Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Co o Xboksie 360 musisz wiedzieć

03.11.2006 12:53
jiker
1
jiker
151
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Bardzo fajny tekst - swietny dla osob, ktore dopiero zaczynaja w temacie 360-tki.

03.11.2006 12:55
2
odpowiedz
zanonimizowany217608
27
Konsul

lub chciały by, chcą albo się odechciało :)

ja to ostatnie :D

03.11.2006 12:58
3
odpowiedz
zanonimizowany59523
78
Generał

Zobaczymy to samo o PS3, czy Sony nie chce placic za reklame? :)

Sam tekst, jak na laurke, calkiem niezly.

03.11.2006 13:03
jiker
4
odpowiedz
jiker
151
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

zyker --> A co tak nie spasowalo, ze sie odechcialo 360-tki? :)

03.11.2006 13:05
Gregor Eisenhorn
5
odpowiedz
Gregor Eisenhorn
21
Ordo Xenos

---> bialy kot

Sony na razie nie ma czego reklamować i to jest ich problem :)

03.11.2006 17:23
6
odpowiedz
zanonimizowany382092
2
Junior

wyczesana raklama, najbardziej podoba mi sie ta cześć o kupowaniu konsoli i graniu na monitorze i/lub kupowaniu monitora do konsoli; lol

03.11.2006 17:33
😉
7
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Rozmyśliłem się, nie chce mi się komentować.

03.11.2006 17:38
👍
8
odpowiedz
zanonimizowany311425
26
Generał

Choc jestem przed kupnem X360 to nie da sie nie zauważyc ze autor tekstu jest fanboyem X'a
I widac na kazdym kroku ze na Sony szcza z góry.
Albz>> hehe zdązyłem przeczytac zanim edita zrobiłeś:) I powiem Ci ze zgadzam sie z Tobą. Mogło zostać.

03.11.2006 17:43
9
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Riddick- może i mogło. Ale w tym tygodniu dość błota się do mnie przykleiło, jadę na weekend do rodziców i nie mam siły ani czasu fechtować na argumenty z paroma osobnikami.
W każdym razie dobry tekst, tak trzymać GO :>
Za parę dni rusza maszyna, zobaczymy jak to będzie wyglądać za parę miesięcy.

03.11.2006 17:54
10
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

albz74 ===> MAszyna w europie rusza za pol roku jakbys nie pamietal. Jak narazie nie ma alternatywy... No ale przeciez to zaleta no nie?? Wszystko co Twoi prorocy Sony robi jest genialne i nalezy sie modlic :D :D :D .... cale szczescie ze jest 1080p... :)

03.11.2006 18:01
11
odpowiedz
Thun
179
Senator

"Przepustowość łączy rzędu 1 czy 2 GB to już ideały do zabawy sieciowej na Xboksie 360"

Pytanie gdzie dają takie łącza? ;)

03.11.2006 18:06
Szaku
12
odpowiedz
Szaku
168
El Grande Padre

Bez MGS nie ma co kupować X360, wole poczekać na ps3 :].

03.11.2006 18:29
13
odpowiedz
zanonimizowany381322
22
Generał

TzymischePL --> A do kompletu masz 380W zasilacz, żeby mieszkanie ogrzać :)

03.11.2006 19:47
14
odpowiedz
zanonimizowany90979
19
Legionista

---> Thun

Modemy 56k wyszly juz z mody jakis czas temu.

03.11.2006 19:52
15
odpowiedz
zanonimizowany217297
74
Generał

bre - przeczytaj to jeszcze raz :p
GB nie MB!

03.11.2006 19:53
TeadyBeeR
16
odpowiedz
TeadyBeeR
117
Legend

bre --> Ale lacza 1-2 Gbps nie weszly jeszcze do domow. :)

PS: Tak swoja droga, to przynajmniej redaktorzy serwisu "branzowego" mogliby miary predkosci lacza pisac poprawnie, a nie w stylu dzieci neostrady.

04.11.2006 13:58
17
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

1. Nie chcę rzucać oskarżeń, więc po prostu zapytam: Czy to jest tekst sponsorowany? Bo tak wygląda.
2. Jakby nie było, kiedy czytam tego typu teksty o konsolach, to odnoszę wrażenie, iż w rzeczywistości otrzymuje szereg recept dotyczących zagadnienia: Jak dy wydy*** graczy?
Kończą się czasy kiedy można było se pykać online do urzygu i bez ograniczeń - teraz trza będzie płacić za każdą minutę (jak dawniej - na automatach). Koniec z tworzeniem modów i map przez społeczność graczy. Koniec z darmowymi produkcjami. Koniec z pisaniem gier, dla których jedynym ograniczeniem była wyobraźnia twórcy, bo elastyczność PC-ta pozwalała na niemal wszystko.
3. Zapomnijcie Drodzy Gracze o RTS-ach i w ogóle strategiach, MMORPG-ach, normalnym sterowaniu w FPS-ach, gadaniu z kumplem przez komunikator w czasie grania itp. Od dziś Waszym najlepszym przyjacielem jest gamepad z dwoma analogowymi dżojstikami ! :P
4. I te żałosne argumenty o padaniu serwerów i wysokiej jakości usług online na xboksie. Pewnie jestem dzieckiem szczęścia (i przy okazji neo), ale na swoim łączu 512 kb/s (neo :P) jakoś nie doświadczam tego typu atrakcji. Zerwanie łącza się zdarza (rzadko), ale to chyba zależy od dostawcy połączenia sieciowego i sama skrzyneczka z napisem X360 tego nie zmieni! Natomiast na konsolce, serwera dla kumpli raczej nie postawię. A bez lagów w CODa grałem na łączu 256 kb/s (a jeśli pamiętam to nawet dawniej - na 128), więc informacja o tym, że na x-ie najlepiej mieć 1Mb/s jest po prostu żałosna.
5. Konsola to fajna zabawka - również dla mnie. W Prince o Persia można sobie na niej pograć luksusowo (no, pod warunkiem posiadania w swojej willi małej salki do kina domowego :P )Ale chyba warto nie podniecać się jak dzieci i dostrzec, że wciska się nam małego peceta pod nazwą konsoli, którego podstawową cechą jest stworzenie 100% uzależnienia pomiędzy jego wytwórcą, a nabywcą. A myszki i klawiatury jest ten pecet pozbawiony jedynie dla niepoznaki.
6. I żeby nie było wątpliwości - to nie jest komentarz o wyższości PC-tów nad konsolami - nasze preferencje zależą od tego jakie gry lubimy, gdzie w nie lubimy grać itp. TO JEST TEKST PRZECIWKO WCISKANIU LUDZIOM KITU !!!

