Shadow of the Colossus [PS2]
Myślałem, że to będzie coś ciekawszego, a z opisu wynika, że to kolejna platformówka, tylko skaczemy tu po ruchomych częściach kolosów, zamiast wąsatym hydraulikiem po latających grzybkach.
Piotr44 --> Nie osmieszaj sie tego typu wypowiedziami. W te GRE trzeba zagrac, by moc sie na jej temat wypowiedziec. Suche fakty i pare screenow/filmikow gowno daja. Jezeli ktos kiedys mial watpliwosci co do tego, czy gry sa sztuka, to po zagraniu w Shadow of Colossus bedzie pewny na 100%. Uwazam, podobnie jak Crash, ze mozliwosci zaznajomienia sie z SoC byla jednym z najpiekniejszych elementow moje "growego" zycia. Nigdy nie zapomne spotkania z pierwszym kolosem - majestatyczna sytuacja wylonienia sie go zza skal, widok poteznych konczyn dolnych i wreszcie niezwykle realistyczny skret ciala w moja strone po tym, jak przez przypadek, z wrazenia, naciagnalem cieciwe luku, a strzala (maluuutka) uszczypnela go w potezne plecy. Potega. Ciekawe ile jeszcze lat bede musial czekac, by ponownie zagrac w jakas gre majaca w sobie tak duzy ladunek emocjonalny i tak spora ilosc prawdziwej SZTUKI.
ps. Za takie wypowiedzi, jak powyzsza (napisana przez Piotr44), powinno sie kastrowac autorow tychze.
Piotr44 -> o rajuu, ale z Ciebie beznadziejny malkontent. niech zgadnę, nienawidzisz konsol dla zasady, mmm? :)?
Crash, nie wiesz jaką wersję wyda u nas Sony? Taką jak w Europie (z fajowymi bonusami) czy okrojona? I czy może również u nas pojawi się reedycja ICO (w reszcie Europy ma być ponoć wydana równolegle z SoTC)
Kacperczak --> Zamawiajac SoC w Ultimie otrzymasz specjalna edycje, z dodatkami --> http://www.ultima.pl/itemnfo.php?id=3297
Co do ICO, to nie jestem niestety pewien - moze Crash wie cos o tym wiecej. Choc mozna przewidywac, ze Ultima cos z tym jednak zrobi :).
kiedy czytam o takich grach jak SoTC to żałuje że nie mam PS2
O widzę że fanboy’e już się odezwali:-)
Kacperczak--> Nie, wręcz przeciwnie bardzo lubie konsolki, tylko co najwyżej nie lubię poszczególnych gier na nie.
jiker --> "…Suche fakty i pare screenow/filmikow gowno daja…" Tak naprawdę to Twoja wypowiedź gówno daje, ja pozostanę jednak przy faktach.
Świetna gra i bardzo dobra recenzja. Znalazłem tylko drobny błąd w tekście (chyba).
Miecz bohatera nie emituje światła, on odbija promienie słoneczne. Niby drobna różnica, ale jest :)
Piotr44 --> Fanboje? Kazdy kto gral w te gre ma podobne zdanie. I to bez wzgledu na to, czy lubi PS2, czy woli Xboxa, czy tez PC. Ty w nia nie grales. Krotko mowiac - gowno wiesz.
edit: Moge rowniez przytoczyc inny ciekawy przyklad - kolega, nienawidzacy gier majacy jakakolwiek fabule, wielbiacy sportowki, plujacy nawet na RE4, stwierdzil, ze to jest "Piekne!". Po czym wchlonal cale SoC przy jednym podejsciu (do dzisiaj przeszedl gre juz kilkukrotnie, rowniez na hardzie).
