Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Przedyskutuj Artykuł Dlaczego niestety Wizards & Warriors nie będzie hitem?

04.04.2001 15:36
1
zanonimizowany14
38
Legend

Czekamy na wasze opinie na temat artykułu Dlaczego niestety Wizards & Warriors nie będzie hitem?

04.04.2001 15:57
Hellmaker
2
odpowiedz
Hellmaker
261
Legend

Po pierwsze - kupa błędów (ale to można przeboleć - od czego są patche :-))))))
Po drugie - idiotyczny system pobierania i zaliczania questów - jak masz np. trzech warriorów, to się można zaklikać na śmierć i zanudzić na dodatek po trzy razy wysłuchując tego samego textu.
Po trzecie - PO JAKĄ CHOLERĘ JA MAM ZBIERAĆ NP. FORTITUDE JEŻELI I TAK MI UPARCIE LOSUJE 1 DO 3 HP ? Jak cała drużyna naraz ma lvle do zaliczenia - zdarza się to często szczególnie na początku gry, to przecież mozna ześwirować probując wylosować więcej niż 5HP.
Po czwarte - upierdliwy system "Save" i "Load" - nie można kliknąć dwa razy i ładować grę podczas akcji, tylko trzeba wychodzić z gry (no prawie, ale trzeba najpierw exit, a dopiero potem w mieście "Load") ?
Po piąte - niespecjalny wybór sprzętu (np. mało które laski dla maga nie są "cursed")
Po szóste - "co autor miał na myśli" ustalając tak kretyńską rzecz, że jak zdobędę lvl to muszę natychmiast lecieć do miasta żeby potrenować np. umiejętność "sword" w Gildii, bo jak nałoży mi się następny lvl, to tracę możliwość zdobycia dwóch pkt umiejętności, ponieważ "...in training" dopóki nie zdobędę następnego lvl-u ?
Po siódme - czemu do ciężkiej i kosmatej cholery żeby spokojnie teleportować się między miejscem akcji a miastem potrzebuję, aż TRZECH czarów ? Szczególnie przy tak dużych odległościach questowych lokacji od miast?
Po ósme - o, rany już nie mam siły więcej pisać....

Ogólnie rzecz biorąc - powinni sprzedać pomysł na gierkę razem ze scenariuszem do 3DO - ci wiedzieliby co z tym zrobić :-)))

04.04.2001 16:20
Misza
👍
3
odpowiedz
Misza
117
Prefekt

---> Hellmaker. Gratuluje Ci błyskotliwości i szybkości czytania naszych nowych materiałów, gdyż ten tekst pojawił się TYLKO na moment, jako test nowego działu o nazwie Hyde Park, który lada dzień wam zapezentujemy!

04.04.2001 16:52
😊
4
odpowiedz
_ARTi_
60
Maximus

Kurcze, a właśnie pisałem posta na temat artykułu, i przed wysłaniem zrobiłem odśwież(już się rzejechałem na Strenght and Hono(u)r ) a tu patrze, że zdjeliście artykuł (czyżby cenzura, już ja porównam go z pierwotną wersją :))
Nic, napisze jak będzie ogólnie dostępny wszystkim.

04.04.2001 17:27
NicK
😃
5
odpowiedz
NicK
226
Smokus Multikillus

Ja dodałbym jeszcze, że W&W nie stanie się hitem również z powodu chorej ceny, którą zaproponował wydawca. Tak zbugowana gierka, w dodatku stworzona dla maniaków, nie powinna kosztować 169zł.

04.04.2001 17:53
Misza
6
odpowiedz
Misza
117
Prefekt

Spokojnie, artykuł wkrótce sie pojawi, tele, że jak pisałem powyżej, w zupełnie nowym dziale o nazwie Hyde Park. Wtedy tez na spokojnie bedziecie się mogli do niego ustosunnkować...