04.11.2006 19:10
18
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

yooreque ===> alezes sie podniecil i rozpisal. Jak juz ochloniesz to sproboj strescic w 1 zdaniu o co Ci wlasciwie chodzi? bo o ile pkt 6 jest calkiem rozsadny to pozostalem 5 to jakis mrok i chaos albo chaos i mrok :). Ktos komus zabrania grac na kompie i na x360 i na ps3 i psp i na czym chce? Nie wiedzialem ze kupujac x360/ps3 odrazu musze wyrzucic peceta...

04.11.2006 19:29
19
odpowiedz
zanonimizowany311425
26
Generał

propo X360 - czy jeśli posiadam neostrade (normalny kabel telefoniczny) to do podłączenia netu do konsoli bede potrzebował router czy cos w tym stylu? Bo za bardzo sie nie orientuje. Czy router bedzie spełniał funkcje "przejściówki" ze zwykłego kabla na kabel z końcówką Ethernet?
Prosiłbym o porade, tak po prostu usłyszałem.
A i jeśli faktycznie ten router musi byc to jakis z wyzszej półki czy najtanszy wystarczy?

04.11.2006 19:43
20
odpowiedz
mikmac
162
Senator

wiesz dobre pytanie. Ale chyba x360 nie potrafi sie zalogowac sam do sieci, choc IP mozna mu przypisac recznie. Raczej musi byc po drouter albo kablowka, gdzie i tak loguje sie modem.
Jak do NEO masz starego Lucenta to mozna go dosc latwo przerobic z bridge na router i on sam sie logowal do sieci.
A do sieci domowej zdecydowanie polecam urzadzenia Linksysa - nie pchaj sie w namiastki 30 zlote tansze.

yooreque -->
2. Nie placi sie za minute grania ani za kazda gre tylko za usluge XBL - 50% rocznie. Czy tu duzo czy malo sam ocen, podpowiem, ze wychodzi ciut powyzej 10 PLN/mies.
3. RTS-y sa i na x360 i pewnie beda na PS3. Np. LOTR: BfMEII. MMORPG juz sie tworza a mozna juz grac w FFXII i nawet na padzie jest to super wygodne (ja na PC tez gralem w MMO padem).
x360 ma wbudowany komunikator (nie musisz jak na PC zadynch gowien instalowac), ktory bardzo wygodnie podlacza sie do swojego bezprzewodowego pada. Lada dzien wyjdzie headset bezprzewodowy.
4. Do grania wystarcz modem, lepiej jednak lacze 128. Do grania i gadania 256. Do grania, gadania i patrzenia na siebie (usluga Vision) zalecane jest 512dn / 266up.
5. Konsola ma takie same czesci jak PC (prawie) ale rozni jest jednym cholernie istotnym szczegolem - wszystkie konsole sa identyczne. Prawie kazdy PC jest inny od drugiego, ciezko znalezc dwa calkowicie identyczne. To wlasnie stawia PC na przegranej pozycji przed konsola jako platforme do gier.

04.11.2006 19:51
21
odpowiedz
zanonimizowany311425
26
Generał

mikmac>> pozostaje w punkcie wyjścia, zadnych tego typu przeróbek nie potrafie robic. najlepiej chciałbym aby ktos kto mial podobna sytuacje i ma X360 powiedział jak sobie poradził.

04.11.2006 20:02
22
odpowiedz
zanonimizowany217297
74
Generał

Riddick - tak routery maja wbudowane huby. (wiec ethernet)

04.11.2006 20:09
23
odpowiedz
mikmac
162
Senator

masz starego lucenta? taki dosc duzy czarny?
jak tak to moge ci pomoc, bo kiedys swoj modem przerabialem. Aby zrobic w domu siec kosztowalo mnie to 50 PLN (kabel COM do podlaczenia modemu oraz najtanszy switch)

04.11.2006 21:43
24
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

TzymischePL --> wybacz ten mrok i chaos, ale pkt 6, który Ci się spodobał, jest właśnie po to żeby go rozjaśnić. A wcześniej podałem kilka przykładów uzasadniających tezę, iż konsole robi się w dużej mierze z myślą o jak najskuteczniejszym uzależnieniu klientów od producenta. "Podniecenie" zaś wynikło ze sposobu zredagowania artykułu, który jest przedmiotem komentowania w niniejszym wątku.
Faktycznie, nikt mi nie ogranicza swobody wyboru platformy, niemniej faktem jest również to, że gry na PC-ty (które ja osobiście i subiektywnie lubię) coraz bardziej konsolowacieją - a to jest powód pewnego delikatnego dyskomfortu, który odczuwam, i który powoduje, że mi się nie chce grać (a może się starzeję...?)

