FlatOut 2 | PC
Działa działa, pobierz plik .exe - https://ulozto.cz/!efWubyxny/flatout2-exe?_fid=8xzf
I skopiuj do głównego folderu z grą i zamień. Będzie działać! :D U mnie na wersji 1.2 działa normalnie
@koper000
Żeby grać na multi potrzebujesz programu GameRanger
Najlepszy FlatOut 2 z całej serii :).
Wspaniała gra mam z nią wiele wspomnień , szczególnie z multi ale nie wiem czemu nie działa :(
Będzie w CDA 11/2014
''Dodatkowo w modulaturze jest całkiem spory mod, który dodaje do tej gry dużą kolekcję nowych wozów, nowe tryby zabawy, poprawia grafikę i interfejs.''
Zainstalowałem program GameRanger do multi i nie wysyła mi na maila linka aktywacyjnego- jakieś pomysły ?
Kozacka produkcja! Polecam każdemu :)
Jedna z lepszych gier wyścigowych w jakie grałem. Jak na 2006 rok nie ma się czego przyczepić, choć czasem niedopracowania mogą zdenerwować lub rozbawić. Gra jest raczej łatwa i nie powinno być problemu z jej przejściem. Ma kilka niedociągnięć ale nie biją one specjalnie po oczach-Katie Jackson mogłaby bardziej lubić naszego bohatera, a Frank Malcov w klasie ulicznej mógłby jeździć rozważniej. Reszta okej :) Polecam
Jedna z najlepszych wyścigówek w jakie grałem. Grafika w porządku, muzyka w porządku, mi dostarczyła wiele godzin rozrywki. Lepsza od pierwszej części ;) Polecam
Świetna gra. Właśnie się w nią zagrywam razem z modem FOJ.
Ta gra to spora dawka adrenaliny. Ten istny chaos w wyścigach to coś pięknego. Mnóstwo aut i tras, które zostały wykonane perfekcyjnie. Jak na tamte czasy najefektywniejszy model zniszczeń, a grafika olśniewająca. Soundtrack bardzo przypadł do gustu. Przeciwnicy którzy zapadają w pamięć, ponieważ mają swój charakter. No poprstu ściganka bomba! Ocena 9.6/10
Jedna z najlepszych gier w jaką było mi dane zagrać.
W grze jest wszystko to co jest potrzebne by nazwać grę wyśmienitą!
Grafika, fizyka i system zniszczeń do dzisiaj robią mega wrażenie a dzięki dużej liczbie tras i samochodów można grać długimi tygodniami.
Do tego dodać świetne tryby gry i możliwość grania we dwóch na jednym komputerze i gra staje się najlepszą grą wyścigową dostępną na komputery.
Szkoda tylko że trzecia część (na którą długo czekałem) nadaję się do odcinka z serii "Zagrajmy w crapa".
Najlepsza gra wyścigowa w której system zniszczeń to masełko :) Serwery na multi dalej działają tylko wymagają pliku .exe (którego link dam na samym dole tego posta). Bo Gamespy wyłączyło serwery. No i jeszcze przez Gamerangera da się grać, ale trzeba mieć odblokowane porty NAT :P więc u mnie to odpada. Jak dla mnie to jest klasyk i mistrz, prosta grafika jak na dzisiejsze czasy, ale gra wygląda mimo to dobrze. Jest po prostu super! P O L E C A M. A no i pamiętajcie jak chcecie grać na multi to zaaktualizujcie do wersji 1.2.
Link - https://ulozto.cz/!efWubyxny/flatout2-exe?_fid=8xzf
Nie musicie się bać że to może być wirus, u mnie nic się nie dzieje jak to pobrałem. A multi przez gamespy normalnie działa dzięki temu :D No i antywirus nic nie wykrył podczas skanu.
