Cryostasis: Sleep of Reason | PC
Witam !
Czy ktoś z Was posiada save'a z misji "beast" lub początek "poison" ?
Niestety zgubiłem gdzieś moje save'y i teraz musiałbym zaczynać od siódmej misji (tylko taki stan gry jest do znalezienia w internecie)
GG 1773524
Pozdrawiam
Dawno się tak nie wynudziłem. Przeciętna gra, nic więcej, która akurat mnie w ogóle nie wciągnęła. Szkoda, że straciłem na nią troszkę czasu, no ale co zrobić.
Co mam zrobić w 6 rozdziale gdy mam zabić tego potwora pająka? walcze z nim od godziny i nie wiem jak to zrobić;|
@Liseczek_ chowaj się za rurami i strzelaj do jego nóg. W pewnym momencie straci wszystkie i wtedy go trzeba wykończyć.
Właśnie gram sobie w tą grę i powiem, że gra warta czasu przynajmniej według mnie :)
Gra super, bardzo klimatyczna, w ogóle ja bardzo lubię gry w tych klimatach, jedyne co mnie wkurzało to może ta trochę niedopracowana walka z przeciwnikami, jakaś taka mało energiczna, nie czuło się tego, że się z kimś walczy, bo osoba nie reagowała na moje uderzenia...
Ja powiem tak.Gra jest naprawdę fajna.Ten przerażający mróz który panuje w grze, tak bardzo mnie wciągnął że podczas grania sam ubrałem zimową kurtkę, czapkę i szalik i tak grałem.Jest kilka denerwujących wad (np.chodzenie a raczej wleczenie się bohaterem) ale ogólnie gra naprawdę wciąga.I strasznie mi się podoba pudełko gry.Fajny obrazek.Ogólnie gra naprawdę dobra.Ocena redakcji trochę mimo wszystko za wysoka, ale moooocna siódemka jak najbardziej się należy.
Grę właśnie przeszedłem niesamowita wciągająca gra, fajny klimat - zimowy. Polecam!
Ocena: 7/10
Gra ma naprawdę ciekawą i nowatorską fabułę(dla mnie to coś ala bioshock w arktycznej zimie). Jedynym minusem gry jest optymalizacja no i prędkość samego poruszania się bohatera - niby ma to budować klimat, ale trochę do denerwuje. Jak dla mnie 8+/10
Niby jest ciekawa fabuła, niezły klimat, ale gra jest strasznie nudna. Ja zaczynałem mieć jej dosyć w czwartej już misji, po piątej skończyłem. Cały czas robi się to samo - chodzi się, ociepla, tłucze się dwóch wrogów i tak w kółko. Nie polecam.
fajna ale (troche drudna tym potworem 8 nogach)i nie moge przejsc gry
Cholera... te wymagania sa nieprawdziwe! Przy 2 rdzeniowym 3,0GHz i HD4850 512mb oraz 3GB RAMu gra strasznie przycina na full detalach - przy niej Bad Company 2, Resident 5, NBA 2k11 chodza mega płynnie....
Grałem i szykowałem się na przyjemną rozgrywkę. Jednak utknąłem w walce z tym niby pająkiem. Strzelam mu w nogi, tylko jak mam trafić jak: po pierwsze nie ma celownika, po drugie gdy pająk stoi wszystko zaczyna się trząść, po trzecie naboje są ograniczone, po czwarte nogi pająka cienkie... Wqurwiłem się maksymalnie....
Gra ma genialny klimat, swietnie sie w nia gra wieczorami i nocą. Mróz slychać, czuć i widać. Co do postu wyzej - walka z pajakiem jest trudna, ale nie do przejscia, nie meczylem sie dlugo, jesli nie dajesz rade to wpisz w youtube cryostatis level 3 (bo chyba to na 3 levelu bylo) i masz tam walkthrough
Gra bardzo dobra ale OPTYMALIZACJA jest bardzo ale to bardzo słaba chodzi mi COD MW3 na full detalach i rozdzielczości 1920x1080 i mam około 30FPS a w tym na minimalnych detalach rozdzielczości 1024x780 mam 18FPS!
