Hammer & Sickle: Czerwony Sztorm [PC]
Solidna recenzja. Rozwiała moje wątpliwości co do gry. Zostanę przy Silent Stormie i dodatku, który w dalszym ciągu jest po prostu znakomitą grą i daje dużo radochy z zabawy! Tutaj zbyt dużo popsuto. Pozdrawiam!
A ja już nie wiem co o tej grze sądzić. CD-Action ocenił ją na 3, Gry dały 4 gwiazdki na 5, a tu mam 60%. Można oszaleć :)
A ja kupiłem i wiem co sądzić. GNIOT. Autor recenzji trochę przesadził pisząc, że Sentinels jest trudniejsze - IMHO, wręcz przeciwnie. Tyle, że jest to trudność na siłę (wróg jest liczny, lepiej uzbrojony i oszukuje). Gra stanowczo nie warta swojej ceny.
Na GameSpy’u są podobne zarzuty, dodam jeden istotny, a pominięty na Gol’u, gra jest bardzo krótka. Dostała dwie gwiazdki na pięć z takim komentarzem "Sloppy, slow, short, and tedious; iffy A.I... feels more like a rough draft of a game than a finished product." Pograłem w demo i osobiście zamierzam dać sobie z tym spokój, jeżeli ktoś koniecznie chce powalczyć w jakąś grę podobną do JA, to polecam całkiem fajne UFO:Aftershock zamiast tego crapa.
Piotr44 --> Napisalem o tym w recenzji. Jak ktos sie uprze to bedzie ja mogl skonczyc w pare godzin, zaliczajac jedynie 5-6 misji... rownie dobrze mozna jednak zdecydowac sie na wszystkie etapy, ktorych jest znacznie wiecej :)
..i ja muszę się dopisać bo wciąż lubię Silent Storm i Sentinels (mimo panzerkleinów ;))
..rzeczywiście w H&S autorzy gry "przefajnowali" czyli popsuli ..podejrzewam że chcieli grę na siłę "sfabularyzować", zrobić coś w rodzaju RPG nie zmieniając schematów i mechaniki gry..to się nie udało ..gra irytuje i wręcz nudzi ..Ja wróciłem do Ja.Al.: Wildfire..mozna też pograć w UFO Aftershock
Taa, Panzerkleiny... co za szatański pomysł... Gram w SS od niedawna więc jeszce do nich nie doszedłem ale już się psychicznie przygotowuje na to uderzenie. Nie powinno mnie odrzucić od gry gdyż cała reszta jest kapitalna. Jakoś je zniosę...
Ja kocham calą serie i hammer&sickle tez ! ALe Faktycznie komputer oszukuje. W misji w wiezieniu gdzie sie ratuje fiedela nie da sie zasejwowac bo tyle tam ludu wiec spedzilem dobre 2 godziny planujac kazdy ruch przy kazdej kolejce i na sam koniec kiedy udalo mi sie zrobic wszystko bez strat komputerowy brytyjski oficer komandosow trafiony w glowe z critical wound i ogluszeniem strzela mojemu bohaterowi z 20 metrow 6 razy w plecy z pistoletu (!!!!!) co konczy sie natychmiastowym zejsciem. Tak sie wkur... zdenerwowalem ze myslalem czy chalupy nie rozniose. Prawie 2 GODZINY zmudnego planowania tylko po to zeby w kompletnie absurdalny sposob zostac zabitym przez OSTATNIEGO na planszy kalekiego przeciwnika BUG jak byk i to dosc czesty w tej grze ;(--- i wiecie co...
zaczalem od poczatku az w koncu mi sie udalo i nic nie zmieni tego ze to najlepiej dopieszczona graficznie i interfejsowa startegiczno rpgowa turowka ;) YEAH!!!!
pozdrawiam
Boze, jaka to bylaby doskonala gra, gdyby byla w czasie rzeczywistym a nie w archaicznych turach.
i jeszce jedno male wtracenie ...;) niemozliwe zeby nikt nie zauwazyl tego co ja ;))) ale w tej grze faktycznie mozna dojsc do konca bardzo szybko. Pytanie tylko jakiego konca/ Sam zamysl polega na tym ze mamy NIE doprowadzic do wybuhcu wojny. A mam wrazenie ze wiekszosc recenzentow przeszla te gre wlasnie na skroty do tragicznego konca jakim jest wojna... a tu nie o to chodzi;) Fakt faktem ze ma pare powaznych bagow i przede wszystkim tragiczne tlumaczenie na angielski z rosyjskiego. Belkot w dialogach az glowa boli ;))) Czasami nic nie mozna zakumać... ale powiem tyle ze naprawde warto przejsc gre we wlasciwy sposob ;)
Boże, jaka to byłaby beznadziejna gra, gdyby była w czasie rzeczywistym a nie w archaincznych turach.
P.S. Frozen Vodka ---> W więzieniu nie oddałem jednego strzału :)
(choć muszę przyznać, że AI uległo dramatycznemu pogorszeniu... - <patrz uwagi wyżej>)
no juz za pozno mam tylko angielska.
matchaus wiem ze mozna wiezienia przejsc bez wystrzalu ale ja lubie wchodzic z hukiem :))) a na koniec takiego zakonczenia jest bardzo fajny artykulik w prasie:))) polecam, do bólu antysemicki ciekawe czy ktoś zauważył?
Mistrzu Gietej Riposty nie moge sie zgodzic --- dla graczy Fallouta, ufo i SS czas rzeczywisty to profanacja;))) Zgadza sie chlopaki? ;)
Mi się gra podoba.
Ale jestem zniesmaczony tym że w grze panuje za duży chaos. Nie wiadomo co robić. Ja przeszedłem chyba ze 4 czy 5 misji....... i wybuchła wojna - koniec gry.
Wiem że misji jest więcej ale ja jakoś tak się zapędziłem (to niestety wina gry) że poszedłem widać najkrótszą ściążką i gre skończyłem po 5 godzinach - coś nie tak.
Ale nie wiem na czy to polega. Np. ukradłem jakieś papiery w mieście gdzie policja chciała mnie zaaresztować (zabiłem ich) a potem AUTOMATIK przeniosło mnie do lasu gdzie musiałem zabić tą amerykankę. Potem AUTOMATIK ostatnia misja i wybucha wojna - no coś tu kur... nie gra!
Frozen Vodka -----> widzę że ty przechodzisz grę tak jak potrzeba. Możesz mi napisać ile w sumie jest misji w grze no i jak grać by nie doszło do wojny i co za tym idzie szybkiegiego zakończenia gry???
Mam syna ma 13 lat ta gra jest od 16 lat
Dac mu tę grę?
