Duży sukces komercyjny gry Final Fantasy XII w Stanach Zjednoczonych
FFXII gra na konsole z przed 6 lat a bije wszystkie RPG PC-towe (gothic3.NN2 ITP) moze nie grafika ale na pewno grywalnoscia chociaz jak na taki stary sprzet to grafa wyglada lepiej niz w NN2
Primo: porównywanie jRPG z cRPG ma taki sens jak porównywanie turówek z RTS'ami.
Secundo: NWN2 czy Gothic3 to żadne mierniki grywalności. Porównaj lepiej z BG, Falloutem albo Planescape'm.
z przed 6 lat ??? o czym ty gadasz grubas! FFXII zadebiutowala na rynkach japonskich na wiosne a dopiero kilka dni jest w sprzedazy w USA. W Europie jeszcze nie ma.
Z przed 6 lat to jest FFVIII !
konsola jest sprzed 6 lat :)
Chociaz mi osobiscie zaden Final nie podszedł. Wole Gothici, NVNy i Obliviony :P
Cały mój poprzedni rok to Fallout 2, Torment, saga Baldur's Gate. Od jakiegoś czasu gram w FF7 i FF8. Wniosek jest prosty: cRPG to nie jRPG. Ale łączy je jedno: duża grywalność.
Gothici, Obliviony nie umywają się do powyższych pozycji. Grafika nie jest najważniejsza :).
Co do FF12 - to trzeba mieć :)
oj no tak :) nie do konca zdanie skapowalem. Fakt konsola stara, jest juz nastepca, ale konsol nie mozna mierzyc taka miara jak PC.
Tam gry sa znacznie bardziej dopracowane wiec nawet jak grafika troche traci myszka to i tak gra sie swietnie.
A Europa znowu wyruchana:( Cieszę się niezmiernie.
Cainoor >> emulator jest ... ba nawet działa ... chociaz zależy jak rozumiesz słowo "działa" :)