Hideo Kojima pracuje nad nową grą z serii Metal Gear Solid na konsolę PSP!
Lejezu Kojima i jego talent chyab dawno sie wypalil bo nic oprocz kolejnych mgs'ow to on chyba nie ptorafi wymyslec ;P
Nie przesadzajmy - Kojima tworzyl, tworzy i bedzie tworzyl inne gry niz MGS. Kilka lat temu (dokladnie 5 i 3) wyprodukowal m.in. swietne dwie czesci oryginalnej strzelaniny Zone of the Enders. Obecnie pracuje takze nad tajemnicza pozycja na konsole Nintendo Wii (https://www.gry-online.pl/newsroom/nowy-projekt-tworcy-metal-gear-solid/z66547 ).
MGS t o już LEGENDA! szkoda tylko że nie mam PSP :(
My_Hyde-->
Głupoty gadasz. Niech Hideo robi to co robi dobrze, a serię MGS z pewnością robi wyśminicie. Myślę, że albo kiepsko znasz j.angielski i nie rozumiesz fabuły albo nie grałeś w żadnego MGSa.
Jogurt Truskawkowy w mgs'y gralem i mnie te gry nie bawia ,ale jak widze juz n-ta czesc tej produkcji na rozne platformy wraz z remak'ami to mi sie plakac chce :D . czyste wyciskanie ostatnich groszy od fanow i ciagniecie tego w nieskonczonosc . jak tak dalej bedzie to moze w czesciach przegoni serie Final Fantasy :D .
Nie będę wdawał się z tobą w dyskusję. Do niektórych gier trzeba dorosnąć
Jogurt Truskawkowy mhmm odezwal sie dojzaly gracz :-] ktory lubi grac w to samo rpzez 3 generacje konsol :-]
Tak się składa, że gdy pisałem tamten post kończyłem MGS2. W serii MGS nie liczy się gameplay, a fabuła i prawdziwy, zarazem piękny morał podsumowujący daną część. Cała fabuła jest przemyślana i doskonale zostaje zawiązana, nie dziwię się, że nie rozumiesz fenomenu Metal gear Solid skoro masz kłopoty nawet z j.polskim.
To samo, a inne i świetnie śię sprzedające, osiągające genialne noty w czasopismach branżowych ... tak do niektórych gier trzeba dorosnąć.
Mr_Hyde myślę że trzeba rozróżnić seryjną produkcję gierek a'la EA od Twórczości Kojimy. Począwszy od MGS każda kolejna gra jest prawdziwą perłą
Oj padły tu zarzuty pod adresem serii Metal Gear Solid i Final Fantasy, wiec nie moge siedziec cicho. Final Fantasy to w rzeczywistości 12 gier (X i X-II licze razem), każda z nich to zupełnie inna i niesamowicie wciagająca opowieść, jedynie system walki pozostaje zazwyczaj bardzo podobny, ale nie zmienia przeciarz zasad jRPG. To tak jak by powiedzieć, że każdy nowy horror to odgrzewany kotlet bo ma taki sam cel. Z kolei MGS w której sam GamePlay jest mało istotny, to gra w której najważniejsza jest fabbubła, klimat oraz przeslanie (ktoś juz o tym wspomniał), i rzeczywiscie grająć w MGS2 mialo sie pewne wrażenie, że Hideo kończa sie pomysły, ale MGS3 odrzucił te zarzuty. A jeśli jakaś seria wychodzi przez 3 generacje konsol i za kazdym razem bije rekordy popularności i ma bardzo wysokie oceny to tylko świadczy do geniuszu jej twórcy, a za takiego uwazam Hideo :)
Niektórzy nigdy nie pozbędą się odium Halo więc można sobie darować obronę 'japońskiego chłamu' na forum publicum....
palant!