IMO nie zestarzalo sie to to za dobrze... graficznie padaka w porownaniu do gier gier EA z tego okresu (lepiej sie zestarzaly), trasy wydaja sie jakies strasznie puste i bez wyrazu. myslalem ze moze chociaz sountrack pociagnie ale tutaj tez, tak jak playlisty z most wanted dalej mi sie swietnie slucha(a slucham prawie codziennie) tak ten rock juz mocno splesnial ;)
wracacie na wlasne ryzyko, IMO nie warto sobie psuc dobrych wspomnien z tej gry i reinstalowac... no chyba ze sa jakies super hiper duper mody zeby ocucic tego trupa
Najlepsza gra dzieciństwa. Te kraksy, szybkość, muzyka. Dziś już jest mało takich dobrych gier. Jest rok 2017 a ja nadal gram! Oby nie skopali FlatOuta 4 na którego czekam z niecierpliwością :)
Pamiętam jak grałem u wujka. Najlepsze były te minigierki z katapultowaniem postaci:D Jeszcze wujek-śmieszek mówiący że ten kierowca z nich to "Czesiek idący po ziemniaki" xDDD Nie zapomnę tej gry nigdy :D
Jeszcze wujek-śmieszek mówiący że ten kierowca z nich to "Czesiek idący po ziemniaki"
No faktycznie, smiechom nie byla konca tego dnia :/
Wspolczuje obcowania z gra w ten sposob.
A ja ci współczuję dawania Zeldzie 0 bo jest od Nintendo.
Wyścigi i rozwałka. Studio Bugbear świetnie to połączyło i stworzyło wyśmienitego FlatOuta. Część druga zawiera genialny soundtrack idealnie pasujący do tej gry, bardzo dobry model jazdy, różnorodne tryby gry oraz ładną grafikę. Spędziłem mnóstwo czasu przy tym produkcie i świetnie się bawiłem.
Giera jedna z najlepszych w swoim rodzaju o ile nie najlepsza! mega soundtrack i grywalność <3<3<3
Najlepsza gra o destrukcji jaka kiedykolwiek powstała!. Nigdy nie zapomnę jak rodzice kupowali gazety i były dodawane gry i właśnie w jednej gazecie pojawił się FlatOut 2. Moim zdaniem ta gra ma najlepszy southtruck jaki powstał!. Akurat tą grę szanowałem jak i ja ją (po prostu przynosiła mi szczęście). Ale nigdy nie zapomnę największego fartu. Akurat gdy byłem młody grałem w FlatOut'a 2 na multi i było świetnie!. No i tak w 2012 oglądam najnowszy odcinek Cytrusa&Światka6 i patrzę jeden przeciwnik ma mój nick. Mi aż zatkało mowę. I z wrażenia przytuliłem grę (wiem to dziwnę). No ale wracając do tematu najlepsza gra!. I aż mi smutno że prawa do gry przejęło TEAM6 (wiadomość do team 6: Wy je%^&$^ne konusy jak można tak zje%$ć taką grę w s$%i mam nadzieję że umrzecie! XD)A jeśli chodzi o 4. Mogła być lepsza no ale trudno. Ale jestem też szczęśliwy bo BugBear robi nową świetną grę pod tytułem Wrecfest. Już nie mogę się doczekać premiery bo gra wygląda epicko!. A tak w ogóle tu macie linka do tego filmu (Mój nick to Piotrek). https://www.youtube.com/watch?v=iZHji9CCQMM&list=PLjnI_SyunI8kH5-JV0oJgtsNwn_0oaII3
Plusy:
– dobry model jazdy.
– duży wybór samochodów i trybów rozgrywki.
– ciekawie zaprojektowane trasy.
– ultra grywalność. Im dalej, tym ciekawiej.
– gra wieloosobowa na podzielonym ekranie.
Minusy:
– brak możliwości wyboru poziomu trudności.
Gra wiekowa ale jeszcze jako dzieciak bawiłem się w niej świetnie dzięki różnym trybom rozgrywki. No i ten genialny wpasowujący się w klimat soundtrack :D Świetna gra
Bardzo słaba gra, przeszedłem wszystko na złoto oprócz tych dziwnych gierek, brakło mi kilka, nie umiałem zrobić złota.
