Crime Cities | PC
Mimo, że stara to jednak bardzo dobra gra. Właśnie ją przeszedłem, misje mają bardzo zróżnicowane cele choć taka naprawdę polegają prawie na tym samym. Muzyka na początku może się wydawać nawet fajna ale potrafi się znudzić. Przede wszystkim brawa za grafikę, nie wygląda jakby była z 1999r. No i nawet dziś nie wygląda aż tak staro by wszystkich odstraszać bo wiem, że wciąż sporo osób w to gra.
A co najlepsze ta gra jest wciąż w sprzedaży. Tak, 7 lat po premierze! I to za śmieszne 10zł, gdy ją zobaczyłem w sklepie to od razu kupiłem. Tylko szkoda, że tak trudno ją znaleźć, no ale jeśli się nie znajdzie to zawsze jest sklep internetowy Techlandu.
ta gra jest wporzontku, ale nie moge mu usunąć rys przes te rysy nie chce się gra uruchomić może wy umiecie?
O ile sie nie myel to byla kiedys w CDA i gralo mi sie fajnie :)
" ta gra jest wporzontku" -> :|
kurcze chcialbym sie przekonac na wlasnej skurze jaka jest naprawde ta gra bo niestety nigdy jeszcze jej nie mialem , nie gralem
Tak sobie szukam fajnych gier od Techlandu, a Crime Cities dobrze sie zapowiada, tak inaczej. Szkoda, ze dostepnosc graniczy z cudem. Chrome z dodatkiem ukonczylem, Call of Juarez Wiezy Krwi takze.
Ciekawe jak to wygląda.
Crime Cities mam wydanie z CD-Action chyba jeszcze bodaj z 2002 czy pierwszego roku, gra jest świetna polecam. Jeżeli nie możecie nigdzie znaleźć spróbujcie na allegro bądź gog :D
W mojej opinii jedna z najlepszy, o ile nie najlepsza, gra Techlandu. Grałem w nią dawno i chętnie pograłbym i dziś, więc będę musiał poszukać swojej płytki z CDA, licząc na to, że ją jeszcze gdzieś mam.
Jak ktoś jest zainteresowany grać w Multiplayer to pisać do mnie na gg 3506549
Stare, dobre czasy... super gra :). Pamiętam jak ja grałem w grę prosto z CD-action :).
Polecam grę. Grałem w nią dużo czasu. Szkoda, że nie znam innego tytułu w podobnym klimacie...
Szkoda, że nie znam innego tytułu w podobnym klimacie...
Starszy B-Hunter tez niczego sobie, G-Police tez mozna by podpiac. W podobnym klimacie Aquanoxy byly tylko akcja dzieje sie pod wodą.
CC - jedna z moich ulubionych starszych gier, fajne misje, sporo broni i swoboda w miescie.
Z miła chęcią zobaczyłbym jakaś nowa produkcje w podobnym futurystycznym klimacie
Gra dość trudna jak na nasze czasy. Grafika była rewolucyjna do tego latanie pojazdem po (bardzo bardzo bardzo jak na tamte czasy) zaludnionym mieście. Nawet GTA nie ręderowało tyle co CC Pamiętam miałem na początku Demo i nie umiałem się od niego oderwać a była tylko jedna misja lub ograniczenie czasowe na sesje bez save. Po jakimś czasie kupiłem w CDA i do dziś pogrywam czasami
Daję dychę, żeby podbić klasyka. Gra nie była wybitna nawet tuż po premierze, ale bardzo dobra jak najbardziej. Jest to jeden z najlepszych (i przy okazji najbardziej wymagających) celowniczków, jakie w ogóle powstały. Dziś z oprawy audiowizualnej można się roześmiać, a przejść też będzie ciężko ze względu na poziom trudności, ale jeśli ktoś ma na płytce/dysku i lubi stare gry, polecam spróbować.
Płytę z grą odstąpił mi znajomy... i zabujałem się w tym anachronicznym egzotyku. Ciekawe misje, udany soundtrack, grafika jak to z początku XX wieku. Mam nadzieję, że kiedyś trafi na GOG abym mógł uzupełnić swoją kolekcję ;-)
Też się cieszę że gra jest dostępna na GOGu, działa choć są problemy z rozdzielczością. Niby można wziąć 1920x1080 ale tekst i HUD jest ucięty, do tego czcionka nieczytelna. Gram teraz w oknie w najwyższej rozdziałce formatu 4:3 i da się grać.
Mimo to gram i... nadal sprawia frajdę. Najgorzej jest z unikami bo albo zbierasz pociski na siebie albo ocierasz się o budynki lub inne pojazdy. A odnawianie osłon kosztuje krocie.
Pamięta ktoś misję by eskortować szalonego naukowca poza miasto by szukać śladów obcych? Nie wiem co tam trzeba zrobić, gościa coś zasysa z wielką szybkością, znika z oczu a później z radaru. Szukam w okolicy, lecę cały czas tam gdzie wskazywał mi kompas... i nic.
Ani obcych ani tego wariata.
Pierwszy raz w życiu piszę komentarz tutaj i tylko ze względu na misję z obcym :D Nie przejmuj się, tej misji nie da się zrobić i skonstruowana jest w ten sposób celowo, lata temu też nalatałem się niemało i wgrywałem save po 100 razy żeby to zrobić :)
Swoją drogą to jest jedna z moich ulubionych gier dzieciństwa. Uważam, że jakby pokusili się o porządnego remake (lub 2 część) przy dzisiejszej technice i udało im się zachować tamten niesamowity futurystyczno-steampunkowy klimat, gra by zrobiła furorę. Nie oszukujmy się od czasów Crime Cities, drugiej takiej nigdy nie było przez 18 lat!
Pozdrawiam.
@SpecShadow
Była druga taka, choć robiła pierwsze wrażenie bardzo mylne, bo tam zarówno się latało jak i chodziło robotem/robotami i zanim doszło się do latania to potrwało. A nazywa się ona Scrapland i tak jak Crime Cities była tez genialna, a może i lepsza :) Trzecią także dobrą grą w tej tematyce było Beam Breakers z fajnym modelem latania.
Gra pojawiła się na Steamie
https://store.steampowered.com/app/1112570/Crime_Cities/
grę przeszedłem dawno, szkoda że twórcy indie wolą spamować grami 2D, głównie platformówkami zamiast tworzyć coś nieruszanego od dawna
dzięki za przypomnienie o Scrapland, aż sobie go odgrzebę, był chyba jako pełniak w CDA
Ja już odebrałem te gre na gogu . Jednak czy do tej gry jest potrzebny joystick ??
Jak dobrze pamiętam to nie jest potrzebny i można latać myszką.
Dobra stara gierka. Zazwyczaj słowo "Techland" kojarzy się każdemu z Call of Juarez lub Dying Light ale dla mnie to właśnie to jest ta gra. Mam ją do dzisiaj z Cd-Action, pamiętam jak z kolegą na spółkę graliśmy, fajny cyberpunkowy klimat, jeżdżenie latającym wozem rodem z filmu piąty element, może by tak remake? Tak sobie napisałem komentarz bo mało tutaj
