Frater [PC]
Chciałoby się rzec - "wreszcie" oraz "współczuję":D
<----- Ładny poradnik, biore się za czytanie.
Może łyksnę, z grą był już podstawowy poradnik, już prawie kończę grę więc jedynie z ciekawości go nabęde.
Fajna gra, ciekawie się ja przechodzi kiedy gramy na 20 speed wtedy naciskając z daleka potwora pojawiamy się przy nim
A ja właśnie ukończyłem Fratera.
hej mam pytanko wiecie jak w piaskowym miescie rozwiązac zagadkę '' Ogień śmierci znika, gdy strzala odnajdzie swoje przeznaczenie''
sorka nie piaskowym miescie tylko na pustyni
A więc musisz strzelić z jakiegokolwiek łuku w trzy figury znajdujące się bezpośrednio za tym hmm.. niebieskim ogniem. Jeśki nie masz łuku to nic. Obok leży ten najsłabszy z którego można skorzystać nawet jeśli nie rozwijałeś zręczności. Jak nie dostrzeżesz tych figurek, to pomachaj kursorem i je znajdziesz. Są trzy jak już mówiłem. Bajer polega na tym, że jeśli klikniesz na figurkę, to ciota najpierw będzie się chciała zbliżyć do celu i wpadnie w ten ogień. Musisz więc strzelać trzymając naciśnięty przycisk zatrzymujący postać, czyli lewy Shift. Żółtek\laska\Van Helsing strzelą wtedy z odległości. Tylko musisz mimo wszystko wpierw podejść na niewielką odległość do tego ognia. W końcu nie kierujesz samobieżną artylerią dalekiego zasięgu.
A tak w ogole to fajna gra, bo walsnie koncze Titan Questa i pewnie bym w cos jeszcze zagrala przed premiera Gothica 3.
Jest to gra niedopracowana przez naszych rodaków.
Kupiłem ją wraz z czasopismem CDA i jestem z niej średnio zadowolony.
Niby to takie diablo lecz nie.
W grze roi się od byków a każda postac jest irytująca.
W diablo zasiadałem o 10:00 a po 4minutach była 15:00.
To nie to.
To nie ten odjazd który dało mi diablo.
Jestem zawiedziony takrze tym iz w grze dochodzę do wielkiego robala(na pustyni) i nie moge go zabić.
Thx