04.11.2006 22:16
25
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

mikmac -->
2. Opieram się na tym co jest napisane w artykule, jeśli błędnie - proszę o sprostowanie. Faktycznie, jest jeszcze gorzej - nie płaci się za minutę grania, tylko za abonament na określony czas - nawet jeśli się w tym czasie nie gra. Wg artykułu - stówa za trzy miechy.
3. MMORPG - zgoda. RTS-y kontrolowane za pomocą pada w mojej subiektywnej opinii dyskwalifikuję. Czy ten komunikator umożliwia rozmowę z graczami podczas gry, czy z kimkolwiek ? Jakoś nie doskwiera mi specjalnie możliwość dokonania wyboru "gówna", które odpowiada moim preferencjom, i brak uzależnienia od cudownych produktów spod znaku MS
4. Odnosiłem się do treści artykułu
5. Ten punkt nie był o tym co jest na jakiej pozycji. Przeczytaj uważnie.

05.11.2006 00:14
26
odpowiedz
mikmac
162
Senator

yooreque -->
2. tak placisz nawet jak nie grasz. Tak jak w kazdym MMO. Dobre czy zle mona dyskutowac. Oplata to 20$/3mies lub 50$/rok. Ja dzis zaplacilem za rok. Wychodzi ciut ponad 10pln/mies. IMO nie duzo.
3. Uwierz tez bylem zatwardzialym PCowcem - do czasu az postanowilem kupic konsole. Tez sobie ani MMO ani RTS nie wyobrazalem. Wiesz kiedy przekonalem sie do konsoli? Jak kupilem sobie dobrego pada do PC. Zaczalem sobie grac w takie gry jak PES czy jakies wyscigi. Potem przyszlo DDO (MMORPG) ktore nadawalo sie do ustawienia na pad + headset do gadania zamiast pisania. I to sie swietne sprawdzalo. W tym momencie zatesnkilem za konsolka aby wyrwac sie z fotela na kanape.
Headset umozliwia gadanie albo z osoba (osobami) z ktorymi grasz - np grasz z 5 kumplami w wyscigi i kazdy z kazdym gada. Mozna tez polaczyc sie z dowolna osoba z XBL (najlatwiej z friendem) i robic cokolwiek na x-ie - ogladac film, grac w rozne gry - whatever. Jakosc jest znakomita jak przez tel.
4. Jest tak jak napisalem - artykul jest dosc mocno niekompetentny w moim odczuciu.
5. Czytalem. Co z tego, ze nam sie wciska kolejny produkt odnielubianej firmy? Wazne jest to, ze ta zabwka jest fajna, ze spelnia pokladane w niej nadizeje w 100% - po prostu gro i bucy.

05.11.2006 01:47
27
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Tośmy ustalili przynajmniej protokół rozbieżności. Mógłbym podnosić argumenty dotyczące sterowania (jestem posiadaczem przyzwoitego pada do PC i w pewnych grach jest on niezbędny, a w innych zwyczajnie przeszkadza) i pewnej elastyczności gier na PC (tworzenie przez graczy modów, map, stawianie serwerów), niemniej wkraczamy tu w sferę subiektywnych upodobań. W każdym razie dzięki za merytoryczną odpowiedź.
Ja nie mam wątpliwości, że komputer stworzony tylko do gier (konsola) musi posiadać pewną przewagę nad PC. Faktem jest również, że konsole coraz bardziej upodabniają się do PC-tów. Dlaczego konsole obecnej generacji oprócz różnego rodzaju kontrolerów, które można do nich podłączyć (jeszcze na PS2 widziałem w sklepie kontroler-wędkę!) nie są sprzedawane z klawiaturą i myszką, co dla takich typów jak ja stanowiłoby argument przesądzający o kupnie. Czy nie dlatego, że ludziska zorientowaliby się, że oferuje im się, w nieco udoskonalonej formie, to co już mają w domu...?

05.11.2006 10:22
Radkoss
28
odpowiedz
Radkoss
65
Starszy Ratownik

Wiem że WoW'a napewno nie dadzą na konsole :D Bo jakby tu np. leczyć by musiał by być jakiś chory system. Mi na myszcze trudno healować cały raid a co dopiero na konsoli. Tak wowa napewno nie dzadza i z tego się ciesze :D

05.11.2006 10:42
29
odpowiedz
mikmac
162
Senator

yooreque -->
wiesz, nie sadze aby argument czy to juz komputer czy jeszcze nie byl az taki istotny. Tworcy PS3 sami o tym mowia, ze to komputer i nawet chyba bedzie mozna pisac samemy gry (linux czy cos, mialo byc na starcie ale bedzie pozniej).
Do x360 mozna podlaczyc klaw - ale tylko do wpisywania smsow do znajomych i rejestracji na XBL - wiec za duzo zastosowan nie ma.
Ponadto tak sa tworzone gry, ze nigdy ow klawiatura potrzebna nie jest.
Np taki RTS ma uproszczone sterowanie, co nie znaczy, ze wolniejsze lub mniej sprawne. Uwierz jest rownie grywalne padem, powiem wiecej - mi bardziej przypadlo do gustu.
Konflikt PC kontra konsole jest odwieczny, jeszcze od czasow PSX. Mysle, ze nie ma sensu tego roztrzasac tylko dyskutowac nad wadami i zaletami konkretnej konsoli.