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-06 12:01:03]
Miałbym jedno konkretne pytanie do osób które w to grały, lub naprawdę znają tę grę. Czy ta gra, to tak jak mi się wydaje i jak napisałem wcześniej platformówka, czy jednak coś więcej? Tylko proszę bez pierdoł o tym, że więcej bo to wielkie dzieło sztuki. Z opisów i nie tylko na Gol’u wynika że cała rozgrywka, czyli ta pseudo "walka" z kolosami sprowadza się do skakania po kolejnych fragmentach takiego kolosa (czyli można rzec po platformach) aby dotrzeć do pewnego miejsca(końca etapu), a potem rachu-ciachu i kolejny etap, w tym konkretnym wypadku kolejny kolos. Jak dla mnie to wygląda po prostu na 16 etapową "skakankę, wspinankę" czyli platformówkę w najczystszej formie. Dopytuje się, bo chodzi o ewentualny prezent dla siostrzeńca, a wiem że platformówek nie lubi. Z góry dziękuje za merytoryczne odpowiedzi.
Oto merytoryczna odpowiedź:
Rozumiesz aluzję?
Siostrzeniec? Jezeli ma ponizej 15 lat, to tej gry nie zrozumie. Pieniadze wywalone w bloto - tego rodzaju gry nie sa dla dzieci (wielu doroslych sie na niej do konca pewnie nie pozna).
Sam SoC polega na (bede staral sie to w miare prosto i zrozumiale opisac): odnalezieniu kolosa, zapoznaniu sie z terenem, na ktorym panuje (uksztaltowanie powierzchni, elementy architektoniczne, ruchome itp, brac trzeba rowniez pod uwage takie elementy jak woda, ogien, dzieki ktorym mozna odstraszyc przeciwnika lub go zainteresowac wlasna osoba), nastepnie na wykryciu jego slabych punktow oraz na dowiedzeniu sie w jaki sposob mozna sie dostac na jego cialo (przy tym musimy glownie skorzystac z elementow otoczenia, ewentualnie powalic kolosa, zrzucajac go na przyklad z polki skalnej). Gdy juz sie na nim znajdziemy staramy sie dostac w poblize czulego punktu, przy czym ciagle musimy kontrolowac sile bohatera, ewentualnie ilosc tlenu w jego plucach. I tutaj owszem, sa pewnego rodzaju elementu zrecznosciowe, ale za zadne skarby platformowkowe! To nie jest, jak ujales na poczatku tego tematu, Mario, ani nic w tym rodzaju! Boj sie Boga. Oprocz tego, aby zrozumiec cala otoczke gry, musimy wczuc sie w fabule, ktora jest udanym miszmaszem kilku szalenie interesujacych mitologii i zbiorow wierzen (japonskich, chinskich itd.). Siostrzeniec padnie - chyba, ze jest wyjatkowo inteligentny.
Tak naprawdę to Twoja wypowiedź gówno daje, ja pozostanę jednak przy faktach.
prosze bardzo, a oto fakty:
http://www.gamerankings.com/htmlpages2/924364.asp
cholera, chyba otaczaja cie sami fanboy'e :-O
jiker --> Dzięki, przypadkiem podałeś jedną ciekawą informację, mianowicie że grę można skończyć w jednym podejściu:-(
Piotr44 --> Gre TRZEBA skonczyc w jednym podejsciu - inaczej nie ma sensu. Rozbijanie jej na kilka dni, to jak dopuszczenie sie profanacji. Ale zaznaczam - ukonczenie gry otwiera przed nami mozliwosc rozpoczecia rozgrywki na poziomie Hard. Musze zaznaczyc, ze wtedy spotkania z kolosaim to juz zupelnie inna bajka (obnizona wytrzymalosc bohatera, bardziej agresywne zachowanie kolosow i wieksza skutecznosc ich atakow, tudziez zagran obronnych).