04.04.2001 19:39
Misza
7
odpowiedz
Misza
117
Prefekt

Well, mówiłem wam, że jesteśmy szybcy :)))

04.04.2001 21:22
👍
8
odpowiedz
_ARTi_
60
Maximus

A oto obiecany post.
Jak to nie hicior, oczywiście że HICIOR, dla tej gierki musiałem zainstalować win98 bo pod 2000 nie było dostępu do paru budynków w mieście i nie było muzyki.
Tworzenie postaci-> czepianie się. W Baldur's Gate 1 i 2, Icewind, Tornament to chyba ze 2 dni siedziałem zanim nie wylosowałem porządnych postaci. A i punkty życia dostawało się losowo. A w W&W to sobie to darowałem, przed pograniem w W&W widziałem jak kolega grał, to na wyższych poziomach to już bez znaczenia, 3 magów na wysokich poziomach i wymiatają wszystko.
Pierwsze wrażenia-> zgadzam się, klimat zajebisty, ciemne podziemia, pełno przeciwników, zagadek itp. Sam ledwo się oderwałem od gry :). Fakt mapa jest mało czytelna ale miłym udogodnieniem jest możliwość zaznaczenia określonego punktu na mapie, sam się nieraz zgubiłem w tych przeogromnych lasach i podziemiach:) A widok nieba w nocy po prostu powala (najlepsze niebo w grach cRPG).
Zadania-> fakt. Co wcale nie umniejsza przyjemności z grania.
Czary-> tyż fakt.
Ostatni etap-> jeszcze tam nie doszedłem, ale autor się czepia. Jak w każdej gierce tak i tu jest tak samo, że wysokopoziomowe postacie wklepywały dla każdego bez różnicy (mnie na przykład rozczarował Irenikus z BG2, przeszedłem po nim jak po maśle, nawet bez specjalnego przygotowania, bo zaskoczyło mnie to, że pojawił się zaraz po wsadzeniu wszystkich łez, myślałem że otworzą się drzwi i przejście do niego, a to pojawił się jak spod ziemi, nawet niemiałem rzuconych żadnych czarów ochronnych). No może trochę przegięli z magią, ale tak jest że magowie rządzą :)
Podsumowanie-> no może przesadziłem z tym HICIOREM na początku, ale gierka jest super (a która gra niema błędów, może inaczej, każdy lubi to co lubi).Polecam.
Za wszelakie błędy przepraszam.

04.04.2001 22:23
Adamus
👍
9
odpowiedz
Adamus
278
Gladiator

_ARTi_ --> wydaje mi sie że z wyraznie powiedziałem ze W&W mnie sie podobala, ale przez te wszystkie błedy nie bedzie przez olbrzymia wiekszosc graczy traktowana jako hit. A co do koncowego etapu to porozmawiamy jak juz go skonczysz.

04.04.2001 22:39
👍
10
odpowiedz
_ARTi_
60
Maximus

Adamus--> Mnie też boli że autorzy nie ustrzegli się paru błędów, żeby jeszcze trochę popracowali nad grą to byłaby hitem, ale cóż jest jaka jest nic na to nie poradzimy. Mi też się gra spodobała więc mogę ja tylko polecić innym.
Gratuluje artykułu, mimo moich uwag uważam że jest świetny. Przydaje się trochę prawdy w świecie pełnym reklamy.
Oby tak dalej. Pozdrawiam.

04.04.2001 23:20
😊
11
odpowiedz
zanonimizowany168
13
Pretorianin

Arti poprzedni post -> Nie ma sensu losowac nie wiadomo ile razy statystyk postaci... przynajmniej w gierkach spod znaku Black Isle, wystarczy po wylosowaniu jakichkolwiek poprawic sobie edytorem w save'ie (najlepiej na 25) :) Moze to cheat, ale taki sam jak losowanie w nieskonczonosc, tylko zostaje wiecej czasu na gre.

04.04.2001 23:35
😊
12
odpowiedz
_ARTi_
60
Maximus

Misiek ale jaką to daje satysfakcję że udało ci się wylosować sił-18/00, zrc-18, kon-18, int-8, mdr-12, chr-18 (oczywiście wojownik). To nie to samo co użyć edytora.
A w gry produkcji Black Isle to można grać i grać i jeszcze raz grać.
A jeszcze dodam jedno, zauważyłem jedną ciekawą rzecz, że im lepsze statystyki wylosowałeś, tym mniej punktów życia dostaje postać na starcie (BG2)(a może miałem po prostu pecha przy losowaniach PŻ?)
Pozdrawiam.