05.11.2006 13:59
30
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Wady i zalety konkretnej konsoli polegają najczęściej na tym czego nas ona pozbawia, bądź co nam daje więcej w porównaniu z inna platformą.

05.11.2006 17:27
31
odpowiedz
zanonimizowany3364
68
Legend

Ja sie zgadzam z yooreque - tzn. obawiam sie ze ten obecny boom konsolowy zle wplynie na gry PC-towe. Nie tylko jakosc tych gier sie pogorszy, ale bedzie ich pewnie mniej. Obym sie mylil.

No i to uzaleznianie od producenta to tez trafny argument.

05.11.2006 17:46
32
odpowiedz
mikmac
162
Senator

Misio-Jedi -->
a w jakim sensie uzaleznienie? To, ze 1 firma wytworzyla konsole? A ile by mialo ich zrobic 1 konsole? Przeciez dowolny team developerski moze robic gry, nie jestesmy skazani na gry od jednego slusznego developera ja w przypadku Nintendo.
A to, ze konsola jest identyczna jedna z druga to jest wlasnie jej ogromna zaleta w stosunku do PC.
A te pogorszenie jakosci gier? Hmm troche nie rozumiem. Jestem w stanie uwierzyc, ze gry na konsole sa mniej skomplikowane - oczywiscie nie dostaniemy tam gry takiej jak NWN z mega obszernym edotirem Aurora, ale na litosc przeciez te gry sa znacznie bardziej dopracowane.
Gry na konsolki maja wycezylowana grafike, swietna fabule i wystarczaja na bardzo dlugi czas.

Nie zgadzam sie z opinia, ze gry na konsole sa gorsze. Mam Obka na PC i go nie skoncze. Kupie na x360 i dopiero dokoncze gre.

05.11.2006 18:19
33
odpowiedz
zanonimizowany3364
68
Legend

mikmac ---> To sie dobrze sklada - bedziesz mogl zweryfikowac to co niektorzy mowia - ze Oblivion na X360 ma gorsza grafike niz na PC (podobno)

05.11.2006 18:27
34
odpowiedz
zanonimizowany227886
2
Senator

Wiecie co, od paru dni jakiś mnie zaczeło ssać na własną konsolkę, nawet mi nie przeszkadzało to, że mam zwykły duży telewizor CRT. Ale jeżeli kupuję grę, na dodatek bardzo drogą, i jeszcze mam płacić za grę w sieci, to ja podziękuje :|

A mówią że PC to worki bez dna. Konsole niedługo też takie same będą...

05.11.2006 18:34
35
odpowiedz
zanonimizowany3364
68
Legend

MaZZeo ---> Juz sa. W koncu co jakis czas musisz kupic nowa konsole.
A co jak masz X360 a tu nagle strasznie ci sie spodobaja gry na PS3 ? - Wtedy bedziesz musial miec dwie konsole :)

05.11.2006 18:34
36
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

mikmac -->
Uzależnienie polega na tym, że np producent konsol monopolizuje przestrzeń gry sieciowej organizując ja według swoich zasad. W przypadku PC, ze względu na prawa rynku jest to trudniejsze i możliwe do zrealizowania tylko w przypadku wybitnych produktów, jak np WOW. Być możne da się dostrzec dobre strony takiego stanu rzeczy, ale ja alergicznie reaguję na każdy przejaw ograniczania wolności (i bezpłatności).
Pogorszenie jakości gier dotyczy zaś rynku PC, a nie produkcji konsolowych (nic mi do nich) i jest wywołane przeniesieniem zainteresowania na segment konsol.

Żeby napisać coś bardziej pojednawczo: niewątpliwie różnice między platformami ulegają obecnie pewnemu wyrównaniu - moim zdaniem największe nieszczęście już się stało za sprawą ps2 i pierwszego xboxa. Mam na myśli odejście od strategii i symulacji, liniowość rozgrywki, arkadowość itd. Obecnie widać pewne korzystne - z mojego punktu widzenia - tendencje - choćby we wspomnianym Oblivionie, który mógł się ukazać na konsolę. Niemniej mi do szczęścia trochę jeszcze brakuje (przynajmniej tej myszy... ;) ).

05.11.2006 18:39
37
odpowiedz
zanonimizowany378237
16
Generał

gry na konsole często są lepsze a nie ,,gorsze''

06.11.2006 10:06
38
odpowiedz
zanonimizowany147516
33
Pretorianin

A ja ciągle nie wiem czy kupić. Po pierwsze kiedyś konsola do gier np. taki PS2 to była sama przyjemność. Po prostu kupowało się, podłączało pod telewizor i grało do upadłego.

