Grand Theft Auto: Liberty City Stories | PS2
Ja jak grałem w gta SA i LCS na PS2 i przeszedłem dość sporo to miałem duże trudności z niektórymi misjami które były długie i zawsze autocelowanie czy coś innego w tym przeszkadzało i 20 razy misje robiłem co mnie trochę wkurzało i dlatego przesiadłem się na PC ale ogólnie grało mi się świetnie w mniej wymagających misjach wiec ocena taka jaka jest.
Spin-off przedstawiający wydarzenia mające miejsce w Liberty City kilka lat przed tymi znanymi z GTA 3(tym razem jednak z mapą), więc siłą rzeczy znajdziemy tutaj wiele nawiązań i postaci znanych z części trzeciej oraz innych, wcześniejszych odsłon serii.
Moim zdaniem najsłabsza z trójwymiarowych odsłon serii, nie chodzi tylko o paskudny wygląd i płynność na PS2 spowodowane konwertowaniem z PSP, bo Vice City Stories mimo podobnego problemu jest o wiele lepszym spin-offem.
Jest to spowodowane tym, że Liberty City Stories jest grą nieciekawą, z szablonami i rozwiązaniami typowymi dla tej serii i o ile w innych częściach te powtarzające się cechy oraz patenty na misje(chociaż warto wyróżnić wątek z mamą Toniego) w GTA były oprawione w ciekawą fabułę i cutscenki, o tyle tutaj tego wyraźnie zabrakło. Fabuła jest sztampowa do bólu i przedstawiona w minimalistycznych, zdecydowanie najgorszych cutscenkach jakie możemy znaleźć w pełni trójwymiarowych odsłonach serii Rockstara... no dobra, te z GTA 3 mogą z nimi konkurować, ale to żadne usprawiedliwienie ponieważ gry te dzieli różnica aż 5 lat.
Prequel gta III dziejący się 3 lata przed wydarzeniami z trójki. Głównym bohaterem jest Toni Cipriani, który jako młody gangster należący do rodziny Salvatore zaczyna podbój w światku przestępczym. W trakcie całej rozgrywki fabuła jest bardzo dobrze prowadzona i utrzymuje wysoki poziom. Pomimo 10 lat silnik gry nadal prezentuje się dobrze. Ostry obraz, dobrze zrobione modele, piękne odbicia słońca. Warstwa muzyczna jest równie bardzo dobra co grafika. Do dyspozycji gracz udostępniono radiostacje, które urozmaicają rozgrywkę. Rozgrywka to klasyka i mamy do czynienia z minigrami, które pojawiły się we wcześniejszych odsłonach serii. Możemy dorabiać jako dealer samochodowy, rozwozić pizzę czy klasycznie wykonywać misje medyka, strażaka i policjanta. Na nudę nie można narzekać i zawsze znajdzie się coś ciekawego do zrobienia. W grę się grało bardzi przyjemnie. Polecam.
