Hitchcock: The Final Cut
kocham takie gry !
Eeee, ja tam wolę poczekać na Syberię :)
ten screen mi sie podoba jeden(wiadomo który:P)
Coś ty, Kruk... z tego co wiem to później mocno rozczarowałeś się na tej grze, bo miała dużo niedociągnięć. Z klimatem było wszystko w porządku, ale rażące bugi bardzo zdystansowały Cię do tej gry, nie pamiętasz tego, Kruku?
Mnie się ta gra bardzo podobała do czesu kiedy system XP uniemożliwia przejście gry, a patcha raczej żadnego chyba nie zrobili, przez co nie stety nie miałem okazji przejść tej gry, a szkoda, bo gra naprawdę fajna, a po tych 10 latach to mógłby zrobić jakiś fan tej gry patcha umożliwiającego przejście gry na systemie XP.
Bardzo podobała mi się ta gra. Jest nietypowa, przypomina w sterowaniu grę Zegarmistrz. I Chce się odkrywać dalej opowieść grozy i dalej. Plusy- Fajny klimat gry, ciekawa, Dubbing spoko. Minusy- Bugi, w dalszej połowie gry miałem buga gdzie miałem iść w stronę kościoła, jak jest wejście z miasteczka przez dużą atrapę fotomontaż, i kamera nie ruszyła i się zabugowała, ale byłem zdeterminowany i tak biegałem w różnych miejscach i kamera ruszyła super. Następny bug jest z nagrobkami na cmentarzu, też gra się buguje i nie rusza dalej, lecz też po kolejnym wczytaniu gry, innych ruchach postacią, się odbugowała : D.