Lionhead Studios ma problemy - koniec The Movies?
Hmmm Peter Molyneux jest bezdyskusyjnie legendą i chyba już tylko legendą niestety. Co do ostatnich gier to B&W2 jakoś zupełnie do mnie nie trafiło, pomimo iż jedynkę całkiem miło wspominam (może już nie te czasy), co do The Movies to mam mieszane uczucia, na początku strasznie mi się spodobała i nie mogłem się oderwać, ale po dwóch dniach już ją odinstalowałem, pomimo iż nie należę do osób które szybko się nudzą np Europe Universalis II męcze od kilu lat, podobnie jak RomeTW katuje od momentu premiery:-) IMHO pomysł z The Movies ciekawy i nowatorski, ale gra marna i nie dziwią mnie kiepskie wyniki sprzedaży, gdybym wcześniej więcej poczytał i dowiedział się o tej grze, też bym jej nie kupił, a tak po dwóch dniach sprzedałem ją na Allegro za ledwo pół ceny:-(.
B&W2 byl niestety porazka, zamiast kroku do przodu zrobiono ogromny krok wstecz
bo co z tego, ze poprawiono zabawy z chowancem, czy dodano ludzkie armie jak zamiast zabawy w boga zrobilo sie z tego nie-wiadomo-co
jako RTS gra byla strasznie neidopracowana, jako symulator boga rowniez, no bo co to za armia z dwoma rodzajami jednostek, chowancow zamiast~10 bylo ledwie 4 do wyboru, cuda ograniczono do maksymalnego minimum, i zamiast wrazenia wprowadzono spledndor, ktory mnie jakos nie zachwycil :/
The Movies lepsze niz B&W2, o wiele orginalniejsze ale zmarnowane tak jak Fable ;(
Kurcze zeby nie skonczylijak black isle lub troika:( fable i the movies IMO sa grami genialnymi a na black & white 2 nie gralem
Czyżby kolejny gigant podupadał??? Lionhead wydaje gry nietypowe, oryginalne. Może to ich zgubiło??? W dzisiejszych czasach najlepiej sprzedają się gry powielające tematykę innych tytułów.
Może gdyby Lionhead zaczęło robić, np. FPSy o ratowaniu świata przed inwazją kosmitów to wzrosłyby im zyski??? A może kolejna legenda rynku, Peter Molyneux, się wyczerpuje??? Podobne problemy też miało przy okazji Dooma III, a ostatnio także Quake'a IV ID Software.