Polecam ale trzeba dobrego kompa.
skąd mogę ściągnąć patcha 1.2 PL? bo bez kitu nie mogę w znalezc ;/
Nie wiem czy jeszcze potrzebujesz, ale próbuje być uczynny.
Cryostasis: Arktyczny Sen patch v.1.02 PL
https://www.gry-online.pl/download/cryostasis-arktyczny-sen-v102-pl-patch/z4666b
TUTAJ ŚCIĄGNIESZ
Penumbra,Condemned,Call of Cthulhu,Amnesja,Cryostasis... jak myślicie ,kto jest zwycięzcą pojedynku najstraszniejszy horror FPS ?
IMO
1. Amnesia
2. Call of Cthulhu DCOTE
3. Penumbra
4. Condemned
5. Cryostasis
Ten ostatni jest niestety dość przeciętny, ale właśnie gram w niego drugi raz (przedtem zniechęciłem się dość szybko) i może jednak troszkę bardziej się do niego przekonam ;)
Trudno uznać Penumbrę i Amnesię za FPSy. To raczej czystej krwi przedstawiciele wymarłego już prawie dziś gatunku - survival-horroru. Prawdziwe survival-horrory, a nie udawane i malowane jak np. najnowsze Residenty.
Condemned to średnia i na dłuższą metę bardzo nudna gra, w której klimat bardzo szybko znika.
Tak więc imo:
1. Call of Cthulhu (choć osobiście wcisnąłbym tu F.E.A.R., ale go nie wymieniłeś)
2. Cryostasis
3. Condemned (choć osobiście wcisnąłbym tu Dooma 3, ale też go nie wymieniłeś). Condemned wpisałem tylko dlatego, że go wymieniłeś, ale według mnie to średnia gra, która jest niewarta zapamiętania a nawet - jeśli ktoś nie grał - zagrania.
Trudno uznać Penumbrę i Amnesię za FPSy. To raczej czystej krwi przedstawiciele wymarłego już prawie dziś gatunku - survival-horroru. Prawdziwe survival-horrory, a nie udawane i malowane jak np. najnowsze Residenty.
Condemned to średnia i na dłuższą metę bardzo nudna gra, w której klimat bardzo szybko znika.
Tak więc imo:
1. Call of Cthulhu (choć osobiście wcisnąłbym tu F.E.A.R., ale go nie wymieniłeś)
2. Cryostasis
3. Condemned (choć osobiście wcisnąłbym tu Dooma 3, ale też go nie wymieniłeś). Condemned wpisałem tylko dlatego, że go wymieniłeś, ale według mnie to średnia gra, która jest niewarta zapamiętania a nawet - jeśli ktoś nie grał - zagrania.
Ja zamiast Dooma 3 dałbym Dead Space 1, 2
Dobra gierka, klimatyczna ... ale optymalizacja straszna.
Potrzeba dobrego kompa lub zadowolić się graniem na niskich ustawieniach.
Optymalizacja silnika gry straszna. Mam procka AMD Phenom I X4, 8 GB RAM i nVidia Geforce GTX 650 i jak zainstalowałem update 1.2 i ustawiłem wszystko na wyoskie detale,to porażka. Gra oscyluje w granicach 25 klatek i miejscami spada do 15. Porażka, szczególnie jak sie włączy zaawansowane efekty Physix.
Bardzo dobry klimat i fabuła,niestety jest to jedyna gra jaka mi się zacinała na moim komputerze(np.gta 4,wiedźmin 2,batman arkham city z najlepszą grafiką i rozdzielczością 1680x1050 się nie zacięły ani razu).
Zaskoczenie roku! Grę kupiłem w wersji pudełko-premierowej za 5zł. Słowem - kapitalna, dziwna, nietypowa i bardzo klimatyczna przygoda na "opuszczonym" lodołamaczu. Mechanika bez zarzutów, piękna grafika kiedy jest na full detalach z AA. Super efekty cząsteczkowe (ale tylko z psyhx, a tego lepiej nie włączać bez karty GForce) i oryginalny silnik gry (wymgający, ale spokojnie działa w zakresie 25 - 60fps na HD4870). Szczerze polecam wszystkim którzy nie lubią nachalnych walanek, gier przewidywanych i cenią sobie lekki survowal. Jedyny zarzut, troche za łatwa.
