem tego typu masochistą który może grać gdy ma tylko same statystyki - te statystyki muszą znośnie wyglądać. Oblivion u mnie działa, Far Cry śmiga a EU3 zacina.
Ale dajmy grafice pokój. Najgorsza jest ahistoryczność. W 1460 roku możemy mieć ekonomikę Smitha, możemy prowadzić dowolnym narodem kolonizację, każdy kolejny król może nie mieć nic wspólnego z historią i gra nie bierze pod uwagę faktu, że część rodów w XV wieku po prostu nie istniała, mapa to jedna wielka ahistoryczność - łącznie ze złymi miejscami rzek, zaś system sprzedawania prowincji może doprowadzić do bankructwa. Ponadto wasalizacja i aneksja przebiega nadzwyczaj gładko, w nowym świecie można rekrutować najemników... w ilościach przekraczających liczbe zdolnych do walki Indian (dobrze, że patchem poprawili możliwość rekrutacji muzłumańskich wojowników w Ameryce), algorytm komputera wydaje się być nieco gorszy niż w dwójce, pożyczek nie da się już w ogóle udzielać, nie ma informacji na temat linii sukcesji a sukcesja jest jednym ze sposobów dziedziczenia ziem, co nie pozwala prowadzić normalnej polityki opartej na mariażach, Aztekowie mają galery i inne cuda, Aztekowie swoją drogą mogą prowadzić badania w normalnych dziedzinach co jest już potężną ahistorycznością (po 20 latach zmieniamy ustrój co niweluje nam +50% do kosztów badań, dwa razy zmieniamy suwak co daje nam +4% do badań i dajemy +2,5% bonus z idei do badań - dziwnym trafem przejmujemy zachodnie pomysły w społeczeństwie nieco odmiennym). Możnaby tak wymieniac godzinami, ta gra to jedna, potężna wada.
Jednak najwiekszą wadą jest jedno - nie gramy w grę historyczną. Gramy w tryb Fantazja - jedynie rozmieszczenie początkowe jest historyczne. Cała reszta to już fantazja gdzie brakuje tylko UFO :) Niestety, zakup chybiony i niepotrzebnie wydałem kasę na sprowadzenie tego tałatajstwa ze Szwecji. Odradzam.
Najwieksza wada eu III (moim zdaniem, pomijajac takie rzeczy jak zrabana mapa - pod tym wzgledem sie cofneli, zrobane ai - tu rzadnych postepow nie zanotowali, doktryny - niby fajne, ale to ze mozna sobie wybrac cokolwiek kiedykolwiek - kupa, masa bledow itd itp) jest to, ze po prostu po wlaczeniu i 10min medytowania nad wyborem kraju, zamiast zaczac grac po prostu ja wylaczam. Ta gra na dzien dzisiejszy nie jest warta 130zeta... za rok po kilku patchach i z kilkoma modami dopiero bedzie grywalna + bedzie miala ladniejsza grafe. Bo co jak co, wymagania i to co widzimy, to niebardzo sie pokrywa...
Misiaty przesadzasz w Eu2 tez po 20 latach mapa wygladala jak z fantazji. Od czasu do czasu pojawialy sie z nikad eventy i napedzaly gre.Samych eventow bylo po 10 dla 15 panstw wiec mogles cala gre nie zobaczyc zadnego . AI w 3 czesci jest o niebo lepsza od 2. W drugiej czesci nie radzila sobie praktycznie z niczym nawet ociupinke nie zblizajac sie do dokonan historycznych (dopiero mody w jakimis stopniu temu zaradzaly ale bardzo czesto i tak konczylo sie na niczym). Dla gracza nie stanowila zadnego wyzwania. W Eu2 jesli np ani Turcja ani Rosja nie stawaly sie potegami nikt nie wypelnial pustki . Teraz jest duza szansa ze jakis kraj wykorzysta darowana przez los szanse. Flota indian jest bugiem nie powinni jej umiec tworzyc (grajac nimi nie mozna ), Ja nie zauwazylem jednak by nawet jak ja zrobili to ja wyplywali na morze. O ile tez pamietam nie mozna zmienic systemu rzadzenia z Tribal Gov na inny. A z takim startuja Indianie (i ma on +50% do kosztow technologi)