Hexen: Beyond Heretic na dwóch ekranach konsoli Nintendo DS
Może moja pamięć już zawodzi (khe, khe), w końcu pamiętam Hexena na PC hyhy, ale Hexen nie był quasi-trójwymiarowy. Poza postaciami i efektami na sprite'ach cała gra jest 3d.
Nie jest trójwymiarowy. Trójwymiarowy jest np. Quake, bo można stworzyć w nim dowolną bryłę, w Hexenie, jak i całej rodzinie gier na silniku Dooma tak się nie da.
Prawda, levele są przygotowywane jako 2d, korytarze nie mogę się krzyżować, ale IMHO to dalej jest grafika trójwymiarowa.
Nie, bo w trójwymiarowej przestrzeni jesteś w stanie zawiesić dowolną bryłę. Załóżmy, że widzisz przed sobą korytarz, a w połowie wysokości pomiędzy sufitem a podłogą znajduje się kilka kroków przed Tobą pozioma deska. W silniku Dooma takie rzeczy są niewykonalne. Pomijam już fakt, że nie można w żaden sposób doprowadzić do stworzenia pochyłej podłogi lub sufitu.
Rewelacja :-) Nawet nie tak dawno znow go przeszedlem na porcie Doomsday...
Quasi trójwymiarowy to był complex na c64:
http://web.externet.hu/sk/c64/games/c/pics/complex.gif
Ale rozumiem o co Ci chodzi i nie będę dalej drążyć :)
Skoro są już porty na palmtopy Hexena i innych gierek z tamtego okresu, to port na DS wcale mnie nie dziwi.
