S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl zostanie zaprezentowany na E3
Miejmy nadzieję, że w trakcie prezentacji poznamy oficjalną i finalną datę wydania tej pozycji. HEHEHE data wydania 2050. Ciekawe czy jak w ogóle wyjdzie to zmienią date wybuchu reaktora(w grze), bo w historii gry jest cośtam że reaktor wybucha w roku 2006 :P a co będzie jak gra wyjdzie w 2008 :P.
Zanim gra się pojawi to Giertych zabroni tej gry , bo to od kumnistow itd.
Przyjdzie era Leppera Milionera a może era Zera ???
Czekam , pytam , odpowiedzi nie ma :(
Co do Giertycha, powiedział, że na sporcie sie nie zna, a niby jest ministrem sportu!? dalej,pewnie nie gra w gry komputerowe bo są wytworem komunistycznych diabłów, chyba, że w MilionerówII:Shadow of Rydzyk:-)ten Czarnobyl to lipa jak ktoś się zna na promieniotwórczości to wie, że mutanty;-)i inne choróbska były tylko medialnie nagłaśniane, a promieniowanie nie było takie wielkie. O.K dość pindolenia; Na STALKERA czekam od kilku lat i jkaoś sie nie mogę doczekać, oby nie był to wielki bugowy zawód.
WOW! Wreszcie jakiś postęp! To chyba pierwsza od roku wiadomość na temat STALKERa nie informująca o przełożeniu daty premiery O_o
Kozzo Giertych nie jest ministrem sportu. Poza tym Gier tych nie bedzie zabranial ;)
"prawie ukończona" wersja stalkera była na e3 już prezentowana więc wątpie że to jakoś przyspieszy proces tworzenia gry
szarzasty --> Prawie... robi wielką różnicę :P
Kozzo "a promieniowanie nie było takie wielkie" puknij sie ten pusty łeb zgineło lub zachorowało kilkadziesiąt tysięcy ludzi, ba nawet teraz giną na raka więc nie pisz o sprawach o których nawet mglistego pojecia nie masz i sie nie osmieszaj pajacu!!!
Pokażą na Targach to dobrze Może poznamy konkretną datę premiery bo mogli by w końcu ją wydać!
ale gier tych i tak zabroni, w koncu ministrem edukacji jest! chyba ze mutanci zostana zastapeni gejami i lesbijkami, wtedy to nawet gra otrzyma oznaczenie "wszechpolak 3+" :o
mrowa46 ---> http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2249/
Na szczescie tego typu tekstow jest coraz wiecej. Po tylu latach ludzie wreszcie zaczynaja trzezwo patrzec na ta katastrofe.
Zyon, to ze jeden pan cos mowi nie znaczy ze tak jest- jest grono naukowcow, ktorzy twierdza ze czrnobyl mial bardzo nieprzyjemne konsekfence dla zdrowia tysiecy ludzi.
sry za oftop.
Zamiast się spierać, ile ludzi zginęło w wyniku Cyarnobyla, podelektujmy się grą STALKER: Shadow of Rydzyk!
mrowa46- on ma racje. Promieniowanie ktore mialo faktyczny wplyw na czlowieka wzroslo jedynie trzykrotnie, co bylo bezpieczna dawką. Czlowiek ktory zalecil podawanie plynu Lugola, z perspektywy czasu przyznal ze to bylo kompletnie niepotrzebne, tak samo jak przesiedlanie ok. 360 tys. ludzi przez ZSRR. Obecnie promieniowanie w Prypeci wynosi 10-12mR, czyli tak jak w srednim europejskim miescie, a nawet w niektorych dochodzi do 16mR. Faktyczna strefa skazenia to ponad 1km wokol reaktora. Pomoc dla kilku milionow ludzi, ktorzy prawdopodobnie ucierpieli z powodu promieniowania, przez rząd Ukrainy i Białorusi okazała się bezsensowna, a pieniadze stracone. Ale jak teraz takiej liczbie ludzi nagle odebrac doplaty ? A raki, m.in. tarczycy u dzieci zostaly wykryte u ok. 1700 osob nie z powodu promieniowania, lecz dopiero zaczeto badac ludzi pod tym kątem. Nigdy wczesniej tego nie robiono. Duza ich częsc to byly martwe nowotwory, o ktorych by sie nie dowiedzieli do konca swojego zycia. A zdjecia z dziecmi ktore sie rodzily bez rąk ? To dziennikarska sensacja. Do kazdego miasta mozna zawitac z aparatem i pstryknac podobne zdjecie.
no jakas grywalna wersja moglaby sie pojawic... ale pewnie bedzie jak zawsze- pokaza nowy filmik i na tym sie skonczy. do nastepnego E3.
>>> mrowa46
>> zgineło lub zachorowało kilkadziesiąt tysięcy ludzi
Buahaha :D. W wyniku promieniowania zginelo w ciagu kilku miesiecy 29 osob - i byly to soby pracujace w elektrowni podczas zdarzenia oraz ekipa, ktora przyjechala prawie natychmiast by gasic pozar (przynajmniej tak im wmawiano). Bajki o setkach tysiecy zmarlych sa bajka tak jak Muminki.
Po katastrofie zaczeto badac ludzi pod wzgledem zachorowania na tarczyce i badania rzeczywiscie wykazaly wzrost zachorowan m.in. na raka tarczycy. Problemw tym, ze rak tarczycy rozwija sie co najmniej 6 lat, a wzrost zachorowan zaczeto odnotowywac w rok od 'tragedii' <<== naukowcy sklaniaja sie do tezy, ze jest to jedynie efekt przeprowadzonych na masowa skale badan, a nie skutek awarii.