05.04.2001 01:18
😊
13
odpowiedz
zanonimizowany168
13
Pretorianin

hmmm... cos to nie bardzo do mnie przemawia (odnosnie HP), zawsze bylo tak ze im wyzsza kondycha tym wiecej HP....
A propos HP, mozna tak samo cheatowac, poprzez zapisywanie gry przed upgradem na kolejny lvl, wystarczy zapisac gre przed upgradem i nacisnac "next level" jezeli wylosowana ilosc HP nam nie pasuje to wystarczy wczytac gre i losowac jeszcze raz.

05.04.2001 01:35
👍
14
odpowiedz
_ARTi_
60
Maximus

Tak, ale jak przy losowaniu wyszło ci np. kon-9 a reszta po np. 17 to masz mało PŻ nawet jak odejmiesz z innych i dodasz do kondycji. Ale może po prostu ja miałem pecha :(.
Albo przed zrobieniem poziomu zmniejszyć poziom trudności na najłatwiejszy, wtedy dostajesz max punktów, a później spowrotem zmianka trudności (dotyczy BG2).

05.04.2001 09:22
Adamus
😊
15
odpowiedz
Adamus
278
Gladiator

NicK --> Dzieki wielkie za tego "maniaka" :-))))

05.04.2001 12:56
😊
16
odpowiedz
zanonimizowany351
6
Legionista

_ARti_ -> Co do klimatu jak najbardziej sie zgadzam, czułem się jak w gierkach z początku lat '90 (EoB i te sprawy). Mysle jednak, ze W&W poleglo na polu systemu - koncepcja, mimo, że podobna do zastosowanej w Wizardry zupełnie się według mnie nie sprawdziła. To prawda, że mieliśmy dużo ras, ale ich wybór nie miał większego znaczenia, tak samo zreszta jak profesje, bo jeśli tylko dotarło się do dobrych czarów było po sprawie.
Co do awansu postaci, to ja przyznam, że gdzieś w połowie gry zrezygnowałem z ładowania. Według mnie ta gra miała jakis pokręcony algorytm dociagania postaci do średniej i po paru dobrych losowaniach (i użyciu Ankhów) za każdym następnym razem było trudniej wylosować HP>1. Pod koniec gry było to praktycznie niewykonalne.
Ostatnia walka w W&W jest wręcz śmieszna - rzucasz osłone przed czarami i tyle Ci może gość zrobić (nie straciłem ani jednego HP). Ale zgadzam się, to wada wiekszości RPG. Swoją drogą w BG2 mogliby zrobić ambitna walkę na zakonczenie - w końcu po coś jest to idiotyczne ograniczenie expa. Najwyraźniej jednak po to, żeby dało się odcinać kupony od następnych części Baldura a nie dla zwiększenia przyjemności grania :(
Podsumowując, W&W był hitem z zamierzenia, ale niestety wykonanie powaliło go przynajmniej na jedna łopatkę (bugi i jeszcze raz bugi). A autorom radziłbym więcej beta-testingu :-)

06.04.2001 00:45
Hellmaker
😒
17
odpowiedz
Hellmaker
261
Legend

Ja po kilku początkowych godzinach gry postanowiłem poszukać jakiegoś patcha. Naiwnie myślałem, że znajdę coś co poprawi podstawowe bugi. HA! Jakże się ucieszyłem znajdując takowy. Zaraz po tym wpadłem pod stół - w "pliku którego nigdy się nie czyta" - tzn. README :-)) (patch wydany przez Heuristic Park- wpółtwórcę gry) pisze - "...jest to nieoficjalny patch - instalujesz go na własną odpowiedzialność, jako, że NIE BYŁ TESTOWANY !!!!..." - nie jest to dokładny przekład, bo mi się nie chciało, ale oddaje podejście do sprawy gry ktora miała być ...khm,khm... przepraszam za wyrażenie - HITEM.

06.04.2001 01:23
👎
18
odpowiedz
zanonimizowany240
0
Pretorianin

totalna beznadzieja

Przedyskutuj Artykuł Dlaczego niestety Wizards & Warriors nie będzie hitem?