Minusy:
- muzyka
- nudne, wtórne trasy
- skrypty
Gra dla masochistów, idzie ześwirować psychicznie.
sam jesteś słaby bo jest dobra
Czysty fun, czysta zabawa. Pierwszy FlatOut zaskarbił sobie rzesze zwolenników, do których i ja się zaliczam. Dwójka niesie na ustach klasyczne "więcej i lepiej" - częsty frazes, który akurat w FlatOut 2 oddaje stan faktyczny.
Pokonywanie kolejnych wirtualnych kilometrów daje niesamowitą frajdę, jednak sedno tej serii jest inne - ciężar rozgrywki został przesunięty z zajęcia jak najwyższego miejsca na wyeliminowanie rywala poprzez np. wjechanie mu w tylny zderzak. Gra premiuje takie zachowanie, wynagradzając każde uszkodzenie podtlenkiem azotu oraz zdobyczą pieniężną na koniec wyścigu. W uskutecznianiu rozróby pomaga świetnie dobrany soundtrack.
W kontynuacji rozwinięciu uległ także wyznacznik serii - wyczyny kaskaderskie. Gra w rzutki, kosza, skoki narciarskie - do tego wszystkiego możemy użyć naszego szanownego protagonisty.
Model jazdy, ze swoim arcadowym sznytem, został zrealizowany rzetelnie. Każdy pojazd prowadzi się inaczej - czuć wpływ zastosowanego napędu, czuć masę własną samochodów. Sterowanie jest precyzyjne - za wypadnięcie z toru możemy winić samych siebie, ewentualnie któregoś z rywali.
Otoczenie podatne jest na sporą destrukcję. Rozwalone przedmioty nie znikają po chwili, natknąć się na nie można podczas następnego okrążenia. Samochody co rusz tracą kolejne elementy, co nie pozostaje bez wpływu na prowadzenie.
Trasy zaprojektowane są pomysłowo, sporo w nich skrótów. Doskwiera jednakże ich powtarzalność - każda z lokacji ma kilka modyfikacji, co jest aż zanadto widoczne.
AI komputerowych kierowców jest uczciwe - przeciwnicy nagle nie dysponują prędkością nadświetlną, dlatego przy braku błędów własnych, pierwsze miejsce na mecie spokojnie jest w naszym zasięgu.
Produkcja studia Bugbear ma na liczniku kilkanaście lat, pomimo których nie odstrasza oprawą graficzną. Rozgrywka jest na tyle dynamiczna, że nie ma przesadnie czasu podziwiać widoków. Oceniając ją z perspektywy daty powstania, engine nadspodziewanie dobrze sobie radzi. Grafika zdecydowanie mogła się podobać.
Ostatnią kwestią pozostaje czy w dobie Forzy warto zagrać? Absolutnie! Oprawa graficzna jest na tyle solidna, że nie odrzuca, a fun z gry nie zmienił się wcale.
Polecam! 8,5/10!
Z 10 lat temu zgadywałem się tutaj z ludźmi na multi w tej grze. Stworzyłem nawet stronę w PHP w której można było dodawać wygrane wyścigi. Był na niej ranking kierowców. Super gra to była. Jedyny problem to niestabilne serwery. Zawsze był jakiś problem z połączeniem.
ps. Znalazłem filmik z tamtych lat
https://youtu.be/chIijPL5qso - wszyscy z tego filmiku to golowicze.
maviozo
przemo
rogal
kaczmen
valkom
mg Raven
power G
Rezort
qaq
kamil
lethos
adrem
lazurek
proghost
sub
grattz
to juz 10 lat :\
Kupiłem kiedyś na GOG. Może zbierzemy kilku golowiczów i zagramy po sieci jak za starych czasów?
Świetna gra. Pierwsza klasa, zabawa nieziemska.