Piotr44 --> W pewnym sensie masz rasz rację. Tą grę rzeczywiście można by było określić mianem "platformówki". Jest tylko jedno ale: SoC to nie jest Ratchet czy inny Jak. Przeszedłem SoC w całości (+ hardcore mode :P) i mogę śmiało powiedzieć, że grałem w Grę Roku 2005 na PS2. W innych "platformówkach" jeszcze nigdy nie przeżyłem tak dużej dawki emocji. Jeżeli mógłbym określić ją w jednym słowie to wybrałbym : POTĘGA. Kolosy robią przeogromne wraźenie. Czułem się jak mały bezbronny robaczek :P. I wreszcie, gdy udawało mi się wspiąć na szczyt karku potwora, krzycząc "Mam cie!!!", czułem się naprawde wielki :) Mało która gra daje tyle zadowolenia i radości po zakończeniu zadania. Muzyka i grafika to już inny temat. Dla mnie jest prawdziwym majsterczykiem. Szczerze polecam, kup ją siostrzeńcowi (o ile ma więcej niż 16 lat, inaczej mógłby jej po prostu nie docenić (chyba :P)).
jiker i Lookass18 ---> Dziękuje za merytoryczne odpowiedź, chyba mnie jednak przekonaliście, że gra będzie dobrym prezentem. Siostrzeniec jest młody 13lat, ale lubi ambitne tytuły i nienawidzi platformówek, stąd te moje pytania.
A ja osobiście przyznaje mam 33lata i zdecydowanie wolę przykładowo zatopić T3 w Silenthunterze, czy zestrzelić jakiegoś Miga23 w Falkonie IV, niż uganiać się za kolosami, ale powiedzmy że to już mój problem:-) Jeszcze raz dzięki za rozwiazanie problemu z prezentem.
Piotr44 ---> A czy Silent Hunter i Falcon to nie są przypadkiem jakieś durne strzelanki? :)
Tej gry tak naprawdę nie można opisać, przekonać do niej słowami, ja po prostu trzeba przeżyć. Koniec kropka.
Piotr44 >>> wbrew pozorom gra ma dość ciężki klimat i jej docelowymi odbiorcami są przede wszystkim osoby starsze, więc jak mówisz że masz 33 lata to tytuł ten Cię zadowoli. To nie jest "uganianie" się za kolosami, to jest mordercza walka z miłości do ukochanej. Nie będzie tu karykaturalnych postaci rodem z "Jak'a", to jest poważna gra.
Nie mam ochoty nikogo zachęcać na siłę do tego tytułu, bo on na to nie zasługuję. Namawiać do zagrania mogę w Quake, czy King Kong'a (przykłady), a SoC się to najzwyczajniej należy.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-06 14:10:28]
Napisze tak: Gralem w te gre przez 45 minut i kurcze sciska mnie w zoladku, ze nie moglem grac dluzej (nie mam konsoli:/) :( Modle, sie aby poszla konwersja na PC.
eJay >>> wiem co czujesz, po miej więcej takim samym czasie obcowania z tym programem musiałem ją wyłączyć (o powody nie pytaj) i cały czas myślałem tylko o niej. Moja sytuacja jest o tyle inna, że ja mam PS2 :)
Współczuję.
PS: pewnie zabiłeś pierwszego kolosa i musiałeś się rozstać... brrrr co za koszmar ;).
eJay- TO mi przykro bo ta gra nie wyjdzie na pc
rany po recenzji w neo plusie oszaleje poki nie kupie tej gry...
kowalskam--->O Devil May Cry 3 i Onimusha 3 tez sie tak mowilo, ale jednak wyjda:) W Colossusa pogram z miłą checia nawet za rok/poltora.
eJay---> tyle tylko, że DMC3 czy też Onimushe robił Capcom. SotC - tutaj palce macza Sony więc możesz zapomnieć. Jeśli nadal masz nadzieję to analogicznie sprawa się ma/miała z serią GT albo wydanym rok temu GoW.
Co do samej gry. Ech szykuje się na nią od dobrych paru miesięcy, a tutaj kasy brak.:(
W NEO plus jest wywiad y tworcami i nie sadze po tzm ze kiedzkolwiek odsptapia od PS
to nie capcom...
ech ta klawiatura
kowalskam---> i bardzo dobrze. Po prostu niektórych gier nie powinno się przenosić z konsol na PC i odwrotnie.
No to lipa:( Nadzieja w tym, ze panowie z Sony dostana jakiejs wizji, w ktorej widzieliby miliony sprzedanych egzemplarzy na PC:)
eJay---> a ja zaryzykuje stwierdzeniem, że ta gra by się nie sprzedała na PC. Tzn sprzedać by się sprzedała:), ale nie na taką skalę jak to robi na PS2. Po prostu, inny rynek, inny segment, inni odbiorcy, ich oczekiwania i wymagania.
