Black [XBX]
polowanie na kaczory? pan redaktor z młodzieżówki LSD?? Bueee
Napisał to aby być "cool" w oczach młodzieży.
W końcu redaktor musi być trendi...
czy wyjdzie to na PC ?
Jak dla mnie - recenzent powinien choć "trochę" znać historię branży gier... Jeśli jest młody (a na to wygląda), zanim się za zabiera za pisanie, niechby troszkę uzupełnił informacji w w/w zakresie...
Sytuacji, gdy developer bierze się za niezgłębiony przez siebie dotychczas gatunek i okazuje się to strzałem w dziesiątkę było niemało...
Wymienię tylko:
- Digital Illusions - najpierw bilardy (Pinball Dreams, Fantasies, Illusions), potem Battlefieldy
- Microprose - głównie różnej maści symulatory, potem np. UFO
- Codemasters Software - najpierw seria Dizzy, teraz np. seria Colin McRae
Od razu przechodzi ochota na czytanie takiej "profesjonalnej" recenzji...
Nie chodzi mi o ty, by recenzent był chodzącą encyklopedią - znającą wszystkich developerów, wydawców i wydane przez nich tytuły, potrafiącą podać rok produkcji, typ gry a może nawet sposób jej przejścia ;->. Recenzując gry chce być dla czytelników autorytetem, dlatego choćby podstawowa wiedza na temat historii gier by się przydała... By starzy gracze nie czytali takiej recenzji z drwiącym uśmiechem na twarzy...
Gry nie zaczęły się wraz z Doomem 3...
Mój komentarz jest do pierwszego zdania. Oczywiście zapowiedzi a nie recenzji... :-)
......."ta gra zapowiada się na niesamowicie dynamiczną i efektowną strzelaninę FPP"...........
Taaaa, kolejne badziewie dla debili, na jakies 3 wieczory grania :-)
Stary Wuj
Ja bym tak nie piał nad tym demolowaniem. FEAR też był zapowiadany jak tytul, który pozwoli dwastować otoczenie - a w praktyce wyszło, jak wielką fuszerką to było
ze niby kto zapowiadal ze FEAR to bedzie "destrukcja otoczenia". chyba o innej grze piszesz, bo to miala byc "the ring fpp" gra.
I jak napisal Mariooshus - milo sie czyta, gdy ktos cos wiecej wie o grach :o.
A co do samego Blacka - wyglada ladnie, silnik Criterion ma boski, wiec jak na PS2 bedzie to niezla giera.
Black na X360 i tak nie jest tak dobrze zrobiony, jak na PS2.