Powrót do tej gry po latach to czysta przyjemność :)
Nie wiem co ludzie tutaj wygadują, że multi nie działa. Oficjalnie może i nie działa, ale wystarczy tylko zamienić jeden plik i działa nadal :D Ostatnio grałem nawet o 5 rano i było z 5 graczy nie licząc mnie. Tutaj macie poradnik (nie mój) jak naprawić multi [link]
Nostalgia , dzieciństwo gra świetna pod każdym względem najlepsza z wszystkich z owej serii Nostalgia w każdym momencie odpalenia gry gdy leci kawałem NickelBack Believe It or Not
+ Game play
+ Oprawa graficzna jak na tamte czasy, gra bardzo dobrze się zestarzała
+ SoundTrack świetny lecący rock w grze to jeden z najlepszych soundtrack'ów w grach wyscigowych
+Model jazdy bardzo dobry
+Model zniszczeń
- Brak do tej pory Remastera tej gry
Wróciłem do tej gry po wielu latach i niestety, przekonałem się jak zdradziecką s*ką jest nostalgia. Na początku fajny jest ten chaos, te zniszczalne elementy, bardzo dobre AI przeciwników, konkurencje stunt i derby to świetna zabawa. Ale już po 2 - 3 godzinach gra okazuje się piekielnie monotonna. Wiele razy musimy jeździć po tych samych trasach, a często do zdobycia pucharu musimy przejechać np. 6 wyścigów. Poza tym w ogóle nie czuć tutaj motywacji do grania, masz zaliczać kolejne konkurencje i koniec kropka. Polecam jedynie do pobawienia się na kodach.
Nadal regularnie gram i muszę przyznać, że po mimo lat flat out 2 jest nadal rewelacyjny, soundtrack się nie nudzi, grafika mi nie przeszkadza, ciekawe mapy i wciąż można spotkać ludzi w multi. Wyścigi są szybkie, czasami zdarzają się widowiskowe kraksy a najlepsze są stunty, którym świetnego klimatu dodaje zmodyfikowana muzyka by brzmiała jak na stadionie.:) Gra czasami potrafi zirytować, ale wciąż można się dobrze bawić, moim zdaniem póki co to najlepsza wyścigówka jaka kiedykolwiek wyszła.
To nie wygodniej grać przez jakieś hamachi itd?
Ideą takiej gry na lanie po za graniem jest wspólne spędzenie czasu przy piwku. W obecnych czasach człowiek docenia coś takiego, zamiast samotnego grania w internecie. Nawet grając z kolegami na mikrofonach to nie to samo. Kto nie grał tak kiedyś to tego nie zrozumie.
Fajna gra, lecz po czasie zastanawiam się czy jest mod (albo czy dałoby takiego zrobić) - by wyłączyć "Contact timer" z areny derby i ewentualnie z zegar z mini gierek. Zegar tam jest nieco ukryty, ale ujawnia się gdy za długo człowiek bawi się jeżdżąc po boisku do rugby, albo gdy kombinuje ze skocznią narciarską, albo jest po prostu AFK.
Wiem, że w FOJ Community mod jest możliwość jedynie wydłużenia "Contact timera" do maksymalnie ok 90 sekund
Najlepszy FLATOUT. Jak dla mnie gra nie ma wad, wszystko w tej grze idealnie gra ze sobą. Szkoda jedynie że nie zostały dodane oryginalne nazwy samochodów.
+Model jazdy
+Fizyka
+Kolizje
+Podatność otoczenia na zniszczenia
+Modyfikowanie pojazdów
+Ścieżka dźwiękowa
+Ilość tras, cała gra zajęła mi 22h
+Ilość samochodów
-Sztucznie podnoszony poziom trudności (Czasem kogoś nie dogonisz choćbyś miał najszybszy pojazd w grze)
Z tym minusem to ja to wspominam trochę w drugą stronę. Nie ważne jak bardzo odskoczyło się stawce, to zawsze rywale nas doganiali. Choćbyśmy nie wiadomo jak bardzo ich wyprzedzili i jak szybko i bezbłędnie jechaliśmy.