Nie wiem czy to wina różnych opinii czy nieumiejętność przedstawienia sprzętu przez producenta, ale X360 przypomina mi komputer. Dlaczego? Żeby skorzystać z dobrodziejstw nowej konsoli muszę przeczytać tysiące artykułów o nowych telewizorach i nauczyć się kilkunastu nowych pojęć (zupełnie jak z komputerem). Dla mnie to trochę bez sensu, żeby chcąc pobawić się zwykłą zabawką muszę być ekspertem od pojęć 720i czy p czy cholera wie czego :)
Podobnie jest z grami - nie wiadomo czy pójdzie na zwykłym TV czy może na HD - i to też zależy na jakim - przypomina to trochę zabawę z kartami graficznymi do PC - gra pójdzie na starej karcie, ale na nowej to już rozwinie skrzydła. Trzeba ściągać do gier poprawki - to już kuriozum totalne.
Płacenie za granie online - może rzeczywiście nie jest drogie, ale jak ktoś płaci za dostęp do internetu, telefon, TV kablową, tel. komórkowy to dorzucanie do tego zestawu kolejnych miesięcznych obciążeń przyprawia o zawał serca. Tym bardziej, że tu chodzi tylko o konsolę, o ZABAWKĘ! Niestety jesteśmy pozbawieni komfortu - wkładam płytkę i gram.

Przy okazji mam kilka pytań na które niestety artykuł nie odpowiedział:
1. Jak X -Boxa podłączyć do internetu. Wkładam kabel np. Astera i już? Czy trzeba coś kombinować i wydawać dodatkowe pieniądze?

2. Czy kupiona konsola umożliwia oglądanie filmów DVD czy trzeba coś jeszcze do niej dokupować?

3. Czy w pudełku znajduje się kabel do zwykłego TV czy do HD czy oba?

4. Czy w przyszłości wyjdą gry które będą chodzić tylko na super hiper TV?

Sorry za może naiwne pytania, ale niestety X360 jawi się jako coś bardzo skomplikowanego. Może ktoś z ekspertów przekona mnie, że tak nie jest :)

06.11.2006 10:21
39
odpowiedz
mikmac
162
Senator

Pan_X -->
ekspertem nie jestem, ale moge cie wyprowadzic w kilku podstawowych bledow.
Po pierwsze na wszystkim tym o czym pisales znac sie nie musisz. To nie konsola sie skomplikowala tylko akurat jestesmy w fazie przejscia z telewizji, ktora ma zgola 50 lat na nowszy, cyfrowy standard. Ot warto wiedziec, iz aby wykorzystac mozliwosci konsoli nowej generacji (Wii, PS3, x360) warto miec min. telewizor HD Ready, a jeszcze lepiej miec full HD. Czy mozna grac na zwyklym PALowskim TV? Tak mozna, ale trzeba sie liczyc z tym, ze skok jakosciowy od starego xboxa bedzie znacznie mniejszy.
Poza tym wszystkim - wkladasz plytke i grasz, koniec piesni.
Do gier sie nie szuka poprawek. Ot czasem gra w czasie wlaczania poinformuje Cie, ze jest poprawka i trzeba ja sciagnac (samo sie robi). Do tej pory z tego co znalazlem te poprawki polegaly na udostepnieniu kolejnych trybow rozgrywki wiec raczej rozszerzenia a nie poprawki.

1. Tak wkladasz kabel od astera (od modemu) i grasz. Lepiej zrobic router i miec i PC i konsole w sieci ale to juz koszty infrastruktury sieciowej, nie "xboxowej".

2. Tak i to w jakosci zblizonej do odtwarzaczy ze srednio=niskiej polki czyli w cenie 500-1000 PLN. Jakosc zblizona do Denona 1720, samsunga hd860, panasa etc.

3. W pudelku premium (zdecydowanie polecam) znajduje sie kabel component z przejsciowka na EURO-Scart. Jak twoj TV ma component to tak polacz, jak nie to na 100% ma SCARTa.

4. Nie, kazda gra obsluguje zwykly PAL czyli 480p

Jednak ja ci odradzam na razie kupno x360. Najpierw zakup dobry TV (najlepiej LCD) oraz dobre kino domowe. Dopiero wtedy konsola next-gen rozwinie skrzydla.

06.11.2006 10:23
40
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

Pan_X ===> Troche bredzisz. nie bardzo ale jednak troche tak. Konsole podlaczasz i grasz. Koniec. Nie musisz byc od niczego ekspertem a juz napewno nie od telewizji hd.

1. tak
2. tak bez kupowania
3. oba (w premium przynajmniej)
4. w przyszlosci nie bedzie innych tv.

Podlaczasz i grasz - cholernie skomplikowane.

06.11.2006 10:46
👍
41
odpowiedz
zanonimizowany147516
33
Pretorianin

mikmac, TzymischePL - bardzo dziękuję za odpowiedzi.

TzymischePL - uwaga o bredzeniu - nie wiem po co?

06.11.2006 11:00
42
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

z przyzwyczajenia do tego forum.

06.11.2006 12:39
43
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

To i ja zadam pytanie - bez podtekstów:
Czy wiecie coś więcej na temat polityki producentów konsol, dotyczącej pisania gier? Tzn. czy jakiś uzdolniony programista z Psiej Wólki może usiąść, napisać grę np. na xboxa i legalnie zacząć ją dystrybuować po 10 zyli za sztukę, a nie po 250? Czy takie sytuacje się zdarzają?
(tylko błagam, nie piszcie, że gier nie tworzy jeden człowiek - nie o to chodzi w tym pytaniu)

06.11.2006 12:45
Cainoor
😊
44
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju
06.11.2006 12:46
45
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

np.