Gra , bardzo wciąga.Świetny klimat , który dość dobrze straszy także potwory są nienagannie zrobione.Jednak najwiekszy plus tej produkcji to mróz i śnieg !!
Tak samo uważam gra od poczatku do końca wciąga, pamiętam jak grałem w to w 2008 roku. Bardzo dobra gra choć myślałem że gra będzie średniakiem albo słabą grą. 8/10
Bardzo fajna, klimatyczna gra. Przeszedłem w całości w wieku 12 lat bo mając 10 trochę się bałem i skończyłem bodajże na 3 misji.
Największą trudność miałem z tym pająkiem. Później na necie znalazłem poradnik że trzeba chować się za tymi rurami w kątach pomieszczenia i ucinać mu nogi kolejne.
Na razie jestem na 3 misji chyba i nie umiem się wczuć kompletnie w klimat, może grając w zimę byłoby łatwiej, albo gdyby gra chodziła normalnie bo optymalizacja jest tragiczna. Gra mocno korzysta z PhysX, więc jeśli wasza karta sobie nie za dobrze z tym radzi (np. moja - mam GeForce GT730M 2GB) to odradzam, bo bez PhysX nie ma sensu granie w to bo nie uświadczymy takich bajerów jak topniejący lód na ścianach czy kruszenie się sopli lodu. Gram na średnich ustawieniach, a i tak gra potrafi zmulić. Dodam jeszcze że takie tytuły jak Resident Evil 6 i Tomb Raider 2013 chodzą mi płynnie na Ultra detalach. Dodatkowo mnóstwo problemów z dźwiękem w tej grze miałem (nie tylko ja) i gra lubi bez powodu wywalić do pulpitu. Na razie daję jej taką ocenę, tym bardziej że gra była bardzo tania, kupiłem ją w Saturnie za 4,99zł :) Dodam też że kupiona gra była w wersji 1.01, więc radzę się upewnić że po zakupie pobierzecie darmowy patch 1.02 który dodaje te wszystkie najlepsze bajery w grze jak sople i porozrzucane przedmioty. Patch poprawia też trochę optymalizacje, ale dalej jest słaba. Bez patcha nie warto nawet tego odpalać.
Jestem graczem starszej daty i dawno mnie tak gra nie "zaszczepiła". Przypomniały mi się czasy Residenta 1,2,3 i Silent Hill gdzie wtedy miałem szaraka czyli PSXa. Po drodze napotkałem Metro 2033 i tam też miałem ten stan co w Cryostasis. Klimat to ma bardzo mocny, porównywalny do filmu Obcy 1. Co chwilę się obracam za plecy, mam gęsią skórkę i dreszcze na szyi. Te dźwięki zardzewiałych zawiasów w zamykających się drzwiach a potem mocne walnięcie z pogłosem zamarzniętej stali. No k***a czego chcieć więcej :) i to wszystko za 4,99 w klasyce tak sobie kupiłem nawet nie mając pojęcia co to jest. Ktoś tam pisał że miał problemy z płynnością. Ja gram na dość leciwym zestawie na max detalach: Quad q8600 2,66 @3,2 i HD6870 (1440X900) być może rozdziałka mnie ratuje. Jeśli chodzi o bugi to wyłapałem tego bardzo mało, tylko problem z wchodzeniem na drabinę i spadanie w dół jak się chodzi po siatce a niżej jest woda.
Chciałem pograć i nie pogram. i3-3120M, ATI 7670M 1GB, 8GB RAM i nawet na średnich tnie tak, że masakra. Gra z 2008 roku. Porażka.
Gra ciekawa i grywalna no ale słabo zoptymalizowana, co jest chyba jej jedynym minusem . Poza tym grając w tą gre można poczuć mocny klimat rodem z Sillent Hill'a i Metra. No i cena tej gry to 4.99 w media markcie co jest dużym plusem tym bardziej że pudełko, podręcznik i płyta z grą są wykonane naprawde bardzo dobrze :)
Ta gra jest dla mnie potwierdzeniem że moje ulubione gry powstały przed 2011 rokiem
Jedna z lepszych gier, ale optymalizacje leży, była łatka ale nie naprawiła tego, na i5 4,0 GTX 1070 i 32GB Ram gra tnie :) daje 8,5/10 i tak :)
no to masz cos nie tak u mnie na 6600k gtx 970 i 16GB ram chodzi płynnie max detale ,zdarzają sie dziwne przyciecia ale chwile i dosc rzadko
Nic już z tym tytułem nie da się zrobić, względem optymalizacji oczywiście... no chyba że wydali by odświeżoną wersję!
mam do sprzedania nową,ktoś chce???
