Silent Hill 4: The Room | XBX
nie moge przejsc
uwielbiam tę gre jest bajerandzka . SZCZEGULNIE TA MUZA I GRAFIKA
Ehh Silent Hill był dobry do trzeciej częsci [pierwsza część to arcyydzieło] czwórka niemaiła być silent hillem... poprostu robili sobie gre, pozniej sie skapneli ze mogą ją nazwać SH i jechać na fame'ie serii ;s [zwróćcie uwage ze w grze nie wystepuje tytułowe misteczko...nawet po nim nie chodzimy jak w kadej czesci;s]
Jedyne godne uwagi w tej grze to epizod w więzieniu... daje się po bać ;D
Ale schmatyczna rozgrywka, chujowe duchy, fajny bohater, fajne zagdaki, dobra grafika, zmarnowany potencjał, zero głębi [na tle poprzedników], a sequele to juz w ogóle liipa [konami sprzedało licencje kanadyjczykom-wtf?]... ósemka juz bez Akiry yamaoki co równoznaczne jest z utratą niesamowitej muzyki...
Jak macie mozliwosc wybierajcie dwójke ! [jedynka nie dla wszystkich bo tylko psx\ słaba grafika - choc na tamte czasy to była orgia graficzna;p], trójka powiązana z jedynką, więc nie docenicie kilku powiązań... dwójka to najlepszy wybór, jeśli chcesz poznać co to znaczy SILENT HILL