06.11.2006 13:04
46
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Pytanie dotyczy zasad dystrybucji, a nie tego czy jest możliwe napisanie gry na konsolę przez zwykłą osobę. Innymi słowy, czy twórca gry na konsolę jest związany z jej producentem, czy też może samodzielnie prowadzić dystrybucję gier?

06.11.2006 13:05
47
odpowiedz
zanonimizowany400982
2
Legionista

Czy warto kupić Xboksa?

06.11.2006 13:10
48
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

yooreque - na wydanie czegokolwiek musisz mieć zgodę producenta konsoli w formie umowy licencyjnej.

06.11.2006 13:14
Cainoor
49
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju

zelu16-16 ---> To zależy. Sprwadź sobie tytuły jakie narazie wyszły, jakie mają zamiar wyjść. Dodaj do tego rozgrywkę poprzez Xbox Live (jeśli stać Cię na abonament Gold), odtwarzanie filmów, muzyki i przeglądania zdjęć. Jeśli to wszystko Cie interesuje, to cena 1500pln nie jest chyba zbyt wygórowana.

yooreque ---> Co rozumiesz przez samodzielną dystrybucje? Jest to zapewne na takiej samej zasadzie jak gry z DirectX. MS udostępnił narzędzie, a to co stworzysz jest tylko Twoje.

06.11.2006 13:24
50
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Rozumiem napisanie gry i wstawienie do sklepu bez porozumienia z producentem konsoli - albz74 udzielił odpowiedzi w tej kwestii (jeśli ja dobrze zrozumiałem)
Problem polega na tym, ze gry na konsolę są wyjątkowo drogie i zastanawiam się, czy istnieje szansa na mechanizm rynkowy, który te ceny obniży. Jeśli jest tak jak pisze albz74, to na wszystkim trzyma łapę producent konsoli.
Swoją drogą to by był klasyczny przykład monopolistycznej praktyki.

06.11.2006 13:28
Cainoor
51
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju

yooreque ---> Niektóre gry na konsole Xbox 360 można u nas w Media Markt kupić juz po 99 zł. Czy to aby na pewno jest strasznie drogo? Fakt. Nowości są nawet po ponad 200, ale ceny potrafią dosyć szybko spadać (np. Dead Rising). Co do dystrybucji: możesz stworzyć grę na Xbox 360 i udostepnić ją za 10 pln koledze. Obaj musicie należeć do Creators Club ($99 na rok, coś jak Xbox Live Gold). Nic nie wiem o umowie licencyjnej, ale moża jakaś jest w momencie wstąpienia do tego klubu.

albz74 ---> Możesz podać swoje źródło?

Scott Henson, Director of the Game Development Group at Microsoft:
"In the future -- we don't have a specific time frame -- we envision investing in the infrastructure to create a friction-free distribution environment very similar to what you see with YouTube. You've got these really cheap accessible tools, now wouldn't it be really cool if you had a way to share this stuff with people online, potentially sell it in time to people online, and what if we, Microsoft, created the platform and the distribution mechanism as a part of the Xbox Live service so you could do that. So our vision and our ambition is to actually create a community-powered arcade."

06.11.2006 13:43
52
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Z tego wynika, że Microsoft radykalnie utrudnia dystrybucję gier niezależnym twórcom poprzez ograniczenie jej do usługi Xbox Live.

06.11.2006 13:48
Cainoor
53
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju

yooreque ---> Nie rozśmieszaj mnie. MS ogranicza dostep?? Chyab nie wiesz co mówisz. Poprzez udostepnienie gierek w Xbox Live Arcade dostep do gier będzie zdecydowanie łatwiejszy! Zdecydowanie więcej osób będzie mogło pobrać Twój produkt. Miliony ludzi z całego świata będą mogłby ściągać i oceniać gry w XBLA. To jest wręcz niesamowite morze nowych możliwości.

Ty naprawdę tego nie dostrzegasz? Nie ma żadnego podobnego systemu łączącego graczy na całym świecie. Ani na PC, ani na Maci, ani na nic innego. Dopiero nowy system Sony wprowadzony wraz z PS3 może będzie konkurencją.

ps. Jest chyba taka możliwość, że tworzysz gre, udostępniasz ją koledze i nie ma problemu. Gdzie tu ograniczenie?

06.11.2006 14:01
54
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Moje źródło czego, gier ? :)

Spytajcie Logadina on Wam dokładnie powie jak to działa. Producenci konsol nie dopuszczają nikogo do wydawania gier, trzeba podpisać umowę i od każdej sprzedanej kopii kasują sobie po parę $. To pozwala utrzymac dochodowość tego biznesu (choć w przypadku MS nie za bardzo, od początku świata czyli premiery Xboxa nie zarabiają jeszcze, głównie za sprawą subsydiowania hardware i nierentownego Live).

06.11.2006 14:02
55
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Cainoor --> nie denerwuj się, nie podniecaj, tylko przeczytaj co napisałem
Dobre gry nie powstają po to, żeby je za friko udostępnić online (czyli w gorszej formie dystrybucji, bo bez płyty, instrukcji itd.) Dobre gry pisze się za pieniądze. Cenę na takie gry może ustalać odgórnie Wielki Brat i wtedy dostajemy po dupie, albo ta cena może być regulowana przez rynek (jak w przypadku gier PC - stąd w Polsce nawet nowości kosztują ok stówy, gdyby nie piractwo, byłoby jeszcze taniej). Przez cały czas dopytuję się tylko o to czy mechanizm rynkowy ma tu szanse zadziałać (za wyjątkiem konkurencji między dwoma molochami: MS i Sony), tzn. czy może pojawić się niezależny od MS wydawca, który zaoferuje niższe ceny.
Nie wierzę, ze wysokie ceny gier konsolowych są skutkiem ich lepszego dopracowania, szczególnie w sytuacji, gdy te same tytuły ukazują się na różne platformy.