Horrory lepsze w grach niż w filmach, które w ogóle nie są straszne ;) A w grze, na słuchawkach, może przestraszyć
Po co odkopywać wątek, jeszcze o takim niedorobionym pancerniku.
Na początku nie mogłem się trochę ogarnąć. Pierwsza godzina - wtf?.. Ale ta gra z czasem zaczyna naprawdę wciągać.. I to mocno.. A jak już po 1.5 godz znalazłem siekierę i rewolwer, to w ogóle zaczęło być ciekawie. Świetny horror:-)
Gdyby komuś nie zadziałał - wystarczy zainstalować sterownik Ageia Physx. Nawet jak masz Radeona.. i już chodzi..
Świetna gra, naprawdę! Na plus na pewno dam Udźwiękowienie i nie chodzi mi o muzykę bo jej tu praktycznie nie ma, chodzi mi o efekty specjalne dźwięki broni, dźwięki otoczenia i tp. Ta gra tak samo jak Metro 2033 to jedna z dwóch które posiadam gdzie ustawienie wysokiej jakości dźwięku przy połączeniu z sorround , sprawia że szyby mi w oknach moją wyje***. Tak samo mechanika grania niby trochę prostacka ale oryginalna, to chyba jedna z nielicznych gier gdzie nie ma apteczek i tp tylko za życie robi tu ciepłota ciała. Na minus raczej dam kiepsko ustabilizowane ustawienia graficzne bugi i spadek fps poniżej 30 klatek w nie których lokacjach. Ale poza tymi kilkoma niedopracowaniami mogę dać bez problemu wysoką ocenę.
Bardzo dobra i interesująca gra z niebanalną fabułą. Wcielamy się w niej w naukowca, a całość toczy się na Antarktydzie. Rozgrywka nie jest zbyt skomplikowana, a wyzwania zwykle ograniczają się do odnalezienia właściwej drogi bądź do wykonania czynności w odpowiedniej sekwencji. Cryostasis to horror, ale i survival, a więc walka jest ważnym elementem rozgrywki. Na początku jesteśmy zaopatrzeni jedynie w prowizoryczną broń, za pomocą której toczymy walkę wręcz. Jest ona dość rozbudowana i umożliwia blokowanie uderzeń, a także wyprowadzanie różnych ciosów za pomocą klawiszy kierunkowych. W trakcie dalszej rozgrywki otrzymujemy do dyspozycji broń palną, ale strzelamy z niej bez ułatwienia w postaci pojawiającego się na środku ekranu celownika. Naszą energię wskazuje stan ogrzania/wyziębienia organizmu. Możemy go podnieść, grzejąc się przy źródłach ciepła, takich jak pochodnie, piecyki, wał pracującego silnika czy nawet żarówki.
Unikalną cechą gry jest umiejętność naszego bohatera nazwana „Mental Echo”. Dzięki niej, napotkawszy na ludzkie zwłoki, możemy przenieść się w ciało tego człowieka, by poznać ostatnie chwile jego życia. Z początku jesteśmy tylko biernymi obserwatorami, możemy jedynie rozglądać się na boki i bezradnie przyglądać jego śmierci. Później możemy przejmować kontrolę nad tymi osobami i zadziałać tak, by uratować im życie. Klimat bardzo przypomina ten z Bioshocka i S.T.A.L.K.E.R.A, a gameplay Call of Cthulhu: Mroczne Zakątki Świata. Straszyć już raczej w oparciu o dzisiejsze horrory nie straszy, no chyba, że optymalizacją, która jest fatalna i nawet bardzo dobre komputery mogą mieć z nią problem. I to jest tak naprawdę jej jedynym minusem, choć nie małym, trzeba przyznać.
Moja kopia tej świetnej gierki.