Marcinwks--->Konami nie balo sie wejsc na rynek PC z PESem i im sie to zajebiscie opłaciło. Mysle, ze jest teraz posucha na nawalanki (a przede wszystkim brak konkurencji) i w taka Onimushe pocinalo by wiele ludzi.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-06 17:51:50]
eJay ---> SotC zrobili przecież autorzy ICO. Czy ICO wyszło na PC? oczywiście, że nie.
eJay---> ale Konami to Konami. Wyobrażasz sobie, że twoja firma X, robi super grę na platformę, której jest właścicielem, czyli w tym wypadku Sony i odsprzedaje to na PC? Nie robisz tego z jednego prostego powodu: chcesz zagrać, kup PS2. Krótko.
Crash --> Gratuluję recenzji. Naprawdę dobry tekst.
Czy w SoC bohater też wydaje takie niesamowite okrzyki jak w ICO?
Elum & Marcinwks--->To są moje pobożne zyczenia:) a raczej marzenia:) Wiem, ze mało realne, ale tak gdybam "co by było gdyby...":)
eJay ---> Ha! Też bym chciał. O zagraniu w ICO marzyłem od dnia premiery. Miałem okazję, ale niestety nie u siebie w domu, nie na swojej konsoli. Rok temu obiecałem sobie, że po premierze SotC kupię wreszcie PS2. No i teraz chyba kurcze nie ma wyjścia.
Elum---> to dodatkowo będziesz mógł zagrać w SotC i ICO, bo to drugie będzie miało swoją reedycje wraz z pojawieniem się SotC.
Nie ma co ukrywać SoC nigdy nie wyjdzie na PC, tak jak ktoś już wcześniej powiedział firma za mocno związany jest z Sony.
Kiedyś już napisałem, ze gracz bez konsoli to biedny gracz. Schody robią się coraz większe, na komputer wychodzą coraz bardziej szablonowe gry, a stan ten zmieniają tylko konwersje. Teraz wydaje się ze rowniez monopol PC na MMO się skończy.
PeCetowcy mają o tyle szczescie, ze genialny Resudent Evil 4 trafi w ich rece.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-06 18:27:45]
Niesamowity pomysł. Nie wiem jak wykonanie, ale sama idea jest świetna, a w dodatku niepowtarzalna, bo raczej ciężko zrobić do tego sequel.
Ale swoją drogą dlaczego te kolosy musza życiem płacic za tą jedną dziewczynę?
po przeczytaniu recenzji naszła mnie ochota żeby zagrać w tą grę ale nie mam konsoli Playstation 2 i raczej nie będę miał (no bo jak bym miał w przyszłości kupować konsolę no to next gena a nie ps2), no ale tak to jest z sony że specjalnie nie wydająna wersji PC żeby konsolę kupować - ale ja nie kupię
Piotr44 mam peceta, najczesciej gram w Gunza, CS:S, NWN, karta X800XT 256MB. PS2 rowniez posiadam. I stwierdze, ze nie widzialem jeszcze TAKIEJ gry na PS2. To nie jest w zasadzie gra. To jest sztuka, film, gra, wszystko w jednym. Dla samych ruchow bohatera i jego konia, mozna sie zlapac ze sobie gdzies krazymy, przygladajac sie im, "gwizdzac za koniem". Cos niesamowitego.
Splycaja w sposob, jaki probujesz robic, Q4 to platformowka z widokiem FPP, Gothic to platformowka z ludzikami do rozmawiania..
Gra jest niesamowita, wiec jak mozesz COKOLWIEK o niej pisac nie widzac jej choc 5 minut? Samo wykonanie znow jakby z innej epoki, ogladajac gre, szczegolnie w trybie 480p odnosi sie wrazenie, ze mamy gre na poziomie jakiegos nextgena). Polecam kazdemu, aby mogl w nia zagrac, aby dzielny kon Amro nie odstawal Was na krok, rzac i podnoszac kopyta przy napotkaniu przepasci.
futureman - w ta gre sobie zagrasz na ps3, bo kompatybilnosc w dol bedzie.
