Premiera gry Tomb Raider: Anniversary w kwietniu
Lepiej poczekac i dostac swoje łapki coś lepiej dopracowanego ale jedno jest pewnie studio
Crystal Dynamics nie powinno zawieść:)
Tomb Raider 1 to jedyna czesc serii w ktora moglem grac a to dlatego ze tam chodzilo sie po mitycznych karinach i na "wolnym powietrzu", starozytne ruiny miast, koloseum, atlantyda, zagubiona dolina z tyranozaurem i dinozaurami :) palac Krola Midasa. Co najwazniejsze polowalo sie na zwierzeta i inne niehumanoidalne kreatury, a ludzie ktorych trzeba bylo unicestwic wystepowali tylko epizodycznie, dawalo to wrazenie ze jestes szpiegowany i obserwowany na kazdym kroku. To mialo klimat! Gdy od drugiej czesci zaczeli cudowac z miastami (jak Wenecja) to juz powiedzialem dosyc... Niestety. Bardziej do mnie przemawiaja starozytne zagadki i mityczne krainy niz bieganie z giwerami po miescie, lodziach podwodnych i tak dalej. Szkoda i zaluje, ze Tomb Raider poszedl w tym kierunku... Napewno zagram w Tomb Raider: Anniversary to powrot do korzeni.
IMO TR 1 i 4 to najlepsze częśćic, cieszę się ze postanowili reaktywować jedynkę:)
mam pytanko... jeżeli grałem we wszystkie części poza 1, to czy po zagraniu w TR Anniversary, warto kupić TR 1? Chodzi mi o wersję PSX ale to chyba i tak nie ma większego znaczenia...