Kontynuacja Dreamfall oparta na rozgrywce online?
Ze ślinotokiem na ustach oczekiwałem kontynuacji The Longest Journey. Wszelkie obawy jakie miałem potwierdziły się i wciąż jeszcze nie zdobyłem się na odwagę by zagrać w Dreamfall. Czytając teraz, skromne bo skromne, informacje o nadchodzącej dalszej opowieści, zaczynam się zastanawiać czy aby przypadkiem historia nie miała zakończyć się już w 2000 roku?
Goozys[DEA] --> Mam dokładnie ten sam problem, a nawet gorszy. Zanim miałem zagrać w Dreamfall'a pomyślałem, że warto by przejść The Longest Journey. Gdy już skończyłem TLJ (po dwóch dniach olewania wykładów) byłem pod takim wrażeniem, że już bałem się sięgnąć po Dreamfall'a. Do teraz sobie leży i czeka, bo nie wiem czy będzie taki dobry, że znowu oderwę się od rzeczywistości czy będzie schrzaniony i mi tylko humor popsuje. :)
frer --> nastaw się na ciekawą, magiczną historię, a nie na dobrą przygodówkę. Wtedy Dreamfall powinien spełnić Twoje oczekiwania.
Deepdelver --> Mi i tak zależy głównie na klimacie gry (jak dotąd tylko w Fahrenhait bardziej niż fabuła podobała mi się sama gra), ale prawda jest taka, że po tak świetnej grze jak TLJ trudno myśleć, że coś może temu dorównać. :)
Btw dla przykładu to grałem w Moment of Silence które pod względem rozgrywki przypomina TLJ, a pod względem wykonania wygląda nawet lepiej, ale jednak grało mi się gorzej.