Notabene autorzy gry robia juz nowa gre na ps3:).
Spiesze Wam dowiesc w kwestii wydania Shadow of the Collossus w Polsce oraz reedycji ICO - czyli wielkego poprzednika Shadowa. Otoz edycja z dodatkami na drugiej plycie oraz wydanie w kartonowym pudelku to nie jakas limitowana edycja SotC ale po prostu europejskie jej wydanie. Tak Sony Europe chce wynagrodzic nam czekanie na PALowskie wydanie.
Co do reedycji ICO - owszem Sony Polska wyda tą gre w nizszej cenie, ale owa cen nie jest jeszcze ustalona (strzelam ze w przedziale 99-139 zl), stad brak preordera w Ultimie. Mam nadzieje ze rozwialem pewne niescislosci. Tak jak i Wy, ktorzy nie graliscie, czekam z niecierpliwoscia na SotC i reedycje ICO.
Przepraszam za bledy skladniowe, ale jestem po dwoch piwach i sesji w Katamri Damacy. Informacje zwarte w poprzednim poscie sa jednak jak najbardziej prawdziwe :)
Jak dwieście przygotuję to zostanie mi jeszcze na gazetę,
czy mam się szykować na dziurę w budżecie?
Piotr44 ---> moim zdaniem wszystko ci się pomyliło. Chciałbyś na PS2 gry które są robione specjalnie pod PC, a przecież PS2 jest konsolą właśnie pod gry zrecznościowe i platformowe, spradza się w tym świetnie, gry te są na PS2 wspaniałe.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-07 08:33:30]
Soul ma rację. Przy czym warto zaznaczyć, ze specyficzne podejscie Japonczykow do tworzenia gier potrafi zdzialac cuda i z gry okreslanem mianem zrecznosciowej, potrafia stworzyc tytul gleboki, z przeslaniem, w ktory grajac, klazdy inteligentny gracz nie raz i nie dwa sie zaduma. Taki wlasnie jest Shadow of the Collossus.
Dziwię się dzisiejszym zachwytom nad ICO.
Recenzenci wspominają dziś o wspaniałym i niepowtarzalnym
prekursorze SoC.
Obudzili się... :|
Pamiętam, że zaraz po ukazaniu się ICO została zjechana
przez wielu recenzentów za nudę, brak akcji itp.
Ja dzięki tej krytyce kupiłem na Allegro ICO za 50 złotych, bo
w ogóle nie było popytu. Mam przepiękną wersję kartonową z
widokówkami za psie pieniądze.
Nagle wszystkim się ICO podoba. I
Coś mi mówi, że 50złotych teraz nie wystarczy :)
Soulcatcher ---> Nie broń Boże nie chcę, niech każda platforma ma swoją specyfikę, mam na PC to co lubię, czyli symulatory i gry strategiczne i wiem że na konsolach takich tytułów niema, za to na PC przykładowo nie uświadczysz sensownej bijatyki czy platformówki, więc każdy może wybrać tę platformę która mu odpowiada z takim typem gier jakie preferuje, ewentualnie kupić PC i konsolę która teraz na szczęście kosztuje już psie pieniądze. Dopytywałem się w sprawie tej gry, tylko dla tego, że muszę zrobić prezent "małemu konsolowcowi" który lubi dość ambitne tytuły i ten tytuł mi właśnie na taki początkowo wyglądał, potem zacząłem mieć wątpliwości, ale zostały wyjaśnione i teraz dzięki wypowiedzią kilku mądrych ludzi, "smarkacz" na urodziny dostanie ode mnie właśnie SotC.
Piotr44-->Jeśli SoC jest tytułem nie dla wszystkich.
Jeśli jest grą którą odbiera się na poziomie emocjonalnym,
którą trzeba przeżyć, to coś mi mówi, że trzynastolatek
może jej nie zrozumieć.