06.11.2006 14:17
56
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

yooreque ===> ale o co chodzi. Przeciez nikt Ci nie kaze kupowac konsoli. To taka sama sytuacja jak byla w przypadku komputerow od appla. Producent robil kompa i dostarczal wszystko a kazdy kto chcial wydac jakies oprogramowanie musial zaplacic. W czym masz problem? Idz do najblizszego sklepu elektronicznego potem do komputerowego, nakup dwa kartony czesci i zloz wlasna konsole. Nastepnie wyprodukuj z 250 000 konsol, zrob premiere, dostarcz do sklepow na calym swiecie, potem wyprodukuj kolejne kilka milionow, sprzedaj je ludziom i osiagnij sukces. Wowczas tez bedziesz mogl zadac licencji, albo pozwolisz kazdemu za free pisac i wydawac gry...

Zreszta ceny gier na konsole sa takie same jak na pcety - 39-49-59 euro za nowosc na pc i za tyle samo mozna kupic nowosci na X360. Starsze gry chodza po mniej euro. Tak jest w europie, w anglii podobnie tylko w funtach. W polsce inaczej? tak ale to Polska jest biedna... i w tym problem.

Porownaj GRAW na PC i X360... to uwierzysz w wieksze doparcowanie :]

A i jeszcze jedno, to ze mniej gier wychodzi na pc niz na konsole to wlasnie sprawka rynku. To rynek reguluje ze ludzie chetnie kupuja gry na konsole to rynek reguluje ze tworcy gier wola produkowac na konsole wiedzac ze odsetek gier pirackich bedzie duzo mniejszy. I jesli czyjas to wina, ze proporcje miedzy iloscia gier na pc a konsole wygladaja tak a nie inaczej to tylko i wylacznie wina rynku.

06.11.2006 14:25
57
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

A wogole o co sie tak spinac? PC nie wymra. Tak jak nie wymarly wczesniej. Gry sa i zawsze beda, nie rozumiem w czym masz czlowieku problem. Sam chyba nie wiesz o co Ci chodzi. Poza tym ze lubisz sobie ponarzekac na konsole.... Takie marudzenie sfrustrowanego posiadacza slabego pc, ktory musi zainwestowac kupe kasy zeby pograc w kilka nowych gier, ktore i tak wychodza na znienawidzone konsole :]

06.11.2006 14:44
58
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Nadinterpretujesz moje wypowiedzi - z wyjątkiem tej pierwszej, która była emocjonalna, staram się zweryfikować swoje poglądy i czegoś dowiedzieć.
Interesuje mnie polityka producentów konsol, a Twoja nerwowa reakcja wskazuje na to że coś jest na rzeczy.
Jakoś mało mnie interesuje to czy Bill ma moralne prawo do żądania licencji, czy nie. Interesuje mnie czy jest szansa na to, że ja będę mniej płacił za produkt i dlatego pytam o prawa rynku.
Nie napisałem że nie wierzę w dopracowanie gier konsolowych, tylko w związek przyczynowy pomiędzy tym FAKTEM, a ceną tych gier.
Ostatnie zdanie "to już jakiś mrok i chaos, albo chaos i mrok" ;P Problem dotyczy nie tego czy ten rynek jest, tylko czy jego prawa mają szanse zadziałać - nie wystarczy sam popyt, musi jeszcze zadziałać mechanizm konkurencji, która zbija ceny. Tyle i tylko tyle.
Z tym słabym kompem - pudło. A kupno konsoli właśnie rozważam.

06.11.2006 14:58
59
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Od argumentów przeszedłeś do inwektyw, ale niech tam, i tak odpowiem.
Możesz to nazywać frustracją, ale odkąd zacząłem zarabiać pieniądze, zacząłem je również liczyć. Nie liczę już natomiast na Świętego Mikołaja, który przyniesie mi zabawkę, jak będę grzeczny (no, może trochę...)

06.11.2006 14:58
60
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

jaka moja reakcja? Nerwowa? lol. Ja wychodze z prostego zalozenia. Konsola to kolejna zabawka, ktora teraz mam a za jakis czas pojdzie w kat. I kupi sie kolejna. Tak samo bylo wczesniej z innymi konsolami, samochodzikami czy lopatkami. To tylko zabawka a nie jakis sposob na zycie czy glebsza filozofia. Gry sa drogie tylko w biedniejszych krajach, chodzi i na zachodzie gdy nowosci osiagaja 79 euro to ludzie marudza ale... uwaga... ta KONKURENCJA i PRAWA RYNKU o ktorych tak lubisz wspominac spowodowaly ze sa sklepy ktore te same nowosci sprzedaja po 59 euro. Co jest cena do przyjecia dla kazdego.

Nie chodzi o zadne moralne prawo (lol) do zadania wyzszej ceny. Chodzi o prawo "wlasnosci" (btw Gates nie ciagnie za zadne sznurki odnosnie konsol ani wogole za zadne w MS), ktore daje mozliwosc zadania dowolnej ceny od producenta i wlasciciela wszystkich praw do danego urzadzenia. Jesli MS zachce moze chciec i 1000 euro od gry a konsole sprzedawac za 10 000 euro. JEsli tylko znajdzie nabywcow to wszystko jest ok. TO jest wlasnie PRAWO RYNKU. Ceny sa ustalone na poziomie 30-70 euro za gre i jest masa nabywcow a wiec rynek mowi ze wszystko ok...


