Kiedy będzie Matrix?
Powinieneś skumać się z autorem poprzedniego artykułu - tego o grach on-line i wirtualnych światach (ROJA, chyba). Mielibyście sobie o czym pogadać. Tym bardziej że obydwoje widzicie pewne alternatywnie równocześnie istniejące egzystencje. Pozdro, tekst dobry, gratuluję. Ty i ROJO napisaliście na razie najbardziej ciekawe teksty, z utęsknieniem czekam na wasze kolejne prace. Pozdrawiam.
Bardzo "wysoko budżetowy" tekścik :D
B. dobry artykuł. Odnośnie rewolucji-------> kiedyś ludzie byli pewni, że latać nie można, istniała teoria, że nic, co jest cięższe od powietrza nie może sie unieść... dzisiaj prosze :).Loty samolotami to już codzienność. Więc może przyszłość ma jakaś rewolucyjną niespodziankę? Tego bym nam życzył.
Co powiesz o Wii, Malacar? ;) Ani to grafika nie grzeszy, ani nie trzyma sie zwyklych padow i myszek, ani nie pozwala na latwe tasowanie konwersjami i multiplatformowymi produkcjami :). Moze za to zrewolucjonizowac rynek i przyczynic sie w sposob naprawde znaczny do tzw. "wirtualnej rzeczywistosci na wyciagniecie reki". Osobiscie chcialbym, aby wlasnie w tym kierunku zmierzala nasza branza. Oczywiscie sa to jedynie pobozne zyczenia, ale przeciez nikt nie zabroni mi troszeczke pomarzyc :).
No właśnie, Wii. Autor ewidentnie zapomniał sobie o dziecku Nintendo (w Polsce to standard niestety). Przecież Wiimote ma wbudowane żyroskopy. Można go przytwierdzić do rękaic i mamy niezły boks. :)
Myślę, że Wii może naprawdę zmienić myślenie o sterowaniu. Ja czekam z niecierpliwością.
Wii tez w pewien sposob jest "ewolucyjny" niz rewolucyjny, bedzie czerpał garsciami z gier do ktorych dodawano, mate, bongosy, eye toya i gitare lub deske do snowboardu :P Czujniki ruchu, strzelanie do tv. zyroskopy. to w sumie nic nowego. Tylko, te patenty kiedy sie poprostu srednio sprawdzily, sadze raczej, ze ograniczenia techniczne i poprostu 8 bitowe gry. Teraz, jest trochę inaczej. I wroze Wii sukces. W koncu to cos nie tyle nowego, co "odswiezonego" i tego, czego rynek moze wlasnie potrzebuje??? Wywijanie lapami przed ekranem tez ma swoje plusy, i jest napewno zabawne. Kazdy kto mial np. eyetoya, wie jakie to jest fajne, i jak mozna sie przed TV dobrze bawic ze znajomymi i rodziną ;)