Pzdr.
Piotr44 ---> Są dwa podstawowe rodzaje platformówek. Takie, w których atrakcją jest zbieranie serduszek i diamencików. I takie, w których atrakcją jest świat gry, podłoże fabularne i... minimalizm. Żadnego zbędnego pieprzenia, żadnych niepotrzebnych postaci, wymyślnych gadżetów. Do tej drugiej grupy należą między innymi Another World, Heart of Darkness, Oddworld: Abe's Oddysee/Exoddus, Psychonauts, ICO i od niedawna również Shadow of the Colossus.
Dostrzegasz tą subtelną różnicę? Pomiędzy Raymanem i ICO? Pomiędzy Earthworm Jimem a Oddworldem? Pomiędzy Gianą Sisters a Another World?
Specjalnie dla tekstu o SoC kupiłem dzisiaj NEO+.
Zamieścili sporą recenzję i wywiad z twórcami.
Jeśli chodzi o recenzję to niejaki Marcellus rozpływał
się nad grą tak, że zacząłem podejrzewać czy aby
nie czytam tekstu sponsorowanego ;).
Negocjator---> wątpie. Średnia ocen ze 114 recenzji dla SotC = 92%
Negocjator---> nie za bardzo mogę.:D Poszukaj na gamerankings.com
Negacjator --> Nic dziwnego. Duza ilosc rare'owych gier na konsole osiaga na zagranicznych aukcjach zawrotne ceny. Chociazby podane przez Ciebie ICO. Oprocz tego: obie czesci Suikoden wydane na PSX (ceny od 200 do nawet i 500-600 zl, jezeli trafi sie gra w swietnym stanie + cudowny game guide w formie powiesci), gry z serii Lunar na PSX i Sega Saturn (ceny od 150 do 400-500 zl w zaleznosci od jakosci), Panzer Dragon Saga na Sega Saturn (mozesz trafic na tanioche za 150 zeta, a czasami przez rok nie znalezc nic ponizej 400) itp. itd. Jest tego kupa. Swoja droga - niezla inwestycja pieniedzy. Za kilka/kiklanascie lat taki Suikoden bedzie chodzil za 1000 i wiecej zlotych :).
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-09 23:35:38]
jiker --> Może i nic dziwnego. :) Jak dla kogo.
Moim zdaniem 4 stówy za grę to duża przesada.
Ja ICO kupiłem za 50 złotych i to zaraz po premierze.
W dodatku dostałem przepiękną wersję kartonową
z widokówkami z gry.
Juz o tym kiedys wspominales :). Co do kupowania gier za takie pieniadze - Suikodena bym kupil. Niestety w Polsce trafia sie bardzo rzadko, a karta kredytowa nie dysponuje (by skorzystac z eBay'a i mu podobnych).
Genialna... niedawno miałem w pracy możliwość zagrać w SotC, nie pamiętam kiedy ostatnio jakaś gra tak bardzo mnie zachwyciła, może Another World.
Ta gra jest po prostu "świeża", może nie każdego wciągnie ale każdemu polecam spróbować, niby w dużej mierze to zwykła platformówka ale w jakis sposób podana.... no i ta muzyka...
Muszę też szczerze powiedzieć, ja fan Xboxa po raz pierwszy żałuję, że nie posiadam PS2. W zasadzie na serio zastanawiam się nad zakupem konsoli SPECJALNIE DLA TEJ GRY.
Po prostu genialna!
ja tez chcialbym podkreslic muzyke w tej grze , ktora była bardzo dopasowana. Przeszedlem tę grę na ps2 i załuje ze nie ma SotC2.''ico'' duzo sie rozni od tej ekstra gry?bo nie wiem czy warto zacząc:)Doradzcie cos.
dyrix-ICO łykaj w ciemno giera jest nieziemska, mi się bardziej podobała od SotC, jest tylko jedno ale ICO jest dość krótkie a szkoda bo bawi się przy niej niesamowicie
To super gierka wręcz dzieło sztuki! Muzyka i koncept cudowne!
