Braveheart
Moja ukochana gra!!! Gram w nia dniami i nocami!!! A tak w ogole gra jest nie jest bardzo skomplikowana, tylko trzeba znac bardzo dobrze angielski. Na poczatku gdy nie wie sie co do czego gra zdaje sie byc bardzo nudna, ale gdy sie skapuje co i jak to nie da sie oderwac od komputera. Poziom trudnosci gry jest trudny ale nie BARDZO trudny. Ja gdybym mial oceniac ta gre w skali 1-10 dalbym jej 7 a moze nawet 8.
Mam pytenie:Na bydunku do ktorego wchodze pokazuje się ikona ktora informuje mnie zebym cos ukradl A pytanie brzmi Jak się kradnie
= ). Ja posiadam tą grę w wydaniu pierwszym premierowym! Czyli pudełko kartonowe BOX, instrukcja oraz CD. W stanie niemal idealnym. Powięcej infromacji zapraszam na maila: [email protected]
Prekursor "Shoguna: Total War" wydanego rok później. Pomysł był świetny. Trochę zbyt ambitny. Przesadzili z modelami postaci wynikiem czego była słaba stabilność i płynność gry. Jak już w końcu miałem sprzęt by odpalić tę grę, to w zasadzie co bitwę miałem crashe systemu. Przerywniki z filmu Braveheart tez potrafiły się źle wyświetlać. Ogólnie grę ciężko mi ocenić bo nigdy nawet nie ukończyłem pierwszej bitwy. Jednakże gra warta wspomnienia bo to ona zapoczątkowała styl gier Total War.
https://www.youtube.com/watch?v=iUhAxg20weY