Rowniez i awakuacja tych 115-135 tys ludzi z 30km obszaru wokol elektrowni nie byla potrzebna - wywoala tylko niepotrzebny niepokoj i strach, ktory doprowadzil do urojonych chorob i powiklan. Dawki promieniowania nie byly zabojcze dla czlowieka - w niektorych miastach czy kopalniach sa wyzsze a ludzie zyja i maja sie dobrze.
Biorac pod uwage inne katastrofy (np. w Katowicach zgienly 63osoby!), mozna wywnioskowac, ze tragedia to jednak za duze slowo!. To byl wypadek, w ktorym zawinily tak czynniki ludzkie jak i wadliwa technologia wykorzystanego reaktora typu RMBK w silowni numer 4 w Czernobylskiej elektrowni. Glupota ludzka oraz dzialania wlad doproadzily do teorii, ktore jednak nie maja zadnego odzwierciedlenia w rzeczywistosci - zapewne za duzo naczytales sie o 'raporcie' Greenpeacu, w ktorym podano liczbe osob, ktore moga znigac na kilkaset tysiecy ;).
Dajmy spokoj. Too bla najwieksza awaria w elektrowaniach atomowych a zginelo 'tylko' kilkadziesiat osob? Wiesz ile ludzi ginie w kopalniach np. wegla rocznie?
Tak zgineło natychmiast ok 50 osób, nastepnie według swiatowej organizacji WHO zachorowało lub odczuwa niekorzystne skutki ok 9000 ludzi według innej chyba mea czy jakos tak(miedzynarodowa agencja atomowa 4000 ) wiec jednak troche jest a według Greenpeace nawet do 300000. Wiec widac ze dwie organizacje miedzynarodowe a takie rozbieżnosci.Oczywiscie mozna sie nie zgadzac z tym ale cos na rzeczy jest.
> zachorowało lub odczuwa niekorzystne skutki ok 9000 ludzi
Tyle, ze te 'negatywne skutki' mogly tez zostac wywolane przez stres i lek przed tym promieniowaniem, ktore 'nas na pewno zabije'. Problem jednak tak naprawde polega na tym, ze trudno jest rozpoznac schorzenia ktore wywoluje promieniowanie - i czy jakas choroba nie zostala wywolana przez inne czynniki. Nie mowiac juz o takich faktach jak brak jakichkolwiek danych medycznych sprzed 1986 roku, wiec nie wiadomo w jakim stanie medycznym (;-P) bylo spoleczenstwo tamtego rejonu i czy tendencja wzrostowa dot. jakiejs choroby nie miala swoich poczatkow wczesniej anizeli w 1986 roku
Nie mowiac juz o tym, ze odczuwanie negatywnych skutkow jest strasznie szerokim pojeciem -moze to byc rowniez stan lekowy czy psychoza ;). Oczywiscie, nie mozna zapomniec o rzekomym wzroscie zachorowan na raka tarczycy, jednak ten wczesnie wykryty jest calkowicie ulecalny, a naukowcy obecnie nie wskazuja zwiazku pomiedzy nim, a awaria. Nie stwierdzono rowniez zwiekszonego zachorowania na bialaczke...
Do tego dochodzi raport Komitetu Naukowego ONZ ds. Skutków Promieniowania Atomowego (UNSCEAR), ktory zostal opracowny przez specjalistow, a ktory wskazuje, ze nie ujawnily sie grozne schorzenia o jakich 'przepowiadano' wczesniej...
Piotre.K ----> Chłopie nie czytaj już jakiś nawiedzonych profesorków bo Ci wodę z mózgu robią. Wzieli gościa do Moskwy i tak skutecznie wyprali, że do dzisiaj głupoty opowiada. Jak jesteś tak przekonany że Czarnobyl to jakaś popierdółka to proponuję małą wycieczkę na Ukrainę. Dostaniesz dozymetr w łapę i puszczą Cię w krzaczory. Jak zobaczysz co zaczyna wskazywać to będziesz spierniczał gdzie pieprz rośnie. No ale wg teorii profesorka to w Warszawie na Marszałkowskiej jest podobnie :)) Żenada :(
>>> Marder
Wode z mozgu to roia co anjwyzej Tobie ;). Ja czytam raporty najwazniejszych organizacji sawitowych ds. skutkow promieniowania. Zadna - oprocz Greenpeacu, ale Ci jakos mnie nie przekonuja, bo stwierdzaja, ze zgina setki tysiecy ludzi - nie stwierdzila masowych mutacji czy degradacji komorek ciala. Ale co ja tam w koncu wiem - zrobili mi przeciez pranie mozgu :/
==>> http://cnts.wpi.edu/RSH/Docs/UN-Chernobyl/ChernobylForumFINALPR.pdf
==>> http://chernobyl.undp.org/english/docs/unsceare.htm
Moze TY przedstawisz jakies DOWODY? Bo na razie to nic nie masz ;). Nie twierdze, ze to jest podpierdolka. Ale twierdzenie, ze byla to niewyobrazalna katastrofa jest przesada - na polskich drogach ginie ROCZNIE 6 tys osob. To 50% wiecej ludzi niz przewidywana liczba ofiar zwiazanych z wypadkiem w Czernobylu (przy czym czesc ofiar to np. zawaly serca, ktore nie maja nic wspolnego z promieniowaniem)...
Piotrek ----> Zgodzę się że nie zginęły tam setki tysięcy ludzi, ale pisanie że ofiar było 30 (słownie trzydzieści) osób uważam za wierutne bzdury. Skutki napromieniowania i w następstwie śmierć dosięga osoby do dzisiaj. W rocznicę był nawet artykuł o ekipach pilotów którzy latali nad reaktorem. Umierali w odstępach kilku letnich ostatni pod koniec lat 90-tych. A całe armie żołnierzy którzy usuwali zniszczenia to niby ołowiane żołnierzyki były :)