Tylko uwaga panowie: przestrzegam was przed wdawaniem się w polemikę z niejakim Piotrem44 bo to PeCetowy fanboj i wasze rozsądne słowa nie ostudzą jego anty-konsolowego nastawienia i śmiesznych wręcz wywodów
Wypas, full i inne głupoty. Gra cudowna i kompletne apomimo braków.
Nie wiem, po co wy tracicie tu czas na tego Piotrka44, przecież do niedowartościowany fanboj, który musi się gdzieś wyżyć bo nie ma konsoli a chciałby!
A sama gierka jest piękna.
Panowie nie ma co tu gadać ta gra jest poprostu świetna,trzeba w nią zagrać żeby się o tym przekonać,sam jestem w trakcie przechodzenia tego arcydzieła od firmy Sony
Nie mam PS2 i nie grałem w Shadow...Ale grę szanuję. Jeśli miałbym kupić jakąś konsolę "prevgen", wybrałbym PS2. Choćby ze względu na SotC.
Kolos nr 11 to nieporozumienie. Wszystko by grało, gdyby nie ten głupi, przerośnięty kundel z pancerzem na garbie. Reszta może być, chociaż dałoby się zrobić tyle rzeczy w tej grze zupełnie inaczej, np. praca kamery.
Po kilkunastu miesiącach od wydania ciągle chce się w to grać. Przeciez teoretycznie w tej grze nic nie ma: zero fabuły, zero dialogów, mało ukrytych fantów. A mimo to człowiek ma ochotę w kółko przechodzić poszczególne kolosy byle tylko wskoczyć na ich grzbiety i zadać kilka decydujących ciosów po długich podchodach.
dss ------> ogólnie rzecz biorąc myśle o tej grze tak samo i w ogóle mnie nie wciągnęła, miejscami jest frustrująca a gdzie indziej monotonna, ale nie żałuje ze ją odpaliłem, bo coś w tej grze jest... coś kusi...
Słuchajcie mam problem z zabiciem pierwszego kolosa jak go zabić ciągle go dźgam w nogi i nic,a wyżej na plecy nie mogę wejść.POMÓŻCIE MI!!!!!.
Przede wszystkim zacznij od ściągnięcia na siebie jego uwagi. Wystarczy zagwizdać, ale lepiej po prostu posłać mu strzałę. Gdy będzie się zbliżał, obiegnij go z prawej strony i szybko zawróć za lewą nogą. Wskocz na łydkę i trzymając się futra wbij dosyć mocno miecz w błyszczący symbol. Jeśli nie padnie na kolano od razu, powtarzaj ten atak. Kiedy już kolos przyklęknie, zacznij wskakiwać wyżej wykorzystując elementy zbroi i gramoląc się po gęstej szczecinie porastającej giganta. W połowie drogi na górę będziesz mógł przykucnąć i zregenerować siły korzystając z czegoś w rodzaju balkoniku na jego biodrach. Gdy ponownie będziesz w pełni sprawny, wespnij się aż na samą górę, na głowę przeciwnika, gdzie widnieje (trochę z przodu) drugi symbol. Wyczekaj na odpowiedni moment, weź porządny zamach i wbij miecz unikając zrzucenia. Po kilku uderzeniach bydlę padnie.
W trybie Hard na prawej ręce (tricepsie, konkretniej mówiąc) znajduje się trzeci wrażliwy punkt kolosa. Dostaniesz się do niego z drugiego rzędu balkoników na plecach giganta. Zaczekaj, aż przestanie się ruszać i dopiero wtedy skacz.
Dzięki,a możesz mi powiedzieć jak walczę z 4 kolosem to wiem że 1 punkt ma na głowie a drugi gdzie ???????????.Proszę mógłbyś mi odpowiedzieć.