Możesz to nazywać frustracją, ale odkąd zacząłem zarabiać pieniądze, zacząłem je również liczyć. Nie liczę już natomiast na Świętego Mikołaja, który przyniesie mi zabawkę, jak będę grzeczny.

Bo to jest frustracja - a nie inwektywa - mnie tez wkurza to ze sasiad 2 domy dalej jezdzi (moze to zle slowo - ma takiego i w niedziele sie nim czasem po okolicy "karnie") mustangiem z 197X roku w idealnym stanie, a jego sasiad (czyli 3 domy ode mnie) jezdzi 911 Carrera... Chcialbym zeby 911 byla w cenie Mondeo - ale nie jest...
Ja na niego nigdy nie liczylem. Pracuje od wielu lat.

06.11.2006 15:12
61
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

O zabawkach można dyskutować poważnie.

Rynek przestaje działać w sposób prawidłowy (tj. korzystny dla jego słabszych uczestników), kiedy zostaje zmonopolizowany. Czy stosowanie praktyk monopolistycznych jest prawem rynku, zależy prawdopodobnie do wyznawanego światopoglądu.

A ja się tylko grzecznie zapytałem, czy takie praktyki stosują producenci konsol.

06.11.2006 15:21
62
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

TzymischePL - jesteś Mondeo Man ? :)

yooreque - konsole to poważny biznes, w którym od lat funkcjonuje model (z wyjątkiem Nintendo ale to osobna historia) taniego hardware oraz stosunkowo drogich gier na których odbija się subsudiowanie kosztów produkcji konsol. Na rynku są tylko 3 firmy więc panuje swego rodzaju oligopol, choć kto wie, może (oby nie) rynek przełamie Nintendo ze swoim Wii czyli swoistym żarcikiem nt konsoli.

06.11.2006 15:25
Salim
63
odpowiedz
Salim
54
Crom

Przyznam że troche poukładałem sobie wiedzę o konsoli po tym artykule

06.11.2006 15:37
64
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

yooreque ===> Przeciez nik nikomu nie broni wchodzic na ten rynek ze swoim produktem prawda? Teraz sa 3 firmy to i tak niezle. Na rynku apple byla tylko jedna apple. I nikt ich nie oskarzal o monopolizacje rynku... Zaden problem zeby inna firma, nawet Twoja, odkroila swoj kawalek konsolowego tortu...

albz74 ===> ale wersja executive z 2003 :) z mocnym silnikiem. Zreszta to jest nudny samochod ale za to wygodny... :)

06.11.2006 15:53
65
odpowiedz
zanonimizowany264675
7
Legionista

Ale chodzi o to jak jest w chwili obecnej i na co można realnie liczyć.

Pojednawczo, bo mam wrażenie, ze kręcimy się w kółko:
Nie nienawidzę konsol. Pewnie sobie jedną kupię. Denerwują mnie bezkrytyczne stwierdzenia w stylu "nasza konsola jest najlepsza, bo trzeba płacić za grę online". Interesują mnie mechanizmy rządzące rynkiem gier w ogóle, a mam wrażenie ze nie jest tak pięknie, jak się mogło wydawać parę lat temu. Liczę każdą złotówkę, bo wszystko wydaje na benzynę :)

06.11.2006 18:18
Cainoor
66
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju

yoorque:
To nie ja się podniecam, tylko Ty. Przczytaj to co sam napisałeś: "Z tego wynika, że Microsoft radykalnie utrudnia dystrybucję gier niezależnym twórcom poprzez ograniczenie jej do usługi Xbox Live." Większej bzdury dawno nie słyszałem. Już nie wspominam o ty, że to nie jest żadne ograniczenie. Bez Xbox Live autor nie rozprowadzaliby swych tytułów na taką skale nigdy. Czytałeś może wypowiedzi szefów MS, ze z czasem prawdopodobnie wprowadzą coś w stylu Xbox Live Marketplace dla twórców niezależnych? Każdy będzie mógł ustalić własną cene za gierke i sprzedawać przez XBL. Czy to jest radykalne ograniczenie?

O gorszej dystrybucji już napisze tylko słowo. Wolę ściągnąć coś w postaci elektronicznej i zapłacić mniej, niż dostać to samo w pudełku, które widzę tylko raz - przy otwarciu gry.
Niezależny twórca też może podpisać z MS umowe, na mocy której będzie rozprowadzał swoje produkty na całym świecie. Przecież to zupełnie normalne. Gdzie więc tutaj to radykalne ograniczenie ze strony akurat Microsoftu?

07.11.2006 14:19
67
odpowiedz
zanonimizowany402788
0
Konsul

Jak dla mnie całkowicie bezwużyteczny tekst. Bo i tak już to wszystko wiedziałem

04.12.2006 17:22
68
odpowiedz
zanonimizowany384563
40
Centurion

chce sobie kupić xboxa360 ale słyszałem że sie zacina a bez internetu też ?? opłaca sie wogule kupować z xboxa 360 ??

21.12.2006 19:13
👎
69
odpowiedz
karol_ud
19
Chorąży

Co to za konsola marna

Publicystyka Co o Xboksie 360 musisz wiedzieć