Gdy tylko walka się rozpocznie, biegnij wstecz i wejdź na wzgórze obok tunelu. Stań nad nim i zwab kolosa jak najbliżej. Gdy stanie już nad pagórkiem, szybko wskocz do tunelu i poczekaj, aż hałas wywoływany przez przeciwnika ucichnie. Wtedy biegnij jak najszybciej do drugiego wyjścia. Wyjrzyj dyskretnie – gigant powinien stać nad pierwszym wejściem do tunelu szukając Ciebie. Wykorzystaj sytuację i wskocz na jego ogon. Jeśli uważasz, że to dla Ciebie za wysokie progi, skorzystaj z pomocy wierzchowca (nie zapomnij, że możesz stanąć na nim podczas jazdy – R1 + lewa gałka analogowa do przodu). Gdy już będziesz na grzbiecie, przedostań się w kierunku karku, gdzie widoczny jest pierwszy punkt witalny. Po dziabnięciu weń kolos powinien opuścić łeb, co pozwoli Ci zadać serię ostatecznych ciosów w słaby punkt ulokowany na jego głowie.
W trybie Hard należy dodatkowo nakłuć punkty znajdujące się na barkach kolosa.
Możesz mi jeszcze powiedzieć gdzie jest 5 kolos biegam ciągle na koniu i nic nie mogę znaleść,jest to podobno kolos z brodą.
Jedź od świątyni tak samo, jak w przypadku czwartego przeciwnika, jednak aby dostać się we właściwe miejsce musisz udać się ścieżką nieco bardziej na północ. Przejedź obok kanionu i kontynuuj drogę na wschód mijając Save Point. W północno-wschodniej części kwadratu G-4 znajdziesz przejście do jeziora, gdzie czeka Cię walka. Jeszcze tylko przepłyń kawałek do ściany z dziurą, a następnie na wprost, do wyjścia z wody. Wespnij się po ścianie i biegnij dalej prosto. Po przebiegnięciu przez platformę zacznie się scenka przerywnikowa, po której wpadnij do wody i płyń wprost na wroga.
Tym razem czeka Cię pierwsza bitwa powietrzna, do tego nad wodą. Trzy kolumny wystające z wody są Twoim celem. Stań na środkowej i zacznij strzelać w kolosa, po czym bądź gotowy do akcji – szybko zmień broń na miecz. Kiedy będzie przelatywał, podskocz i uchwyć się skrzydła w części ramiennej (tam, gdzie futro). Ustaw dobrze kamerę w kierunku lotu, tak aby móc mniej więcej przewidywać ruchy przeciwnika, gdyż cele są tym razem ulokowane na końcach jego skrzydeł, a dostać się do nich można tylko wtedy, gdy nimi nie macha. Poza tym będziesz musiał trzymać się mocno, gdy będzie robił zwrot. W odpowiednim momencie przebiegnij po części skrzydła, gdzie nie ma futra i zaatakuj świecący symbol, po czym mocno się trzymaj, żeby nie spaść. Powtórz to samo z drugim. Trzeci jest na ogonie.
W trybie Hard kolos będzie machał skrzydłami znacznie częściej, toteż dość sensowną taktyką może okazać się biegnięcie na koniec każdego ze skrzydeł i zadawanie jednego potężnego ciosu, po czym wracanie na środek bestii, by odzyskać siły i ponowna wyprawa na skrzydło aż do wyczerpania energii wroga.
Szanowny kolego. Wpisz w wyszukiwarkę hasło: Shadow of the Colossus kolos solucja
Na pierwszej pozycyji będziesz miał opisanych wszystkich kolosów.
A możecie mi powiedzieć w trybie hard gdzie każdy kolos ma punkty witalne.I co to jest ten cały TIME ATAK jakaś magia czy co ????????.Prosze odpowiedzcie mi.
Wygrałem tą gre i uważam, że jest jadną z lepszych gier
kyluuuuuuuuuuuu~~ jak wejdziesz na kolosa z mieczem to je zobaczysz, nie da rady a nawet jak da to pewnie nikomu się nie chce opisywać tego....
time attack to tryb w którym masz określony czas na zabicie kolosa, za zabicie dwóch poniżej ograniczenia czasowego dostajesz jakąś "rzecz", jaką, sam musisz sprawdzić...
Widzę, że ludzie ciągle w to grają. Świetnie. Sam czekam na coś podobnego w nowej wersji.